Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A przy okazji kwestii kuchennych-czy polecacie młynek do odpadów?

 

Znajomi mają - i bardzo sobie chwalą :yes:

Tylko trzeba się przyzwyczaić :) - jak pomagałam przy przygotowaniach do parapetówki pytałam o każdą rzecz (obierki, skrawki jedzenia) - czy to też mogę wrzucić do zlewu??? - bo jednak to dla człowieka dziwne - że wrzucasz wszystkie te rzeczy do zlewu - i czeka toto chwilę - jak skończysz przygotowania kuchenne aż się zmieli ;)

 

Ale z drugiej strony w koszu na śmieci nic nie zalega - i nie zacznie niespodziewanie śmierdzieć :p

Także my planujemy takie ustrojstwo założyć :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwaga będę szczelać!!!! :mad:

W sukni ślubnej i hełmie? :rotfl:

 

wszystko tak szybko i sprawnie bez schylania się. Cargo szerokie mam na wodę, zapasowe oleje, mąki, cukry, ryż, chrupki do mleka, zupki chińskie :lol: o tych wąskich już wcześniej pisałam, że jedna na suche często używane druga (3 piętrowa) na przyprawy.

Jak to, tak zupełnie bez schylania?

Dawaj te fotki, bo ja myślałam, że to działa podobnie jak szuflady.

Wysuwasz, schylasz się i wyjmujesz ;)

 

A przy okazji kwestii kuchennych-czy polecacie młynek do odpadów?

 

Ja się kiedyś strasznie zapaliłam do tego pomysłu.

Bo mi mąż zlew strasznie brudzi :bash: Znaczy wrzuca odpadki i zapomina od razu przenieść do kosza.

Ale znalazłam jakieś przepisy, że w blokach to nie :(

Chodziło coś o miejską oczyszczalnię ścieków.

 

Zdjęcia zrobię, ale jutro...żeby nie zapomnieć, żeby nie zapomnieć :rolleyes:

 

Nie chcę być natrętna, ale jest już jutro. I to takie bardzo zaawansowane!

Czekam od 6:30 :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, jestem ;) Może nie zupełnie bez schylania, ale bez kucania i włażenia z nosem w szafkę. Uprzedam jednak, że magic corner jest fajny w dużej kuchni lub kuchnia która ma dużo miejsc do przechowywania. Wygodne jest, ale nie mieści jakoś strasznie dużo chociaż nam wystarcza - komplet garnków, 3 patelnie, pokrywki.

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292213.jpg - cargo szerokie dwa poziomy, górny pociągany ręcznie, na zapas wody której jak widać nie mam za dużo :lol2:

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292214.jpg

 

Cargo wąskie przy kuchni - z obu stron

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292216.jpg - suche, mąki, ryże, cukry pudry itp

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292221.jpg - przyprawy, i kondygnacja słone, druga słodkie, 3 zapas

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P1292226.jpg - część wewnętrzna magic cornera, oczywiście nie obfociłam części przykręconej do frontu w której trzymam pokrywki i garnki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus, dziękuję!

Szczególnie za to wąziutkie. To 15-tki czy 20-tki? W sklepach one zawsze wydają się takie małe, a dzięki Tobie ile tam się rzeczywiście mieści.

 

Ale to cargo 30 wygląda jak normalne szuflady :) Więc dlaczego cargo?

 

Na magic cornera i tak nie mam miejsce, więc wybaczę Ci brak zdjęcia z pokrywkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu już spieszę z wyjaśnieniami ;)

 

Cargo na początku było z wózkami obiema przykręconymi do frontu, ale że kuchnia była poprawiana 6 razy (bla bla) i to nie działało tak jak powinno zdecydowaliśmy się wywalić oryginalne cargo, w cenie dorobić szufladę z wysokim bokiem i zostawić jedną półkę pociąganą ręcznie. To cargo jest tylko i wyłącznie na zapasy, nie otwieram tego codziennie po 25 razy.

 

Cargo małe owszem, jak przywieźli to myślałam, że coś źle zamówiłam, ale jak widać się mieści. Po powrocie do domu wieczorem zmierzę dokładnie ile ma to cargo. Oba na pewno tej samej szerokości i węższe niż front, bo fronty dla symetrii wychodziły nam niestandardowe i musieliśmy cargo zrobić mniejsze. Naprawdę ja sobie bez nich nie wyobrażam życia ;)

 

Magic corner to jak mówiłam do dużej kuchni się nadaje, do mieszkania szkoda byłoby mi miejsca. Chyba najbardziej praktyczna byłaby szafka narożna, bez żadnych koszy obrotowych (miałam w wynajmowanym mieszkaniu - koszmar).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dorzucę od siebie

 

Mam małe cargo 30 tkę ( duże podobno dość wadliwe ze względu na swój ciężar- już dwie koleżanki wymieniały na zwykłe szafki)

Młynek do odpadów posiadam ( wszyscy znajomi chwalą sobie to ustrojstwo)

Mam tez servo drive blum Mam nadzieję ze będe z niego zadowolona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendil.. kiedyś szukałam lodówki... i usłyszałam... najlepsze Liebherr, potem Electrolux, i długo długo nic...

Wybrałam zwykłego białego 2 m wysokiego Liebherra 2 agregatorowy... Działa super i jestem bardzo zadowolona... Polecam... Wówczas nie był u nas tak popularny, albo ja tej marki nie znałam...

Co prawda nie mam go do zabudowy, ale mnie nie przeszkadza.

Narendil.. szukam lapka... u mnie TAR wkleiła kilka propozycji...

Masz jakiegoś sprawdzonego? kompletnie się nie znam, tylko ma być nie różowy i nie futerkowy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ na forum tłoczno o tej porze! Widzę, że sporo tracę :rotfl:

 

A mi sen z powiek spędza moja kuchnia!

Nosz kurka, musieli te 20 cm podwędzić?

O tej porze, to ja już powinnam na drugi bok się przewracać - jutro będę nieprzytomna.

A Jakub wstaje koło 5!

 

Podpowiedzcie coś :)

Na chwilę obecną rozkład wygląda tak:

plan1.jpg

 

W prawym dolnym rogu zaczyna się druga połowa korytarza wejściowego do mieszkania.

 

Stan nie do zaakceptowania, bo mi szafek nie starczy.

Jak tylko kierownik budowy wróci ze zwolnienia, będę walczyć o zmiany.

 

Pomysł nr 1.

Wydłużamy ściankę z lodówką, tak że zmieści się lodówka i piekarnik.

Wychodzi coś koło 130, bo lodówkę mamy i mieć będziemy wolnostojącą.

Nie zamienię mojej ślicznej Gorenje na nic innego :p

 

plan2.jpg

Ale robi się wąsko przy przejściu.

Przedpokój - zakręt o 90 stopni - 90 cm przejścia - znowu zakręt o 90 stopni - 90 cm przejścia.

Boję się o swoją klaustrofobię i zaburzenia błędnika :rotfl:

 

Pomysł nr 2.

 

Ściankę od strony przedpokoju zostawiamy bez zmian.

Stanie tam piekarnik i szafka na zapasy.

Przejście ma 120 cm - jest lepiej :)

Przenosimy lodówkę na przeciwko blatu roboczego.

 

plan3.jpg

 

Robi się ciasno między szafkami a lodówką - 95 cm. Nie wiem, czy mój mąż da radę ze swoim zamaszystym sposobem poruszania w kuchni :p

 

Pomysł nr 3.

Układ jak w pomyśle nr 2.

Z tym, że przesuwamy ściankę z lodówką w stronę pokoju dziennego o 20 cm.

Wydaje mi się, że pokój to zniesie bez większego uszczerbku na zdrowiu.

A mój mąż będzie miał ponad 110 cm miejsca.

 

plan4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendil.. kiedyś szukałam lodówki... i usłyszałam... najlepsze Liebherr, potem Electrolux, i długo długo nic...

Arnika, słyszałam, że Liebherry to takie mercedesy wśród lodówek.

Ale jak szukałam, to nie widziałam czarnych.

I mam swoją śliczną Gorenje Simplicity. Też wolnostojącą. Takie mi się podobają.

Wybrałam jak typowa baba - najpierw wygląd a potem parametry.

Mój umysł ścisły zasnął na dłuższy moment i dopuścił do głosu, nawet nie wiem jak to nazwać :rotfl:

W każdym bądź razie kupowałam wg strony wizualnej.

Jestem zadowolona :)

 

szukam lapka... u mnie TAR wkleiła kilka propozycji...

Masz jakiegoś sprawdzonego? kompletnie się nie znam, tylko ma być nie różowy i nie futerkowy;)

Jutro popatrzę i postaram się pomóc.

Teraz już padam na nos. Dla mnie ta godzina to środek nocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wszystko widzę i (chyba) rozumiem:p

 

Ale pytanie pomocnicze muszę zadać... dobrze kojarzę, że w miejscu gdzie ma być przeniesiona lodówka ma być stolik/blat śniadaniowy???

I pytanie pomocnicze nr 2;) Co to to białe cośco tworzy cieśninę ze ścianką działową między kuchnią a holem??? Tam nie maściany, a jedynie jakaś wyznaczona przestrzeń:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...