Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

płytki na tarasie nie kleją się


konri75

Recommended Posts

Witam,

Mam problem. Ekipa położyła mi na tarasie płytki, a po 48h zauważyłem, że niektóre można zdjąć, bo się nie przykleiły.

Nie było przymrozku.

Pod linkiem jest filmik, jak miękki jest klej po 48h schnięcia zeskrobany z płytki.

 

Załączyłem też zdjęcia.

 

Jak myślicie czy to wina kleju czy ekipy?

K

PS: mi się wydaje, że klej jest za kiepsko położony i miał za mały styk z płytką

IMG_2238.jpg

IMG_2227.jpg

IMG_2232.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze, że roboty będzie sporo :( Płytki trzeba oczyścić, stary klej skuć i zrobić wszystko od nowa. Za poprawienie roboty oczywiście bym nie zapłaciła, bo ekipa ewidentnie spartoliła robotę. No i zastanowiłabym się czy nie kazać im zwracać za materiał (klej) - nie wiem ile masz tych płytek położonych. No i nie wiem czy miałeś położoną izolacje przeciwwilgociową na tarasie - koniecznie powinna być jeśli taras jest odkryty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Podaj nazwe kleju .

2.Na tarasie bezwzglednie stosujemy metode kombinowana , czyli nakladamy klej na podloze i na plytke .

3.Hydroizolacja .

 

A tak na marginesie , to zanim przedmowcy wydali wyrok , to powinni zapytac o okolicznosci w jakich ta praca zostala wykonana .Uzyskalibysmy wtedy pelny obraz sytuacji .

 

Zaden klej przeznaczony na zewnatrz , nie moze tak sie zachowac po 48h , jak ten z filmika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A tak na marginesie , to zanim przedmowcy wydali wyrok , to powinni zapytac o okolicznosci w jakich ta praca zostala wykonana .Uzyskalibysmy wtedy pelny obraz sytuacji .

 

Nie po to płacę kupę kasy żeby rozpaczać okoliczności.

Jak ktoś ma zrobić usługę to powinien wiedzieć za co bierze kapuchę, ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjdzie fuga i wyrówna :D. Pomijam już kwestię klejenia płytek

na tarasach w naszej strefie klimatycznej. Pierwsza zima i te

nawet dobrze wyfugowane , ale źle przyklejone płytki wygarniesz

szypą razem ze śniegiem. Woda dostając się w nie wypełnione

szczeliny rozsadziła niejedną skałę , lasując całe pasma gór. A

najgorszy jest nie mróz , który chwyci i trzyma , tylko nasza

polska zima : w dzień + , w nocy - .W dzień topi , w nocy mrozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego klei się metodą kombinowaną (klej na podłoże i na płytkę) - tak aby pod całą płytkę znajdował się klej.

Pod klej oczywiście hydroizolację dwuskładnikową, nie żadną folię w płynie.

 

Fuga jaka by nie była, zawsze trochę przepuści wody. Ale po to stosuje się hydroizolację.

 

Jak dla mnie - jeżeli jest to taras niezakryty, bo będzie za rok, może dwa cały do poprawki. Widać ze nie wszędzie rozpłynął się klej.

 

U nas tak juz jest, że musisz się znać na wszystkim - niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...