Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rzeczywiście zastój mamy w grupie straszliwy :D Ale mnie np. tu też długo nie było więc zastój ma swoje przyczyny.

Wogóle ostatnio coraz mniej czasu na zaglądanie na forum. Nasz domek już zamknięty! Mamy drzwi i okna i piękny daszek :D Teraz do walki przystąpili instalatorzy. Po niedzieli wylewki i tynki, końcem miesiąca kominek, a potem zobaczymy na co pozwoli kasa i pogoda :wink:

Pozdrawiam wszystkich Opolan!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja walczę aby zdążyć z dachem w tym roku, jak na razie pogoda dopisuje, za tydzień strop układać będą :roll:

No to jeszcze sporo roboty przed wami. Ale jak się ekipa spręży to może uda się zdążyć zamknąć chałupkę przed zimą. Żeby tylko nie padało. Trzymam kciuki!

Z moim dachem pier...lili się ( bo inaczej nie można tego nazwać ) prawie 2 m-ce! :evil: Ale to oczywiście nie znaczy że z twoim będzie podobnie. U naszego sąsiada dach kopletny załatwili w dwa tygodnie.

Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie na stropie się trochę tempo się zwolni, ile u was się czekało aż strop wysechł??? wiem że to zależy od pogody, boję się że wejdą za wcześnie bo się spieszą chłopaki, powiedziałem że jak się wyrobią w pażdzierniku z stropem i ścianą kolankową to stawiam wiadro wódy i teraz boję się że za bardzo się spieszą :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Annja mijałyśmy się niedawno na rynku w Koźlu, ale zanim zajarzyłam skąd cie znam przepadłaś już w tłumie :D

 

To bardzo prawdopodobne, bo wynajmujemy teraz mieszkanie na Rynku ( nad Domem chleba ) a w związku z moją pracą często bywam w sądzie i jak mam jakąś przerwę to często latam po rynku i robię zakupy :wink: Szkoda że nie zajarzyłaś w porę bo chętnie bym cię poznała :D Może następnym razem...

 

Zahir 1000 - u nas po zalaniu stropu czekali niecałe 2 tyg. zanim się zabrali za ścianki kolankowe, ale to było w lipcu i bardzo ciepło było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet nie wiecie jak trzęsą mi sie ręce z nerwów , jak pomyślę o budowie,

od miesiąca postój poza drobnymi pracami typu działówki, spotkało mnie to o czym czytałem w gazetach, oszukańczy pan cieśla wziął zaliczkę na więźbę i tyle go widzieli, telefony owszem odbierał i czarował ,że wszystko jest ok, materiał zamówiony, oczywiście zamówiony

bezczelnie kłamał, tylko nie potrafił mi potem wytłumaczyć dlaczego,

czyli ani materiału ani pseudofachowca

poratował mnie dekarz i polecił innego, na szczęści udało się załatwic drzewo(mam takę nadzieję, bo jeszcze go nie mam, tylko ustne zapewnienie)

tym oto sposobem jestem około 2 miechów z robotą w plecy

:evil:

nie polecam nikomu takich doświadczeń

acha , kasę odzyskałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja walczę aby zdążyć z dachem w tym roku, jak na razie pogoda dopisuje, za tydzień strop układać będą :roll:

No to jeszcze sporo roboty przed wami. Ale jak się ekipa spręży to może uda się zdążyć zamknąć chałupkę przed zimą. Żeby tylko nie padało. Trzymam kciuki!

Z moim dachem pier...lili się ( bo inaczej nie można tego nazwać ) prawie 2 m-ce! :evil: Ale to oczywiście nie znaczy że z twoim będzie podobnie. U naszego sąsiada dach kopletny załatwili w dwa tygodnie.

Powodzenia!!!

 

Cześć Aniu, Cześć Zahir1000! :)

 

Po pierwsze Aniu gratki za dach - długo bo długo, ale go masz! Cóż ja mam powiedzieć, który walczył z przeciwnościami losu 8 miesięcy???

W końcu i u mnie drgnęło: po wylaniu płyty (taka, wielka, zbrojona jak schron przeciwatomowy, mogę nan niej teraz smiało sadowić Pałac Kultury ;)) wczoraj ekipa skończyła (w 1 dzień) ścianki fundamentowe. A w planach (marzeniach) mam dojście do stanu zamknietego jeszcze w tym roku. Chyba będę potrzebował dużo więcej powodzenia niż Zahir, który już jest na etapie stropu...

 

Ten sąsiad to były dyrektor banku czy ten aktualny??? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sąsiad to były dyrektor banku czy ten aktualny??? ;)

Czeć Yelcyn! Miałam na myli byłego Pana Dyrektora Banku :wink: Faktycznie u niego chłopaki uwijali ię jak w ukropie, no a u nas... Jak widziałeś, szkoda gadać. Jezcze im wiata została do zrobienia. Aż się boję pomyśleć jak im to pójdzie...Grunt, że dom zamknięty przed zimą. Ale co się nawkurzałam to moje.

Dobrze, że wy wreszcie ruszyliście z robotą, słyszałam od Waszego sąsiada na B. że mieliście jakieś problemy z nośnością gruntu. Życzę w takim razie jeszcze więcej powodzenia niż dla Zahira1000 ( sory Zahir :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

 

Annja mijałyśmy się niedawno na rynku w Koźlu, ale zanim zajarzyłam skąd cie znam przepadłaś już w tłumie :D

 

To bardzo prawdopodobne, bo wynajmujemy teraz mieszkanie na Rynku ( nad Domem chleba ) a w związku z moją pracą często bywam w sądzie i jak mam jakąś przerwę to często latam po rynku i robię zakupy :wink: Szkoda że nie zajarzyłaś w porę bo chętnie bym cię poznała :D Może następnym razem...

 

Zahir 1000 - u nas po zalaniu stropu czekali niecałe 2 tyg. zanim się zabrali za ścianki kolankowe, ale to było w lipcu i bardzo ciepło było.

 

kurcze a u mnie zalewają w poniedziałek strop a już w czwartek chcą murować :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zalany, bez niemiłych niespodzianek :roll:

A zaczynają murować na szczęście dopiero za tydzień :wink:

 

Życzę Tobie, sobie i innym aby śnieg spadł dopiero w grudniu :)

 

Tomek, dziękuję za życzenia, ale coś słabo się starałeś ;)

Dziś spadło w KK kilkanaście cm śniegu :(

Jutro mieli mi zasypywać i ubijać fundamenty a następnie mury miały piąć się góry. W tej sytuacji to nie wiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zalany, bez niemiłych niespodzianek :roll:

A zaczynają murować na szczęście dopiero za tydzień :wink:

 

Życzę Tobie, sobie i innym aby śnieg spadł dopiero w grudniu :)

 

Tomek, dziękuję za życzenia, ale coś słabo się starałeś ;)

Dziś spadło w KK kilkanaście cm śniegu :(

Jutro mieli mi zasypywać i ubijać fundamenty a następnie mury miały piąć się góry. W tej sytuacji to nie wiem....

 

Dziś niedziela, może padać. Ważne aby jutro go nie było :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zapowiada się na 3 dni opadów :-? będę biegał z miotłą i parasolką żeby tylko robota szła do przodu :roll:

 

Pożycz z jakiegoś pubu z ogródkiem letnim taki 4 metry średnicy. O tej porze roku nie jest im potrzebny, a Tobie będzie lżej :wink: A tak poważnie to też nie jestem szczęśliwy. Chciałem uprzątnąć teren przed zimą (resztki styropianu itd.), a tak... W ogóle nie jest wesoło. Kanalizację podłączą dopiero wiosną, mieszkać się nie da , a grzać trzeba :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...