Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nadchodzi gigant :lol2:

 

Ania,

Puf fajnie u Ciebie wygląda :yes: o podkładkach nie wspomnę, chociaż co do jakości zdjęć i perspektywy to....:mad:

Ania, o przepraszam. I wypraszam sobie.

Perspektywa jest OK. Ja nie mam hektarów :p

Jakość przed wgraniem na picasę też była w porządku.

Następną razą poświęcę pół dnia na szukanie sposobu na brak utraty jakości. Spróbuj mnie wtedy popędzać :p

Pufa (puf?) i podkładki dziękują.

 

Na szczęście ratuje Cię wypchany kot, który wygląda jak żywy... :yes: :lol2:

Pffff :p

 

Ania pufa wygląda fajnie...ja wczoraj je macałam ale jakoś nie przypadły mi do gustu....po Twoich fotach wybiorę się dzisiaj na macanko nr 2...u nas były szare, beżowe, różowe i turkusowe...

Galerię Twoją kocham niezmiennie:hug:

Anetko, :hug:

Pufa nie jest może oszałamiająca, ale ja sie nią bardzo cieszę.

Chciałam mieć i mam.

 

u nas od rana deszcz ze sniegiem:bash::bash::bash: wczoraj powycinałam w ogrodzie co się dało i pewnie ciachnęłam tez to czego nie powinnam a dziś mamy bonanze....jestem skłonna uwierzyć, że wiosna umarła:mad:

A może Ty ją wycięłaś???

U mnie dziś znowu pięknie było.

 

Fajniutko wygląda.

Do tych co oglądałam u nas miałam podobne odczucia jak Anetka, tyle, że w mojej Biedronie już szarych niet. Różowa i turkusowa tylko były.

Madziu, moją szarą pani na zapleczu wygrzebała.

PS. Aniula oddawaj słońce.

U nas wczoraj było, a dziś nie ma więc poszło do Ciebie. A ja chcę to słońce z powrotem. ;)

O nie nie. U mnie wczoraj też było. I te dzisiejsze to to moje.

 

kota wymiata :lol:

Justyś, jak tak możesz moim podkładkom to mówić :rotfl:

 

Narendil galeria bardzo mi się podobała , a z zegarem jeszcze lepiej wygląda :yes:

Pufy widziałam w biedronce , ale wiedziałam że nie kupię , bo z kasą krucho ,

ale choć w sklepie mnie nie zachwyciły jakoś specjalnie , to u Ciebie ta pufa świetnie się wpasowała.

Anetko, mnie też się zegar na ścianie podoba. Dzięki.

Zdecydowałam dzisiaj, że nie dam jakubowi tej pufy. Za bardzo mi do pokoju dziennego się wpasowała.

 

dokładnie :lol2:

Zegar fajnie się wpasował :yes: i pufa też. Szara i turkusowa najładniejsze :) wiem bo też je wczoraj macałam :lol2: chyba pół forum poleciało do Biedrony pomacać pufe :rotfl:

Małgosiu, dzięki!

Pufę macałaś i nie kupiłaś?

 

Galeria fajna i pufa fajna - sama wydałabym na nią te szalone 99 zł, tylko u mnie nie ma biedronki! :cry:

Asiu, no nie żartuj? :o

Napisz reklamację. Przecież "Biedronka jest tak blisko" :lol2:

Może Ci kupić i wysłać, jeśli u mnie będą?

 

Aniu fajnie ta pufa u Ciebie się prezentuje :yes: W sklepie nie wydawała mi się taka fajna. Jednak ładne wnętrze dużo daje :D

Dziękuję pysiaczku.

Miło słyszeć, że moje wnętrze jest ładne :D

 

ja wczoraj ogladaja pufki , płakałam własnie ze pół forum będzie miało a ja nie bo w mojej nie było...to zapytał czemu nie mówiłam on mijał przynajmniej trzy po drodze :bash: powiedziałam trudno...ale turkus by łądnie u na kiedyś pasował ale juz jutro pewnie nie będzie nigdzie :cool:

Przed chwilą zadzownił , że kupił turkusową :D

O, jaki zuch :lol2:

Brawo dla tego pana!

Iwonko, przekaż mężowi słowa pochwały!

 

Zegara zapomniałam pochwalić!! wśród ramek wygląda jak by zwsze miał tam być!! :yes:

Megiska, dziękuję :D

 

Pufa fajowa, ja bym sobie turkusową albo lepiej fuksję/różową pierdyknęła, ale nie mam jej nawet gdzie wstawić ;)

No jak to? te kilka miesięcy jakoś ją przechowasz a do nowego domu jak znalazł :lol2:

 

widział ktoś mój mózg.... :lol:

Poszukaj w rozesłanych zapytaniach ofertowych :rotfl:

Jak leniwy dzień minął?

 

Fajna sesyjka- niby rozgardiasz, a jak z katalogu:lol2:

Aniu pufka cud-miód, podkładki też:cool:

Sierściuch tym razem w ruchu:lol2: Chyba wiosnę poczuł.

W piątek ma być u nas +16C:eek: To chyba niemożliwe:eek:

Aga, no wiesz, jak się ma 10 minut na ogarnięcie i zrobienie zdjęć, to i rozgardiasz się znajdzie :p

Miło mi się, że się podoba.

Ale nikt nie zwócił uwagi na mój śliczny kocyk. (też z Biedronki)

Moja kocica ogólnie na tresurę była odporna i oporna.

Poza jednym wyjątkiem. Na aparat reaguje należycie. Z drugiego końca mieszkania przyleci pozować :rotfl:

 

Żadnej prognozie nie uwierzę, dopóki nie zobaczę na termometrze!

 

Hej!

Anula, powiedz mi, jakiej wielkości są Twoje tolomeo?

Potrzebne mi są dwie, po obu stronach wezgłowia, które ma ok 2,5m. Zastanawiam się, który rozmiar wybrać. Czy one mają możliwość składania się na bok?

Aneczka, coś Ci się pomyliło. Ja nie mam tolomeo.

Nawet wersja inspirowana wydała mi się na dany moment zbyt kosztowna.

 

Zegar fajnie wkomponował się w galeryjkę :yes:..znaczy, Ty go fajnie wkomponowałaś ;)

:D

 

To jest gdzies w Polsce takie miejsce, gdzie nie ma Biedronki ? :jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Jak widać, cuda się zdarzają ;)

 

U mnie dzisiaj na schodach była biedronka.

Minęłam ją jak szłam do pracy... :lol2::lol2::lol2:

:rotfl:

 

:yes::yes::yes:

U mnie też nie ma :(:(

Bo Ty, Ola, w kapitalistycznym kraju mieszkasz :rotfl:

 

Aniu a podkładki w pepitkę skąd? Jeśli nie powiesz, to będziesz musiała mi oddać 2, bo takie szukam:yes:

Tylko nie mów, że uszyłaś:eek:

Natalko, nie, nie uszyłam.

Two mi z Italii przywiozła ;)

Ale to nie jest taki głupi pomył. Tylko byłyby materiałowe. O, może bieżniczek :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pufa fajowa, ja bym sobie turkusową albo lepiej fuksję/różową pierdyknęła, ale nie mam jej nawet gdzie wstawić ;)

 

ja tez nie mam gdzie jeszcze trzymać, na razie ładnie się prezentuje u mnie w biurze :yes:

 

Nadchodzi gigant :lol2:

 

O, jaki zuch :lol2:

Brawo dla tego pana!

Iwonko, przekaż mężowi słowa pochwały!

 

 

przekazane :D chociaz jeszcze nie mąż...mimo ze10 lat juz razem :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pufa świetnie wygląda - powiedz mi materiał jest taki szorstki, sznurkowaty czy raczej miękki i miły w dotyku?

Madziu, (dobrze pamiętam?), pufa jest zrobiona z czegoś, co przypomina grubą sznurówkę.

Ale nie jest mocno szorstkie.

Takie po prostu sznurówkowate :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, jaka ładna pufa! Jak dobrze, że ja puf nie cierrrrrpię (tudzież innych siedzisk bez oparcia - dla mnie to katorga, a i gości nie miałabym serca mordować ;)), bo zaraz bym chciała albo dziergać, albo szukać najbliższej biedronki.

 

Zdjęcia - jak zawsze - zawodowe. I nie gadaj nic o jakości, bo jeśli to jest ta pogorszona, to niektórym takim (co to niby aparatu nie mają, tudzież akumulatorków do niego, ale za to mają różowe parkiety i pomarańczowe oświetlenie w kibelku) żyłka pęknie ;)

 

A propos dziergania, skoro już jesteśmy przy temacie. Byłam u rodziców na Święta i zaliczyłam klasyczny opad szczęki, bo okazało się, że moja rodzona mama, która na pewno nie jest z tych dziergających, przez ostatnie pół roku po cichutku wydziergała potężny patchwork, składający się z tryliona włóczkowych kwadracików, w różnych wzorach i kolorach. I nie chce go, skubana, oddać! No bezczelność po prostu ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Za każdym razem, jak pokazujesz bibliotekę, zachodzę w głowę, cóż to za kolorowa seria stoi na trzecim regale od ściany, tuż za stolikiem? Sorki, takie zboczenie - lubię gapić się ludziom na książki.

PS 2. Melduję, że akcja przenoszenia książek na własnych plecach ma się ku końcowi - jeszcze tylko dwa słupki zostały. Kiedy przeniosę wszystkie, to trudno, chyba nie będzie innego wyjścia, jak ruszyć tyłki i podążyć śladem książek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też myśle ze to bezczelność :p Jak można nie chciec oddac coreczce czegos tak pięknego:)

 

Tym bardziej, że na kolejny raczej nie ma szans - dla mojej postrzelonej mamy, która ma chyba jeszcze większe ADHD niż ja i pięciu minut nie usiedzi w jednym miejscu, dziubanie takiego ogromniastego kiltu to musiał być heroiczny wyczyn :lol2:. Dlatego też nie mam sumienia zbytnio naciskać ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, jaka ładna pufa! Jak dobrze, że ja puf nie cierrrrrpię (tudzież innych siedzisk bez oparcia - dla mnie to katorga, a i gości nie miałabym serca mordować ;)), bo zaraz bym chciała albo dziergać, albo szukać najbliższej biedronki.

Basiu, hmm, jak by to powiedzieć :rolleyes:

Ja na tej pufie siedzieć nie będę.

Ona ma wyglądać :lol2:

Może czasem pozwolę Jakubowi przycupnąć :rotfl:

 

Zdjęcia - jak zawsze - zawodowe. I nie gadaj nic o jakości, bo jeśli to jest ta pogorszona, to niektórym takim (co to niby aparatu nie mają, tudzież akumulatorków do niego, ale za to mają różowe parkiety i pomarańczowe oświetlenie w kibelku) żyłka pęknie ;)

No, były lepsze. Jednak to automatyczne zmniejszanie im nie pomaga, trza to ręcznie będzie robić.

A o różowych podłogach i pomarańczowych lampach nie chciałam wspominać, bo ja, jak wiesz, ą ę jestem ;)

 

A propos dziergania, skoro już jesteśmy przy temacie. Byłam u rodziców na Święta i zaliczyłam klasyczny opad szczęki, bo okazało się, że moja rodzona mama, która na pewno nie jest z tych dziergających, przez ostatnie pół roku po cichutku wydziergała potężny patchwork, składający się z tryliona włóczkowych kwadracików, w różnych wzorach i kolorach. I nie chce go, skubana, oddać! No bezczelność po prostu ;).

Zgadzam się! Bezczelność. I z to najmniej spodziewanej strony ;)

 

Tak Narendil - ja Madzia :)

Uff... Nic nie pokręciłam.

 

PS. Za każdym razem, jak pokazujesz bibliotekę, zachodzę w głowę, cóż to za kolorowa seria stoi na trzecim regale od ściany, tuż za stolikiem? Sorki, takie zboczenie - lubię gapić się ludziom na książki.

Spoko. Ja też w półki na zdjęciach zaglądam.

Te kolorowe woluminy, to niezwykle designerskie wydanie klasyki literatury: Agata Christie w wykonaniu wydawnictwa Hachette :lol2:

Nie chcę pamiętać, ile przepłaciłam za jedną trzecią serii, przegapiwszy fakt jej ukazania.

PS 2. Melduję, że akcja przenoszenia książek na własnych plecach ma się ku końcowi - jeszcze tylko dwa słupki zostały. Kiedy przeniosę wszystkie, to trudno, chyba nie będzie innego wyjścia, jak ruszyć tyłki i podążyć śladem książek...

Ta-ram ta-ram!

Fanfary!

Przenoś, przenoś. Tym razem chcę zobaczyć zapełnioną bibliotekę :wiggle:

 

Tym bardziej, że na kolejny raczej nie ma szans - dla mojej postrzelonej mamy, która ma chyba jeszcze większe ADHD niż ja i pięciu minut nie usiedzi w jednym miejscu, dziubanie takiego ogromniastego kiltu to musiał być heroiczny wyczyn :lol2:. Dlatego też nie mam sumienia zbytnio naciskać ;).

Może za czas jakiś jej się znudzi :lol2:

 

o, nowe zdjęcia :) :) :)

co do zegara, to może po prostu niech sobie wisi nie tykając? przecież budziki/komórki macie, a zegar byłby jako dekoracja :p nie musiałabyś wybierać kogo w sypialni zostawić ;)

Nie, no. Zegar atrapa?

Mąż da radę :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kolorowe woluminy, to niezwykle designerskie wydanie klasyki literatury: Agata Christie w wykonaniu wydawnictwa Hachette :lol2:

Nie chcę pamiętać, ile przepłaciłam za jedną trzecią serii, przegapiwszy fakt jej ukazania.

 

 

Aniula u mnie jeszcze gorzej było - zakupiłam całą kolekcję 86 sztuk (część jak się ukazywały, część na allegro), a później dość swobodnie wypożyczali sobie je moi znajomi. Po przeprowadzce okazało się że brakuje ok. 20 książek.

I zabawa od nowa - polowanie na all i kupowanie niektórych w przedziwnych cenach...

 

No ale znów mam wszystkie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...