Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Alu, a możesz napisać co zmieniałaś? Tylko fronty, czy również ustawienie?

Wiesz, każda uwaga jest cenna

 

Przychodzę z watku od Admete, zapytałaś więc odpowiadam:

 

zmieniłam i fronty i ustawienie :)

bo jakoś mi poprzednie ustawienie do tych frontów nie pasowało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciasto marchewkowe to ja robię w dwóch wersjach:

- jedna nazywa się placek kanadyjski i głównie smakuje migdałowo, marchew i burak trochę urozmaicają ale głównie dają kolor - masa mocno różowa :lol2:

 

Venus, ja też koniecznie poproszę, bo migdały, marchew i buraki to jedne z moich najbardziej ulubionych rzeczy do chrupania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii lamp u Jakuba.

Chce mi się kulek :lol2:

 

Długość 170 cm :jawdrop:

lampa_calotta_colour7er_2.JPG

 

Kare_lampa_calotta_colour7er.jpg

 

Długość nieznana, średnica każdej kuli 16 cm. Kule można zawiesić na dowolnej długości.

 

leitmotiv_big_bundle_mleczna.jpg

 

leitmotiv_big_bundle_mleczna2.jpg

 

Długość 160 cm (możliwość skrócenia do 80 cm):

 

leitmotiv_bundle_ligth_czarna.jpg

 

I jest problem. Jak takie lampy będą wyglądać w mieszkaniu o wysokości 270 cm?

Okrutnie podoba mi się ta pierwsza. Jest taka radosna.

Ale nie wiem, czy da się ją skrócić (pewnie się da). I czy nie straci uroku poprzez krótsze kabelki?

70-80 cm to maks jeśli chodzi o długość. Lampa wisieć będzie na środku pokoju.

 

Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pewnie zależy od tego ile trzeba by skrócić. Miałam kiedyś lampę na długim kablu, która musiała być dość sporo skrócona i wyglądało to bardzo dziwacznie (z kilometra było widać, że kombinowana:lol2:). Innym razem skróciłam lampę tylko trochę i tutaj zmiany już zupełnie nie rzucały się w oczy ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie, jeżeli chodzi o skrócenie, to właśnie z tą pierwszą powinien być najmniejszy problem :D

jak będzie za "szeroka" optycznie , zawsze możesz poskracać ją nierównomiernie ( tak jak tę białą na czwartej fotce ;) ) i kolorki będzie bardziej widać...w ogóle będzie ciekawiej!

Edytowane przez aricia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendil, właśnie niedawno czytałam u myszonika o podobnym problemie. Też ma lampki podobnego typu (kule) i też psioczyła, że głupio wyglądają przy niskim suficie i skróconym sznurze. Najlepiej, jakbyś miała możliwość zobaczyć je na żywo i po prostu sprawdzić, jak będą wyglądały. Jak będą za bardzo stłoczone, to mogą wyglądać trochę dziwnie. W razie czego może faktycznie pomogłoby powieszenie tak, jak radzi aricia, czyli na różnych wysokościach, jak winogrona..

 

EDIT: a z pokazanych lampek też najbardziej podobają mi się te kolorowe.

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj dziołchy, ja w zamian muszę dostać od was przepisy - sorry taką mam zasadę :p nie musi być na ciasta, mogą być jakieś ciekawe przekąski :lol: idę buszować na poczcie, gdzieś powinnam mieć przepis :)

 

Znajcie moje dobre serce :rotfl:

 

Placek Kanadyjski

2 szkl. mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

4 jajka

1 szkl. cukru

1 cukier wanilinowy (16g)

1 szkl. oleju

1 szkl. utartej surowej marchwi (ja daję jedną średnią marchewkę)

1 szkl. utartych surowych buraczków (i jednego średniego buraczka)

1 zapach migdałowy

 

i co kto lubi lub wszystko naraz: pokrojone orzechy włoskie, migdały, rodzynki

 

Ciasto jest najlepsze, gdy utrze się je w makutrze drewnianą gałką, ale wersja mikserowa też jest smaczna.

 

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia.

Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym.

Następnie dalej ucierając dodawać pomału olej (po 2-3 łyżki), potem marchewkę, buraczki i cały zapach migdałowy.

teraz czas na mąkę z proszkiem do pieczenia, należy ją lekko wmieszać i na koniec dodać ubitą pianę oraz bakalie.

Piec na złoty kolor ok. 45 min.

 

45 min to kłamstwo, ja muszę piec trochę ponad godzinę jeżeli piekę w keksówce (a zwykle tak piekę), jeżeli w płaskiej blasze to może faktycznie tak krótki czas będzie dobry. Formę koniecznie wyłożyć papierem do pieczenia.

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venusku, dziękuję!

O rety, co ja Ci mogę w zamian zaproponować?

Chcesz zupę kukurydzianą?

Albo chleb? E nie, chleb już podawałam...

 

A co do papieru i blaszki. Ja mam silikonowe, to chyba sobie mogę darować, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, mnie ta kolorowa tak bardzo się podoba!

Normalnie, sama siebie nie poznaję. Jak i taka feeria barw :rotfl: :jawdrop:

I jeszcze powieszenie na różnych wysokościach. Cóż za brak symetrii!

 

Muszę znowu stolicę nawiedzić (Barbe, odezwę się :)) i obejrzeć ją na żywo. Może uda się nawet na miejscu pokombinować :rolleyes:

Dzięki za info o dylematach Myszonika :hug: Pójdę i dopytam u źródła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendil weszłam jeszcze raz do Ciebie - chcę się cofnąć do mojego dzisiejszego porannego postu - a tu go nie ma :o

 

Nie wiem jak to się stało - bo na 99.9% go wysłałam :(

 

Napisałam że te kolorowe są ŚWIETNE i że odkąd mi je pokazałaś - myślę żeby je dać do Oskara.

Może zadzwonić do sklepu i zapytać o ich skrócenie??? czy jest taka możłiwość.

 

acha i ja się nie załapałam na zdjątka :(

 

Zaraz spróbuję zadzwonić:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Admete, ależ z Ciebie błyskawica :) Jak coś będziesz wiedziała, daj znać!

A jaką masz wysokość u Oskara?

 

Bo mi jeszcze przyszedł jeszcze pomysł do głowy. Żeby te kulki rozwiesić na coś w stylu pająka na suficie.

Zastanawiam się jak by to mogło wyglądać :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu mnie najbardziej spodobały się te kolorowe :)

ładne będą i to nie tylko dla czterolatka , ale i na dłużej.

mam nadzieję, że one są metalowe...

U moich chłopaków poszło kilka żarówek i chyba ze dwa klosze.. kupiłam metalowy i jest do dziś... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...