Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Uf... zdążyłam przed przeprowadzką :)

Aniu gnasz do przodu w niesamowitym tempie już miałam obawy, że jak dzisiaj zajrzę to będziecie mieszkać :wiggle:

To czeba częściej zaglądać :p

ale co się dziwić skoro wszystko dokładnie przemyślane i zaplanowane :)

Przyznaję po cichu, że właśnie na to liczę ;) Na takie odcinanie kuponów.

Podłogi wyszły super :yes: chociaż nie mogę się dopatrzeć czerwonej fugi w kuchni :lol2: za to widzę meble...

:lol2:

czy to już szafki kuchenne? będziecie już montować kuchnie? Szczerze zazdroszczę tak szybkich postępów.

A owszem, kuchenne.

Etap pierwszy za nami.

A ja rąk nie czuję :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty waryjatko!!!!:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Padłam. Pod wrażeniem Twojej determinacji, zapału i szaleństwa!!!

No i mnie rozgryzłaś :rotfl:

Efekty piękne, super podłogi!!!!!! Już tak...........domowo!!!

Dziękuję!

Mężowi jeszcze firanecki powieszę i będzie git.

Ale naprawdę, ANIA, nie mogę się otrząsnąć.

TAKI metraż TAKĄ maleńką miotełką???

Aha :yes:

Nie raz mówiłam, że nie jestem do końca normalna :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu mi się też u Ciebie wszystko podoba( przemilczę to co mi się nie podoba - d.w., no, na to nie miałas wpływu :(),,

:hug: Przemilczmy wybory dewelopera :rotfl:

ale nie miałam cienia wątpliwości, że będzie inaczej, wszystko przecież od jakiegos czasu projektowałaś i nam pokazywałaś.

Dziękuję Alu :hug:

Bardzo jestem ciekawa efektu końcowego Twojego mieszkanka. Nie spodziewałam sie tak jasnych paneli, są super :)

Z niecierpliwością czekam na kuchnię :)

Oj, na kuchnię w wersji końcowej to jeszcze trzeba będzie poczekać. Docelowe fronty ciut drogie są :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekamy na fotki, czekamy.......

 

a teraz dowcip ... błagam nie zabijaj mnie ale mam ostatnio jakąś fazę i musze, no muszę..... odreagować

w dowcipie występują słowa wulgarne więc czytaczy poniżej 18 roku życia i kierownictwo forum proszę o zasłonięcie uszu.....

Chłopak z wioski olimpijskiej ( dla nie wtajemniczonych chłopak z dresiarskiej dzielnicy) pojechał do Paryża.

Po powrocie streszcza swoje wrażenia narzeczonej:

- Ty! , wychodzę rano z hotelu, patrzę w lewo... o ku..wa, patrzę w prawo... ja pier..olę, patrze na wprost zajeb..ście

dziewczyna na to:

- to tam musi byc przepięknie........:rotfl:

Edytowane przez Siner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łaaaa! Pięknie! Ależ Ty musisz mieć radochę! Z takiej radochy to nawet można malutką zmiotką wypucować 90m i na jednym oddechu zmontować szafki (a instrukcja kłamie, bo mówi, że do tego trzeba dwóch osób). Ja też uwielbiam składać ikeowe różności (moje ulubione powiedzenie od wczesnego dzieciństwa: "ja sama!"), ale za szafki się nie brałam. Najbardziej lubię całą tę logistykę PRZED, czyli rozkładanie wszystkiego, sortowanie śrubek na kupki, numerowanie każdej kupki śrubkowej, a potem - wyszukiwanie w instrukcji odpowiednich śrubek i przypisywanie im numerków ze śrubkowych kupek (czy to jest w ogóle zrozumiałe??). Normalnie lepsze od puzzli z 10.000 elementów. Potem samo skręcanie to już nuuuuuda ;).

 

A, i podrzucę jeszcze jeden super wynalazek do sprzątania - "magiczną gąbkę" (tańsza - Domol rossmannowski lub droższa - scotch brite). Po prostu cuda-wianki. Jak już nic nie daje rady (zwłaszcza jeśli chodzi o ślady np. na ścianie, ramach okiennych czy wszelkie "wżarte" plamy), to magiczna gąbka wkracza. Wygląda tak - zupełnie niepozornie, ale działa. Nie jest zbyt ekonomiczna (ściera się jak gumka-myszka), więc faktycznie używam jej tylko do zadań specjalnych.

 

Pokażesz półki, prawda?

 

Jasne, ale dopiero za tydzień - pan stolarz zaniemógł i przyjdzie dopiero w przyszłą niedzielę. Buuuuu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, oglądnęłam własnie zdjęcia.:)

Fantastycznie jest. Ładnie dobrałaś zestawienia kolorków. Ułożenie kafelków na podłodze też super. Podobała mi się ta wersja na projekcie. :) I lecisz jak burza. Już masz korpusy szafek:eek:, a niedawno odebrałaś klucze. Ja dwa miesiące czekałam na swoje szafki :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A, i podrzucę jeszcze jeden super wynalazek do sprzątania - "magiczną gąbkę" (tańsza - Domol rossmannowski lub droższa - scotch brite)

 

 

Barbe, dzięki Ci bardzo za ten wpis. Używam tych gąbeczek, ale w Pl ich nie widziałam. Już myślałam, że będę zmuszona do sprowadzania ich z UK, a Ty piszesz, że w Rossmanie do kupienia. Super!

Ja jestem z nich bardzo zadowolona!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekamy na fotki, czekamy.......

Na razie nie ma co pokazywać :p

Najpierw skręcę wszystkie regały, położę wykładzinę, pomyję w końcu okna, mąż zamontuje lampy.

a teraz dowcip ... błagam nie zabijaj mnie ale mam ostatnio jakąś fazę i musze, no muszę.....

Proszę bardzo :)

Dobry dowcip nie jest zły, a każdemu przyda się trochę humoru!

 

Chłopak z wioski olimpijskiej ( dla nie wtajemniczonych chłopak z dresiarskiej dzielnicy) pojechał do Paryża.

Po powrocie streszcza swoje wrażenia narzeczonej:

- Ty! , wychodzę rano z hotelu, patrzę w lewo... o ku..wa, patrzę w prawo... ja pier..olę, patrze na wprost zajeb..ście

dziewczyna na to:

- to tam musi byc przepięknie........:rotfl:

Wiesz, nie obraziłabym się, gdyby tak o moich czterech kątach tak powiedział :rotfl:

 

Aniu no ja myslę, ze spokojnie bez stolarza Dasz rade;)co to dla Ciebie blaciki i jagd zamontować;):rotfl:

zmiotką całe mieszkanie machnęła a baltu i sprzętów se nie umie podłączyć ?

I co to taki balcik...

Drobnym problemem jest brak sprzętu.

Wiem, że z moją głową nie do końca wszystko w porządku,

ale otworów na zlew i płytę nie będę pilniczkiem do paznokci wycinać.

I nie dotnę blatu na wymaganą szerokość papierem ściernym.

Aż tak źle ze mną nie jest :rotfl:

 

Ps. Anka - jestes niemożliwa :jawdrop:

Kto? Ja?

:rotfl:

 

No nie mogę :lol2: i z tej zmiotki i z tych mebli :rotfl::rotfl:

Jesteś wielka :wave:

Raczej szalona :hug:

 

Ha, zgadłam :wiggle:. Ale Tobie napewno do śmiechu nie było z tą tyci zmioteczką.

I są korpusy! Lecisz jak burza :D

Bylebym wyhamowała na czas ;)

 

Łaaaa! Pięknie! Ależ Ty musisz mieć radochę! Z takiej radochy to nawet można malutką zmiotką wypucować 90m i na jednym oddechu zmontować szafki (a instrukcja kłamie, bo mówi, że do tego trzeba dwóch osób). Ja też uwielbiam składać ikeowe różności (moje ulubione powiedzenie od wczesnego dzieciństwa: "ja sama!"), ale za szafki się nie brałam. Najbardziej lubię całą tę logistykę PRZED, czyli rozkładanie wszystkiego, sortowanie śrubek na kupki, numerowanie każdej kupki śrubkowej, a potem - wyszukiwanie w instrukcji odpowiednich śrubek i przypisywanie im numerków ze śrubkowych kupek (czy to jest w ogóle zrozumiałe??). Normalnie lepsze od puzzli z 10.000 elementów. Potem samo skręcanie to już nuuuuuda ;).

Basiu, moja Ty bratnia duszo :hug:

Czyli sortowanie śrubek nie jest oznaką choroby :lol2:

 

A, i podrzucę jeszcze jeden super wynalazek do sprzątania - "magiczną gąbkę" (tańsza - Domol rossmannowski lub droższa - scotch brite). Po prostu cuda-wianki. Jak już nic nie daje rady (zwłaszcza jeśli chodzi o ślady np. na ścianie, ramach okiennych czy wszelkie "wżarte" plamy), to magiczna gąbka wkracza. Wygląda tak - zupełnie niepozornie, ale działa. Nie jest zbyt ekonomiczna (ściera się jak gumka-myszka), więc faktycznie używam jej tylko do zadań specjalnych.

Znam, znam. Myślisz, że czym czyszczę ściany po Jakubie?

 

Jasne, ale dopiero za tydzień - pan stolarz zaniemógł i przyjdzie dopiero w przyszłą niedzielę. Buuuuu!

Buuuu :(

Czekamy zatem do kolejnej niedzieli!

 

Aniu jestem pod ogromnym wrażeniem. Raz że taką małą miotełką całe mieszkanie sprzątnęłąś, a dwa że szafki kuchenne już czekają na dalszy etap :o Tak jak piszą dziewczyny - co to dla Ciebie montaż agd - dasz radę kobieto :lol:

AGD by przeszło.

Wtyczkę dam radę do kontaktu wetknąć.

Chociaż nie wiem jak z podłączeniem indukcji.

Blat to największy problem.

 

:jawdrop:

To ja dalej posiedzę, poobserwuje i pooglądam :)

Zapraszam serdecznie Arniś :hug:

Niedługo fotele zawiozę, to i kawkę będzie można wypić.

Czajnik już mam :lol2:

 

Oby blat został nie zbyt drogo wyceniony :)

Nie zaskoczyłam co z frontami ? Nie kupujesz na razie??????

Alu, muszę usiąść i dokładnie budżet podliczyć.

Ale być może tymczasowo zamontujemy najtańsze fronty i będziemy zbierać kaskę na szare Abstrakty.

Jeszcze tyle wydatków jest :(

 

Aniu, oglądnęłam własnie zdjęcia.:)

Fantastycznie jest. Ładnie dobrałaś zestawienia kolorków. Ułożenie kafelków na podłodze też super. Podobała mi się ta wersja na projekcie. :) I lecisz jak burza. Już masz korpusy szafek:eek:, a niedawno odebrałaś klucze. Ja dwa miesiące czekałam na swoje szafki :bash:

Madziu, dziękuję bardzo :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narendil........ specjalnie dla Ciebie

Chłopak z Paryża ( dla nie wtajemniczonych stolica dresiarskiego kraju zwanego Francją) pojechał do Białegostoku.

Po powrocie streszcza swoje wrażenia narzeczonej:

- Ty! , wchodzę rano do narendil, patrzę w lewo... o ku..wa, patrzę w prawo... ja pier..olę, patrze na wprost zajeb..ście

dziewczyna na to:

- to tam musi byc przepięknie........

Dziewczyna pyta:

- A jak teleport ?

- Ku...wa nie pytaj, wyrąbisty !:D

 

 

Ku chwale ojczyzny, Pani kierowniczko !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...