Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Eeee?

Baśku, ale co dokładnie krzywo?

 

Aniu, ja tylko tak sobie brzydko żartuję i dźgam długą szpilką ośrodek symetrii i równości w Twoim mózgu ;)

 

W razie czego chodzi mi o to:

obrazki.jpg

 

chociaż rozumiem, że obrazek dorównany jest do osi kibelka i górnej krawędzi lustra. I to nie jego wina, tylko lustra, że jest większe ;).

 

Jest dobrze, nic nie zmieniaj.

 

 

Mówisz?

Ja po prawdzie już się do tego żółtka przyzwyczaiłam.

Mąż wynalazł to zielone graffiti i oczyma wyobraźni zobaczyłam jakiś chevron albo pepitkę na ścianie :rolleyes:

 

No mówię, mówię. W dodatku jako osoba nieznosząca koloru żółtego ;). Zostaw tę ścianę gładką i żółtą. Jak zaczniesz kombinować z zielonym graffiti albo pepitką, to wyjdzie Ci jajecznica ze szczypiorkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baśku, wiedziałam, że Ty to zauważysz :p

Po powieszeniu narzekałam mężowi, że wymiary się nie zgadzają. A ten profan zapytał, kto poza mną to zauważy. To mu odpowiedziałam, że forumowa barbe :rotfl:

 

Tak to jest, jak się samemu ramek nie zrobi.

Wysłałam Pani dokładne wymiary lustra, żeby rama była tej samej wielkości. I wyszło jak widać :bash:

Matematyka jest ludziom najwyraźniej obca.

Stolarz też nie umiał wymiarów trzymać.

Facet od cięcia płytek nie potrafił przepisać wymiarów z kartki.

A ostatnio, gość w sklepie z płytami na wymiar, przepisując dane (męża wysłałam z karteczką ;)) machnął się o, bagatela, 20 cm. I tym sposobem mam trzy półki, z których nie skorzystam :bash:

Świat schodzi na psy.

 

A zielone graffiti nie musi być zielone.

I nie kładłabym tego na ścianie (bo elewacji zmieniać nie mogę), tylko bym wykombinowała jakąś taflę zasłaniającą.

Ale może kiedyś.

Na razie da się żyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż powiózł właśnie do Castoramy baterię prysznicową.

Tak sobie wczoraj wieczorem nagle zaczęła przeciekać.

Podobno dadzą nową od ręki.

 

Mam zakręconą wodę w mieszkaniu. Nie powiem, że jest to komfortowa sytuacja :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, jak się samemu nie zrobi, to potem trzeba samemu poprawiać. Jak się nie obejrzysz, zawsze d...

 

Z obrazkiem/lustrem zrobiłabym tak:

 

- kupiłabym taką listewkę

http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/122/1288122/product/listwa-montazowa,big.jpg

 

- Pomalowałabym na czarno i podkleiła pod obrazkiem, żeby trochę poszerzyć ramkę i upodobnić do schodkowej ramy lustra.

- Zmieniłabym oś symetrii i dopasowałabym raczej do przycisku geberitu niż umywalki i kibelka: lustro ciut w prawo, obrazek (z powiększoną ramką) trochę niżej i w lewo.

 

Ale tylko jeśli naprawdę Ci to przeszkadza. Powtarzam - jest super i tylko jakiś wybitnie złośliwy i wredny szczególarz coś by zauważył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam widzisz przycisk geberitu? (tam jest kompakt) To nie jest gniazdko? Coś nie rozumiem...ale...ta nierówność może bardziej widoczna jest na zdjęciu niż w realu.... tak sobie pomyślałam oglądając zdjęcia wczoraj. Pozdr

Narendilko, te różne rameczki (razem z moim "zegarem") to czekają na wstawienie zdjęć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, wszystko jak zwykle robi mega wrażenie.

 

Plakat genialny, znów nas zaskakujesz zdolnościami :jawdrop:

 

Różnicę w rozmiarze ramek też dostrzegłam :lol2: ale pomyślałam, że skoro narendil nie ma nic przeciwko, to pewnie wszystko ok i jakieś omamy mam :rolleyes: Jest super w każdym razie! :yes:

 

Taras masz bardzo, bardzo fajny. Ciekawie urządzony, ale nieprzeładowany dodatkami.

I mnie również żółtek bardzo się podoba :D Dzięki niemu wyszła Ci świetna kompozycja - ciemna baza z plamkami różu (chyba), turkusu i żółci właśnie. Nie ruszaj, wpasowała się świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie :yes:

Używam GIMPa.

Nie wiem, które prace chcesz mieć u siebie, ale znalazłam dwa w takim formacie, z którego zaczynałam robić swój plakat.

KILK1

 

Dzięki Anula :hug:

gimpa - znam, fajny program

ja chciałabym serie z instrumentami, jest ich 4, ten który wkleiłaś ma rozdzielczość lepsza od tych które ja pobrałam, zwiększyłam rozmiar w paint i druknęłam na probę w formacie A3, idalnie nie jest, ale tez dlatego że mam drukarke laserową, a kolory to ona drukuję fatalnie. pokombinuje jeszcze trochę i pójdę do drukarni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu widzisz nie tylko ja mówię że żółtek wymiata :lol2:

 

I już wiem dlaczego mi się tak podoba .....przecież ja szukam takiego materiału obiciowego na ławeczkę do garderoby, która ma kontrastować z czarną ścianą :o

 

Aniu a powiedz mi jeszcze czy Ty czasowa jesteś na tygodniu?..może byśmy się umówiły w czwartek?

Mój mąż mnie uświadomił że znowu wybywam w urodziny dziecka :bash:.

Wprawdzie to w poniedziałek jest 2 ale imprezę może bym w niedzielę zrobiła?

 

I znowu prośba o numer telefonu do Cię :rolleyes:.....nie zapisałam i nie mam w numerach na nowym telefonie :oops:

 

Z kanapą się nie przejmuj....znajdziesz :hug:.....a skoro masz już wzór to poszukaj u siebie na miejscu może ktoś by to wykonał???

 

Buziaki :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Matematyka jest ludziom najwyraźniej obca.

Stolarz też nie umiał wymiarów trzymać...

Ja to zauważyłam wiele razy u fryzjera, kiedy mają obciąć 5cm, zawsze tną 15cm, a w piekarni jak poprosiłam o ucięcie 20cm z gigantycznego chleba na wagę, to Pani chciała mi pół metra uciąć, aż gość obok wrzasnął z przerażenia, bo słyszał, że miało być 20cm, łazienka wygląda coraz ładniej :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć rere :D

Dawno Cię nie było.

 

Niestety, książka o ogrodach to nie u mnie.

Przynajmniej nic takiego sobie nie przypominam. Nawet pogrzebałam co nieco w wątku i nic.

 

A co u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kolejna firma odmówiła wykonania narożnika :p

Nosz jasny gwint.

 

Dzisiaj ostatni sklep/producent w okolicy.

Jeśli i oni odmówią, to trzeba będzie wirtualnie składać :bash:

 

Naprawdę miałam nadzieję na coś w miarę lokalnego, bo jakoś lepiej usiąść i pomacać.

Ehhh...

 

A wszystko przez naszą bibliotekę :p

Brakuje mi 20 cm, żeby wstawić taką kanapę:

 

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/soderhamn-sofa-narozna__0153971_PE312376_S4.JPG

 

Tak na marginesie, to te 20 cm mnie chyba prześladuje :p To już kolejny raz.

 

Znalazłam też taką.

Niebrzydka moim zdaniem (nóżki :D), tylko mąż na pikowanie kręci nosem.

No, i trzeba by jej podłokietniki podnieść.

 

http://www.mebletapicer.pl/files/gallery/foto/44.jpg

 

Słyszał ktoś coś o tej firmie?

http://www.mebletapicer.pl/

 

I taką też wygrzebałam.

 

http://img16.allegroimg.pl/photos/oryginal/34/49/78/72/3449787278

Na tym kiepskim zdjęciu wygląda OK.

Mogłaby mieć ciut mniej błyszczące nóżki, ale nie ma tragedii.

 

W życiu bym nie pomyślała, że kupno narożnika może nastręczyć tylu kłopotów :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...