yokasta 19.10.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2011 Żono m...tego kłopotu nie mam bo nie prasuję ale bardzo lubię (w przeciwieństwie do zmywania jakiż to cudowny wynalazek ta zmywarka !) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 19.10.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2011 YOkasta to zapraszam do mnie ...mam dwie sterty przygotowane na jutro ...i masz niedaleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 19.10.2011 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2011 Lascheńko jutro kochana to ja będę wydłubywać fugę w jednym miejscu i sterować gdzie deszczownia ma wisieć , ale bardzo mi miło że o mnie pomyślałaś ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.10.2011 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 ja mam takie napady - robię, robię i robię - a potem przeeeeeerwa... Ja tak mam z gotowaniem a ja z prasowaniem. :bash:odkładam na kupkę a potem stoję z żelazkiem 5 h. Moje drogie, ja tak mam i z decu, i z gotowaniem, i z prasowaniem I co najgorsze, tak samo mam z pracą naukową A to już nie jest dobre, oj nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.10.2011 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 narendil jako, że i ja cierpliwością nie grzeszę to tym bardziej podziwiam to co zrobiłaś! Ogromny szacun, bo naprawdę jest za co Wszystko co pokazałaś jest ŚWIETNE i z mogłabym to mieć u siebie Twój pół-apartament będzie fantastyczny!!! PS. A z prasowaniem to ja też tak mam, ale właśnie we wtorek udało mi się wyzbyć czekającej od kilku tygodni górki i obiecuję sobie już się tak nie zapuścić na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 20.10.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Ja prasowania tez nie lubie ale ze samo sie nie zrobi to , zeby nie stac potem pol nocy przy zelazku staram sie systematycznie prasowac...po kazdym praniu, robie to wieczorowa pora - jak juz dzieciaki w lozkach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.10.2011 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Ja chyba muszę większą wagę przywiązywać do mojej wolności bez dzieci (nie żebym nie chciała dzieci ), ja prasuję od potrzeby, czyli jak już wymyśle w czym iść do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dagunia 20.10.2011 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Naredi piękne rzeczy ! Faktycznie literki - klocki zasługują na najwyżsżą pochwałę BOMBA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.10.2011 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 Venus, korzystaj! Ja w sumie doceniłam, jak straciłam Dagunia, dzięki! Nie mogę się doczekać, kiedy będę z Jakubem w scrabble tymi klockami grać (jest dokładnie taki sam rozkład liter ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 20.10.2011 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2011 (edytowane) venus, ja co prawda mam tylko jednego dziecia, ale postępuję z prasowaniem dokładnie jak Ty ( dotyczy to zarówno mnie jak i pozostałej, mniej ważnej ,części rodziny )...ja prasuję, więc JA rządzę !!! Edytowane 20 Października 2011 przez aricia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bocian_86 21.10.2011 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Czyli tylko ja lubię prasować? To takie uspokajające i wyciszające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 21.10.2011 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 To takie uspokajające i wyciszające Hmmm, jak tygodniowo, poza rzeczami swoimi i dzieci, mam do wyprasowania jakieś 10 koszul męża, to wcale mnie to nie uspokaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepejeans 21.10.2011 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 ,...ja prasuję, więc JA rządzę !!! i wszytsko na temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 21.10.2011 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 A JA rządzę i bez prasowania Uspokajacze i wyciszacze preferuję zdecydowanie inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atika 21.10.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Uspokajacze i wyciszacze preferuję zdecydowanie inne to tak jak ja - i uwielbiam mojego męża za to że nienawidzi koszul i w nich nie chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 21.10.2011 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 uwielbiam mojego męża za to że nienawidzi koszul i w nich nie chodzi Dokładnie! Na szczęście nie wymagają tego w pracy. Chociaż i tak by coś pewnie wymyślił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 21.10.2011 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 to tak jak ja - i uwielbiam mojego męża za to że nienawidzi koszul i w nich nie chodzi A mój wręcz przeciwnie. Po pierwsze nosi w pracy, po drugie nosi prywatnie. Do tego spinki do mankietów, krawaty i inne bajery. No uwielbia i nic na to nie poradzę Ale przynajmniej sam je sobie prasuje jak ja zgłoszę zdecydowane Veto. A zgłasam często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atika 21.10.2011 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Dokładnie! Na szczęście nie wymagają tego w pracy. Chociaż i tak by coś pewnie wymyślił Mój wymyślił. Szef wszystkim kupił koszule firmowe. Mój powiedział, że jak ma założyć koszule, to on się zwalnia. I chodzi bez koszuli Nie ma kontaktu z klientami więc nie widział sensu w noszeniu koszul, których nie znosi. I ja Go popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 21.10.2011 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Mój też nie znosi na każdą okazję pyta czy musi więc prasowanie koszul z głowy (to naprawdę udręka) ale pozostałe ubrania lubię prasować, jest czas do przemyśleń . Ale ja nawet sprzątać bardzo lubię więc się nie odzywam. Wszystkie inne relaksatory też uznaję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 21.10.2011 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2011 o matko ze mnie to chyba jednak marna gospodyni domowa, chociaż jedno dobre że gotować lubię u nas każdy prasuje sobie, a facet w koszuli niam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.