Od wizualizacji do realizacji...czyli pogaduchy u hazel

[agalind]

Ja myślałam, ze jakieś nowe fotki bedą a tu cisza. Hazel, where are you?

[hazeleyes1982]

Jestem Kochane i mam neta:yes::yes:

[1976pinacolada]

wow !!!!!!!!!

w końcu !!!!!!!!!!!!!!!

no to dzisiaj będzie sie działo

[malkul]

O pierono Hazeli lece robic popcorn i zasiadam w oczekiwaniu :wave::wave::stirthepot::stirthepot:

ps. czuję że szczena mi opadnie po same galoty

[kakusek]

To ja tez przycupne

[ivy17]

ja tez siadam w drugim rzędzie i poczekam grzecznie..:popcorn::popcorn:

[duś1719506024]

ja też tęskniłam!

 

(o cholerka, ale ty masz teraz nadrabiania. masa wątków na ciebie czeka no i przede wszystkim czekamy na sprawozdanie z pierwszego miesiąca? dwóch?)

[emiranda]

Olu a ja już myślałam, że się z forum wypisałaś

[aneta s]

no ...nareszcie...

[kakusek]

Ola nawet nie zartuj ze nie masz zdjec porobionych

[Daila]

To i ja poczekam bo podglądam od dłuższego czasu . Witam się serdecznie u Ciebie .

[1976pinacolada]

Ale nas wystwiła

Cała Ola - pojawiła się i zniknęła. Pewnie lata po innych wątkach

[agalind]

Jestem Kochane i mam neta:yes::yes:

 

No nareszcie!!!!

[Sharlotka]

Olaaaa!!!!!!!

gdzieś Ty poszła!!!

[malkul]

O matko chyba zasnęłam w oczekiwaniu:sleep::sleep::sleep:

[mariomili]

:popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn:

[aneta s]

Ola ....szykuje Ci się zbiorowe lanie tyłka:P

[Venus_m]

Olaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:eek:

[hazeleyes1982]

Ja tez sie stesknilam i sorki, ze fotek ni ma ale beda, tylko dajcie mi sie Waszymi watkami najpierw nacieszyc;) jak sie mieszka? super:wiggle: wraz z przeprowadzką Mały zakonczył etap pampersów i ... zaczynamy raczkowac w temacie spania w swoim pokoju-tzn, ja raczkuję bo dla Małego, to jakos tak naturalnie wyszło...gorzej z mamusia:oops:

W domku jest super.

"To co wychwalam pod niebiosa, to":

eamsy w jadalni (bezobsługowe, zero stresu, ze sie ubrudza)

gres, na którym w ogóle nie widac brudu,

kuchnie (uwielbiam ją)-a w niej kawiarkę i piekarnik-co do czarnego blatu....to bedzie ponizej w kategorii: nigdy wiecej:rolleyes:

farba para-kocham, uwielbiam i nie przestaje mnie zadziwiac, jak wszystko latwo mozna zmyc ze scian za pomoca wilgotnej sciereczki (nawet nieżyjącą muchę)

młynek do odpadów polecowy przez efilo.Jeszcze raz dziekuje:)

spizarkę przy kuchni:)

drzwi Jagdor-super sie sprawuja i chyba tez wyglądaja:rolleyes:

parkiet-za bardzo niewielkie pieniadze a spisuje sie na medal i wiele innych rzeczy uwielbiam, wiec nie bede sie rozpisywac, bo Was zanudze. Ciekawsza bedzie pewnie ponizsza kategoria pt:

"Co juz mnie wkurza w nowym domku":

czarna szafka na wysoki połysk w łazience (Mirelko, miałas racje,Kochana:rolleyes:).Zdaze sie tylko odwrócic po jej umyciu....i dalej wymaga pucowania:eek:

blaty granitowe w kuchni....ehhhh, ciezkie w utrzymaniu strrrasznie

białe listwy przypodłogowe z poliuretanu....porazka na całego-juz wiem, ze je wymienie przy okazji najblizszego remontu

baaaardzo głosna szufelka od odkurzacza centralnego:eek: słychac ja chyba w promieniu kilku km:o

cieeeeezko otwierajaca sie lodówka (kto był na biezaca, pewnie pamieta o co chodzi). Ja juz sie przyzwyczailam ale każdy, kto próbuje ja otworzyc pierwszy raz...po prostu sie poddaje:eek:

biała fuga w łazience przy sypialni........no comment:)

echo w domu-mamy baaardzo wysokie pomieszczenia, no i trzeba sie niestety przyzwyczaic:rolleyes:

hmmmm, nie wiem czemu ale wiecej jest na nie...ups.Ale maruda ze mnie,co? postaram sie wklejac sukcesywnie fotki,promise:yes:

Aha i mamy dochodzacego kotka-przyblede, któremu sie strasznie u nas podoba;)

Venusku, Mirelko, ceszycie sie,Kociary kochane?

 

Daila, witam Cie serdecznie

Edytowane 8 Sierpnia 2012 przez hazeleyes1982

[duś1719506024]

cieeeeezko otwierajaca sie lodówka (kto był na biezaca, pewnie pamieta o co chodzi). Ja juz sie przyzwyczailam ale każdy, kto próbuje ja otworzyc pierwszy raz...po prostu sie poddaje:eek:

dieta cud!