Od wizualizacji do realizacji...czyli pogaduchy u hazel

[MarJel]

To co idziemy spać?, czy impreza u hezel ?

Bo raz, tak, raz tak, nie wiem czy mam buty ściągać

 

Hezelku na tą chwilę w sprawie rur w kotłowni nic mądrego Ci nie powiem, bo w swojej byłam z pięć razy, a i to już dawno było:D, ale jutro obiecuję obfocić swoją to będziesz miała porównanie.

[lidszu]

Witaj,

 

Przyszłam za monsanbią Fajny domek budujecie

 

U mnie w kotłowni rurki są na wierzchu i jakoś mnie to bardzo w oczy nie kłuje.

[hazeleyes1982]

anetko, super ze jestes:hug: podczytywalam "Cie" czasem:yes: i Twoje wnetrza znam, wiec jest mi baaardzo milo.

Monia, wyglada to u Ciebie...REWELACYJNIE.Bardzo duze dzieki za fotke.Pokaze mezusiowi.

Kucze, wiecie ze przez fm, to chodze ciagle niewyspana?

[MarJel]

AAAA, żebyś spokojnie zasnąć mogła, to wspomnę, że rur w kotłowni od groma u mnie, tych widocznych też

[hazeleyes1982]

Noooo, drinki poszly w ruch i od razu jakos tak nas wiecej:lol2: a Wy co preferujecie? ja jestem "malolitrazowa" jak mowi moj Maz i tylko winko...chociaz dobrym drinkiem nie pogardze:yes:

[monsanbia]

Tam widać tylko 3 rurki i kilka*z lewej. Kiedy były jeszcze w peszlach i na wierzchu wyglądało to nie za bardzo.

Musiał schować i koniec

[hazeleyes1982]

dzieki lidszu:) ja u Ciebie chyba nie bylam...nadrobie to obiecuje. Mam wrazenie ze w mojej pralni widac najpierw rury potem dlugo, dlugo nic i dopiero plytki.

Matko, kobitki az mi lepiej-znaczy sie ze roznie u Was z tymi rurami (nie zabrzmialo to najlepiej, wiem) ale jak mozna schowac, tak jak Monia to why not?

[monsanbia]

A jeśli o drinkowanie chodzi to ja:

1. wino z naciskiem na czerwone w zimie, na białe w lecie - wytrawne li tylko

2. Margerita

3. Gin z tonikiem na jednej szali z mohito

[aneta s]

:Dto ja poprosze o kakao:D bo na drinki ma szlaban do odwolania:lol2:

[monsanbia]

bo na drinki ma szlaban do odwolania:lol2:

 

Coś przeskrobała?

[hazeleyes1982]

Monia, Ty to masz podniebienie:) dwie ostatnie pozycje...ehh marze ze kiedys polubie:) No to Monia: cheers

 

http://img31.imageshack.us/img31/8371/images2ap.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

a Wy, kobitki?

[hazeleyes1982]

Coś przeskrobała?

 

no wlasnie?

 

Wedle zyczenia anetko:

 

http://img265.imageshack.us/img265/1317/images3hb.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane 5 Października 2011 przez hazeleyes1982

[monsanbia]

Uhhhh, smacznie! Już siorbię

 

Wszelkie kolorowe, jaskrawe i słodkie - no no no, ble

 

Czasami też*wypiję danielska z colą, ale to już na 4-tym miejscu

[monsanbia]

Hazel, a spróbuj kiedyś bombaya z tonikiem. Ja innego ginu nie piję. A przed spróbowaniem bombaya (jakieś*4 lata temu) uważałam gin z tonikiem za drinka nie dla mnie

[lidszu]

ja lubię mohito i martini bianco z colą

[aneta s]

Od razu przeskrobala...:lol2:wypraszam sobie ja grzeczna dziewczynka jestem:yes: Marysie karmie mlekiem cycusiowym i dlatego z procentow musze zrezygnowac:lol2:

[MarJel]

Ja nie jestem taka wybredna znowu:P

Winko to podstawa, na tygodniu i w weekendy zawsze lekko wchodzi:lol:

Na imprezkach whisky nie pogardzę, ale z colą i lodem:cool:

Kolorowe drinie rzadko, jedynie na wakacjach w ciepłych krajach:D

[hazeleyes1982]

kurde, mnie gin swierkiem zajezdza...ja to amatorszczyzna-Carlo Rossi rozane-oklepane jak nic, ale wchodzi jak oranzada:)

Monia, teraz doczytalam, ze Ty margerite chcialas, ups.

Na wesele wsjo masz?buty check kiecka check a resza:)

[MarJel]

Ja nie jestem taka wybredna znowu:P

Winko to podstawa, na tygodniu i w weekendy zawsze lekko wchodzi:lol:

Na imprezkach whisky nie pogardzę, ale z colą i lodem:cool:

Kolorowe drinie rzadko, jedynie na wakacjach w ciepłych krajach:D

 

edit

koniecznie z parasolką

[hazeleyes1982]

jak Was tak coraz lepiej poznaje, to odnosze wrazenie , ze procentow Wam nie trzeba, zeby byly jaja z Wami:D

 

 

Dla lidszu:

 

http://img823.imageshack.us/img823/1891/image5sn.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Dla Martusi...

 

http://img600.imageshack.us/img600/3719/images4kg.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us