Marian_D 05.10.2011 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2011 Witajcie, Po karczowaniu zostało mi około 30 metrów sześciennych karczy (już po "uleżeniu", normalnie było tego ze dwa razy więcej). Wywózka raczej nie wchodzi w grę, bo koszty transportu + opłata za wysypisko okazały się zaporowe. Próbowałem to palić, ale schnie bardzo wolno i palenie jest nieefektywne. Tym bardziej, że wiele pni ma średnicę ponad 30cm. Zastanawiam się, czy nie wykopać dziury na 3-4m i przykryć tego metrową warstwą ziemi. Oczywiście po pewnym czasie ziemia w tym miejscu upadnie, ale wtedy po prostu zasypię powstałe wgłębienie. Z miejscem pod wykop nie mam problemu, bo działkę mam dużą. Co o tym sądzicie? PozdrawiamMarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 06.10.2011 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2011 można. Ciekawe jakie to gatunki/gatunek bo różnie będą gnić różne gatunki. Jak masz miesjce którego przez kilka sezonów nie będziesz zagospodarowywał , dlaczego nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marian_D 06.10.2011 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2011 To w większości olcha z niewielką domieszką dębu. Mam zamiar zakopać je w miejscu, które na pewno w perspektywie kilku lat nie będzie zagospodarowywane. A i później w planach jest raczej urządzenie tam rzadko koszonej łąki niż angielskiego trawnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.