Narendil i jej pół-apartament

[narendil]

chyba dziś po Twoim poście wrzucę do pieca...

:rotfl::rotfl::rotfl:

Tu się nie ma z czego śmiać, tylko szybko pieca szukać

 

Aniu dużo zdrówka dla Synusia...Przypomnij w jakim wieku jest Wasz Jakub? 4 - 5?wiem jakie to uciążliwe bo dla mnie wiosna bez tabletek, kropli do oczy i sterydu do nosa byłaby nie do przeżycia:mad:. Na pocieszenie powiem Ci, że wiele dzieciaków z tego wyrasta...u mnie tak było...wróciło po ciąży - po pierwszej trochę objawów a po drugiej już na maksa, trzeciej nie planuję bo skończyłabym w namiocie tlenowym:lol2:

Dzięki! Jakub w marcu skończył cztery lata. Też wierzę, że wyrośnie. Musi wyrosnąć!

Anetko, współczuję. Ja nigdy nie miałam większych problemów z alergią, poza owocami morza i kosmetykami z eukaliptusem.

Do czasu ciąży. Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, ale brzoza i wrzos od tego momentu mnie zdecydowanie nie lubią.

 

a ja sama składałam w dzieciństwie i każdy obowiązkowo musiał te moje wyroby nosić w portfelu - np pandę

Ja na razie noszę w torebce zestaw obrazków pt. mama, tata i Jakub w różnych konfiguracjach. I co jakiś czas jest kontrola, czy wszystkie są

 

Oj, co ja czytam.... Dopiero nadrobiłam wątkowe zaległości i powiem tylko: zdrówka od cioci wyanny

A przy okazji, zatargałaś te wory do przedszkola, czy czekają na swoją kolej? Mam nadzieję, że Jakub medal dostanie za nie

Dziękujemy!

Makulatura zaniesiona. Wczoraj jeden wór, drugi dzisiaj.

Ten wczorajszy targałam sama. Dwa kroki i odpoczynek. Dopiero szósty z kolei tata kolegi się nade mną zlitował i pomógł. Reszta albo się gapiła, albo pytała: co tak ciężkiego pani niesie?

 

Muszę zapamiętać, żeby nie kupować tej pozycji

I to jest słuszne podejście! Chyba, że ktoś dzieciaty Ci podpadnie

 

Aniu, u Ciebie zawsze można się pośmiać:lol2:

Przyszłam ... poczytałam ... pośmiałam się i idę ... Miłego dzionka życzę

Przynajmniej ktoś ma radochę

 

Haha, origami jest suuuper

Możesz śmiało spakować książeczkę i przysłać Jakuba do forumowej ciotki. Przywiezie Wam całe stado zwierzątek

Zapamiętam! Co robisz w sierpniu?

 

Aniu dziękuję za namiary na krzesełko teraz tylko trza M urobić

Urabiaj

 

Krzesło super ...rodzina flamingów mówisz ? może on podczytuje forum i wie jakie zdolności ma mama

Nie musi czytać O klockach koleżanka zapomniała?

 

A Ania pewnie dalej zwierzątka składa...

 

Krzesełko boskie . Hazelku - dlcazego uważasz, że do pantona nie teges ??

Młodemu zdrówka, orugami współczuję (ale myślę, że to i tak lepsze niż PISAKOlina ).

Przepraszam, chyba jestem nie w temacie Co to jest PISAKOlina? Muszę poznać wroga zawczasu!

 

http://forum.barcis.pl/images/smilies/bigsm.gif

Aniu co od wczoraj składasz

A może jakieś małe zdjęcie?

Idę zanim mnie pogonią

Artykuł składam. Chyba wolę origami

Zdjęć nie będzie, bo Jakub się wykąpał wczoraj ze zwierzątkami

Mamusiu, mogę wziąć zwierzątka do wanny

Tak, syneczku - powiedziała zapracowana matka usiłując realizować pracę naukową

I tak oto stadko flamingów i cała reszta menażerii zakończyła swój krótki żywot na tym łez padole

 

http://emoty.blox.pl/resource/th_girl_haha.gif

Narendil i w taki sposób odpoczęłaś i zrelaksowałeś sie przy składaniu papierowych zwierzaczków...

Moje dzieciaki, też maja oczywiście książeczkę z origami, na szczęście nieskomplikowane figurki i sami sobie poradzili z większością, ale też starsi byli od Jakuba kiedy książkę dostali:lol:

O tak, zrelaksowałam się jak jasna ch...

Książka schowana na jakieś 10 lat

[narendil]

O rety, ale mi tasiemiec wyszedł

[aneta s]

Aniu mój Okruszek też czterolatek i też z marca - 22! książki nie spaliłam ale chyba szybko mie wyciągnę...piaskolinę też mamy ale jeszcze nie w użyciu - Młody dostał kiedyś od jednej Cioci ale przechwyciłam i zapomniał...u mnie jest codzienny szał farbkowy, kredkowy no i masa, która potem wala się po całej podłodze. na okoliczność tych eksperymentów mojego dziecia kupiłam kiedyś ceratę na jadalniany stół no i ceratka została co więcej kupiłam jeszcze 4 inne, żeby mieć na zmianę bo w przeciwnym razie stól na drugie imię miałby masakra...od jakiegoś czasu Mania jak małpka - wszystko chce robić co jej brat więc mam już 4 małe rączki do upilnowania...ale przynajmniej jest wesoło...

Aniu no dla mnie brzoza to też mega problem...na szczęście już przestaje pylić...

[agawi74]

O rety, ale mi tasiemiec wyszedł

Brałaś lekcję chyba u Marjelki:lol2:

[nicol21]

ale super krzeselko dla malego!

[mmajeczkaa]

Dobry Wieczór Co to w ogóle za książeczka, ,może ja mojej małej kupię ... hm ... a może jednak lepiej nie

[julianna16]

Ja dopiero teraz widzę jakie prezenty - zonki serwowałam moim dzieciom chrzestnym (a mam 4) . Kochani Rodzice nadal na szczęście zapraszają na urodzinki .

No cóż, dopóki nie ma się swoich dzieci, to ciężko mieć pełną świadomość zagrożeń, albo zabawek "na wyrost" . Teraz jestem ostrożniejsza i robię "rozeznanie" .

[mirela99]

Piaskolina to kolorowy piasek nieco jakby zmieszany z plasteliną. Ma konsystencję wilgotnego piasku. W przeciwieństwie do ciastoliny super się odkurza ale ile można odkurzać ???

[admete]

Mamusiu, mogę wziąć zwierzątka do wanny

Tak, syneczku - powiedziała zapracowana matka usiłując realizować pracę naukową

I tak oto stadko flamingów i cała reszta menażerii zakończyła swój krótki żywot na tym łez padole

 

łuuuuuuuuuuuuups

mój ostatnio wziął klepsydrę żeby się z nim wykąpała

na szczęście po 3 dniach woda wyparowała i nie musze szukać nowej

 

Mirelko my jeszcze piaskoliny nie zdążyliśmy ponzać - za to wykładzina jest już upstrzona ciastoliną

Ale urodziny blisko także niewykluczone że czeka mnie maaaaaaaaaaaasa odkurzania

 

 

Aniu u nas deszcze działają przeganiająco na alergię - a jak Wy to znosicie? - jest ciut lepiej

[narendil]

maju, tak wygląda winowajca

http://ecsmedia.pl/c/origami-papierowe-zoo-b-iext3042530.jpg

 

mirelko, nie znałam tego. Hmm, może to i lepsze od ciastoliny? Bo ta, jak się wbije w wykładzinę, to nie ma zmiłuj

 

Aga, dzięki, Jakubowi jest lepiej

Z tym, że przy deszczach to moja głowa ledwo żyje

 

U Was też pada? Gdzie ta wiosna

[Drop_Inn]

Jaa, miałam w dzieciństwie dokładnie tę samą książkę!!!

Tylko to pewnie jakieś nowe wydanie

[TwoOfUs]

Ale mnie zabawa ominęła a już myślałam że robisz Jakubowi lampkę nocną

 

krzesełko oczywiście szałowe

[narendil]

Ale mnie zabawa ominęła a już myślałam że robisz Jakubowi lampkę nocną

A sio

[TwoOfUs]

A sio

nie mogłam się oprzeć

 

edit: mój mąż chce taką

[narendil]

Ale to raczej nie origami?

[agawi74]

U Was też pada? Gdzie ta wiosna

Nieee, u nas tylko leje nieprzerwanie od dwóch dni

Mimo wszystko miłego dnia:D

[słońce 2]

uśmiałam się na tę historyjkę z pływającymi zwierzątkami, ale bardzo Ci wpółczuję

pocieszeniem jest rozwijanie wyobraźni u syna, dzieci szybko się uczą, będzie sam sobie składał

[TwoOfUs]

Ale to raczej nie origami?

 

ale składanie tego będzie jak origami

[e-mól]

Superasne to krzesełka, a z modelem fota tez bedzie?

[mmajeczkaa]

Dzięki Aniu za pokazanie książeczki, muszę się rozejrzeć u nas za taką, moja mała będzie zachwycona ... no cóż najwyżej matka z ojcem będą mieć przechlapane