Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

Dzień dobry :)

 

Nazywam się Ania, jestem żoną wspaniałego męża i mamą cudownego łobuza.

Wiosną odbiorę klucze do swojego pół-apartamentu.

 

Dlaczego tylko pół? Nasz deweloper określił inwestycję jako zespół apartamentówców. Więc logiczne, że w środku są apartamenty, prawda?

Tymczasem definicja apartamentu jest mniej więcej taka:

 

Rozkład i powierzchnia mieszkania:

* Minimalna powierzchnia apartamentu 95-100 m2 - u nas około 90 m2.

* kuchnia i salon lub salon połączony z kuchnią - jest salon z kuchnią,

* główna sypialnia z prywatnym wejściem do łazienki i garderoby - jest główna sypialnia, a do łazienki są dwa kroki ;),

* gabinet/pokój gościnny/druga sypialnia - jest wolny pokój (na razie wolny),

* łazienka do części dziennej plus łazienka do każdej następnej sypialni - jest wc do części dziennej,

* pralnia/pomieszczenie gospodarcze - jest składziko-garderoba,

* prawidłowy rozkład mieszkania: wydzielenie części dziennej i nocnej - jest,

 

Charakterystyka budynku:

* winda w budynku - jest,

* garaż podziemny - jest,

* teren osiedla strzeżony, recepcja w budynku lub na osiedlu, ochrona - na pewno będzie ogrodzenie ;),

* wysoki standard wykończenia części wspólnych - marmury na klatkach to wysoki standard? ;)

* bliskość infrastruktury usługowej - jest,

* prestiżowa lokalizacja, w okolicy muszą być teatry, muzea, galerie i inne centra kultury i rozrywki; dobra komunikacja; bezpośrednie sąsiedztwo terenów zielonych - biorąc pod uwagę odległości w moim rodzinnym mieście, to teraz mieszkając na obrzeżach nie narzekam, a co po przeprowadzce do prawie centrum,

* projekt sporządzony przez znanego architekta - nie mam pojęcia, kto jest znany, a kto nie, więc przyjmijmy, że ten warunek nie istnieje.

 

Charakterystyka mieszkania:

* zabezpieczenie przed hałasem - tu wymieniane są normy, których i tak pewnie nie zweryfikuję,

* centralna instalacja klimatyzacyjna - brak,

* wysoki standard wykończenia - zobaczymy, na ile kasy starczy ;),

* odpowiednie doświetlenie światłem dziennym - mieszkanie N-S, okna na całą szerokość mieszkania po obydwu stronach,

* wysokość min. 2,9 metra (niektóre źródła podają ponad 3 metry) - 2,7 metra.

 

Z moich obliczeń wynika, że spełniamy założenia mniej więcej w połowie :) Więc mamy pół-apartament.

Chociaż, gdyby popatrzeć na moje miasto, to i tak nieźle.

 

Jeśli przebrnęliście przez ten długi wstęp, to zapraszam na salony!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A oto nasze cztery kąty.

W miarę rozwoju sytuacji, pojawiać się będą kolejne fotki.

Zapraszam serdecznie do komentowania :D

 

 

Przedpokój.

 

p5.JPG

 

przedpokoj1.jpg

 

zeg2.jpg

 

DSCF0140.JPG

 

 

Pokój dzienny.

 

27012013741.jpg

 

27012013751.jpg

 

dz1_2.jpg

 

dz1_3.JPG

 

dzienny_pierdoletki2.JPG

 

dz1_13.jpg

 

dzienny1.jpg

 

dzienny_naroznik_1_kawa.JPG

 

dzienny_naroznik_2.JPG

 

dzienny_biblioteka_czarna_1.JPG

 

dzienny_biblioteka_czarna_2.JPG

 

dzienny_biblioteka_czarna_3.JPG

 

Kuchnia.

 

min2.jpg

 

09012013691.jpg

 

09012013694.jpg

 

kuchnia_czarna_sciana.jpg

 

kuchnia_zmywak.JPG

 

kuchnia_kocie1.JPG

 

 

Łazienka.

 

lazienka_1.JPG

 

lazienka_2.JPG

 

lazienka_4.JPG

 

lazienka_5.JPG

 

WC.

 

wc_2.JPG

 

wc_3.JPG

 

wc_5.JPG

 

wc_7.JPG

 

wc_11.JPG

 

wc_12.JPG

 

wc_9.JPG

 

 

Sypialnia.

 

sypialnia_130313_1.JPG

 

sypialnia_130313_2.JPG

 

sypialnia_130313_3.JPG

 

sypialnia_130313_4.JPG

 

sypialnia_130313_5.JPG

 

sypialnia_130313_6.JPG

 

sypialnia_130313_7.JPG

 

sypialnia_130313_8.JPG

 

sypialnia_130313_9.JPG

 

sypialnia_galeria_z_zegarem.jpg

 

ramki1.jpg

 

Pokój Jakuba.

 

Jakub_pokoj_1.JPG

 

Jakub_pokoj_2.JPG

 

Jakub_pokoj3.JPG

 

Jakub_pokoj4.JPG

 

 

 

Pokój niczyj, zwany środkowym.

Zagospodarowania na razie brak ;)

 

 

Taras.

 

taras_1.JPG

 

taras_2.JPG

 

taras_3.JPG

 

taras_5.JPG

 

taras_6.JPG

 

taras_7.JPG

 

taras_8.JPG

 

taras_9.JPG

 

taras_10.JPG

 

taras_11.JPG

Edytowane przez narendil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff, przebrnęłam więc czuję się zaproszona ;)

 

Edit: Hi, hi, też zawsze zastanawiam się, na ile oglądającym podoba się to, czym ja się tak zachwycam... Kolejna cegła, kolejna lampa...

 

Aniu, świetne okna w pokojach. Wielkie, super doświetlą pokoje i będą dodatkowa ozdobą. Wrzuć może rzut, to łatwiej będzie sobie to wyobrazić...

Edytowane przez anna-maria3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy rodzina i znajomi dowiedzieli się, że kupujemy mieszkanie, postukali się w głowy. Po co? Przecież już jedno macie!

Ale dla mnie jest ono za małe i nie podoba mi się :p

 

Dlaczego nie dom?

Bo ceny działek są idiotyczne.

Bo warunki zabudowy są w naszych okolicach takie, a nie inne.

Bo nie mamy z mężem czasu na budowę.

Bo nie jesteśmy gotowi na to wszystko, czego własny dom i ogród wymaga.

I wiele innych powodów.

 

Może gdybyśmy przynajmniej mieli sensowną ziemię, to myślelibyśmy inaczej.

Ale kasy na grunt nie ma, a bank na normalnych warunkach nie da. A na mieszkanie dał. I tego się na razie trzymamy.

 

Chociaż znając mnie, to nie wiadomo ile pomieszkamy w nowym miejscu.

W obecnym wytrzymałam trzy lata i zaczeło mnie nosić :rotfl:

 

Obecne lokum urządzałam w ósmym i dziewiętym miesiącu ciąży.

Wiele się nauczyłam na własnych błedach. Wiem, czego nie chcę. Wiem, czego mi brakuje. Mam swoje wyobrażenia.

I mam zamiar to doświadczenie wykorzystać.

 

Mąż powiedział, że się nie będzie wtrącał. Ma dość.

Nie wtrąca się i przez to teoretycznie nie będzie później marudził. Teoretycznie...

Na szczęście, poznałam go już całkiem nieźle. Wiem, czego nie zniesie i postaram mu się tego oszczędzić.

Czasem spróbuję go przekupić, gdy będzie mi na czymś mocno zależało.

 

Mam nadzieję, że mi w tym będziecie towarzyszyć i rozwiejecie niejedne wątpliwości.

Że tu znajdę miejsce, gdzie zostanę wysłuchana i znajdę zrozumienie dla swoich fanaberii.

Pocieszona, gdy zajdzie taka potrzeba.

Wyprowadzona na prostą, gdy poniesie mnie wyobraźnia.

Że tutaj znajdą się osoby, które będą się cieszyć razem ze mną, gdy wyszperam wymarzoną szczotkę do kibelka lub deskę do krojenia.

 

To jak? Dołączycie się? Zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni, Bocian - witajcie :)

 

Piętro tylko trzecie. Wyżej niestety nie było pasujących mi metraży :/

 

Reni, ja bym te sufity zostawiła, ale obawiam się o serce mojego męża. Nie wiem czy na to znalazłaby się jakakolwiek karta przetargowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy. Obiecuję że POSTARAM się kibicować:)

 

Plan wrzuć koniecznie - uwielbiam oglądać projekty i planować ustawienia mebli i przeróbki ścian.

 

Co do domu vs mieszkania - też uważam że nic na siłę. Dom i ogród są fajne, ale wybierając w tej chwili wcale nie jestem pewna czy nie wybrałabym mieszkania z dużym tarasem.

 

Edit - zdążyłaś wrzucić plan:). Jest ok. czy to już Twoje ustawienie mebli czy dewelopera?

Kuchnia wydaje mi się mała, więc rozważyłabym zamianę tego mini-stoliczka na wysoką zabudowę. Do stołu nie macie daleko:)

Edytowane przez nihiru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nihiru, Yokasta :welcome:

 

Nihiru, plan jest mój (no dobra, do spółki z architektem). Kuchnia za duża nie jest, ale jej ustawienie wynika z analizy potrzeb i przyzwyczajeń. Bardziej niż wysokiej zabudowy potrzebujemy stolika w kuchni. Niecierpię jedzenia kanapek i innych przekąsek w pokoju dziennym. W obecnym mieszkaniu przez prawie dwa lata nie mieliśmy stołu w kuchni i było mi z tym źle. Dorobiliśmy i poczułam, że to jest to :)

 

Yokasta, cieszę się, że chcesz mi pomagać w wyborze szczotki :p Co kilka głów, to nie jedna!

Te widoki z okien będą o niebo lepsze niż obecne, więc dla mnie zamiana na lepsze :)

Aktualnie też w sypialni mamy szafę na wprost wejścia. Nie przeszkadza mi to i dlatego teraz też się na takie rozwiązanie zdecydowaliśmy. Powieszę sobie ładny obrazek albo tapetę i będzie super. Mam nadzieję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana na lepsze - bomba :). Ja obecnie mam widok tragiczny z okien, chociaż przestrzenny zarazem. Po prostu nie lubię bloków, nie jestem obiektywna :).

W swojej sypialni też będę wchodzić na szafę ;), ale preferuję wchodzenie w otwarty układ :).

 

Będę zaglądać, Twój wstęp mnie rozbawił. Lekko piszesz i dobrze się czyta.

 

P.s. wybór szczotek toaletowych to dość powszechny problem na forum :) swojej długo szukałam :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendil to i boss (ciekawego czego? :D ) się wita :rotfl:

 

Chętnie dołączę do zmagań w tworzeniu własnej koncepcji. Pomogę z oświetleniem, a zdjęcia murów z kablami sprawiły że mi ciśnienie z radości podskoczyło :D Jak ja lubię kiedy kable i rury idą tak prosto i ładnie jak u Ciebie :D

 

P.S. Pokaż jakieś swoje koncepcje, w jakim kierunku chcesz iść. Może fotki ze starego/obecnego mieszkania?

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi, Bogumil, Venus, Arnika - witajcie :welcome:

 

Venus, jak to czego boss? Boss of the better ideas :p

 

Inspiracje będą, tylko muszę się ogarnąć. I pozbierać wszystko z pięcu komputerów.

I jakiś porządek pytań powinnam wymyślić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałam pismo od dewelopera, że przesuwaja termin oddania pół-apartementu z 30 marca na 30 czerwca. Zagotowałam się :bash:

Opóźni mi się przeprowadzka, a co za tym idzie obecne mieszkanie pójdzie z opóźnieniem na wynajem.

Dłużej będę płacić ubezpieczenie pomostowe.

Deweloper proponuje przesunięcie ostatniej transzy o te 3 miesiące. Tylko ciekawe co na to mój bank?

Muszę się jutro do banku przejść, bo dziś siedziałam na tyłku z synem w domu.

Najprawdopodobniej mam dwa wyjścia: albo płacić za aneks do kredytu, albo od marca spłacać cały kredyt. Jak ja uwielbiam takie kalkulacje!

 

 

Ale dość żali. Pokażę Wam przedmioty, które na pewno się z nami przeprowadzą :)

 

Moja lampa i krzesło (takie 4 po liftingu staną przy czarnym dębowym stole)

kat.JPG krzeslo.jpg

 

Galeryjka pocztówek mojego miasta z okresu międzywojnia:

galeryjka_bialystok.jpg

 

Dwa fotele i dwa podnóżki:

fotel_podnozek.jpg meble1.jpg

 

Gazetnik i stoliki. Oryginalnie były z pleksi, po moich przeróbkach wyglądają tak:

stoliki.jpg gazetnik.jpg

 

Zestaw nóżek, coś dla nich wymyślę :)

nozki.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkład mebli będzie mniej więcej taki jak na powyższym planie.

 

Wybrana kolorystyka pół-apartamentu: szarość, biel i czerń. W pokoju dziennym odrobina turkusu. W kuchni dodatki w ciemnej czerwieni.

 

Z oświetlenia, to na 100% będzie widoczna na zdjęciach lampa stojąca. Stanie przy narożniku.

I nad stołem lampa Mucha. Mam dwie, waham się, czy nad stolikiem kawowym też taką dać. Pomyślimy :)

esseo_mucha.ashx.jpg

 

Telewizora nie mamy i mieć nie będziemy, wystarcza nam komputer. Dzięki temu mamy więcej ścian na książki.

Ale o tym w następnym odcinku :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...