Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rzeczywiscie niewesoło-zapłacilas architektce...a tu taki babol...wiesz co narendilku, tez widzialam takie wąskie i wyglądało czadowo ale:

  • były bezuchwytowe
  • białe
  • zabudowane praktycznie do sufitu

o takich myślisz?

Oooooo, to czaderskie rozwiązanie widzialam np u aricii-:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, musisz to jeszcze raz dobrze wymierzyc, przepraszam, a projektantka, skad brała wymiary? :)

Myślę, że na budowie tez z panami budowlancami mozna sie dogadac, żeby ściankę przesunęli, jeżeli jest taka możliwość. Wydaje mi sie ze nie może byc rozbieżności miedzy planem a rzeczywitościa 20 cm.:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, musisz to jeszcze raz dobrze wymierzyc, przepraszam, a projektantka, skad brała wymiary? :)

Myślę, że na budowie tez z panami budowlancami mozna sie dogadac, żeby ściankę przesunęli, jeżeli jest taka możliwość. Wydaje mi sie ze nie może byc rozbieżności miedzy planem a rzeczywitościa 20 cm.:confused:

 

oj moze moze...:) i mowie z wlasnego doswiadczenia :) w ppokoju miala byc szafa wnekowa gleboka na 65cm a jakims cudem na budowne okazalo sie ze jest jedynie 35cm...;) na budowach wszystko jest mozliwe!! ;) pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj moze moze...:) i mowie z wlasnego doswiadczenia :) w ppokoju miala byc szafa wnekowa gleboka na 65cm a jakims cudem na budowne okazalo sie ze jest jedynie 35cm...;) na budowach wszystko jest mozliwe!! ;) pozdr.

 

Oj tak, tak. U mnie nad obecnym salonem są dwa pokoje. Salon ma 30m2 więc pokoje miały mieć po 15m2. Wyszło tak, że jeden ma 16, a drugi 14. Niby nic, ale szlag mnie trafił, jak zaczęłam wjeżdżać z meblami :mad:

 

narendill, kuchnia aricii patrząc od prawej strony to dokładnie to, co ja próbowałam na pianinkowej wizce pokazać. 30, potem 60-tki i gęste podziały na górze... Mnie się baaaaardzo podoba :yes: Tylko tak, jak dziewczyny piszą... Do sufitu i bez uchwytów, żeby nie wprowadzać dodatkowego zamieszania.

 

Sprawę wyjaśnienia "znikniętych" 20cm pozostawię bez komentarza, choć może warto o komentarz zapytać osoby odpowiedzialne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że od wczoraj wiele się zmieniło... Poważne dylematy...

Jeśli chodzi o płytę, to dla mnie przy ścianie byłoby bardzo niewygodnie. Trudno Ci będzie sięgnąć większy, cięższy garnek, trudno manewrować. Dlatego ja jestem za wizualizacją nr 1. A przynajmniej jeśli chodzi o dół. Góra wg anna-maria3 ta mniej poszatkowana. Będzie dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale u Ciebie kuchenny dylemat. Coś ci budowlańcy łakomi na te Twoje centymetry, najpierw wnęka w łazience teraz kuchnia :) może sobie wzięli do serca ten PÓŁ apartament ;)

Mnie się kuchnia Aricii bardzo podoba, to pianinko na górze wygląda naprawdę fajnie.

A szuflad większych niż 80 jakoś sobie nie wyobrażam, nie będą za ciężkie jak się tam coś powkłada, np talerze? 60 wg mnie to optymalny wymiar. W 30 można dać kargo na butelki np. Dlatego ja jestem za opcją proponowaną przez Anne Marie czyli 30, zlew, 60, 60, kuchenka, 30 a na górze pianinko z podziałem co 30

Powinno być ładnie i optymalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu poczytałam , przyznaję nie nazbyt wnikliwie bo głowa wciąz boli ale mam kilka spostrzeżeń...Ja mocno namawiam Cię na opcję nr 2 kuchenka przy ścianie to naprawdę fajna sprawa, ja miałam tak samo w poprzednim mieszkaniu i to mnie utwierdziło aby w domu ta opcje wybrać choć miałam mozliwośći kilka, dla mnie to poprostu idealne usytuowanie i dzisiaj gdybym kolejny raz projektowała swoja kuchnię, płyta by została przy ścianie. zlew ni e doczytałam albo nie ma info - będzie jednokomorowy z ociekaczem? ociekacz po lewej czy prawej stronie?

jak dla mnie ta opcja jest optymalna bo Bedziesz miała równiez sporo blatu roboczego w "jednym kawałku". co do szuflad ja mam tylko szuflady 60 i 80 . w 80 mam zastawę stołową i jest cholernie ciężka, nie wiem co by było gdyby to była 100...100mi skutecznie odradzono, nawet moja przyjaciółka która takowe użytkuje skutecznie mnie zniechęciła...

Aniu jakbyś potrzebowała więcej info to pisz ja nie wiem jakie informacje sa dla Ciebie ważne, dlatego napisałam u siebie tak ogólnikowo na Twój post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aricia, super te Twoje górne szafki wyglądają!

Ale nie są równe, co? :rotfl:

 

Podasz mi dokładne wymiary dolnych i górnych? I gdzie masz zmywarkę?

Uchwyty to coś w stylu Strecketa z IKEA?

Na oko wygląda na podobne wymiary jak u mnie. Tylko Ty masz piekarnik w słupku, a ja pod płytą. I przez to jedna szafka mniej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie niewesoło-zapłacilas architektce...a tu taki babol...wiesz co narendilku, tez widzialam takie wąskie i wyglądało czadowo ale:

  • były bezuchwytowe
  • białe
  • zabudowane praktycznie do sufitu

o takich myślisz?

Oooooo, to czaderskie rozwiązanie widzialam np u aricii-:)

 

Hazelku, jeśli pianinko to tylko tak jak u aricii :)

Coś podobnego widziałam i wygląda genialnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, musisz to jeszcze raz dobrze wymierzyc, przepraszam, a projektantka, skad brała wymiary? :)

Myślę, że na budowie tez z panami budowlancami mozna sie dogadac, żeby ściankę przesunęli, jeżeli jest taka możliwość. Wydaje mi sie ze nie może byc rozbieżności miedzy planem a rzeczywitościa 20 cm.:confused:

 

A co się nie zgadza? Gdzie jest błąd? Inaczej wymurowali ściany, niż miałaś w dokumentacji?

Architekt była na budowie, czy zrobiła projekt na podstawie planów?

 

Architekt wymiary brała z planów.

W momencie kiedy planowałyśmy ścianki wybudowane były garaże podziemne :rotfl:

Taki zresztą był wymóg, plany miały trafić do budowlańców zanim postawią poziom pierwszy.

Nawet wydzwaniali do mnie, czy nie mogę przynieść im tych planów wcześniej!

Miałam, byłam grzeczna i przyniosłam :p

 

Zdaję sobie sprawę, że rozbieżności się mogą zdarzyć.

Ale na chwilę obecną z wymiarów wynika, że mam trapez zamiast prostokąta!

Fakt, nie wymierzyłam wszystkiego. Zostały przewody kominowe.

I obawiam się, że panowie poszerzyli sobie kominy przy kuchni. Ale o 20 cm? To jakaś kpina moim zdaniem.

 

Wymyśliłam dzisiaj rano rozwiązanie. Chyba :)

Jeśli okaże się, że tych centymetrów nie da się nijak odzyskać, to chyba poszerzę tą wnękę gdzie stoi lodówka i tam wstawię szafkę z piekarnikiem na wysokości blatu. Ale będzie to wymagało zburzenia ścianki, wydłużenia drugiej i postawienia wyburzonej na nowo. Zwęzi mi się przedpokój (o jakieś, nomen omen, 20 cm) i wydłuży droga od drzwi wejściowych do kuchni.

Ale kuchnia zyska :)

 

Nie muszę chyba mówić, że będę żądać wykonania na ich koszt?

Ścianki, tynki, instalacja elektryczna.

Będzie niezła jazda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj moze moze...:) i mowie z wlasnego doswiadczenia :) w ppokoju miala byc szafa wnekowa gleboka na 65cm a jakims cudem na budowne okazalo sie ze jest jedynie 35cm...;) na budowach wszystko jest mozliwe!! ;) pozdr.

 

ann, Ty chyba po raz pierwszy? Witam serdecznie :welcome:

Niezły numer z Twoją szafą? I na czym stanęło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...