Nierówności na ścianie po malowaniu

[raeone]

Witam wszystkich serdecznie,

odnawialiśmy mieszkanie w bloku nałożyliśmy na ścianę gładź zeszlifowaliśmy, pełniliśmy ubytki i ponownie proces od nowa. Później ściana została zagruntowana i przygotowana do malowania. Na tym etapie ściana wyglądała na równą. Następnie potraktowaliśmy ją farbą białą rozcieńczoną wg wskazań producenta. Finalnie poszła na to farba beckersa. I tu niestety po wyschnięciu pojawiły się kłopoty. Mianowicie chodzi o takie jakby zadrapania na ścianie. Na moje oko wygląda to tak jakby grunt się zbyt mocno w tynk wżarł i porobiły się takie mocne nierówności jak na załączonych zdjęciach. Problem dotyczy jedynie tej ściany na przeciwległej która jest w całości z K+G nie występuje. Dodatkowym problemem jest farba beckersa którą zostało to pokryte designers color- jest taka mocno gumowana i nie bardzo mam pomysł jak się za poprawki zabrać.

Będę wdzięczny za podpowiedz co zrobiłem źle i jak to naprawić- za porady weź fachowca dziękuję mam ambicję aby większość rzeczy w domu zrobić samemu i przy okazji nauczyć się

[ikaria]

Jak na moje oko to ściana była pomalowana gruntem za pomocą pędzla.Zgadza się?W takiej sytuacji wszystko niestety wychodzi.Jest jeszcze jeden możliwy powód.Jeśli grunt był innej firmy niż farba mógł się zważyć, pogryźć jak mówią fachowcy.

[deftfan]

jeśli pył po przetarciu został na ścianie a do tego ściana została zagruntowana gruntem nie tej samej firmy nie ma co się dziwić.

Proponuje nałożyć ponownie gładź na te miejsca, delikatnie szczotką przemieść miejsca po przetarciu (bądź suchą szmatką), nie używać gruntu lecz przemalować białą farbą rozcięczoną z wodą i następnie beckrsem.

ps. wpierw zrobić tak w jednym miejscu i sprawdzić czy wszystko ok.

[kaz1719505673]

Ja gruntowałem Atlasem a malowałem różnymi farbami i nie miałem takich problemów. Więc to nie wina różnic w firmach. Może grunt nie pokrył dobrze ściany. Gruntowaliście raz czy dwa razy ?

[ikaria]

Czasami jednak zdarza się,że grunt gryzie się z farbami,nie zawsze ale jednak.Dlatego zazwyczaj stosuje się grunt i farbę jednego producenta.

[Sp5es]

Wygląda raczej, jakby spłynęło podłoze przed malowaniem / w czasie malowania - moze nie było dostatecznie związane.

[raeone]

Dzięki za odpowiedzi,

już spieszę z dodaniem detali.

Grunt był nakładany dwukrotnie tzn przed łataniem ściany i następnie po położeniu i wyszlifowaniu gładzi. na nasze oko wygląda to tak że te dziury powychodziły wyłącznie w miejscach gdzie były tzw" łaty z gładzi. Osobiscie przychylam się do opinii Sp5es- wygląda to jakby podłoże spłynęło w czasie malowania, bo na etapie gruntowania i podkładowania specjalnie sprawdzaliśmy i nie było żadnych nierównmości. Grunt w obu przypadkach był nakładany pędzlem ławkowcem na wszystkich scianach. Wydumaliśmy to tak: ta ściana jako jedyna była w miarę równa więc dokładaliśmy do niej łaty. Na przeciwległej był równy regips a na trzeciej ścianie gładz była kładziona po całości. Z powyższego wychodzi nam kilka istotnych informacji: na równej jednolitej podstawie problem nie wystąpił, jedynie na ścianie gdzie podłoże było z różnych materiałów (stara farba+tynk i nowa gładz) pojawił się taki problem. Obecnie po 2 tygodniach w jednym miejscu wyskoczył mały (ok 5 cm średnicy) pęcherzyk gdzie farba nie złapała kontaktu z podłożem także zastosujemy metodę najprostszą zerwiemy tą ścianę do zera, ponownie zagruntujemy, nałożymy gładz na calutką ścianę aby uzyska jednolitą powierzchnię po czym użyjemy gruntu beckersa i następnie samej farby. O wynikach poinformujemy.

 

Dzięki za chęci i podpowiedzi