Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hej :)

 

widze, ze choroba Cie zmogla :( ale ciesze sie, ze czujesz sie lepiej zwlaszcza po skrecaniu mebli ;)

 

plafon sliczny :) ale juz o lampach milcze ;)

krzeslo ma fajny kolor :)

Cześć Słonko :D

Nie milcz o lampach. To taki wdzięczny temat.

Na szczęście ze zdrowiem już w porządku.

Nad krzesłem myślę :rolleyes:

 

Aaa kolor zdecydowanie mi pasuje, tylko nie wiem, czy forma się nie pożre z resztą.

pendraczku, a to już Ty musisz ocenić.

Ale jesli chwytają Cię za serce, to myślę, że dasz radę zgrać całość!

 

Aniu, genialną kanapę wypatrzyłaś! :o

 

Wszystko mi się podoba - i nóżki i kształt i kolor :yes:

 

Ten zawijas wygląda na wygodny. Powinien fajnie się wyróżniać w Twoim "kwadratowym" gniazdku :):):)

 

Dropku, dziękuję za miłe słowa o moim przyszłym centrum dowodzenia.

Zimno się robi, więc nic tylko zawijać się w kocyk i zalegać na kanapie z kubkiem gorącej herbaty :D

 

Aniu, witam się u Ciebie. Bardzo piękny i oryginalny ten Twój apartament. Napisz mi proszę skąd pojemniki na lego w pokoju Jakuba?

migotko, witaj :D

Pudełka kupowałam gdzieś w internecie. Ale gdzie, to już nie pamiętam.

Musisz poszukać, gdzie się bardziej opłaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwazalabym ze zdjęciem grzejnikow jeśli to jest w bloku, najpierw zgłoszenie do administratora. z tego co się orientuje to w sezonie grzewczym nie można tego robic. tak tylko uprzedzam, bo kiedyś jak mieszkałam w bloku sąsiad popelnil zdjecie grzejnikow i cala siec trzeba było uzupelniac i odpowietrzać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego co spłynie z rur.

Trzeba zakręcić wszystkie mżliwe zawory, zaopatrzyć się w miskę, wyłożyć podłogę folią i starymi ręcznikami. I można działać.

 

Aha, cięzkie totto.

 

U mnie nikogo nie trzeba uprzedzać, zakręcam zawór główny w mieszkaniu i już.

wszytsko zalezy jak jest rozwiązana instalacja, czy da sie zakręcic zawór dla konkretnego mieszkania , jeśli tak to klucz, miska i do dzieła :-)

może teraz jest inaczej podalam przykład ze swojego starego blokowicha, bo teraz we wlasnym domku tez sama mogę i nikogo nie musze uprzedzać :D

 

w niektórych blokach tak niestety jest, wszytsko zalezy tez jakie grzejnik ma podłączenie i czy nie da rady zamknąc np. tylko jego :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny :D

 

Mam oddzielny zawór do mieszkania.

I dodatkowo każdy grzejnik można wyłączyć.

Wiem, bo w poprzednim sezonie grzewczym czekałam na ciepłe kaloryfery i czekałam. A trzeba było odkrecić najpierw zaworek :rolleyes:

Czyli klucze w dłoń i do dzieła :lol2:

 

Do ciężarów mam męża.

Da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko, muszę odświeżyć ciemną ścianę w łazience.

Jakub wzorki na farbie popełnił :bash:

Wena twórcza go jakiś czas temu dopadła, a mnie właśnie się cierpliwość skończyła.

Poza tym zabudowaliśmy (nareszcie :o) wnękę, więc ryzyko zniszczenia ściany w czasie montażu spadło do zera.

 

I może uda się ścianę od strony kuchni na czarno pomalować?

Kuchnia byłaby wtedy prawie skończona :D

 

Zobaczymy...

 

Tylko na razie męża mi z domu wybyło.

Jakub na karate chce się zapisać.

Mój mały chłopiec :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W fabryce narożników czas najwyraźniej szybciej płynie, bo 6-8 tygodni skróciło się do czterech ;)

I od wczoraj mam nowe siedzisko :lol2:

 

Narożnik jest super wygodny.

Materiał wybierany ze skrawka podoba mi się również na dużej powierzchni.

Jakość szycia wydaje się OK.

Musimy tylko uklepać te wielkie poduchy. Ciut przeszkadza mi się, że są takie luzem rzucone, ale myślę, że idzie z tym żyć.

A, i świetnie się po nim skacze.

Sprawdziłam osobiście.

Ale nie mówcie Jakubowi ;)

Mąż się dziwnie patrzył. Nie rozumiem...

 

Książki, gazety w dłoń, laptopy, tablety na kolana.

Zapraszam na kawkę :D

Kocyk czeka.

 

dzienny_naroznik_1_kawa.JPG

 

dzienny_naroznik_3.JPG

 

Jak widać, trzeba tylko dogadać się z kotem w sprawie wolnej miejscówki.

Kawę i coś słodkiego odda bez walki :D

 

dzienny_naroznik_2.JPG

 

Jest niestety kilka niestety :rolleyes:

Niestety nr 1: Dywanu widać tylko kawałek.

Niestety nr 2: Moja kolekcja poduszek jest mocno zagrożona.

Niestety nr 3: Miał jeszcze stanąć fotel, chwilowo pomieszkujący u Jakuba. Ale coś ciasno. Chlip. Poza tym Jakub rzeczonego fotela nie chce oddać. Dwa chlipy.

 

Jak pogoda znormalnieje (ponoć za dwa tygodnie przestanie padać :bash:), to będzie więcej ujęć.

Na pewno chcecie obejrzeć mój narożnik z każdej strony :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biblioteczka :D

 

dzienny_biblioteka_czarna_1.JPG

 

dzienny_biblioteka_czarna_2.JPG

 

dzienny_biblioteka_czarna_3.JPG

 

Niestety, aktualnie proporcje wyglądają na zaburzone.

Po wstawieniu szklanego pudła z krewetkami(*) będzie lepiej. Tak mi się wydaje.

 

Obraz powędruje chyba na ścianę po lewej.

Ginie wśród półek, a bardzo mi się podoba i chcę go mieć na widoku.

 

(*)Aktualnie trwają debaty czy nie zamienić krewet na raczki.

Hpffff...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...