Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam nadzieję, że nieobecność Ani to efekt pakowania / rozpakowywania kartonów, a nie stukania młotkiem w naprądowane śrubki ;).

 

Chciałabym, żeby tak było :(

Praca mnie przygniotła :p

 

Co do spięcia, to mąż naruszył kabel, którego nie było w dokumentacji zdjęciowej :mad:

Budowlańcy poprowadzili go później. A tyle prosiłam o dokładny plan elektryki.

Niestety, korki wywala nadal. Usunięcie tej jednej śrubki nie wystarczyło. Coś jest gdzieś jeszcze. Obserwuję.

Wczoraj wykręciłam wszystkie śruby, regały stoją na słowo honoru.

Mąż ma wypożyczyć wykrywacz kabli i będziemy przewiercać.

W najgorszym wypadku czeka nas kucie.

 

Stolarz nie odbiera telefonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma bata, musi tam być jakieś przebicie. Może jakiś zakamuflowany kabel jednak ktoś przemycił, już po zrobieniu kablowych zdjęć?

 

Co do spięcia, to mąż naruszył kabel, którego nie było w dokumentacji zdjęciowej :mad:

Budowlańcy poprowadzili go później. A tyle prosiłam o dokładny plan elektryki.

Niestety, korki wywala nadal.

 

Aniu, żeby nie było - nie mam żadnej satysfakcji z tego, że wykrakałam... To jest pewnie mega dołujące, ale wierzę, że szybko sobie z tym poradzicie. Kto, jak nie Ty, herkulesko? Życzę, żeby obyło się bez kucia.

 

U mnie pan stolarz przed wwierceniem nawet najmniejszej śrubki sprawdzał wykrywaczem. I bardzo słusznie, bo czasem to była kwestia milimetrów.

 

 

A stolarzowi wysyłam wirtualne pioruny i kopniaki. Próbowałaś zadzwonić z zastrzeżonego numeru lub z takiego, którego nie zna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest źle. Korek od górnego oświetlenia się już nawet nie włącza. Od razu odskakuje z trzaskiem.

Jutro odkręcamy wszystkie regały i chyba kujemy ściany.

Mąż jest załamany.

Pan Janek ma inną robotę.

Szlag :mad:

 

Nóżki Jakubowego stolika malowałam dzisiaj w świetle ledów w łazience ;)

 

Z dobrych wieści, w środę mają montować drzwi do łazienki i wc.

Miały być za 5-6 tygodni, są po 3.

Nie chwalę dnia przed zachodem słońca.

 

Wybaczcie, ale nie mam sił przebiec się po wątkach :hug:

Nadrobię.

Obiecuję.

Edytowane przez narendil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za troskę :hug:

Chyba będzie dobrze :lol2:

 

Wybiliśmy dziurę w ścianie. Kabel przecięty idealnie :p Ma się talent!

Mąż się drapał po głowie, co tu dalej robić.

Kazałam zadzwonić do pana Janka po radę.

Mąż posłuchał i usłyszał: za godzinę wpadnę :jawdrop:

Skarb, nie majster!

 

Kable naprawione.

Obserwujemy dalej.

 

Mąż i pan Janek nie zgodzili się na razie na dalsze kucie :p

Ja to bym rozwaliła ścianę w każdym miejscu, gdzie wkręcaliśmy śrubkę.

Ale mam obiecane, że jak tylko wysadzi korki zaczynają kuć dalej.

Oby nie musieli dotrzymywać obietnicy :rolleyes:

 

Podocinaliśmy (niech żyje Castorama) i poskręcaliśmy dzisiaj kolejne regały :wiggle:

Biblioteczkę można uznać za prawie skończoną.

Ostatnia ściana (ta z krewetkarium) wymagać będzie czegoś więcej niż przerabiane Besty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...