Narendil i jej pół-apartament

[Siner]

Aaaaaaaaaaaaa ...... narendilko o co kaman z tymi płytkami. Nie dopilnowałaś czy trafiłaś na "myślącego" fachowca ?

[aneta s]

a ja nie wiem o co chodzi z tym wątkiem Siner. Aniu masz ten watek w końcu czy nie????

[hazeleyes1982]

Aneczko, ale ze co z tymi płytkami...?

[narendil]

Ja przynajmniej wychodzę z tego założenia, że jeżeli włąścicielka nie uczestniczy w tych naszych dyskusjach, to ......................................

Alu, kochanie, właścicielka nie uczestniczy, bo nie ma internetu w domu. A pracy nie wie, w co ręce wsadzić.

Ale jak mnie tylko do końca podłączą, to ho ho!

[narendil]

Co z płytkami?

No, pan jest $^%$$$#*&^ i tyle.

Dałam mu rozpiskę jak je pociąć i w których wyciąć otwory.

Przepisał sobie.

No to wyciął nie tam gdzie trzeba

 

Przecież jaka to różnica, czy otwór jest w płytce o szerokości 33 czy 39 cm? Żadna

Tyle się wczoraj przez telefon dowiedziałam.

Dzisiaj rozłożę sobie płytki na podłodze i pomierzę dokładnie.

Mam nadzieję, że na dokupieniu dwóch sztuk się zakończy.

[emiranda]

Alu, kochanie, właścicielka nie uczestniczy, bo nie ma internetu w domu. A pracy nie wie, w co ręce wsadzić.

Ale jak mnie tylko do końca podłączą, to ho ho!

 

Ja juz nie zabieram głosu Chciałam dobrze raczej dlatego, żeby takie fajne pisanie w jednym miejscu umieścić, bo dyskusja mi sie bardzo podobała i sposób pisania też. A tu ...................................

 

Przykro mi z powodu płytek, ale sama wiesz najlepiej by było przy fachowcach stac i dokładnie mówic jak maja robić a wtedy tez źle bo się wtrącamy, bo co tam baba wie

Edytowane 13 Listopada 2012 przez emiranda

[Siner]

narendilko 33 czy 39 - mieści się w granicy błędu

[narendil]

Ja juz nie zabieram głosu Chciałam dobrze raczej dlatego, żeby takie fajne pisanie w jednym miejscu umieścić, bo dyskusja mi sie bardzo podobała i sposób pisania też. A tu ...................................

Aluś, jest dobrze

Ja gadać mogę wszędzie

 

Przykro mi z powodu płytek, ale sama wiesz najlepiej by było przy fachowcach stac i dokładnie mówic jak maja robić a wtedy tez źle bo się wtrącamy, bo co tam baba wie

No tak, ale pracować kiedyś muszę

No nic, chrzanić faceta.

Będę się tym martwić jak pojadę do niego z płytkami.

 

narendilko 33 czy 39 - mieści się w granicy błędu

Tiaaa, cholera.

Tylko jakiś duża ta granica

[nihiru]

rany - jak tym ludziom wszystko trzeba pokazać palcem!

 

Jak sobie przypomnę, jak tłumaczyłam swojemu jak ma w rogu kłaść płytki...

 

Życzę dużo Cierpliwości Aniu

[barbe-cue]

No, pan jest $^%$$$#*&^ .

 

I to w dodatku $^%$$$#*&^ złamany!

 

narendilko 33 czy 39 - mieści się w granicy błędu

 

Tiaaa, cholera.

Tylko jakiś duża ta granica

 

No, w zasadzie to pas przygraniczny. Taki zaorany.

[narendil]

Żesz jasna cholera i malaria

 

Właśnie przesunęli o tydzień transport z IKEA.

A już myślałam, że w sobotę będę miała brakującą szufladę i uchwyty.

 

Zaprosiliśmy rodziny na niedzielę.

No i mamusie będą głowami kiwać i znacząco na siebie patrzeć

 

Co jeszcze mnie dziś spotka?

[emiranda]

Aniu własnie sobie tak myślę, że my za bardzo przejmujemy się co inni powiedzą (ja bynajmniej taka jestem, chociaż bardzo sie staram, żeby sie od tego uwolnić) co nas obchodza inni patrzmy na siebie. My juz jestesmy dorośli i mamy prawo mieć inne zdanie niz nasi rodzice, w końcu dowód osobisty juz mamy

 

A swoją drogą to cholerka jakoś pod górkę Ci z tym wykończeniem idzie, a jeszcze jak wiem pełno innych zajeć.

 

Do diabła z Ikeą

[narendil]

Pamiętacie?

 

Parę dni temu gdzieś w necie widziałam świetny obrazek.

Kreska jak w komiksach.

Na obrazku ludzie pod prysznicem.

I tekst typu: Zamiast śpiewać pod prysznicem dołącz do chóru. Tylko się najpierw ubierz.

Po angielsku.

Pamiętam: sing, shower, dress, choir/chorus.

Wydaje mi się, że kolorystyka coś z zielenią.

 

Ogłaszam koniec poszukiwań

http://i1074.photobucket.com/albums/w409/zuzaryba/blog1/blog2/IMG_3329.jpg

Tylko nie pytajcie jakim cudem znalazłam się na tej stronie

[narendil]

My juz jestesmy dorośli i mamy prawo mieć inne zdanie niz nasi rodzice, w końcu dowód osobisty juz mamy

Alu, mnie po prostu trochę uwiera, że mamy będą nas, że tak powiem, żałować

Bo piekarnika nie ma, szuflady nie ma, uchwytów nie ma.

Szaf nie ma, drzwi nie ma, listew przypodłogowych nie ma.

 

A swoją drogą to cholerka jakoś pod górkę Ci z tym wykończeniem idzie, a jeszcze jak wiem pełno innych zajeć.

Ufam, że to tylko chwilowy spadek

 

Do diabła z Ikeą

Nie z IKEA, tylko z firmą, która miała mi towar zakupić i dostarczyć.

Podejrzewam, że nie nazbierali wymaganej liczby zamówień.

A trudno wymagać, by z Gdańska jechali tylko do mnie

No nic

[emiranda]

Aniu no w koncu kto jak nie Ty miał to znaleźć Super plakacik

 

EDIT ja to wszystko znam najgorsze, ze ja od tzrech lat mieszkam ze swoją Mamą i mam to wszytsko na co dzień. Musiałam sie uodpornić Czegos nauczyć Nie jest łatwo

Z tym ze ja juz w tej chwili wiem, ze to nie było bezcelowe, nic się nie dzieje bez przyczyny, staram sie zupełnie inaczej postępowac w stosunku do mojego syna niz moja Mama do mnie

Edytowane 13 Listopada 2012 przez emiranda

[AniaS79]

Aniu jakim cudem znalazłaś się na tamtej stronie?

 

Nawet nie próbuję nadrobić szczegółowo tych paruNASTU stron gaduły jedne! http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif Zdążyłam za to zajrzeć do biblioteczki i rozsiąść się w tym przecudnej urody szarym fotelu Piękny jest zaiste.

 

Czy pan od płytek jest nie daj Boże tym Twoim panem Ziutkiem czy jak Mu tam było? Bo jeśli tak, to stanowczo zawiódł nasze zaufanie http://emotikona.pl/emotikony/pic/0am.gif

 

PS. Siner ajlowiu

[barbe-cue]

Aniu jakim cudem znalazłaś się na tamtej stronie?

 

Jak to - jakim? Pewnie jedną literkę zjadło, jedno małe w, znaczy się

[AniaS79]

Oj świńtuszka Pewnie nie zwróciłabym uwagi, gdybyś nie napisała, żeby nie pytać

[hazeleyes1982]

Dla pana płytkowego-

a osochozi z tym plakatem? Wiesz, Aneczko, ze ja z dalekiej podrózy;) wróciłam i mnie ominęło:rolleyes:

[Siner]

Anula zupełnie Cię nie rozumiem. Powinnaś się cieszyć, że masz takie litościwe towarzystwo. Skoro tak im będzie przykro, że nie ma jeszcze tego lub siamtego to może z tego ogromnego żalu zrobią zrzutkę na ..............

A jeszcze jak Twój syn, zwany dalej wnukiem zawyje, że go plećki bolą bo śpi na kartonach przykryty folią bąbelkową to kochana....... nie znam takiej babci, która nie wycofałaby od razu swojej polisy ubezpieczeniowej i nie kupiła wnusiowi jakiegoś kompleciku do pokoju - może coś z Selvy, bo oni takie pożądne mebelki mają takie amerykanckie.

Ty zamiast urządzać na ich przyjście to wynoś, wynoś.....