Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

tak sobie myślę, że nie ma co nad światełkami się pastwić;) drogie panie, bo w realu to może zupełnie inaczej wyglądać. Mój M realizował wszelkiego typu podświetlenia w dziwnych miejscach i nie myślę tu tylko o domu ( kiedyś wrzucę fotki podświetlenia jakie kazał zamontować w samochodzie) to teraz muszę przyznać , że podświetlenie ścianki za geberitem za które swego czasu na forum "wnętrza" zostało przyjęte z dezaprobatą jest moim ulubionym podświetleniem w łazience.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

aniu nawet nie wiesz co zaczęłaś !!! Już lecę tylko:

dam jeść ekipie

zrobię z dziewczynami lekcje

pozmywam

uprasuję

wstawię ze 3 praleczki

"zadbam" o męża

pochowam uprasowane ciuchy

pozaprowadzam i poodbieram wszystkich z terapii

i będę za jakieś .............................................

 

20 lat ? :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrówciu masz rację te ledy dużo gorzej wychodzą na fotach niż na żywo :yes: niestety przylgnęła do nich zła opinia przez nadmierne stosowanie w różnych dziwnych miejscach. Maskownica na pewno złagodzi te błyski, ja mam dodatkowo jakiś regulator, który zmniejsza/zwiększa natężenie światła więc mam nadzieję będzie można ciut zmniejszyć dyskotekę.

Aniu u mnie foty dopiero jak się mama na budowę pofatyguje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę strzelać :lol2:

Wpadam w samozachwyt :rotfl

 

 

No tak, siner, bezpieczna :hug:

 

 

Termostat wybaczam yes:

Kiedy fotki Twojego teleportera?

I popatrz, nawet się wstrzeliłaś z moją ulubioną postacią!

 

 

Cegiełka dziękuje!

A Las Vegas złagodnieje po założeniu maskownicy. Spełnia swoje zadanie, oświetla mi prysznic :p

 

Siner bezpieczna bo po tylu wpadkach zabezpiecza się gdzie może !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Two - uwierz , że łazienka to nie jest dziwne miejsce na ledy.

Mój M kazał zamontować ledy ( bez mojej wiedzy żeby było jasne )- UWAGA niebieskie ( żeby pasowały do zegarów na desce rozdzielczej) na całej podłodze w nowiutkim samochodzie. Jak pojechaliśmy po odbiór i otworzyłam drzwi to dopiero był czad:jawdrop:

A teraz to je lubię, cokolwiek mi nie spadnie na podłogę - zawsze znajdę:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uffff.... przeżyłam:)

A ja tam lubie ledy, tylko jak są pomysłowo (nie znaczy dziwnie) zamontowane. Bardzo mi się podoba np. podświetlenie progu wanny na dole, szafek w kuchni (również na samym dole) czy barku pod blatem. Ale to też już kwestia gustu

Za to ledy w aucie... Mrówciu to masz zawsze niezłe wejście, niczym gwiazda filmowa - wystawia nogę z samochodu i zapalają się reflektory:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie myślę, że nie ma co nad światełkami się pastwić;) drogie panie, bo w realu to może zupełnie inaczej wyglądać.

A pastwcie się na zdrowie.

Ja tam jestem zachwycona :lol2:

 

Mrówciu masz rację te ledy dużo gorzej wychodzą na fotach niż na żywo :yes: niestety przylgnęła do nich zła opinia przez nadmierne stosowanie w różnych dziwnych miejscach. Maskownica na pewno złagodzi te błyski, ja mam dodatkowo jakiś regulator, który zmniejsza/zwiększa natężenie światła więc mam nadzieję będzie można ciut zmniejszyć dyskotekę.

:D

 

Aniu u mnie foty dopiero jak się mama na budowę pofatyguje ;)

To uśmiechamy się do mamusi Two :) :) :)

 

Mój M kazał zamontować ledy ( bez mojej wiedzy żeby było jasne )- UWAGA niebieskie ( żeby pasowały do zegarów na desce rozdzielczej) na całej podłodze w nowiutkim samochodzie. Jak pojechaliśmy po odbiór i otworzyłam drzwi to dopiero był czad:jawdrop:

WOW :rotfl:

Ale przynajmniej dopasował je kolorystycznie ;)

 

A ja tam lubie ledy, tylko jak są pomysłowo (nie znaczy dziwnie) zamontowane. Bardzo mi się podoba np. podświetlenie progu wanny na dole, szafek w kuchni (również na samym dole) czy barku pod blatem.

No, przy swoim prysznicu polubiłam ledy. Ale już paski na suficie to nie dla mnie jednak :) Co nie znaczy, że nie spodobają mi się ładnie zaaranżowane u innych.

 

Za to ledy w aucie... Mrówciu to masz zawsze niezłe wejście, niczym gwiazda filmowa - wystawia nogę z samochodu i zapalają się reflektory:)

O to to. Na pewno to miał na myśli mąż mrówki :)

 

a co raz się żyje to nie mogę być choć przez chwilę gwiazdą - chociaż we własnym samochodzie;)

Raz się żyje!

 

A facetom to podświetlenie się bardzo podoba - za każdym razem słyszę - ja jaki czaderski pomysł , też tak sobie zrobię .......:rotfl:

Faceci :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniu nawet nie wiesz co zaczęłaś !!! Już lecę tylko:

dam jeść ekipie

zrobię z dziewczynami lekcje

pozmywam

uprasuję

wstawię ze 3 praleczki

"zadbam" o męża

pochowam uprasowane ciuchy

pozaprowadzam i poodbieram wszystkich z terapii

i będę za jakieś .............................................

 

20 lat ? :bash:

Kochana, to musisz po prostu szybciej prasować i gotować :rotfl:

 

Siner bezpieczna bo po tylu wpadkach zabezpiecza się gdzie może !!!!

:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co się stało ??

Przez jedną literówkę moje wyniki zamiast osiąść w folderze docelowym na dysku twardy teleportowały się moją kabiną prysznicową w bliżej nie znaną cyberprzestrzeń :mad:

 

Wniosek?

Trzy razy sprawdzać to za mało.

Ze trzydzieści by się zdało.

 

No nic, udało mi się skierować rozmowę z promotorem na inne tory. Wyrok odroczony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu,

Już wspominałam, że fajnego masz Promotora :D.

Mam nadzieję, że jednak da się odzyskać te dane i Twoją pracę :hug:

Bardzo fajny ten brodzik. Ja mam teraz taki głęboki z siedziskiem i bardzo go lubię (wanny nie mam wcale).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stratę jakoś przebolałam.

Obliczenia odpaliłam na nowo.

Cóż, życie ;)

 

Żeby nie kopać leżącego po tantiemy odezwę się za tydzień. Podówjna stawka za ledzika i pojedyncza za betonik. Hi, hi, bedzie na wymianę zalanych paneli :wave:

Pfff :p

Może przekupię Cię jutro zdjęciami swoich paneli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w większości położone panele :wiggle:

Dzisiaj pan Janek skończy, położy płytki w przedpokoju.

Jutro podmaluje gdzieniegdzie i chyba kooooniec!

 

W sobotę przyjeżdżają korpusy szafek kuchennych.

Biedny mój mąż :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...