tynk wewnętrzny spękania na ścianie - czy warto reklamować czy można zalepić gładdzią

[eugenia]

Witam,

 

tydzień ponad temu wyszli ode mnie tynkarze. Na początku tego nie zauważyłam, ale ostatnio na jednej ze ścian dostrzegłam bardzo dużo spękań. Nie wiem czy to się jeszcze w innych miejscach za jakiś czas nie pojawi, czy tylko tam jakoś źle mieszkankę dobrano.

 

Pytanie: czy to jest poważna wada ? Czy taki tynk powinien być skuty, bo potem będzie odpadał np. przy wierceniu ? Czy można to w ramach gwarancji tylko kazać tynkarzom zaklajstrować gładzią gipsową ?

 

Jeszcze nie zapłaciłam za całość więc jest czas żeby wymóc poprawki, ale nie chcę iść też na zatarg ostry, bo w innych miejscach domu tynk jest jak na razie dość ładnie wyglądający.

 

POniżej linki do zdjęcia feralnej ściany.

http://w941.wrzuta.pl/obraz/0NOP7LwvrWJ/wybor0689

http://w941.wrzuta.pl/obraz/24Bm2NtJa8J/wybor0691

http://w941.wrzuta.pl/obraz/273ej9s92wJ/wybor0690

[nina.nina]

,

 

 

 

Pytanie: czy to jest poważna wada ? Czy taki tynk powinien być skuty, bo potem będzie odpadał np. przy wierceniu ? Czy można to w ramach gwarancji tylko kazać tynkarzom zaklajstrować gładzią gipsową ?

 

 

wygląda poważnie i na pewno gładź gipsowa tu nie wystarczy i jeśli będą poprawiać to musi to być porządna szpachla (najlepiej z włóknami celulozowymi). Ciężko określić przyczynę ale jeśli nawet wina jest materiału to proszę pamiętać, że za towar wbudowany/nieruchomy odpowiada ten kto go wbudował

[eugenia]

wygląda poważnie i na pewno gładź gipsowa tu nie wystarczy i jeśli będą poprawiać to musi to być porządna szpachla (najlepiej z włóknami celulozowymi). Ciężko określić przyczynę ale jeśli nawet wina jest materiału to proszę pamiętać, że za towar wbudowany/nieruchomy odpowiada ten kto go wbudował

 

Towar dałam ja, ale był to osobno piasek, cement i wapno. Dobre proporcje mieszania mieli ustalić tynkarze.

[Radosław Krasowski]

Towar dałam ja, ale był to osobno piasek, cement i wapno. Dobre proporcje mieszania mieli ustalić tynkarze.

 

Mieli ale nie ustalili...i niestety z tynkami przygotowywanymi na budowie tak jest bardzo często.Gładź nic nie da trzeba skuć te miejsca i nałożyć od nowa ale może już zaproponuj wykonawcy jakiś materiał gipsowy.

[nina.nina]

Towar dałam ja, ale był to osobno piasek, cement i wapno. Dobre proporcje mieszania mieli ustalić tynkarze.

 

to nie zwalnia ich z odpowiedzialności, półprodukty namieszali w nieodpowiednich proporcjach. Ale honorowo w tej sytuacji będzie pójść na kompromis: na przykład dać im materiał a poprawki niech wykonają nieodpłatnie.

[nina.nina]

Mieli ale nie ustalili...i niestety z tynkami przygotowywanymi na budowie tak jest bardzo często.Gładź nic nie da trzeba skuć te miejsca i nałożyć od nowa ale może już zaproponuj wykonawcy jakiś materiał gipsowy.

 

Kolega ma rację,

szpachla na gipsie naturalnym na przykład (nie mylić z tzw. "gładzią szpachlową")

[tomfix]

Witam. Jestem tutaj nowy. Mam podobny problem z tynkami. Widać go na zdjęciach. Tynki są cementowo-wapienne. Mieszane składniki osobno. Kładzione wczoraj czyli w sobotę. Co dalej? Da się to naprawić bez skuwania? Nie spadnie tynk jak wyschnie?

[michal_mlody]

Według mnie takie coś jest nie do przyjęcia. Ktoś nie zna się na rzeczy i bierze się do pracy.

Za dużo wapna, możliwy brak szprycu/obrzutki cementowej, duża grubość tynku nałożona na raz

[Radosław Krasowski]

Witam. Jestem tutaj nowy. Mam podobny problem z tynkami. Widać go na zdjęciach. Tynki są cementowo-wapienne. Mieszane składniki osobno. Kładzione wczoraj czyli w sobotę. Co dalej? Da się to naprawić bez skuwania? Nie spadnie tynk jak wyschnie?

[ATTACH=CONFIG]78601[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]78602[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]78603[/ATTACH]

 

Wszystko do skucia...

[tomfix]

to okienko zatynkowane było bez obrzutki. Właśnie skute zostało i nowy położony będzie tynk. Reszta ścian ma szpryce. Nie da się tego jakoś naprawić? Trzeba skuwać? Tynkarz niby twierdzi że nie spadnie.

[Radosław Krasowski]

to okienko zatynkowane było bez obrzutki. Właśnie skute zostało i nowy położony będzie tynk. Reszta ścian ma szpryce. Nie da się tego jakoś naprawić? Trzeba skuwać? Tynkarz niby twierdzi że nie spadnie.

 

To znaczy,że to co widać na zdjęciach to robił tynkarz??

[tomfix]

koleś który zajmuje się tynkowaniem. Niestety nie mogłem znaleźć nikogo innego kto by miał wolny termin w tym miesiącu.

[Radosław Krasowski]

Ostukaj ściany i jeśli usłyszysz głuchy dźwięk to w tych miejscach trzeba skuwać.

[tomfix]

dobra. Póki co jest ok. Stukam i nic nie słychać podejrzanego. Mam nadzieję tylko że jak wyschną całkowicie to wtedy nie odpadną. A jak sie położy gładz i farbe to nie będzie widać tych pęknięć?

[Radosław Krasowski]

dobra. Póki co jest ok. Stukam i nic nie słychać podejrzanego. Mam nadzieję tylko że jak wyschną całkowicie to wtedy nie odpadną. A jak sie położy gładz i farbe to nie będzie widać tych pęknięć?

Jeśli nie ma głuchego dźwięku to znaczy,że tynk złapał się podłoża ale czy naprawdę tak jest będzie można dopiero stwierdzić za jakieś dwa miesiące.

Na razie obserwuj czy pęknięcia się nie powiększają,najlepiej zaznacz sobie ołówkiem miejsca gdzie pęknięcia się kończą i po jakimś czasie będziesz mógł porównać.

Jeśli pęknięcia nie będą się powiększać i nie będą powstawać nowe to później pomyślimy co z tym zrobić dalej.

[Baba_Budowniczy]

A dużo tego? Jak tyle co na zdjęciu - skułabym bez litości.

[tomfix]

no jest tego najwięcej na jednej ścianie. chodzi o to ze w tym tygodniu będą płytki montowane i muszę mieć ten tynk. jest jeszcze kupa roboty a chce zdążyć przed zimą żeby tam zamieszkać. będę obserwował i zaznaczę sobie ołówkiem dzisiaj.