Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co można zrobić z tak zamontowanym oknem?


Recommended Posts

Witam

 

Zamontowano u nas okna wg schematu jaki jest na ponizszym obrazku jaki stworzylem:

http://asg.artidran.com/okno_roleta.jpg

 

(obrazek rowniez w zalaczniku)

 

czyli przyjeto rolety intermo , a nad samym oknem jest pusta przestrzen ktora wykonawca kazal wypelnic styropianem, co mialo spowodowac ze bedzie to dosc ladnie ocieplone i mostkow nie bedzie.

Jak widac rolety sa na zewnatrz i one zostana zrownane z ociepleniem (20cm styropianiu), wiec schowaja sie w jego warstwie.

 

Mamy jednak pewien problem. Otoz niektore szersze okna, np. wykusz czy okna balkonowe - sa przymocowane do muru po lewej i prawej stronie okna, od dołu jest pianka a od gory - wiadomo nic - bo miejsce bylo puste, wysokie na ponad 20cm i uzupelniono je pozniej styropianem

 

Teraz okazalo sie, ze te duze okna, np. szerokie na prawie 3 metry - mocno odchylaja sie pod naciskiem dloni - czyli srodek caly mozna wygiac na ok 1-3cm w zaleznosci od okna. Przez to tynk ktory jest juz wewnatrz domu zaiciagniety na ten styropian sypie sie ..a okno jest niestabilne - bo nacisk czy mocny wiatr powoduja ze okno wyraznie "chodzi"

 

Powiedzcie mi, jak powinno byc prawidlowo takie okno umocowane? wykonawca twierdzi ze wszystko jest w porzadku i umowy ręce. Czy to co zrobili jest w ogole prawidlowe? Oni teraz nie maja pomyslu jak umocowac okno na srodku np. na gorze - bo przestrzen jaka tam jest to ponad 20cm - wiec wkręcanie sie w mur odpada, ...a innych pomyslow nie maja i uwazaja ze nie ma to sensu ..wyraznie widac ze ich to zaskoczylo i nie wiedza co zrobic

 

powiedzcie czy w ogole to jest prawidlowy montaz? napchac tam pianki i wystarczy? co robic?

okno_roleta.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie czy w ogole to jest prawidlowy montaz? napchac tam pianki i wystarczy? co robic?

 

Montaż jest źle wykonany.

 

Nie wystarczy "napchać" pianki

 

Co robić? Po pierwsze, myśleć przed, a nie po. Po drugie, zaocznie trudno udzielać wiążącej odpowiedzi, ale pierwsza, która się ciśnie, to zdemontować okna, założyć górą poszerzenia z odpowiednio dobranym wzmocnieniem, zamocować powtórnie okno w ościeży i prawidłowo rozmieścić punkty mocowania mechanicznego, założyć roletę ... a że kogoś będzie bolało? Patrz po pierwsze:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dość często spotykany, otwory przygotowane pod rolety nadstawne (wyższe od właściwych właśnie o około 16-20cm) a potem zmiana koncepcji na Integro i co tu robić....? Jareko (chwała mu za to) regularnie przypomina i pokazuje jak to robić, niestety jedynym poprawnym rozwiązaniem problemu jest zamontowanie poszerzeń odpowiedniej wysokości nad oknem a na nie puszek rolet. Kiepsko bo już macie otynkowane ale koniecznie rozwalić to, zdemontować okna (inaczej się nie da) i ponownie montować. W wąskich oknach może by obyło się bez poszerzeń (choć powinny tam być) a w szerokich nie ma innej możliwości, wszelka partyzantka zemści się paskudnie. Swoją drogą niezły kamikadze ten wykonawca, okna 3 metry bez mocowania góry ;-)

Mam cichą nadzieję że pozwoliłeś na taki montaż z niewiedzy a nie chęci zaoszczędzenia na poszerzeniach....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat dość często spotykany, otwory przygotowane pod rolety nadstawne (wyższe od właściwych właśnie o około 16-20cm) a potem zmiana koncepcji na Integro i co tu robić....? Jareko (chwała mu za to) regularnie przypomina i pokazuje jak to robić, niestety jedynym poprawnym rozwiązaniem problemu jest zamontowanie poszerzeń odpowiedniej wysokości nad oknem a na nie puszek rolet. Kiepsko bo już macie otynkowane ale koniecznie rozwalić to, zdemontować okna (inaczej się nie da) i ponownie montować. W wąskich oknach może by obyło się bez poszerzeń (choć powinny tam być) a w szerokich nie ma innej możliwości, wszelka partyzantka zemści się paskudnie. Swoją drogą niezły kamikadze ten wykonawca, okna 3 metry bez mocowania góry ;-)

Mam cichą nadzieję że pozwoliłeś na taki montaż z niewiedzy a nie chęci zaoszczędzenia na poszerzeniach....

Pozdrawiam

 

oczywiscie ze z niewiedzy. Malo tego, wykonawca, czyli sprzedawca nawet namawial mnie na takie rolety i takei rozwiazanie jako cieplejsze. Ja na poczatku chcialem normalne rolety nadstawne. Niestety niewiedza tak sie zakonczyla - co uswiadomilem sobie dopiero teraz.

 

Pytanie tylko jak wymagac tego od wykonawcy ktory teraz umowa ręce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oPytanie tylko jak wymagac tego od wykonawcy ktory teraz umowa ręce?

 

Hm... widzę, że kocha Pan nie wiedzieć:-). Szanowny Panie, składa Pan reklamację na piśmie, poleconym za potwierdzeniem odbioru, żądając zamontowania okien i rolet zgodnie z wiedzą i sztuką budowlaną, potwierdzoną ewentualnie treścią: Instrukcji montażu producenta okien, instrukcją montażu producenta kształtowników okiennych, instrukcją montażu 421/2011 ITB, a jakby mu było mało, to dopisałbym instrukcję montażu RAL Leitfaden zur Planung und Ausführung der Montage von Fenstern und Haustüren. Proste? Pewnie, że proste:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko proste, tylko czy mogę wymagać terminu poprawki?

Problem w tym, ze za 3 dni przychodzą zakladac styropian na zewnatrz i tynkowac. Nie moge tego przelozyc, bo termin umowiony, pozniej dopiero na wiosne, wiadomo jaka juz jest pogoda. A dom musi byc ocieplony, bo ogrzewanie moze nie wydolic (pompa ciepla) nie mowiac o kosztach, wprowadzić sie musimy bardzo szybko.

 

Myslalem juz nad jakimis wlasnym rozwiazaniem, np. dolozeniem waskiego nadproza lub czegos podobnego, ale jedyne co wydaje sie byc rozsadne to wlasnie poszerzenia, ktore niestety musi zamowic sprzedawca/wykonawca okien - a to pewnie bedzie trwalo. Nie wspomne ze moze sie postawic a wtedy zabawa w sadach to juz dluzsza bajka - ale kto wie czy nie konieczna

 

Hm... widzę, że kocha Pan nie wiedzieć:-). Szanowny Panie, składa Pan reklamację na piśmie, poleconym za potwierdzeniem odbioru, żądając zamontowania okien i rolet zgodnie z wiedzą i sztuką budowlaną, potwierdzoną ewentualnie treścią: Instrukcji montażu producenta okien, instrukcją montażu producenta kształtowników okiennych, instrukcją montażu 421/2011 ITB, a jakby mu było mało, to dopisałbym instrukcję montażu RAL Leitfaden zur Planung und Ausführung der Montage von Fenstern und Haustüren. Proste? Pewnie, że proste:-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko proste, tylko czy mogę wymagać terminu poprawki?

Problem w tym, ze za 3 dni przychodzą zakladac styropian na zewnatrz i tynkowac. Nie moge tego przelozyc, bo termin umowiony, pozniej dopiero na wiosne, wiadomo jaka juz jest pogoda. A dom musi byc ocieplony, bo ogrzewanie moze nie wydolic (pompa ciepla) nie mowiac o kosztach, wprowadzić sie musimy bardzo szybko.

 

Myslalem juz nad jakimis wlasnym rozwiazaniem, np. dolozeniem waskiego nadproza lub czegos podobnego, ale jedyne co wydaje sie byc rozsadne to wlasnie poszerzenia, ktore niestety musi zamowic sprzedawca/wykonawca okien - a to pewnie bedzie trwalo. Nie wspomne ze moze sie postawic a wtedy zabawa w sadach to juz dluzsza bajka - ale kto wie czy nie konieczna

Kwestie formalno-prawne wyjaśni najlepiej Test, od siebie napiszę tylko że każde rozwiązanie poza założeniem poszerzeń będzie albo nieskuteczne albo równie pracochłonne i kosztowne co ich zamontowanie. Można próbować montować je bez demontowania okien, tylko puszki rolet należało by zdjąć, ale jest to trudne, wymaga dokładności i cierpliwości a po Twoim kamikadze nie wiem czy można się tego spodziewać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko proste, tylko czy mogę wymagać terminu poprawki?

 

Pewnie, że Pan może, a po upływie wyznaczonego terminu może Pan odstąpić od umowy. Tylko, co to Panu teraz da? Moim zdaniem z takim wykonawcą na pewno nie załatwi Pan tej sprawy w 3 dni. Poszerzenia może Pan sam spróbować załatwić w trybie alarmowym, pod pewnymi warunkami, to nie jest nie możliwe.

 

Test, czujesz zapach krwi? Tylko bez urazy, proszę.

 

IVO mnie jest smutno jak czytam takie posty. Wam, czynnym okniarzom powinno być na dodatek jeszcze głupio. Bo przecież jakby nie spojrzeć, to "koledzy z branży" gotują inwestorom taki los. W tym wypadku jedna wizyta serwisu producenta i powinno być po sprawie. Zero wątpliwości, sam wiesz, że od strony technicznej można ich roznieść w strzępy w ciągu minuty. Olecki tego dotąd nie zrobił i sam pewnie nadal nie zrobi, więc jedyna krew jaką czuję, to jego krew, jak się pochlasta przez ich matołectwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IVO mnie jest smutno jak czytam takie posty. Wam, czynnym okniarzom powinno być na dodatek jeszcze głupio. Bo przecież jakby nie spojrzeć, to "koledzy z branży" gotują inwestorom taki los. W tym wypadku jedna wizyta serwisu producenta i powinno być po sprawie. Zero wątpliwości, sam wiesz, że od strony technicznej można ich roznieść w strzępy w ciągu minuty. Olecki tego dotąd nie zrobił i sam pewnie nadal nie zrobi, więc jedyna krew jaką czuję, to jego krew, jak się pochlasta przez ich matołectwo.

Mi akurat głupio nie jest, z takimi akrobatami jak ci od Oleckiego niejednokrotnie przegrywam (panie, po co panu jakieś poszerzenia, nie masz pan na co kasy wydać?) i choć poglądy na niektóre kwestie techniczno-montażowe mogą nas różnić (mnie i Ciebie) to brak mi skali do określenia dyletanctwa i braku wyobraźni montażystek olewających mocowanie góry w 3-metrowym oknie.

Z tą interwencją serwisu producenta bywa różnie, może jakieś pogrożenie paluszkiem co najwyżej. Dlaczego wiemy obaj, czy to dobrze czy źle też wiemy. My akurat współpracujemy teraz z takim który na pogrożeniu by nie poprzestał, znam jednak serwisy różnych firm i większości z nich nie pozwoliłbym regulować okien w moim domu.

A ponieważ wampirami nie jesteśmy i zapach krwi Oleckiego nie jest dla nas pociągający napisz mu jak ma rozegrać to formalnie tak żeby jego okna doposażyły się w niezbędne a zapomniane elementy montażowe , kosztem oczywiście wykonawcy. Jeśli okaże ten wykonawca dobrą wolę to i jego rękoma, jeśli takiej woli nie okaże to innymi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ponieważ wampirami nie jesteśmy...

 

Mów za siebie, ja tam czasem lubię wbić się w tętnicę:-)

 

napisz mu jak ma rozegrać to formalnie tak żeby jego okna doposażyły się w niezbędne a zapomniane elementy montażowe , kosztem oczywiście wykonawcy.

 

Przecież już napisałem. Jak ma być formalnie, to trzeba zacząć od złożenia reklamacji na piśmie. Kłopot w tym, że ten tryb nie pozwoli niczego załatwić w 3 dni.

Dalej nie podejmuję się radzić bez kwitów, ale jak zam życie, to umowa jest ustna, gwarancji na montaż nie ma i takie tam inne codzienności inwestorskie, o których się nie myśli przy zakupie, bo grunt to zaufanie:-):-):-), wiara w ludzi:-):-):-) i profesjonalizm sprzedawców okien:-):-):-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grunt to zaufanie:-):-):-), wiara w ludzi:-):-):-) i profesjonalizm sprzedawców okien:-):-):-).

Hmm, gdyby były to wartości dominujące w okiennym i nie tylko świecie pewna grupa zawodowa musiałaby wybrać; przymierać głodem albo się przebranżowić.

A na poważnie; jedyną moim zdaniem drogą do uniknięcia takich kłopotów jak tu jest praca z firmami i ludźmi polecanymi przez innych zleceniodawców i dodatkowo dokształcanie się na forum. Przetestowane na sobie. Dyplomów na ścianie może wisieć wiele, certyfikatów z takich a rozmaitych szkoleń jeszcze więcej a robota robiona jak zwykle. Jeżdżąc tu i tam oglądam wiele kwiatków montażowych, większość w wykonaniu ekip dealera szacownego wytwórcy najidealniejszych okien, chyba zacznę sobie pamiątkowe fotki robić ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można by od strony wnętrza (rozumiem że ten styropian jest od środka) wyciąć trochę tego styropianu, i dać jakiś profil stalowy czy nawet drewniany poziomo, i dobrze go do ściany przymocować z obu boków ( o ile w ogóle da się coś dobrze do porotermu zamocować, ale to już insza inszość). Do profila możesz normalnie przymocować blaszki mocujące okna, ale chyba bez demontażu rolet się nie odbędzie, natomiast nie musiałbyś demontować okien.

Profil to mógłby być np. C+ czyli zimnogięty ceownik SADEF czy Schrag, albo nawet rura prostokątna jakaś 100x50x4 dla większości otworów by wystarczyła, dla większego trzeba by przeliczyć. Ew. np. drewniany dwuteownik ze Steico, coś w tym stylu. Potem całośc obrobić gk i nie będzie śladu. Takie rozwiązanie byłoby nawet lepsze niż poszerzenie okna, bo dawałoby większą sztywność w poziomie górnej belki okna, w sensie statycznym, może technologicznie łatwiej dać poszerzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tego typu przypadkach należy zastosować poszerzenie (kości) nad oknem które będzie tworzyć barierę termo oraz nadawać statykę ramy okna. Oczywiście poszerzenie musi posiadać wzmocnienia systemowe i stałe połaczenie z ramą.

Co też z Testem od początku wątku uświadamiamy, niestety po fakcie czyli po zamontowaniu okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...