Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od wizualizacji do realizacji...czyli pogaduchy u hazel


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Olunia zagladnelam juz wczoraj ale zaniemowilam z wrazenia i sie nie odezwalam :no: Pieknie juz u Ciebie i tak domowo sie robi.Kolorek u mlodego swietny i wiesz ze jak przyjdzie pora bede dopytywac szczegolow bo moj starszak tez chce zielono/limonkowo w pokoju :p

Bardzo wpolczuje tych dusznosci malego :(Masz juz doswiadczenie wiec wiesz jak reagowac-ja pewnie bym spanikowala :o

Olunia czy dzieci wyrastaja z takiej alrgii czy to juz do konca zycia na lekarstwach sie jedzie? Trzymaj sie Kochana i przytul malego od ciotki klotki:hug:

 

kakusku, zaglądaj czesto, bo smutno bez Ciebie:hug: Co do Małego...wszystko sie wyjasni niedługo, bo zapisałam Go do alergologa, wiec na pewno bedzie juz tylko lepiej-mam nadzieje.

 

hazelku, to się znowu narobiło z maluchami :(

Koniecznie szukaj alergologa!

Ale ten antybiotyk jest konieczny? Czy lekarz zapisuje, bo nie ma innego pomysłu? Może niepotrzebnie gadam, bo w sumie nie wiem co u małego powoduje duszności :rolleyes:

 

Mocno ściskam :hug:

 

A pasy w pokoju obłędne! Tylko potem nie marudź, że mały szaleje :p W tak pobudzającym otoczeniu nie usiedzi spokojnie!

Ja konserwatywnie machnę Jakubowi szare ściany. I kolorowe dodatki.

PS. Wstawiłam fotkę krzesełka.

 

narendilku, nasz pediatra duzo stracił w moich oczach, bo wydawał sie byc...bezradny. W przeciągu 24 godzin-trzy różne koncepcje leczenia, antybiotyk, który nasilił dusznosci i diagnoza: alergia plus niedoleczony poprzedni wirus (nota bene on sam przepisał mu dwa tyg temu antybiotyk,który nie doleczył infekcji wiec czyja to wina?:eek:)ehhhhh, masakra.....:bash:

sie wygadałam, co?:oops:

krzesło Jakuba wymiata-napisałam zreszta u Ciebie:yes:

 

CZeść Hazelku :hug:

Kochanan ja mam takie u Ciebie zaległości,że szok :mad:

Strasznie mi wstyd! :oops:

Ale kare już dostała i wszytkie Twoje piękności zobaczyłąm z mega opóźnieniem :sick:

A jest CUUUUDNIE!!!! Podoba mi się wszystko holl, gdzwi, łazienka bomba!

Teraz tylko przeleciałam na szybciutko foteczki ale przysiade pooglądam sobie z przyjemnością na spokojnie i poczytam co tam naklikałyście ;)

Buziaki :***

 

Karolcia, :hug: najwazniejsze, ze już do mnie dotarłaś i wszystko widziałaś-i tak nie ma jeszcze co ogladac, wiec spoksik;)

 

No to przyszłam obejrzeć paseczki :wiggle:

 

Kolor nie mój, ale ogólnie efekt świetny! :yes: Z mebelkami i dodatkami zrobi się z tego miejsca naprawdę fajny pokój :)

Chyba mnie przekonałaś, że paski lepsze malowane niż na tapecie. Mąż też już się nawet zgodził, ale woli to jednak powierzyć profesjonalistom, nie mnie :rotfl:

 

Dropku, wiem kochana, ze to nie Twoje kolorki ale chciąłm zebys sobie zobaczyła efekt pomalowanych pasków:hug:

 

Ola -ciary mnie przechodza jak czytam, że mój zienciu sie dusił :( Cos okropnego :( Zmień lekarza - koniecznie ! Całusy ślę

 

:hug:

Ola juz Ci polecałam i dalej polecam mojego alergologa!!!!!

Ja zrobiłam spory wywiad środowiskowy - i wiem że wyprowadził setki dzieci.

Jak chcesz to w poniedziałek działamy :yes:

 

A ja Was mocno mocno mocno przytulam - bo tylko w małym procencie wiem co własnie przeżywacie :(:(:(

A co było osłuchowo?, bo skoro gorączka to były oskrzela?płuca? - u nas tak to się przecież skończyło ostatnim razem .

I testy koniecznie - musicie chociaż spróbować poznać alergen :yes:

 

:hug: :hug: :hug:

 

ps i co do lekarza - ja już wiem że pediatra nie wyleczy alergii :no: - głupia byłam przez kilka miesięcy z malutkim Oskarkiem - ale kto wiedział- także koniecznie od poniedziałku ruszaj w tym temacie :yes:

 

Agusia, wiem kochana i baaardzo Ci dziekuje:hug: Przyrzekam, ze myslalam o tym Twoim alergologu ale juz od dawna moja szwagierka i kolezanka namawiały mnie na swoja lekarkę i jakos głupio mi teraz ni z tego ni z owego wybrac kogos innego, zwlaszcza, ze ta lekarka pracuje w poradni alergologicznej i podobno jest swietna. Nie jestes zła? :oops: Zobaczymy-przynajmniej sobie bedziemy mogły porównac ich metody-a jesli cos byłoby nie tak, Twoj lekarz jest nastepny na liscie:hug: poki co, umówilam nas na pon.

tak w ogóle, to strrrasznie masz na mnie dobry (pozytywny/duzy) wpływ, o czym juz Ci mówiłam przy okazji kostki;):hug:

 

Jeszcze chciałam dodać że też myślałam że więcej nam sie uda zebrać :(

Aukcja jest fajnym pomysłem :yes:

Ja mam tyle rzeczy....... nowych rzeczy których nie wyrzucę, a domu ze mną iść nie mogą :lol2: - to byłoby fajne rozwiązanie na moje wieloletnie zbieractwo :lol2:

 

Super pomysł:wiggle: mysle, ze poruszymy ta kwestie u Ali. :yes:

 

hazelku, uściski zostawiam :hug:

 

:hug:

 

Olu odliczam jeszcze 4 dni :)

 

:wave:

 

Ola - ja pamiętam i czekam na zdjęcia świeżo zamontowanej kuchni :D Bo to dzis, prawda??

 

Ooooo to ja też czekam!!! :popcorn:

:)

 

aaaa!!!!! :D

 

CHRUP :popcorn: CHRUP :popcorn:

 

Dziś,dziś :yes:,ja też czekam :lol:

Tylko ciekawe ,czy dzisiaj skończą ,bo u mnie mają montować 2 dni ;)

 

Oleńko ja też czekam :)

 

Ehhh, nic sie przed Wami sie ukryje:D Chłopaki przyjezdzaja jutro i zostaja na noc....potem przyjada w pt i zostana do soboty (wtedy, kiedy ja bede z WAMI:lol:) i potem trzeci raz przyjada we wtorek. W sumie trzy etapy, wiec.....na fotki trza bedzie troche poczekac :cool:

Słuchajcie-w kwestii Frania. Dostałam info o naszych kwotach-postaram sie do jutra napisac do Was pw z prosba o potwierdzenie, czy taka kwote wpłacałyscie,ok?

Venusku, nie ma na razie mozliwosci sprawdzenia tamtego konta, wiec mogłabys przesłać Mamie Frania potwierdzenie wpłaty? :hug:

Mały czuje sie juz duuuzo lepiej, wiec czuje ze moge wszystko!!!

buziaczki!!!!:hug:

Edytowane przez hazeleyes1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ze z synkiem sytuacja opanowana :hug:Olka co Ty tam bedziesz w tej kuchni tyle skladac ze az 3 transzach Ci to robia -meble z Ikea w jeden dzionek montuja ;):lol2:Milo mi ze o mnie pamietasz choc u ciebie taki ruch ze mozna sie pogubic :) Mam nadzieje ze zrobicie jakas fotorelacje ze zjazdu i podeslecie choc jedna fociszke :hug::D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wstyd z tym małym Franiem:oops:

Ja się wstydzę najbardziej, bo przelweu w końcu nie zrobiłam:oops: Jakoś tak nie miałam czasu, nie było okazji... a potem do Szczecina pognałam i całkiem zapomniałam:oops:

 

Ale wstyd dla całego forum - tyle rabanu narobiły, tak chciały pomóc - a tu dużo szumu o "nic";) "Nic" w cudzysłowiu, bo to jednak zawsze coś;) Ale wiemy już doskonale, że stać nas na więcej... więc naprawdę się niepopisałyśmy dziewuszki:lol2:

 

Jak to naprawimy?:rolleyes:

 

Olcia, ja to szczenę z podłogi za każdym razem zbieram, jak do Ciebie przycwałuję:jawdrop: Jak można tak wszystko, tak szybko i tak ładnie??? No jak???:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak w ogóle, to strrrasznie masz na mnie dobry (pozytywny/duzy) wpływ, o czym juz Ci mówiłam przy okazji kostki;):hug:

 

 

nawet nie wiesz jak mnie to cieszy :hug:

 

 

 

a przystojni chociaz ?? :rotfl:

 

 

 

 

:rotfl:

 

 

Olu strasznie się cieszę że z małym lepiej !!!!

i razem z Tobą czekam na tą wizytę:yes:

I wiadomo że mój lekarz nie jest jednym jedynym :yes: - i to nawet dobrze że porównamy metody :yes:

- same się czegoś nauczymy i wybierzemy co lepsze dla maluchów :yes: :hug:

 

Kinguś, ale fotki beda po skonczonej pracy-czyli w przyszły wtorek:lol::stereo:

 

ale Ty nas przetrzymasz - nic żadnego rąbaczka, kawałeczka szafeczki - no nic nie pokażesz???

 

Ja to zanim pokaże skończoną kuchnię - to każdą szafkę będziecie znać podczas montowania :lol2: - czyli jakieś 10000 zdjęć przed skończoną kuchnią :lol2:

 

 

Olu no i jak tam z tym Twoim czasem, spotkamy się przed ? czy dopiero u mnie w aucie? :lol2:

W czwartek idę na 11.30 do dentysty :sick: - więc tylko jutro wchodzi w grę - no chyba że dałabyś radę dziś.

Zadzwonię o bardziej przyzwoitej porze :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hazelku dziękuję że działałaś w temacie :) zwłaszcza że teraz masz inne zmartwienia :hug:

 

Zaraz wyślę potwierdzenie do mamy Frania :) poszło.

 

No właśnie! ja pokazywałam kuchnię w trakcie montowania, nieładnie tak !! :) za karę zjesz cały smalczyk który wycieknie z Marjelkowego mięsa :lol:

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...