Narendil i jej pół-apartament

[mirela99]

To mnie załamałaś . Czyli zostaje mi Billy ? Ma 28 cm, może jakoś przełknę te 8 cm .

 

A tych krewetek to szczerze współczuję . Taki piękny był by ten regał bez tych morskich upiększeń . No ale ... rozumiem Cię, ja też się pożegnałam z piękną kanapą u męża w pokoju - bedzie prosta, kanciata .

Edytowane 12 Marca 2012 przez mirela99

[mrówka75]

Zdecydowanie wersja nr 2:yes:

[bocian_86]

Narendil musisz też pamiętać o tym, żeby to akwarium można było łatwo wyjąć, żeby wodę wymienić albo dobrze wyczyścić ścianki raz na jakiś czas. Mój tata kiedyś miał spore akwarium i pamiętam, że czasem ryby skakały ponad wodę Krewetki pewnie nie skaczą Ale trzeba mieć dostęp, żeby włożyć jakoś rękę, jak np. jakaś ryba się zaklinuje w muszli itp.

[narendil]

mirela, niech mają to krewetkarium. Jakoś przeboleję. Chociaż fanką tego cuda nie jestem

I kot będzie miał uciechę

 

No właśnie, bocianku. Nie mam pojęcia, jak takie zabudowane ściśle akwarium się wyjmuje.

Od góry, tak jak dziewczyny pisały, można zrobić drzwiczki otwierane do góry. Ale jak z dostępem z boków? Od góry łapać i wyciągać?

No nic, mąż ma się wypytać na forum akwarystycznym.

[mirela99]

W Katowicach w Ikei niektóre besty jeszcze są ... wycofują tylko te 20 cm ? Bo 40 są ....

[madileo]

Narendil..wersja nr 2, ale nie tak zabudowana... teraz wygląda dosyć opornie, ale jeśli zrobisz pod akwarium otwarte półki, albo szuflady, albo szafkę przedzielona na pół...tak żeby był widoczny podział na tej dużej powierzchni to wydaje mi się, że będzie zdecydowanie lepiej wyglądało- lżej...

wiesz co? ja też Ci współczuje tych krewetek...ja mam akwarium w sumie z przypadku, wzięłam bo moja mama wyjechała i nie miałby kto zadbać o rybki, ale kurczę, nie widzę ich w nowych domu...nie wiem , jakieś to akwarium mam toporne ... chociaż widok rybek sam w sobie uspokaja...nawet koty medytują gapiąc się na karasia

edit.

a boczne osłonki, też możesz zrobić na zawiasach;) a nawet powinnaś, żeby był dostęp do gniazdek, filtra..itepe...chociaż przyznam, że nie mam pojęcia jakich warunków potrzebują krewetki:confused:

Edytowane 12 Marca 2012 przez madileo

[narendil]

mirela, wycofują białe wysokie 20-tki

 

madileo, na pewno jeszcze będę kombinować z zabudową. Tylko muszę poczekać na informację o warunkach dla mieszkańców

[aricia]

zdecydowanie 2.

może zrób tę górną zaślepkę i obie boczne, jako formatkę*wyciętą z jednej płyty. wtedy będie wszystko się podnosiło do góry, włącznie z bokami?... albo boki na zawiasach, otwierane na boki?

[narendil]

Oglądam akwaria w necie.

Jeśli zabudowane, to głównie w ścianie. Czego to ludzie nie wymyślą

 

Znalazłam takie coś:

http://www.akwaflora.com.pl/galeria/aqq1s8z58xpdv.jpg

 

http://www.akwaflora.com.pl/galeria/0kszk1yqs64tk.jpg

 

Cholera, głupi kawał szkła a tyle problemów

Ale dzięki temu mam zgodę na ukochane nóżki, umywalkę z Berlinem, białe meble, ścianę w szablonik i wiele innych rzeczy.

Więc bilans nie wychodzi tak źle

 

Przy czym największym poświęceniem ze strony męża są białe meble

[mirela99]

Czyli jednak warto(a ja marudziłam)

[aricia]

a tu jest ramka otwierana do góry! boszszsz, czego to ludziska nie wymyslą...choć mnie przeszkadza to światło przebijające przez szczeliny górnych "szafek"

[nihiru]

Narendil - jeśli Cię to pocieszy, to ta zabudowa wygląda duuużo ciężej niż Twoja wizualka:)

[Venus_m]

Narendil ja tam akwaria lubię, póki nie muszę ich czyścić

 

zrób akwarium i pewnego dnia podaj krewetki ze sklepu mu na talerzu (usuń te z akwarium i powiedz że te są na talerzu) a jak zrobi : WHAT?!?!?!?!?! to Ty odpowiedz: Kochanie a to nie było po to? oj bidulu ty

[narendil]

Venusku, Twój piękny diabelski plan ma niestety trzy słabe punkty.

1. Mój mąż nie jada krewetek.

2. Ja sobie wyobrażasz usunięcie ich z akwarium? Miałabym tam ręce włożyć? Bleee!

3. To będą również zwierzątka Jakuba.

 

W sumie, to kolejność powinna być odwrotna. Punkt 3 jest najważniejszy

 

A myć tego nie zamierzam. Oj, nie

Palca nie przyłożę.

[karolek59]

Skoro myć tego nie będziesz to spoko

Ja przerabiłam w dzieciństwie nie jedno akwarium i mi wystarczy na całe życie. Najgorsze było wyławianie rybek i szorowanie szyb

[agawi74]

Skoro myć tego nie będziesz to spoko

Właśnie, zgadzam się Uwielbiam akwaria, ale tylko oglądać Mówisz, ze bilans z mężem masz niezły:rotfl: ach te wspólne kompromisy:D A widziałaś takie akwarium? Wklejam na chwilkę

Edytowane 12 Marca 2012 przez agawi74

[narendil]

Widziałam

Spędziłam na tej stronie sporo czasu gapiąc się na ich zdjęcia. Niektóre są cudne!

Ale u nas ma być małe, nierzucające się w oczy, łatwe do zdemontowania szklane pudełeczko.

Aga, jakbyś trafiła na jakieś akwaria w szafkach, to wiesz, gdzie wklejać

 

Po cichu liczę, że im się szybko znudzi

[MagdaZZZ]

A takie może podstawowe pytanie... może nawet już padła na nieodpowiedź... skoro to akwarium będzie także Jakuba, dlaczego nie może stanąć w jego pokoju (na pewnobardzo by się ucieszył), tylko musisz "zagracać" sobie nim piękny salon i najbardziej reprezentacyjny jego punkt - czyli bibliotekę

[agawi74]

Aga, jakbyś trafiła na jakieś akwaria w szafkach, to wiesz, gdzie wklejać

 

Po cichu liczę, że im się szybko znudzi

 

Niedobra matka:rotfl:

Fotkę usunęłam, jak coś znajdę fajnego to Ci wklęję

[aricia]

tu jest jakiś forum akwarystyczne, sporo fotek: http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1289056

a czy ono musi być koniecznie wmontowane w szafę?

nie może stać osobno na jakimś stojaku z fajnymi nóżkami ?

a jak hodowla krewetek okaże się hobby przejściowym?

 

zobacz, jakie cuda:http://www.thisnext.com/browse/fishbowls/

 

http://www.petsmart.com/product/index.jsp?productId=3416014&siteID=Qzu4Wp4o3qo-7zSipC9RYdZp0r7Dbp5UEQ

 

http://www.adana.co.jp/en/products/na_lightning/solar/

Edytowane 12 Marca 2012 przez aricia