Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ooo widzę, że u Ciebie tez dylematy krzesełkowe Aniu:bash:

Powiem tak- nie ukrywam, ze nie lubię plastikowych krzeseł, ale jeżeli musiałabym wybierać, to stanowczo pierwsze- za względu na nogi.W drugim ten dół jest jakiś taki toporny...

 

Pochwal się zagłówkiem i lampą kochana:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki, dziękuję za opinie :hug:

Casting trwa.

Mam czas do wieczora.

Potem mąż sięga do kieszeni :rotfl:

 

Anetko, tak, zmieniłam kolejność zdjęć, tak, aby jednakowa w obydwu postach. Przepraszam za zamieszanie :)

 

Aga, zagłówkiem się pochwalę, a jakże. Tylko brakuje mu jeszcze ostatecznego szlifu. Może uda się wieczorem dokończyć. Żadna rewelacja, prosty zagłówek. Ale nas cieszy.

A na lampę muszę poczekać, bo na Allegro kupowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas skrzętnie liczę głosy odnośnie krzesła :hug:

Nie ma jedności w narodzie :rotfl:

 

Koniecznie pokaż zagłówek, pewnie musimy poczekać az zostanie ukończony w 100%;)

Aneczka,

A gdzie zagłówek? ;)

Ja nie czekam na koniec tapetowania, to i Ty możesz pokazać zdjęcia z frontu robót... :rolleyes:

Dobra :)

Nie wytrzymam.

zaglowek_plus_kot.jpg

Już widać, kto jest właścicielem zagłówka :lol2:

 

I specjalnie z dedykacją dla Ani-Illusjion

wypchany_kot.jpg

Edytowane przez narendil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jest moją ulubienicą na forum. [ATTACH=CONFIG]175802[/ATTACH]

W takim razie wiem, do kogo ją ewentualnie odesłać :rotfl:

 

Nawet jak są wypchane w dziwnych pozach.

To ja się tu staram, łapię kota w powykręcanych pozach, żeby udowodnić, że nie jest wypchana i co?

Normalnie jakbym w twarz dostała :rotfl:

Nie będę więcej się czołgać po podłodze z aparatem w ręku :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie wiem, do kogo ją ewentualnie odesłać :rotfl:

 

Aniu, a jak ślicznota ma na imię? Bo muszę w domu sierściuchy uprzedzić :rotfl:

 

To ja się tu staram, łapię kota w powykręcanych pozach, żeby udowodnić, że nie jest wypchana i co?

Normalnie jakbym w twarz dostała :rotfl:

Nie będę więcej się czołgać po podłodze z aparatem w ręku :p

 

Aneczka, no widać, że się starasz.

Nikt by nie powiedział, że wypchana. Całkiem jak żywa wyszła... :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...