1976pinacolada 26.03.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 aaaa!!!!!!jest!!!!! jest podłoga w dwóch pokojach-a w srodę panowie skończą już parkietowanie całego domu:wave: A Wy mnie udusicie, bo jeden aparat zalany kawą a drugi (lepszy-zepsuty od roku ).....chyba muszę sobie jakis fundnąć Gratuluję podłóg !!! a komórą nie umie ?? :P Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 26.03.2012 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 aaaa!!!!!!jest!!!!! jest podłoga w dwóch pokojach-a w srodę panowie skończą już parkietowanie całego domu:wave: A Wy mnie udusicie, bo jeden aparat zalany kawą a drugi (lepszy-zepsuty od roku ).....chyba muszę sobie jakis fundnąćchyba już miałas sobie kupić kilka dni temu:D Gratuluję podłóg !!! a komórą nie umie ?? :P włAŚNIE NIE UMIE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252402 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 26.03.2012 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 glif by był, gdyby nałóg był scięty i tworzył z powierzchnia szyby kat rozwarty Es tut mir leid, ich verstehe nicht Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252731 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 26.03.2012 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Es tut mir leid, ich verstehe nicht Alu, czyli po polskiemu, ze ...nie kumasz, tak? ja też nie-przepraszam dusiu:lol2: Co do fotek...umiem komórą ale....zaś nie umiem wysyłać na komp... kakusku, w całym domu parkiet dębowy, w gabinecie jesion koniak-moja miłooooooość i w kibelku teak:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 26.03.2012 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Alu, czyli po polskiemu, ze ...nie kumasz, tak? ja też nie-przepraszam dusiu:lol2: Co do fotek...umiem komórą ale....zaś nie umiem wysyłać na komp... kakusku, w całym domu parkiet dębowy, w gabinecie jesion koniak-moja miłooooooość i w kibelku teak:yes: ja też nie kumam dusiu i tez przepraszam i nie wiem co to nałóg . Tzn wiem co to nałog ale chyba nie ten o którym piszesz Olu- ja do niedawna robiłam tak: cykałam zdjęcie komórką, wysyłałam jako mms (to umiałam ) do M, on wysyłał mi to na maila i ja dopiero zapisywałam na dysku i wrzucałam na forum, ufffff.................. duzo tego ale lepsze to niż nic Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252802 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 26.03.2012 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Alu, czyli po polskiemu, ze ...nie kumasz, tak? ja też nie-przepraszam dusiu:lol2: Myślę, że Dusia myślała o czym innym a pisała co innego, skąd to Dusiu wiesz o tych glifach spojrzałam do wikipedii i juz wiem, ale nasi fachowcy jak obrabiali okna to wszystko nazywali glifami a nie tylko te rozwartokatne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252807 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 26.03.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Ola pozostaje Ci wysłac mms-sa do meza Kini Debowy powiadasz? Czyli moje kolorki bo ja tez raczej wybiore dab chociaz bardzo podoba mi sie merbau.Z ta mała roznica ze u mnie beda panele i dab chyba taki bardziej miodowy Hazelku tak z innej beczki-pamietasz ile placilas za transport z Max-Flizu swojego gresu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252811 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 26.03.2012 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 ja też nie kumam dusiu i tez przepraszam i nie wiem co to nałóg . Tzn wiem co to nałog ale chyba nie ten o którym piszesz ja tez wiem, co to nałóg...ale na 99% nie o ten nałóg dusiowi chodzi:lol2: Kinguś, to ja robiłam tak samo jak Ty, tyle ze z Przyjaciółka:lol2: ale zaprzestałam tego procederu, bo za każdym razem, jak dzwoniłam mówila: "dawaj, zaraz Ci wyslę......" :lol2:no i se dałam spokój.Juz Jej nie meczę . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252817 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 26.03.2012 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Ola pozostaje Ci wysłac mms-sa do meza Kini Debowy powiadasz? Czyli moje kolorki bo ja tez raczej wybiore dab chociaz bardzo podoba mi sie merbau.Z ta mała roznica ze u mnie beda panele i dab chyba taki bardziej miodowy Hazelku tak z innej beczki-pamietasz ile placilas za transport z Max-Flizu swojego gresu? Kurcze...a nr mam do Kingi tylko...specjalnie do Męża nie dała, zebym Mu mms-ów z podłogą nie wysyłała:lol2: Kakusku, dogadałam sie z kierowcą, ze zrobię Mu dobry obiad i że będę grzeczna i to wystarczyło:D Sami sobie je przywieźlismy, wiec nie pomogę.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252844 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 26.03.2012 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Cześć hazelku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252862 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 26.03.2012 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Czesc Karolcia Jak się mieszka...?Dajecie radę z parapetówkami? Wpadłaś pewnie zobaczyć jakies fotki a tu zonk...2 aparaty zepsute..... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252883 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 26.03.2012 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Kurcze...a nr mam do Kingi tylko...specjalnie do Męża nie dała, zebym Mu mms-ów z podłogą nie wysyłała:lol2: ] Przyślesz swojego pod prysznic do mnie to dam Ci nr do mojego :P Ps.jak masz zdjęcie w telefonie to DAWAJ śmiało Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252900 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 26.03.2012 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 oj wy baby no! glif to taka skośna wnęka okienna lub drzwiowa - jak w starych kościołach lub oknach połaciowych (najczęsciej dolny i górny tworzą kąt rozwarty a nie prosty jak w klasycznych oknach ) robi się je żeby więcej światła wpadało do środka verstanden!? hyhy a moje nałogi... eh po ostatnim weekendzie chyba zdecydowanie mają się nieźle Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252931 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 26.03.2012 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Jeny........Kinguś, kakusku.....ale swinia ze mnie...dopiero teraz czytam wiadomości od Was...przepraszam:oops::oops: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252953 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 26.03.2012 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Jeny........Kinguś, kakusku.....ale swinia ze mnie...dopiero teraz czytam wiadomości od Was...przepraszam:oops::oops: jakie wiadomości ???????????? !!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5252976 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 26.03.2012 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 No glif na moj gust to to co zaznaczyłaś na czerwono, ale nie do konca jestem przekonana, ale na pewno maluje sie w kolorze ściany :) Ja w Lublinie w tej chwili jestem i tak z doskoku, ale nie moge sie powstzrymać od spotkania koleżanek na FM, to sie chyba uzależnienie nazywa to się nazywa nałóg:) glif by był, gdyby nałóg był scięty i tworzył z powierzchnia szyby kat rozwarty aaaa, duśka co Ty piłaś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5253058 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 27.03.2012 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 glif by był, gdyby nałóg był scięty i tworzył z powierzchnia szyby kat rozwarty ale się uśmiałam - pozytywnie Ola ja Ci chyba obfocę ten parkiet Bo mam u Ciebie zrobić sesję z moją i Twoją płytką w roli głównej to cyknę od razu sesyjkę parkietu To kiedy się widzimy :popcorn: Ola a tak na serri- ja będę teraz kupować nowy aparat - mam znajomego fotografa on nam wybiera zawsze tego typu sprzęt - może chcesz rady - porady, albo rabacik przy zakupie??? Buziaki i miłego poranku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5253107 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 27.03.2012 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Kinguś, Twojego maila ostatniego:) Aguś, jeny....mogłabyś? Byłoby super, bo mamy cos takiego na oku http://www.ceneo.pl/13028370s i mogłabym sie zapytac, czy to dobry wybór. Aguś, myślę, ze w pt sie zobaczymy, tak jak planowałysmy wstępnie, bo w czwartek Mały idzie na dni otwarte do przedszkola i mamusia już ma stan przedzawałowy-jak to będzie:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5253221 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 27.03.2012 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 ola to mi niestety lepiej z komórką idzie niż z aparatem. i bluetoothem wysyłam( darmo) na komputer:) a ja w czwartek do mojego s na wywiadówke także idę.Muszę się podkurować trochę , bo mam straszny katar:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5253248 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 27.03.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 (edytowane) Aparat fotograficzny Odpowiem moje przemyslenia, od wielu lat marzyłam o cyfrowej lustrzance, meliśmy kiedys analogowa i ona robiła super zdjecia, no i w koncu przekonałam męża do jednej (z tym ze my uwazamy, że nikony sa najlepsze). I wowczas natrafiłam na artykuł znanego australijskiego fotografa, ktory pisał, że lustrzanki sa dla profesjonalistów a dla zwyklego zjadacza chleba zupelnie wystarcza zwykły aparat, bo to tylko wybitny profesjonalista umie tak lustrzanke ustawić, aby ona robiła zdjecia z głebia no i innymi bajerami. No chyba że umiecie sie super ustawiac aparat. Jezeli chcesz robic zdjecia dziecku to zanim ustawisz aparat to dziecka juz nie bedzie w obiektywie, a jak robisz automatycznie to wystarczy aparat za 1000-1400 zl i efekt bedzie tem sam, tak przynajmniej ten austr. fotograf pisał. My zdecydowalismy sie na nikon coolpix p 500 i jestesmy mega zadowoleni. (Moj mąż kiedys zajmował sie fotografiką). Więc nie wiem czy warto wydawac 4000 -5000 zł na aparat z którego funkcji i tak sie nie skorzysta. Monika ma racje, dzisiejsze dobre komórki robia wystarczająco dobre zdjecia, żeby cieszyly oko, a i zawsze pod reka go masz I łatwe w obsludze Do lustrzanki jeszcze dodatkowo obiektywy trzeba kupić i później je nosić, cos wiem na ten temat Może warto różnice tych pieniążków wydac na urzadzenie wnetrz. O przedszkole sie nie martw, Młody z pewoscia sobie poradzi lepiej niż Ty Edytowane 27 Marca 2012 przez emiranda Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161307-od-wizualizacji-do-realizacjiczyli-pogaduchy-u-hazel/page/137/#findComment-5253251 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.