Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

Tylko kupowanie gotowych poduch to szybki sposób na bankructwo :rolleyes:

Potrzebuję jedynie dziesięciu ;)

 

A te u Józka to drogawe, czy nie? Cena za cztery.

A może zrób jedną dużą poduchę-oparcie, np. z kołderki dziecięcej (choćby z ikea) w jakimś fajnym, przepikowanym opakowaniu?

 

Coś w ten deseń:

 

http://3.bp.blogspot.com/-5g5rZeuyTPs/Tbde_j1sBhI/AAAAAAAAA7Q/2HXCPgghbKc/s1600/Padded-Headboard-bhg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A te u Józka to drogawe, czy nie? Cena za cztery.

Drogawe to nie, ale wzorniczo mi nie leżą ;)

Wymyśliłam sobie dwa rzędu poduch, w każdym rzędzie po pięć ułożonych w jano szarą - ciemno szarą - czerwoną kratkę.

A, bo u Jakuba łóżko stoi dłuższym bokiem do ściany.

 

A może zrób jedną dużą poduchę-oparcie, np. z kołderki dziecięcej (choćby z ikea) w jakimś fajnym, przepikowanym opakowaniu?

Niee :no:

Ma być w kratkę :lol2:

Nie dam rady się odczepić od pomysłu.

Tylko maszyny do szycia mi brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam , że przeszkadzam ale Ja bym zrobiła różowe i w kratkę i z czarnymi krawędziami :rolleyes:

:p

 

Co do wysokości zagłówka.... to chyba zależy od siedzących w tym łóżku , nie ? Z tego co pisałaś, wiem, że Twój małżonek jest : wredny, głupi, leniwy. uparty, brzydki, apodyktyczny, zblazowany, marudny, wycofany iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii wysoki. ;)

Poza wymienionymi zaletami ;) mój mąż ma zagłówek w poważaniu :p

On nie czyta w łóżku.

Jestem na tyle bezczelna, że za wcześnie się kładę spać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, a czy ty ten zagłówek sama będzie robić i przykręcać?:o:o

Czy tylko o ten montaż pytałaś z czystej ciekawości:lol2:

Sama, sama.

Jak już znajdę idealny materiał, idealne pikowanie :lol2:

Nie raz, nie dwa pomęczę Was jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę list do św. Mikołaja :lol2:

 

Chcę maszynę do szycia.

Dobrą, niedrogą.

 

Wiem, że takowe istnieją. I to nie tylko w Erze ;)

Podpowiedzcie coś Świętemu :)

 

PS. Wczoraj w rozmowie z siostrą wypłynął temat prezentów.

No i się dowiedziałam, że rodzice chcą nam kupić patelnię grillową :eek:

Powiedziałam siostrze, że wolelibyśmy maszynę do szycia (liczba mnoga zamierzona).

Ale, dla spokoju sumienia, po powrocie do domu zapytałam męża: Kochanie, wolisz na gwiazdkę patelnię grillową, czy maszynę do szycia?

Zgadnijcie co odpowiedział małżonek?

Oczywiście, że maszynę, kochana żono. :lol2:

Chyba mu wiertarkę kupię. W ramach wdzięczności :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę maszynę do szycia.

Dobrą, niedrogą.

 

Wiem, że takowe istnieją. I to nie tylko w Erze ;)

Podpowiedzcie coś Świętemu :)

 

PS. Wczoraj w rozmowie z siostrą wypłynął temat prezentów.

No i się dowiedziałam, że rodzice chcą nam kupić patelnię grillową :eek:

Powiedziałam siostrze, że wolelibyśmy maszynę do szycia (liczba mnoga zamierzona).

Ale, dla spokoju sumienia, po powrocie do domu zapytałam męża: Kochanie, wolisz na gwiazdkę patelnię grillową, czy maszynę do szycia?

Zgadnijcie co odpowiedział małżonek?

Oczywiście, że maszynę, kochana żono. :lol2:

Chyba mu wiertarkę kupię. W ramach wdzięczności :rotfl:

 

Ooo maszyna do szycia fajna rzecz, mnie luby kupił lat ileś temu, chyba na urodziny, nie pamiętam, w każdym razie kupił bym mu mogła suwaki w spodniach wymieniać:evil:

u mnie w rodzinie to prawie każda ma maszynę,

tylko juz nie kazda umie szyć :rotfl: ja umiem :p

 

Aniu polecam maszyny singer lub nasze łucznik, takie tanie co sprzedają gdzieś tam po kilkadziesiąt zł to złamanego grosza nie warte:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, nie wiem o co chodzi z betonowymi drzwiczkami = wyszły.

Listwy w łazience zrobiłabym w kolorze podłogi, bo sama mam w łazience białe i tylko tam tak się strasznie brudzą, nie wiem czy z wysokiej wilgotności czy co? Grafitowe też się będą brudzić wiem, ale na białym wszystko widać :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę list do św. Mikołaja :lol2:

 

Chcę maszynę do szycia.

Dobrą, niedrogą.

 

Czy ja już mówiłam o swojej maszynie? Nie? No to było tak:

 

W moim domu maszyna była zawsze. Kiedyś, kiedyś taka singeropodobna (ale nie singer), na pedał. Potem tata przerobił ją na elektryczną. Działa i jest używana do dzisiaj. Uszyłam na niej milion sukienek dla lalek, parę toreb, mnóstwo ciuchów dla siebie. Podłożonych spódnic, spodni i zasłon nie zliczę. Kiedy wyjechałam na studia, każda wizyta u rodziców wyglądała tak, że przyjeżdżałam, witałam się z rodzicami, po czym zasiadałam do maszyny, a po dwóch dniach wstawałam, żegnałam się z rodzicami i wracałam do Warszawy. Przez całe studia i parę lat po ich skończeniu chodziłam wyłącznie w sukienkach własnej produkcji (spodni - kupnych - miałam jedną parę, tak na wszelki wypadek). No i przez lata marudziłam mężowi, że ja chcę maszynę, i chcę ją mieć już. Bo jakbym miała swoją maszynę, to szyłabym sobie i szyła, że ho ho! W końcu kupiliśmy jakąś wypasioną husquarnę z tysiącem ściegów i różnymi bajerami. I wiecie co? Od tego czasu nie uszyłam sobie ani jednego ubrania. No jakoś tak się ułożyło, że po prostu nie mam czasu. Czasem przeszywam na niej jakieś drobiazgi, kiedy akurat nie chce mi się szyć w ręku. Oczywiście przy każdej mojej kolejnej zachciance pada obowiązkowo "pewnie będzie jak z maszyną - kupisz i postawisz w kąt" :p. Zatem, Aniu, uważaj czego sobie życzysz, bo jeszcze się spełni ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na maszynie z Lidla szyje nasza Kasia_sw i ja :) obie jesteśmy ZADOWOLONE :) a teraz jakieś ładniejsze się pojawiły ale tej samej firmy

Ja polecam z czystym sumieniem (miałam też nowego Łucznika za tą cenę - nadawał się na złom )

A one są w ciągłej sprzedaży?

Kurczę, u nas zakupy robi mąż, a on na maszyny nawet nie spojrzy ;)

Muszę się sama do Lidla wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...