Narendil i jej pół-apartament

[agawi74]

Hej Aniu załapałam się na fotki:yes::wiggle:

Piękny masz apartamencik, mniam. Super duże okna i ogólnie jest bardzo przestronne. Już nie mogę się doczekać kompletnej wykończeniówki Trzymam kciuki za brak obsuw- wyobraź sobie, ze u nas też będzie obsuwa z kamieniarzem- przyjdzie dopiero w sierpniu:mad: No nic trza czekać

buziole:hug:

 

Aaaa i zapomniała napisać- tym żółtkiem to się nie przejmuj- postawisz tam kratkę z jakimś pnączem i będzie cacy:yes:

[ajpi]

Nam też się mocno opóźniło: 1. developer o 2 miesiące, 2. pan od łazienki 3 tyg. przez co ledwo zdążyliśmy z przeprowadzką, wynajmowane mieszkanie wypowiedzieliśmy miesiąc wcześniej wierząc, że wszystko będzie na czas... a pan sobie pojechał do Belgii na 3 tyg. bo mu się fucha trafiła i łazienka rozgrzebana. Wszystko się dobrze skończyło, ale nauczyłam się robic zapas czasowy na ewentualne obsuwy, w miarę możliwości, wiadomo, że się tak nie da zawsze. Najbardziej to nie podoba mi się fakt, że takie rzeczy robią się jakimś standardem, mimo umów i obietnic, eh.

Ale. Walcz, walcz, bo to Twój czas i pieniądze. Trzymam kciuki!!!

Mieszkanko miodzio, jakie przestrzenie i ile światła, zazdroszczę!

[TwoOfUs]

Oj, nie wiedziałam, że tutaj terminy tak gonią

Mam nadzieję, ze uda Ci się dogadać z deweloperem. Trzymam kciuki

A może Panu Jankowi uda się jakoś zamienić Was miejscami z następną osobą w kolejce? U nas jakoś tak było, ktoś następny w kolejce nie wyrobił się z płytkami więc panowie wcześniej zaczęli u nas.

[narendil]

I doopa

Odbiór 12 lipca.

Jeszcze szczebelek wyżej i odwołałabym się do samego Stwórcy.

[goobo]

U mnie też maleńkie opóźnienie - gaz miałam mieć podłączony w listopadzie zeszłego roku, a być może uda się to zrobić przez najbliższą zimą

[Drop_Inn]

Kochana, a nie możecie zacząć wykańczać przed odbiorem? My mogliśmy (sami co prawda nie skorzystaliśmy, ale sąsiedzi tak)

[narendil]

U mnie też maleńkie opóźnienie - gaz miałam mieć podłączony w listopadzie zeszłego roku, a być może uda się to zrobić przez najbliższą zimą

 

goobo, rzeczywiście niewielkie Taki drobny poślizg!

[narendil]

Kochana, a nie możecie zacząć wykańczać przed odbiorem? My mogliśmy (sami co prawda nie skorzystaliśmy, ale sąsiedzi tak)

Dropku, nie da się Nie w sytuacji, kiedy dla dewelopera buduje podwykonawca.

No nic, pan Janek powiadomiony.

Damy radę - powiedział.

 

A mi się chyba w końcu wyklarowała wizja kuchni

[ivy17]

No jakże to? Przecież wężyk od prysznica będzie okrągły

 

 

 

na pewno ??

[karolek59]

Aniu to trzymam kciukasy żeby ten 12 lipiec był już dniem ostatecznym

[TwoOfUs]

To ja trzymam kciuki żeby pan Janek dał radę

 

A mi się chyba w końcu wyklarowała wizja kuchni

I co z tą wizją? ładna?

[aneta s]

Aniu ale słoneczne to Wasze gniazdko! Żółtą ścianą się nie przejmuj, przywykniesz.:yes:trzymam kciuki, żeby podwykonawca wyrobił się do 12!

[mmajeczkaa]

Aniu ja też trzymam kciuki ,żeby wszystko Wam się udało

 

A mieszkanko piękne, słoneczne ... o żółtej ścianie szybko zapomnisz, zobaczysz ... takie rzeczy tylko na początku się dostrzega

[julianna16]

Aniu zdradź co wymyśliłaś z kuchnią . Trzymasz nas w niepewności do 12-tego?

[1976pinacolada]

trzymam kciukasy za 12-go

[narendil]

Dzięki!

Nie wiem, jaka katastrofa musiałaby się wydarzyć, żeby 12-ty nie doszedł do skutku. Od drugiego lipca podwykonawca zdaje mieszkania - mam ponoć szczęście, bo zaczęli od mojej strony. Wg planów oddaje cztery mieszkania dziennie - po dwie godziny na każde (nie mam pojęcia jak to wyliczyli). Wredna zołza jestem, ale z mojego mieszkania nie wyjdą ani chwili wcześniej Spędzą ze mną dokładnie 120 minut

[narendil]

Aniu zdradź co wymyśliłaś z kuchnią . Trzymasz nas w niepewności do 12-tego?

Ewo, jak tylko uda mi się przelać mój pomysł na komputer, to raz-dwa się podzielę. W życiu bym nie wytrzymała do 12-tego

Dzięki Tobie będzie czarna ściana

[aneta s]

Dzięki!

Nie wiem, jaka katastrofa musiałaby się wydarzyć, żeby 12-ty nie doszedł do skutku. Od drugiego lipca podwykonawca zdaje mieszkania - mam ponoć szczęście, bo zaczęli od mojej strony. Wg planów oddaje cztery mieszkania dziennie - po dwie godziny na każde (nie mam pojęcia jak to wyliczyli). Wredna zołza jestem, ale z mojego mieszkania nie wyjdą ani chwili wcześniej Spędzą ze mną dokładnie 120 minut

Aniu no faktycznie zołza:lol2:

[agawi74]

Spędzą ze mną dokładnie 120 minut

 

Wredota

 

Ja również trzymam kciukasy i miłego weekendu Aniu

[admete]

Hej pisze od logopedy, moze szyja wytzryma

Aniu widzisz widzisz, pan janek Jakos wszystko pouklada i ruszy z robota az sie bedzie kurzylo:wiggle:

Zaluje ze ja lekcji zozlowatosci u ciebie nie bralam bo moze bym sie w sierpniu przeprowadzala a tak bede czekac do listopada....

Czekam z niecierpliwoscia na koncepcje kuchenna

 

 

Ivy a skad ten wezyk wytrzasnelas