Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mój mąż, całą zeszłą niedzielę, szorował fugi( szczoteczką do mycia paznokci )w podłodze przedpokoju i kuchni.

Doskrobał się do pierwotnej i oryginalnej warstwy, położonej jeszcze przez glazurnika.........

Tak, potwierdzam, ARMAGIEDON nadchodzi.

Mówię dziś mężulkowi - "kochanie, idę na dwunastą do fryzjera". Na co małżonek: "Super! Jak chcesz, to polataj sobie potem po sklepach, a ja poodkurzam". Wzięłam to za dobry żart, ale przychodzę do domu, a tam błysk!

:jawdrop:

... węszę jakiś spisek...trzeba przetrząsnąć całą sieć!!! może jest gdzieś jakieś forum, na którym Oni siedzą i knują !!!!!!

:rotfl:

No nie wiem, nie wiem.

Podejrzana sprawa ;)

 

Kurna, a dlaczego jak razem majstrowali, to nie mogli wziąć i mojego? Przydałoby się gruntowne sprzątanie mieszkania:P

Domi, czy Ty aby na pewno wiesz co mówisz?

 

no u mnie jakby luby nie odkurzyl to bym sie wtedy martwila, ale "swoje" obowiazki odwala wiec chyba nic nie knuje:lol:

Szczęściara!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie górka :no: To szczyt :rotfl:

 

Przypominam :

weekend= łózko+ brak jakuba+ wytrysk. tfu.... pedzel znaczy się :lol2:

No, moja droga ;)

Weekend w połowie, a plan łóżkowy wykonany.

I wytrysk, i natrysk :rotfl:

Nawet kino nadprogramowo się zmieściło :rolleyes:

Tylko pędzla jeszcze nie było, na razie gołe dechy :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Pani kierownik to jeszcze żyje ?

Jak tak można porzucić wiernych i oddanych czytelników?

Zaniedbywać wątek !

 

halooooooooooooooooooooooo :(

Nikogo nie porzucam :p

Tylko małżonek taki chętny do roboty, że bałam się go na chwilę samego zostawić. Bo jeszcze by mu ochota przeszła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weekend zaowocował odhaczeniem pięciu pozycji z listy :lol:

Szczegół, że w międzyczasie dopisałam kolejnych sześć :p

 

Mamy zatem:

- powieszoną galeryjkę starych pocztówek,

- ukończone pawlacze,

- powieszoną kolejną półkę u Jakuba (w tym tempie skończę wieszać to co miał w starym mieszkaniu na następne Boże Narodzenie ;))

- powieszony Jakubowy wieszak w przedpokoju

- skręconą i pomalowaną ramę łóżka :wave:

 

A, i małżonek nadal poważnie myśli o położeniu płytek :eek:

Nabył sobie takie śmieszne coś do rozprowadzania zaprawy.

Ja jutro mam zagruntować ścianę :rotfl:

 

Wiadomość z ostatniej chwili. Mąż walczy z kolejną pozycją na liście :)

Zmienia stronę otwierania drzwi od lodówki.

Rozkręcił wszystko poza jedną śrubą - nie ma odpowiedniego śrubokrętu :p Właśnie skręca z powrotem :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu odpowiadam tutaj na pytanie o środki do fug, kup takie cuś, jest super

http://www.janniezbedny.pl/produkty/do-specjalnych-zastosowan/magiczna-gabka

 

Natalko, znam to cudo i namiętnie używam.

Ale na pył pobudowlany niestety nie działa :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej uważaj, bo w wigilię jeszcze zacznie mówić ludzkim głosem ;) Możesz się troszkę nad nim poznęcać i zarządać, żeby lodówka otwierała się do góry :lol2:

Eee tam. Co się będę koncentrować na jednej lodówce, skoro na liście jeszcze duuużo pozycji.

Najpierw zrealizujemy to co jest, a potem dopiero weźmiemy się za modernizację tego, co zostało już zrobione :rotfl:

 

Twój głos..... boski i taki yntelygentny :)

:oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co zostało na liście do szybkiego zrobienia aby z listy tak z 10 pkt zeszło ?? ?

Gdybym przykładowo wygrała w totka i kupiła całe oświetlenie, to akurat by dziesiątka zeszła ;)

Albo gdyby moja doba miała z 48 godzin a tydzień 14 dni, to bym wszystkie obrazki zrobiła - kolejna dziesiątka.

Gdyby już było po wigilii, to bym usiadła do maszyny i poszyła te wszystkie zaplanowane rzeczy - niecała dziesiątka.

Jest co robić :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieczyny - właśnie przeczytałam o Waszych mężach i się przeraziłam!

Bo mój też - zobaczył wczoraj przepaloną żarówkę w kuchni i OD RAZU poszedł po drugą!!!! :jawdrop: :jawdrop:

W historii naszego małżeństwa jest to pierwszy taki przypadek!! :jawdrop:

 

(w świetle tego wielkopomnego zdarzenia nie jest już istotne, że żarówki na wymianę nie było, więc dalej jest niewymieniona :lol2:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy zatem:

- powieszoną galeryjkę starych pocztówek,

- ukończone pawlacze,

- powieszoną kolejną półkę u Jakuba (w tym tempie skończę wieszać to co miał w starym mieszkaniu na następne Boże Narodzenie ;))

- powieszony Jakubowy wieszak w przedpokoju

- skręconą i pomalowaną ramę łóżka :wave:

 

No proszę- mi każe wódkę pić, a sama pracuję jak osiołek:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...