Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Ostatnio wystąpiłam z inicjatywą nadania naszej prywatnej ulicy nazwy. Nie zdążyłam dowiedzieć się w gminie, jak wygląda procedura, kiedy zostałam uznana przez większość sąsiadów, będących współwłaścicielami drogi, za nienormalną. Jeden z nich, na stałe mieszkający za granicą, zgodził się ze mną, że okolica zdecydowanie zyskałaby na tym. Jedyny kontrargument reszty nie przyszedłby mi nigdy do głowy - trzeba by wymienić dowody osobiste. Może faktycznie jestem nienormalna?

 

nie sądzę... Ja mam dokładnie taką samą sytuację: opór jest tak duży, ze nie podejmuję po raz drugi inicjatywy - właściwie była to sugestia sympatycznego urzędnika z gminy. Efekt jest taki, ze przy numerze mojej posesji widnieje litera "X" - co teraz nawet uważam za zabawne :). Za każdym razem podając adres słyszę: jaki numer? X -jak archiwum X ;)

W sumie mogę być X, ale problem jest dużo poważniejszy - droga nie jest w najlepszym stanie (trochę szutru, dziury, błoto, gdy spadnie deszcz - i wszyscy udają, ze problem nie istnieje :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lulla, ale wszyscy tacy oporni? Może warto im pokazać, że można walczyć o nazwę, ale nie tylko - o oświetlenie, o asfalt na drodze...chyba że to już jest? Moi sąsiedzi na szczęście bardzo prężni w temacie, założyli stowarzyszenie, walczą o latarnie, asfalt, na razie co prawda jedynie nam utwardzają tą drogę co jakiś czas, ale na pewno dzięki walce ulica będzie prędzej niż później.

 

Adk, nie idę na żadne układy, chłopaki mają poprawić wszystko, co jest zrobione nie tak, w tym momencie mam rewolucję na budowie. Potrwa to prawda parę tygodni dłużej niż zakładałam, ale trudno... przynajmniej będę spać spokojnie...

 

Zygii, a powiedz mi, co to jest pomiędzy ramą HSa a wylewką? U mnie konstrukcja, na której spoczywać będą HSy będzie otulona styrodurem, a od strony wnętrza do ramy miał dojechać beton... tak przynajmniej mi się wydawało. Na Twoim rysunku widzę jakąś sporą dylatację, co to jest, co tworzy jakby szalunek i nie pozwala wylewce dojechać do HSa??? i dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga ja sama w tym momencie mam mała rewolucje- kominek ktory został postawiony w grudniu w poniedziałek został cały rozebrany- cała zabudowa została krzywo postawiona co uwidocznilo sie dopiero teraz jak plytkarz zaczął kłaść duże płyty i fugi mu zjechały w kosmos pod kominkiem- rozumiem ze mozna olac jakaś drobnostke ale nie tak ważne rzeczy jak np okna i doskonale cię rozumiem ze chcesz zeby okna były tip top...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba powinnam dziękować że moja ulica nazywa się ładnie, jest wyasfaltowana i z chodnikiem z kostki..Do szczęścia brakuje mi tylko kanalizacji, ale mam nadzieję że też się kiedyś doczekamy :)

 

Lulla, u nas też przeciekało okno, ale przy ociepleniu wszystko uszczelnili i teraz jest OK...ale szczegółów nie znam, jak chcesz to podpytam męża bo to on jest "techniczny"...ja głównie planuję i wydaję pieniądze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny !

" Ja też ze wsi " Z problemem radzę sobie tak, że kurierowi podaje współrzędne. Mam już w telefonie , w pamięci , zapisany sms z opisem dojazdu i współrzędnymi położenia działki.

To działa !!!

 

U nas na budowie kurierzy/dostawcy mają jechać PROSTO drogą powiatową dobrze oznaczoną na mapach, ale wprowadzają adres budowy w GPSa i nawigacje prowadzą ich przez las, jakieś polne dróżki itp. No ale jak podaję opis dojazdu (w sumie bardzo prosty) - to jedyna osobą która to przeczytała była KOBIETA (rzeczoznawca), i przyjechała bez problemu. I dzwonią potem do mnie spod czyjegoś domu w zupełnie innej miejscowości jak mają jechać, a ja nie wiem gdzie oni są i jak ich teraz poprowadzić.

 

"Poniedziałkowy Dół" (prawdziwa nazwa pewnej krakowskiej ulicy)?

Nadający nazwę tej ulicy pewnie go akurat miał :lol2:.

 

Adk, nie idę na żadne układy, chłopaki mają poprawić wszystko, co jest zrobione nie tak, w tym momencie mam rewolucję na budowie. Potrwa to prawda parę tygodni dłużej niż zakładałam, ale trudno... przynajmniej będę spać spokojnie...

 

No i prawidłowo!

 

dr_au- ulica nazywa sie dalków i pochodzi od słowa daleko- nasza ulica niby jest daleko od kościoła czyli tzw centrum wsi:)

 

No faktycznie dziwna nazwa, ale w życiu bym sie nie domyśliła, że pochodzi od słowa daleko, raczej myślałabym, że od jakiegoś dalka/Dalka. A że ten dalk/Dalk co coś lub ktoś... rzecz, osoba o takim nazwisku.

Edytowane przez adk
ort
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zygii, a powiedz mi, co to jest pomiędzy ramą HSa a wylewką? U mnie konstrukcja, na której spoczywać będą HSy będzie otulona styrodurem, a od strony wnętrza do ramy miał dojechać beton... tak przynajmniej mi się wydawało. Na Twoim rysunku widzę jakąś sporą dylatację, co to jest, co tworzy jakby szalunek i nie pozwala wylewce dojechać do HSa??? i dlaczego?

 

Aggula,

Co do "dojechania" betonem/wylewką do ramy okna, wg. mnie oczywiście można, ale dla bezpieczeństwa, żeby wylewka nie była zbyt wysoko i blisko ruchomego profilu HSa (wylewkarze to nie aptekarze czy ewentualnie dentyści ....:cool:) ja dałem dylatacje - żółta gąbka.

Nie wiem czy precyzyjnie się wyraziłem ....:yes: ??

 

zdjęcie(27).JPG

 

zdjęcie 2(21).JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie dziwna nazwa, ale w życiu bym sie nie domyśliła, że pochodzi od słowa daleko, raczej myślałabym, że od jakiegoś dalka/Dalka. A że ten dalk/Dalk co coś lub ktoś... rzecz, osoba o takim nazwisku.

 

adk- i tak faktycznie jest- jak podaję nazwe to pytają się co lub kto to był ten jeden Dalk/dalek i wtedy ja tłumacze te bzdury...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aggula,

Co do "dojechania" betonem/wylewką do ramy okna, wg. mnie oczywiście można, ale dla bezpieczeństwa, żeby wylewka nie była zbyt wysoko i blisko ruchomego profilu HSa (wylewkarze to nie aptekarze czy ewentualnie dentyści ....:cool:) ja dałem dylatacje - żółta gąbka.

Nie wiem czy precyzyjnie się wyraziłem ....:yes: ??

 

 

Zygii, dzięki, już wszystko rozumiem, też mam na piętrze zółtą gąbkę wystająca spod styropianu, ale nie wiedziałam, że to to samo ;) Już wszystko jasne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo bym chciała, żeby moja droga wyglądała jak Lucki, ale obawiam się, że w swojej "szutrowości" nie ustępuje niczym ulicy Bami :D

Nie widzę też szans na jakiekolwiek sąsiedzkie wspólnoty, a może inaczej, na swój w nich czynny udział :D

 

Twoja ulica, Koktajl, kojarzy mi się, podobnie jak adk, z jakimiś Dalkami od nazwiska, np. Braci Dalków :) Od razu lepiej brzmi, prawda? Powiedz to najbliższej sąsiadce tuż przed niedzielną sumą, nie będziesz musiała się więcej wstydzić :D

 

Aga, Zygii, niezmiennie zazdroszczę etapu żółtej gąbeczki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I efekty dzisiejszej wizyty w siedzibie TEMA - głównego dystrybutora Giry na Polskę:

 

E22 - montaż płaski (z lewej) i normalny:

 

http://images45.fotosik.pl/1817/0b44db5522d61727med.jpg

 

Ilość zakamarków/uskoków dyskwalifikuje w mojej ocenie włączniki zwykłe, wolałabym już chyba serię E2:

 

http://images46.fotosik.pl/2052/c9f37aac0ecad3bdmed.jpg

 

Seria E22 nie występuje w macie, jednak matowy włącznik E2 trudniej doczyścić, a ramka szybko żółknie.

 

Prawdopodobnie kupimy jedynie kontakty E22 do montażu płaskiego, a dotykowe, malutkie i płaskie włączniki wykona nam na indywidualne zamówienie elektryk. Obecnie czekam na próbkę, jeśli mnie nie zachwyci, w ostateczności zdecyduję się na rozsławioną Girę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koktail - bardzo ładna nazwa ulicy. A pytającym możesz wymyślić jakąś legendę. Np. o bohaterskich braciach Dalków

 

adk - nazwa jest tradycyjna. To dolinka ("dół") rodziny Poniedziałków - w okolicy Lasku Wolskiego jest jeszcze kilka innych "Dołów". Niemniej zbitka jest śliczna. Co gorsza pracując w pewnej niezbyt lubianej przeze mnie firmie mijałem tę uliczkę każdego ranka ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...