Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Austroflamm, Romotop czy Jotul


MZG

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 130
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No, tyż tak myślę. Chyba, że... np. JOTUL wypuścił coś na rynek czego nie znamy :)

 

Gratulacje w związku z nową znajomą do pieszczot !:D

 

Wrócę jeszcze do Jotula . Co miałeś na myśli , mówiąc o jakiejś

nowości ? Bo do tej pory nie podejrzewałbym ich o taką finezję.

Przysnęli z ręką w nocniku Myśleli ,że hegemonia to jak

szlachectwo , na zawsze . Mercedes tez tak myślał ,i dziwne

ruchy do dziś wykonuje , bo sukces łatwiej osiągnąć niż go

utrzymać.

 

Pogoń za straconym czasem (rynkiem) , to według mnie penetracja na

ślepo technik odzysku ciepła. Pakowanie na "harmonię" (15 KW) krążków

i kociołka , odbije się czkawką i firmie i jej klientom, jeśli szybko

z tym czegoś nie zrobią. Krążki się stopią (:D) , a kociołek tyle daje co

stary czajnik mojej prababci ....

Edytowane przez eniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie popadnijcie w euforię ... mam na tapecie obecnie taką jazdę z norweską myślą techniczną w postaci "sześćsetki - flata" że aż ręce opadają. Na co się nie spojrzy w tym palenisku - porażka technologiczna ...

Pozdrawiam.

 

A jak cie teraz czyta miszcz ???No to leżysz i kwiczysz jak kret na mrozie :D;);):D:D ,przerabiasz tego fiacine?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie popadnijcie w euforię ... mam na tapecie obecnie taką jazdę z norweską myślą techniczną w postaci "sześćsetki - flata" że aż ręce opadają. Na co się nie spojrzy w tym palenisku - porażka technologiczna ...

Pozdrawiam.

 

 

Nie "skumałeś czaczy" . Na tej samej zasadzie ze znajomymi opowiadamy

sobie o francuskich samochodach . Cmokamy nawet przy tym i mlaskamy

( mlaszczemy :)). Kupujemy natomiast niemieckie i japońskie...

 

 

co tam z tą sześćsetką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie, Jotul do końca listopada ma promocję na wybrane modele. Piszę dlatego, że od dłuższego czasu śledzę ten wątek i powyższa promocja pomogła mi w podjęciu decyzji. Podpowiedzcie proszę, czy I 80 RH nadaje się do połączenia z ceramicznymi modułami akumulacyjnymi, bądź z kręgami akumulacyjnymi? Dodam, że kominek nie będzie stanowił głównego źródła ogrzewania domu o pow. 175 m2, a jedynie jako alternatywne, weekendowe tudzież wieczorowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem na blogu co piszesz o krążkach . Jasne że każdy krążek można popsuć.. podobnie jak większość produktów w dowolnej branży , dodatkowo jeśli specjalnie "pomęczysz" to efekt murowany . Od kilku lat stosujemy pierścienie akumulacyjne , zawsze dobierając ich ilość do zaleceń producenta wkładu oraz wiedzy o ilości ciepła :yes: jaką możemy odzyskać w takim układzie , nigdy nie mieliśmy reklamacji że gdzieś popękały .Ten model jest najczęściej wybierany : http://www.kafle-kominki.pl/wklad_kominkowy_dynamic011.htm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem na blogu co piszesz o krążkach . Jasne że każdy krążek można popsuć.. podobnie jak większość produktów w dowolnej branży , dodatkowo jeśli specjalnie "pomęczysz" to efekt murowany . Od kilku lat stosujemy pierścienie akumulacyjne , zawsze dobierając ich ilość do zaleceń producenta wkładu oraz wiedzy o ilości ciepła :yes: jaką możemy odzyskać w takim układzie , nigdy nie mieliśmy reklamacji że gdzieś popękały .Ten model jest najczęściej wybierany : http://www.kafle-kominki.pl/wklad_kominkowy_dynamic011.htm

 

 

Jest takie przysłowie . "Uderz w stół a nożyce odezwą się".

Ale to takie przysłowie tylko.

 

 

Darek.

Nie wiesz jak się ciesze z tej wypowiedzi . Nareszcie coś ludzkim, zrozumiałym

głosem , bo już myślałem ,ze Cie jakaś choroba dopadła , albo nie daj Boże

inna przypadłość . Cóż , skoro NIGDY nie macie reklamacji , to się tylko

cieszyć . To znaczy , że niepotrzebnie się angażujesz, bo nie o Tobie to był artykuł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze - przeczytałem oba tematy na Twoim blogu, jednak z trudem przychodzi mi czytanie "pomiędzy" wierszami. Wydaje mi się, że wiem wystarczająco dużo o drewnie, jakiego należy używać do palenia, nawet jestem świeżo po cięciu i rąbaniu grabu, który za dwa sezony będzie używany w moim kominku. Miałem okazję palić w piecach kuchennych i fizycznych, jednak na dłuższą metę nie miałem sposobności obsługiwać wkładu kominkowego. Chciałbym także, aby firma, która będzie mi wykonywać zabudowę i montaż wkładu nie będzie sobie drwiła (pod nosem) z mojej niewiedzy i zaserwuje mi fuszerkę w postaci przewymiarowanego systemu akumulacyjnego, którego nawet wielogodzinnym paleniem nie zdołam rozgrzać. Zatem rozjaśnij proszę, czy w mojej sytuacji powinienem skupić się na portkach, radiatorze i obudowie szamotowej, a może na ceramicznym systemie kumulacji, czy po prostu użyć wewnątrz cegieł szamotowych? Ten ostatni pomysł jest powszechnie opisywany na forum i z łatwością można doszukać się relacji foto z tego przedsięwzięcia.

Uwzględnijcie też proszę mój pomysł opisany tutaj : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?188482-Kominek-kt%C3%B3ry-b%C4%99dzie-ogrzewa%C5%82-kana%C5%82y-wentylacji-mechanicznej.

Edytowane przez Karlsen
Dopisałem akapit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze - przeczytałem oba tematy na Twoim blogu, jednak z trudem przychodzi mi czytanie "pomiędzy" wierszami. Wydaje mi się, że wiem wystarczająco dużo o drewnie, jakiego należy używać do palenia, nawet jestem świeżo po cięciu i rąbaniu grabu, który za dwa sezony będzie używany w moim kominku. Miałem okazję palić w piecach kuchennych i fizycznych, jednak na dłuższą metę nie miałem sposobności obsługiwać wkładu kominkowego. Chciałbym także, aby firma, która będzie mi wykonywać zabudowę i montaż wkładu nie będzie sobie drwiła (pod nosem) z mojej niewiedzy i zaserwuje mi fuszerkę w postaci przewymiarowanego systemu akumulacyjnego, którego nawet wielogodzinnym paleniem nie zdołam rozgrzać. Zatem rozjaśnij proszę, czy w mojej sytuacji powinienem skupić się na portkach, radiatorze i obudowie szamotowej, a może na ceramicznym systemie kumulacji, czy po prostu użyć wewnątrz cegieł szamotowych? Ten ostatni pomysł jest powszechnie opisywany na forum i z łatwością można doszukać się relacji foto z tego przedsięwzięcia.

Uwzględnijcie też proszę mój pomysł opisany tutaj : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?188482-Kominek-kt%C3%B3ry-b%C4%99dzie-ogrzewa%C5%82-kana%C5%82y-wentylacji-mechanicznej.

 

 

 

Nie będziesz miał łatwego życia z wykonawcami , bo żądasz czegoś,

co dla większości jest dość zagmatwane . We wskazanym przez

Ciebie wątku tez nie od razu się zrozumieliśmy. Tamtą sprawę

skwitujmy tak: obojętnie przez jaka obudowę , rury od GWC

mogą sobie przechodzić .

Co do reszty , nie dziwię się ,że masz kłopoty z podjęciem decyzji,

bo dla wielu wykonawców nie jest to też oczywiste. Tym bardziej,

że interes producenta bierze czasem górę . Przykład jak na dłoni , to

Mistrz , który przezornie i asekuracyjnie nie wkleił z krążkami KV 025,

tylko mniejszy model (mam na myśli link w tym wątku).

Wyrażę tu (jak najbardziej swoje subiektywne zdanie) ,że zarówno

KV 025 L/M, jak i I 80 RH przystosowane do krążków to wynik dość

mizernego rozeznania obu producentów co do możliwości odbioru

energii przez krążki . W efekcie zestaw taki jest możliwy do użycia,

ale z bardzo rygorystycznym reżimem palenia. Próba palenia z

wykorzystaniem pełnych możliwości tych urządzeń , doprowadzi do

szybkiej deprecjacji krążków. Problem ten został zasygnalizowany

również przez producenta krążków , w tym samym (ostatnim)

numerze pisma PRO. Mam nadzieję ,że producenci wkładów ,szybko

zweryfikują swoje pomysły , mimo zapewnień Kolegi Bielawskiego ,

ze NIC NIGDY SIĘ NIE PSUJE.

 

Nic nie stoi na przeszkodzie , byś zastosował u siebie w. wymienione

wkłady , bo to niezłe produkty (I 80 RH to legendarna ikona żeliwnych

konstrukcji) . Jednak do odbioru energii ze spalin użyj bardziej odpornych

konstrukcji ( o czym w artykułach) .

 

Pomysł by obstawiać cegłami podwójne

rurki odprowadzające dym do komina , to bardzo naiwna i prymitywna

forma odzysku ciepła i jego kumulacji.

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie "skumałeś czaczy" . Na tej samej zasadzie ze znajomymi opowiadamy sobie o francuskich samochodach. Cmokamy nawet przy tym i mlaskamy

( mlaszczemy ). Kupujemy natomiast niemieckie i japońskie...

co tam z tą sześćsetką ?

Aaa ... Boryna ... :D

No a z pięknym "ekranem telewizyjnym" (tak wygląda norweska sześćsetka) to się kłopot zaczął jak trzeba było drzwi otworzyć ... ten kto tego nie robił nie będzie wierzył że można w taki sposób ... Całe szczęście że polska myśl techniczna w postaci arkusza blachy i spawarki w moim warsztacie zawsze jest pod ręką. I można niesamowitą blendę zrobić - cały dzień myślenia był jak ją rozrysować, bo oczywiście już takich jakie by się chciało to nie produkują, więc ich nie ma i nie będzie (nawiasem mówiąc - jak by ktoś chciał taką blendę, to mogę już w tej chwili typówkę zrobić i sprzedać). Chociaż prościej było by wyciąć zawiasy i dospawać je tak jak to robi cały pozostały kominkowy świat ...

Po wysłuchaniu "ekspoze" nowego-starego Pana Premiera chciało mi się zadzwonić do niego żeby przykładów oszczędności poszukać w ojczyźnie owego paleniska bo żeliwne jego ścianki wydały mi się "cieńksze" od tych jakie produkują francuskie odlewnie żeliwa do łomotów sprzedawanych w zielonych i niebiesko-żółtych marketach budowlanych w naszym kraju. A dokręcanie wszystkich bez wyjątku śrubek w palenisku przypomniało o ostatnich zakupach w sklepie meblowym rodem ze innego kraju na północy naszego kontynentu.

Hitem jednak okazał się ... tajemniczy kąsek gaci po babci, jak to określili chłopaki, pierwszy raz to zobaczywszy. Nie pasowało im to że wełnę ceramiczną widzieliśmy do tej pory w "normalnych" grubościach, ba ... papier ceramiczny jaki nawet stosujemy na uszczelki mógłby być wygodnym materacem przy tym smutnym kawałku zwisającym na plecach paleniska.

No i byłbym zapomniał ... klamka. Notorycznie się otwierała ... sama. Wyregulowaliśmy jak trzeba. Po czym znowu się zaczęła otwierać. I tak od paru dni. Regulacja z rana ... parę godzin spokoju ... i zaczyna od nowa. Zaczynamy pomału o egzorcyzmach rozmawiać z inwestorem, czy by jakichś nie zamówić ... no bo "pacjent" został już pogrzebany i tak jak Jotul zaczął robić tego czego nie powinien tak szybciej jeszcze skończył ... a palenisk ileś tam tysięcy sztuk na rynku zostało ...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie przysłowie . "Uderz w stół a nożyce odezwą się".

Ale to takie przysłowie tylko.

 

 

Darek.

Nie wiesz jak się ciesze z tej wypowiedzi . Nareszcie coś ludzkim, zrozumiałym

głosem , bo już myślałem ,ze Cie jakaś choroba dopadła , albo nie daj Boże

inna przypadłość . Cóż , skoro NIGDY nie macie reklamacji , to się tylko

cieszyć . To znaczy , że niepotrzebnie się angażujesz, bo nie o Tobie to był artykuł :)

 

Jeśli prawidłowo dobierzesz ilość krążków akumulacyjnych do paleniska i komina to będzie bez problemu . Zakładanie dodatkowej masy akumulacyjnej do dowolnego wkładu niekoniecznie mam sens , lub pisząc wprost takiego sensu niema . Niestety ostatnio temat "akumulacji" zrobił się bardzo popularny i wszyscy coś kombinują . Zaczyna powoli obowiązywać zasada " to i my też coś mamy" , jeśli wkład był przez lata do grzania powietrzem to dziwne jest nagłe pojawienie się wersji "aku" .. zresztą o ole się orientuje dostępnej tyko na rynku POLSKIM ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...