Chaffinch 12.06.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 O ile mnie pamięć nie myli, rozwiązanie "in floor" posiada forumowy Chaffinch ( jeśli nas czytasz, zachęcam do podzielenia się spostrzeżeniami ) Wywołany do odpowiedzi, dzielę się Mój budynek ma konstrukcję podobną do lullaby (chyba łączy nas też ten sam architekt), ale ja nie wykazałem się refleksem na tyle, żeby zalać kanały wentylacyjne w stropie. A ponieważ zdecydowany na rekuperacje byłem od początku budowy, a do tego nie chciałem psuć wysokości stropów podwieszanymi sufitami, gorączkowo zacząłem szukać pomocy. I znalazłem. Kanały typu Uniflex zostały położone w warstwie ocieplenia, na wylewce (gdyby działać na 100% zgodnie ze sztuką, powinny mieć pod spodem choćby kilka centymetrów ocieplenia) i przykryte 15-centymetrowym styropianem. Projektanci instalacji dali radę, tak naprawdę jedynym problemem było umieszczenie grubych rur zbiorczych, przed rozdzielaczem. Te jednak udało się schować w przyszłej szafie i mało widocznych miejscach (jak na zdjęciach). Dziś nie szpecą, bo są obudowane g-k. Całość sprawuje się dobrze, zatem rozwiązanie mogę z czystym sumieniem polecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gruszczynka 12.06.2013 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 CO ile mnie pamięć nie myli, rozwiązanie "in floor" posiada forumowy Chaffinch ( jeśli nas czytasz, zachęcam do podzielenia się spostrzeżeniami ) Dziękuję za odpowiedź i już pędzę do Chaffincha:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gruszczynka 12.06.2013 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Lullaby i Chaffinch a powiedzcie mi laikowi jak to jest - "odpukać" coś sie zepsuje w tych rurach wtopionych w strop i będziemy musieli to naprawić to jak to zrobić. Bo o ile w podwieszanych sufitach to pikuś w posadzce też jakoś można się dostać to co z tym stropem. jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chaffinch 12.06.2013 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 (edytowane) Lullaby i Chaffinch a powiedzcie mi laikowi jak to jest - "odpukać" coś sie zepsuje w tych rurach wtopionych w strop i będziemy musieli to naprawić to jak to zrobić. Bo o ile w podwieszanych sufitach to pikuś w posadzce też jakoś można się dostać to co z tym stropem. jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić Wprawdzie nie uważam się za eksperta, ale myślę, że ryzyko jest podobne jak w przypadku innych instalacji prowadzonych pod wylewką - odkurzacz centralny, ogrzewanie podłogowe, że nie wspomnę o rurach kanalizacyjnych montowanych jeszcze głębiej. Zaufałbym w tej sprawie dzisiejszemu procesowi produkcyjnemu rur i kanałów. Dodam jeszcze - po refleksji - co niby miałoby się "zepsuć" w rurze zalanej betonem? Jedyna sytuacja, którą jestem sobie w stanie wyobrazić to uszkodzenie mechaniczne, które musiałoby uszkodzić też cały strop. Ale wtedy, to... cytując klasyka "nie czas ratować róż, gdy płoną kolce" Edytowane 12 Czerwca 2013 przez Chaffinch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gruszczynka 12.06.2013 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 instalacji prowadzonych pod wylewką - odkurzacz centralny, ogrzewanie podłogowe, że nie wspomnę o rurach kanalizacyjnych montowanych jeszcze głębiej. Tak odk.centralny, podłogówka itp. są pod wylewką, więc jakoś sobie mogę wyobrazić skuć część aby dostać się do instalacji. Ale ja pytałam o zalane elementy w stropie. Nie wiem co by mogło się zepsuć, mam nadzieję, że nic ale pytam tak "na wyrost" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 12.06.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Lulla pstryczki superowe. Ja też rozglądam się za podobnymi. Zobaczymy jak z ceną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bami 12.06.2013 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Lullaby i Chaffinch a powiedzcie mi laikowi jak to jest - "odpukać" coś sie zepsuje w tych rurach wtopionych w strop i będziemy musieli to naprawić to jak to zrobić. Bo o ile w podwieszanych sufitach to pikuś w posadzce też jakoś można się dostać to co z tym stropem. jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić Gruszczynka, a ja za bardzo nie mogę sobie wyobrazić uszkodzenia rury biegnącej w wylewce, a w stropie tym bardziej - zewnętrzne, mechaniczne uszkodzenie nie wchodzi w grę... Wg mnie zatopienie rur w stropie to rozwiązanie optymalne. ja rownież mam takie rozwiązanie, jak Chaffinch - giętkie rury zniknęły w wylewce piętra, a sztywne zbiorcze - w garderobach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 12.06.2013 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Hej Chaffinch, Dziękuję za opinię i witam w moim dzienniku Wpadaj częściej Gruszczynka, osobiście nie widzę różnicy pomiędzy zalaniem rur reku w betonie stropu a pod wylewką. Niejednokrotnie przecież dodatkowo zbrojoną, a zawsze wykończoną gotową posadzką. Idąc tym tropem, kanalizacja nie byłaby rozprowadzana pod chudziakiem, a i nie powstawałyby płyty fundamentowe. Jeśli masz obawy, zastosuj standardowe rozwiązanie. Nie ma przymusu przecież Adk, ja już znam cenę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gruszczynka 12.06.2013 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Gruszczynka, osobiście nie widzę różnicy pomiędzy zalaniem rur reku w betonie stropu a pod wylewką. Niejednokrotnie przecież dodatkowo zbrojoną, a zawsze wykończoną gotową posadzką. Idąc tym tropem, kanalizacja nie byłaby rozprowadzana pod chudziakiem, a i nie powstawałyby płyty fundamentowe. Jeśli masz obawy, zastosuj standardowe rozwiązanie. Nie ma przymusu przecież Uważam, że zalanie w stropie to świetny patent, ale człowiek zawsze analizuje plusy i minusy. Ale macie rację co do tego, nie wiem tylko cemu moja architekt nawet mi o tym nie wspomniała:confused: muszę jej o tym wspomnieć. Nie mniej jednak dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 12.06.2013 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2013 Dodam jeszcze tylko, że rozwiązanie WM, które ja posiadam i wynikający z niego brak typowego obniżenia sufitów o "20 cm", wymaga od inwestorów dość dużej świadomości własnych wnętrz na dość wczesnym etapie. Jeśli planujesz oprawy oświetleniowe podtynkowe, musisz przewidzieć dla nich miejsce w stropie przed zalaniem. Inaczej zaplanować głośniki, inaczej karnisze do zasłon, w końcu inaczej ramy okienne. Decyzja o wentylacji mechanicznej w stropie niesie za sobą szereg kolejnych, wynikających z siebie rozwiązań architektonicznych, które nie wszystkim będą odpowiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Polina 14.06.2013 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 Lullaby! Mam "wolna" chwilke z ssakiem malym uwieszonym to wpadlam sprawdzic co slychac dalabys jakas fote :*** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 16.06.2013 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Cześć Poli! Jeszcze kilka miesięcy i "uwiesimy" Króla Juliana przy kiełbasce z grilla Nie możemy się doczekać spotkania :*** A zdjęcia wkrótce Nie ma jeszcze tynku, a na oknach folia. Buziaki dla Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gruszczynka 17.06.2013 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Lullaby mam jeszcze pytanie jakiej grubości masz strop (nad tą częścią płaską)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 17.06.2013 16:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Lullaby mam jeszcze pytanie jakiej grubości masz strop (nad tą częścią płaską)? 18 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 18.06.2013 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2013 (edytowane) Dziś rozpoczęło się tynkowanie domku Tynk wygląda pięknie - jest równiutki i ma delikatną strukturę, mimo baranka 1,5 mm. Wygląda na to, że będę mieć kolejną ekipę do polecenia. Edytowane 19 Czerwca 2013 przez lullaby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Polina 19.06.2013 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 No to super! Ja pewnie zglosze sie po kontakt No i czekam na fotorelacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 19.06.2013 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Lullaby :wave::wave: juz sie nie moge doczekac widoku... wiesz, tez mamy strukture 1,5mm i jestem z niej mega zadowolona... jasny kolorek i jakos po tych ulewach, wichurach, sniegach nic sie nie dzieje..jest czysto..nawet piachy z pol czy koszen nie przeszkadzaja czekam z niecierpliwoscia na zrobienie WOW O_O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 19.06.2013 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Dobry wieczór, Polinko, liczę na to Mmeliska, kochana jesteś, ale musisz jeszcze chwilkę poczekać na efekt końcowy... Mam nadzieję, że Cię nie rozczaruję U Ciebie w ogóle cała budowa przebiega tak jakoś czysto Ok. Liczyłam dziś na duże postępy prac , ale upał zdecydowanie nie pomagał ekipie, szukającej co chwilę schronienia wewnątrz domu. Mam nadzieję, że to przyjemne uczucie chłodu w budynku w środku lata pozostanie na zawsze Jako, że praktycznie stoimy w miejscu, będzie zdjęcie z wczoraj Tynk gotowy na salonie, część niższa na razie jedynie zagruntowana. Etap, choć mało spektakularny (okna za folią i rusztowania), i tak bardzo mnie cieszy, dlatego dzielę się nim z Wami http://images48.fotosik.pl/731/7b1bcdb4fe283885med.jpg Jak tylko ekipa skończy, wchodzimy znów do środka. W czasie prac ekip tynkarzy, wylewkarzy, itd., zamierzamy uporządkować nieco teren wokół domu, podsypać ziemię i zrobić opaskę żwirową. I przy okazji kilka pytań do znawców tematu. Jakie warstwy zastosować? Piasek (zagęszczony?), geowłóknina, żwir? Jakiej frakcji? I kolejne. Czy istnieją jakieś krawężniki do wkopania w ziemię (plastikowe, metalowe), które oddzielałyby opaskę od reszty ogrodu i były jednocześnie jak najmniej widoczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demon D. 19.06.2013 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Lulla pięknie to przeszklenie odbija zachód słońca . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 20.06.2013 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Demonie, my też lubimy ten zapożyczony zachodni krajobraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.