Gość Konto usunięte_12* 03.10.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 (edytowane) Witam zorientowanych w temacie. W jakim stadium budowy domu trzeba wykonać ekspertyzę kominiarską?Wydawało mi się, że dopiero na etapie końcowym (odbioru budynku). Aż tu dwie kolejne osoby "prawią" mi, że wcześniej (a odbiór "swoją drogą"). Czy tak jest rzeczywiście? Chciałbym zaznaczyć, że głównie chodzi mi o instalację gazową, bo pozostałe urządzenia (kocioł na węgiel i kominek) będą montowane w trudnej do oszacowania przyszłości.Pozdrawiam Edytowane 3 Października 2011 przez Konto usunięte_12* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 03.10.2011 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Witam zorientowanych w temacie. W jakim stadium budowy domu trzeba wykonać ekspertyzę kominiarską? Wydawało mi się, że dopiero na etapie końcowym (odbioru budynku). Aż tu dwie kolejne osoby "prawią" mi, że wcześniej (a odbiór "swoją drogą"). Czy tak jest rzeczywiście? Chciałbym zaznaczyć, że głównie chodzi mi o instalację gazową, bo pozostałe urządzenia (kocioł na węgiel i kominek) będą montowane w trudnej do oszacowania przyszłości. Pozdrawiam U nas byly 2 inspekcje kominiarskie zwiazane z instalacja gazowa. Pierwsza gdy zamocowano piec gazowy. Druga gdy podlaczenie bylo juz gotowe i tylko czekalo na gaz by poplynal. Obie inspekcje byly wymagane w czasie podpisania umowy z gazownia. MAja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 04.10.2011 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 U nas byly 2 inspekcje kominiarskie zwiazane z instalacja gazowa. Pierwsza gdy zamocowano piec gazowy. Druga gdy podlaczenie bylo juz gotowe i tylko czekalo na gaz by poplynal. Obie inspekcje byly wymagane w czasie podpisania umowy z gazownia. MAja Dzięki za odzew. Widać z tego, że jeszcze mam czas - dopiero szukam najlepszych dostawców kwasoodpornych rur do komina. A - przy okazji: muszę zajrzeć do SWOJEJ umowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk_kosa 16.11.2011 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Wizyta kominiarza na wczesnym etapie budowy, przed montażem urządzeń gazowych, pozwala uniknąć niespodzianek niepoprawnie przygotowanych elementów instalacji wentylacyjno-spalinowych - zwłaszcza, jeśli nie buduje się idealnie zgodnie z projektem. Poza tem nie każdy budowlaniec jest w stanie zwrócić uwagę na specyfikę i wymagania wentylacji - Kominiarz może tutaj sporo podpowiedzieć. Zakres takiej kontroli jest nieco inny niż tej przed samym uruchomieniem odbiorników gazu. Oczywiście nie wyklucza to kontroli w stanie tzw. "użytkowym" czyli przygotowanym budynku do użytkowania, z gotowymi instalacjami, przyborami gazowymi, itp. - takiej, po której pozytywnym wyniku otrzymamy Protokół kominiarski, często będący stronicą w Dziennikach Budowy.Oczywiście należy liczyć się z dodatkowymi opłatami związanymi z dwukrotną wizytą fachowców - sumarycznie jednak może wyjść na to samo: naprawdę Kominiarzom zależy, by oddawane budynki do użytkowania były bezpieczne i cenią sobie inwestorów, którzy potrafią o to zadbać.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek4 17.11.2011 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 (edytowane) Przerabiałem ten sam problem ostatnio co twórca wątku i z moich doświadczeń wynika, że kominiarz na budowie przy instalacji gazowej zagląda 2 lub 3 razy: 1) 2 wizyty (budynek nowy) jeżeli projekt instalacji gazowej został dostarczony i adoptowany wraz z projektem domu - wtedy wizyta tzw powykonawcza jest wymagana bezpośrednio przed puszczeniem gazu - gazownia się o to upomni + 1 przy odbiorze domu 2) 3 wizyty (budynek nowy lub zmiana rodzaju paliwa w inst. budynku) jeżeli zleca się projekt instalacji gazowej osobno to wymagana jest wizyta tzw. wstępna przed montażem kotłowni/instalacji (i nawet nie wiem czy przed projektem) - ma ona na celu sprawdzenie czy montaż kotłowni/instalacji gazowej jest w ogóle możliwy (np. czy istnieje wentylacja) oraz wydanie zaleceń które później zostają sprawdzone przy wizycie 2. Reszta jak w pkt 1) Ja miałem sytuację pierwszą. PS. Piszę to tylko jako moje spostrzeżenia. Edytowane 17 Listopada 2011 przez tomek4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 17.11.2011 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 (edytowane) U mnie tez była dwukrotna wizyta kominiarzy.Za pierwszym razem dowiedziałem się, że pomimo WM w pomieszczeniu z gazowym kotłem wyposażonym w zamkniętą komorę spalania niezbędna jest kratka wentylacji grawitacyjnej.Dziad łapownik bo inaczej pierwszego pana nazwać nie mogę kazał mi budować komin.Pogoniłem go...Za drugim razem znalazłem firmę kominiarską zatrudniającą mistrzów kominiarskich znających się na WM.Odbiór kominiarski (wiatrołap z piecem gazowym+kuchenka gazowa+koza z zamkniętą komorą spalania) kosztował 200 zł. Edytowane 17 Listopada 2011 przez orko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 17.11.2011 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 Odbiór kominiarski (wiatrołap z piecem gazowym+kuchenka gazowa+koza z zamkniętą komorą spalania) kosztował 200 zł. Ciekawe, czy to cena ogólnopolska z jakiegoś taryfikatora, czy cena "negocjowana" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek4 18.11.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2011 Ciekawe, czy to cena ogólnopolska z jakiegoś taryfikatora, czy cena "negocjowana" No mi kominiarz podał bodajże 151,50 zł nie wiedząc jeszcze jak daleko jest budowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 18.11.2011 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2011 Ciekawe, czy to cena ogólnopolska z jakiegoś taryfikatora, czy cena "negocjowana" Taką cenę kominiarze (chodzą parami) zażyczyli sobie. Nie wiedzieli, że w kieszeni miałem 500 zł bo byłem zdesperowany po wizycie poprzedniej ekipy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 18.11.2011 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2011 w kieszeni miałem 500 zł bo byłem zdesperowany po wizycie poprzedniej ekipy . Eeehhh! Chciałbym być TAK "zdesperowany" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.