Narendil i jej pół-apartament

[TwoOfUs]

Ło matko ściskam mocno bo szkoda gadać

[barbe-cue]

Anka, spokojnie! Załatwili was wprawdzie na cacy i nie darowałabym dziadom jednym, ale nie rezygnuj z mieszkania, no co Ty! Przecież nawet jeśli coś znajdziesz, to niekoniecznie szybciej byś się tam wprowadziła niż do obecnego (uwzględniając opóźnienie). No i poza tym - tyle już nad tym mieszkaniem myślałaś, stoczyłaś bitwę o brakujący centymetr kuchni, rozrysowałaś co do milimetra półki i płytki - rzuciłabyś to teraz? Może lepiej pomyśleć, jak tu dokuczyć deweloperowi. Macie jakieś zapisy o karach umownych za opóźnienia?

[aneta s]

nożesz k....a czy oni są nienormalni:mad::mad:przeciez to jakaś kpina....ludzie maja plany, pozbywaja się swoich wczesniejszych mieszkan a oni mają to w dupie...

Aniu współczuję bo domyslam sie ile nerwów Was to kosztuje, powinni za ten stres 50% z ceny zejść:P:P

[rere79]

O żesz . No mnie by coś %@*!!! trafiło. Nie dziwię się, że jesteś pełna nerów i gotowa do rezygnacji. Ochłoń i przemyśl to jeszcze. Być może od strony prawnej deweloper może ponięść konsekwencje za ciągłe przekładanie terminów.

[aricia]

o fak !!!! współczuję

[ivy17]

:mad::mad: co on sobie myśli...chyba bym go....(tu pada pare niecenzuralnych słów).. teraz musisz ochłonąć, trzymam kciuki uda sie i niestety nie jest powiedziane ze gdzieś bedzie lepiej...., a ty masz juz wszystko do milimetra policzone wiec potem bedzie szybko

[Drop_Inn]

Narendilku, ściskam mocno i życzę dużo, dużo siły w starciu z developerem

Mam nadzieję, że pan Janek coś tam sobie poprzesuwa, pozamienia i jakoś Was wciśnie później w swój grafik.

[admete]

Rany Aniu :o:o

No nie wiem co powiedzieć

oprócz mega wiązanki na tych dzięki którym to opóźnienie

:mad: http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif :mad: http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif :mad: http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-891810.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/angry/smileys-angry-233092.gif

[Arnika]

:mad::mad::mad:

 

 

[Siner]

Wzorując się na pewnym filmie instruktażowym ( jak tu sobie radzić z problemami) wrzuciłabym panu deweloperowi koński łeb do łóżka.

A potem:

porwała psa

otruła żonę

dała wielgachną porcję geriawitu jego teściowej

spaliła dom

zamurowała mu szambo

kupiła motor jego synowi

itp. mam jeszcze wiele innych propozycji - jakby co służę pomocą.

[anna-maria3]

Aniu, współczuję, ale głowa do góry. Niestety takie doświadczenia z developerami to u nas "normalka". I tak tylko z własnego doświadczenia mogę dodać, że jeśli zależy Ci na tym mieszkaniu, to staraj się załatwiać sprawy spokojnie. My weszliśmy z wykończeniówką wtedy, kiedy mieliśmy umówionych fachowców i nie zważaliśmy na to, że developer coś tam jeszcze kończy (bo miał opóźnienia) no i skończyło się, jak się skończyło... Tego nie skończył, to olał, tam się pospieszył więc zrobił byle jak i potem musieliśmy to poprawiać płacąc już z własnej kieszeni... Panowie po złości różne rzeczy mogą zrobić tak więc cierpliwości życzę

[ane3ka1]

Siner, obśmiałam się Zastanawiam się jakie efekty daje wielgachna porcja geriawitu.

 

Narendilku, wiem, że teraz masz nerwa, ale nie ma co podejmować pochopnych decyzji pod wpływem gniewu. Przypuszczam, że choćbyś nie wiem jak się denerwowała toi tak nie masz wpływu na decyzje dewelopera. Życie niesie ze sobą wystarczająco dużo problemów. Najważniejsze, że jesteście zdrowi i niebawem razem zamieszkacie w waszym upragnionym miejscu, tak przez Ciebie dopracowanym.

[Natalia Stanko]

Aniu współczuję, bo sama jestem w takiej sytuacji.

Developer a i owszem wybudował dom, 6 czerwca była próba oddania mieszkania. Na szczęście wzięłam inspektora nadzoru, który wskazał mi tyle baboli, że ich naprawa kilkanaście krotnie przekroczyłaby koszt samego inspektora. Mieli 2 tygodnie na poprawki i co? I nic, niedawno byłam w tym mieszkaniu i zobaczyłam drabinkę i brak jakichkolwiek prac. Szok!

Także łączę się z tobą i życzę wytrwałości. Może mały urlopik?

[Siner]

ane....

już wyjaśniam:

wielgachna porcja geriawitu ( jeśli wierzyc reklamie) sprawi, że teściowa przeżyje drugą młodość, zacznie sprowadzać ledwo trzymających się na nogach narzeczonych i szaleć jak nastolatka. Mówiąc wprost zołza dłużej pożyje co chyba nie bardzo ucieszy Pana dewelopera.

Cholera, tylko co będzie gdy on uwielbia swoja teściową ?

Pomyślę i poknuję jeszcze.

[OFFelia]

Offelio, to panele, Egger dąb biały loft.

Leżakują już u rodziców w garażu i muszę przyznać, że bardzo mi się podobają! Kupowałam w ciemno, ale się nie rozczarowałam

 

Dziękuję za informację - mnie też się bardzo podobają

[atika]

Narendil współczuję bardzo, a na dewelopera rzeczywiście brak słów.... tych które można na forum wypisać, bo niecenzuralnych sporo by się nazbierało.

 

Życzę cierpliwości i nie rezygnuj z mieszkania. Przecież skradło już Twoje serce

[julianna16]

Aniu,

Przyszłam nadrobić i podpytać jak się masz tuż przed..., a tu taka niefajna wiadomość http://emoty.blox.pl/resource/th_0girl_impossible.gif.

Przykro mi ogromnie.

Masz takie wsparcie na FM, że mam nadzieję, że developerowi pójdzie w pięty, a uszy spłoną ze spiekoty.

 

Wiem, że masz dosyć, ale może warto zmobilizować siły i przekuć to na coś pozytywnego - negocjuj cenę, albo warunki, które uwierają. Odpocznij, zdystansuj się, zrób reset pomysłów - cokolwiek co pozwoli jakoś przeczekać i nabrać sił.

 

Trzymam mocno kciuki by nie było dalszych przesunięć

[admete]

Aniu

Napisz co tam jak tam .................

[karolek59]

Aniu :hug::hug:

 

mam nadzieję że już jest lepiej z humorkiem

przemyślałaś sprawę ?

[vesila]

Ojojoj... a to szelma

Targuj jak cos możesz dla siebie za te opóźnienia, nie denerwuj sie- złość piękności szkodzi

A miesiąc szybko minie