Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja poddasza na NASZ DOM


zosik

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest plan: bejca na to kilka warstw oleju i będzie ok :)

 

Tłuczkiem też nie walę po blacie tylko po desce, a pod deską ścierka :) No chyba, że mnie chłop zeźli to będę walić gdzie popadnie :p

 

Ale dzisiaj ma bidulek okres ochronny, forumowe 8-ki na niego przeszły. Wrócił właśnie od chirurga szczękowego (pozdrowienia dla Gopax :D), i o jedną 8 lżejszy i o 220 zł też. Dziąsło szyte, zapuchnięty cały, płynna dieta.

 

A wracając do blatu to taka prawda, że drewniane wymagają większego nakładu pracy, dbania o nie, ale zawsze można je zeszlifować i zrobić na nowo :)

W lotka nie wygraliśmy, więc granitu nie będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj 2 ósemki.... ale plombowane miałam, dało się przeżyć :) Pozdrawiam wszystkich towarzyszy niedoli :D

 

my też przeżyliśmy;)... mała dietka nie zaszkodzi... dla mnie najgorszy był pierwszy dzień w pracy, bo mówić (ruszać szczęka) nie mogłam... a w mojej pracy to już problem;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczęściara;)... a ja chirurga pierwszy raz zaliczyłam przy "5"(złamał sie korzeń i kawałek został w srodku) gdy byłam jeszcze na studiach... wtedy mieszkałam w akademiku to miałam problem z przygotowaniem jedzenia i przez tydzień żyłam na kaszce mannie i tabletkach przeciwbólowych... teraz jest o niebo lepiej dzisiaj rano jadłam już kanapkę:wave: schabowy jeszcze za twardy :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos wiem na temat zlamanego korzenia :( Jak z osemkami mialam szczescie tak mam problem z trzonowymi, do tego stopnia ze po usunieciu dwoch dentystka sie poddala i powiedziala ze zadnego mojego trzonowego juz nie wyrywa a sle mnie prosto do chirirurga. Bo sie okazuje ze jestem "unikatem". Zeby ktore powinny miec 2 lub 3 korzenie maja 4. A zeby za wesolo nie bylo - korzenie nie rosna jak Bog przykazal a rosna na rozne strony i sa wbite w szczene, normalnie na zewnatrz i poskrecane. Wyrwanie jednego trwalo 2 godziny z dlutami, podwazakami i innymi strasznymi narzedziami. Myslala ze mam tylko jednego zeba takiego, okazalo sie potem ze nastepny tez, wiec nastepne 2hr rwania. Horror. Jak mi je pokazala po wyrwaniu to mi szczena z wrazenia opadla. Dentystka ma ponad 30 lat doswiadczenia i powiedziala ze jak dlugo zyje pierwszy raz takie cos widziala, tyle ze sie uczyla o takich dziwnych zebach :) Ale ja dziekuje bardzo za byciem takim unikatem. Wyrwanie osemki nawet u chiruirga to pestka.

To zreszta nie koniec, mam wiecej takich "unikatowych" cielesnych przygod. Jakas hybryda jestem czy jaki diabel??:):)Moze raczej mutant heheh.

Gosik mam nadzieje ze Ci szybko przejdzie i bedziesz mogla schrupac cos twardszego !

A Zosik juz goni z wytrychem za M? Zakleszczyl sie?? :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kochane, to się uśmiałam :D Świnia ze mnie, wiem. M. mi opowiadał co i jak mu robiła to mi się dziwnie ciepło robiło :D taki cwaniak ze mnie - jak się czyta to hihi, ale po przekroczeniu progu u dentysty jestem taaaaaaaaaaaaaaaakaaaaaaaaa malutka i przerażona.

 

Biedaczkowi robię zupki jak młodemu 1,5 roku temu, kremiki, jajeczniczkę dzisiaj zjadł. Ale wczoraj głód dodał mu odwagi i paróweczkę wsunął, pokroił na kawałeczki mniejsze niż młodemu i tak jedli razem. A o schabowym nawet mu nie wspominam, bo się zaślini.

 

Gosiu - pyta czy długo miałaś spuchnięty dziób? Bo on od wtorku ma chomika. Już go tak nie boli, ale 2 dni po ścianach chodził, a jak na złość młody właśnie wtedy miał największą ochotę się z nim bawić. Szkoda mi było obu, ale co poradzisz...

On miał korzenie normalne, ale nie mogła go wyjąć to kruszyła mu zęba wiertłem na kawałki, żeby wyjąć.

 

Maniuś faktycznie jakiś dziwoląg z Ciebie - można pracę mgr ze stomatologii na Twoim przypadku oprzeć :yes: Toś się nacierpiała, aż mu to przeczytałam, żeby się lepiej poczuł, że ktoś ma gorzej - to zawsze pomaga ;)

 

Ja póki co nie wiem co to chirurg - jakikolwiek. Po razie laryngologa, dermatologa i neurologa zaliczyłam, no i dentystę i gin. najczęściej - wiadomo. Poza tym z żadnym lekarzem nie miałam do czynienia. I oby jak najdłużej...

 

Fajne te bejce, czarna na blaty, biała albo antyczna na stół :D Ale oleju to bym z ikei nie chciała, czytałam opinie i o tych są raczej słabe. Dobre opinie zbiera bekers bodajże i v33 jako olej, nie wiem jak z bejcami. Ale pewnie można z tych marek dostać też bejce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie chirurgow naogladalam, na szczescie przed, w trakcie bylam uspiona kilka razy.

Na bejcach sie nie znam w Polsce niestety, a ze nie jestem fanem drewnianych blatow wiec nie czytalam opini, bede czytac jak bede szukac cos na podlogi i sciany do Bialego.

Mlody mi dzis ukroil bulki na marmurowej desce i sruuu...mam wciecia. Blatow to bym sie bala.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka wlasnie dlatego na blaty kuchenne nie powinno sie klasc marmuru tylko granit. Pisalam juz u Ciebie ze marmur jest porowaty, latwy do zaplamienia ale tez mniej odporny na zarysowania. Oba kamienie maja rozny sklad. Istnieje cos takiego jak skala twardosci ( Mohs hardness scale) i jak granit jest nr.7 tak marmur jest 3-5. Przewaznie marmur ma 3 jednak. Im wyzszy numer tym twardsze i odporniejsze na zadrapania. Dlatego marmur najlepiej klasc tam gdzie nie ma ruchu (sciany, posagi itp).

Na granicie za to mozna niezle stepic noz :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że porowaty i plamy powstają to wiedziałam ale że aż tak się rysuję to już nie:o Ale i tak napewno jest trwalszy niż z laminat (a tylko z takimi miałam w swojej kuchni) i drewno. Tylko te powstające plamy go dyskwalifikują. :( Tak Zosik wiem że nie cierpisz marmuru ;) Granity też się trochę rysują. A widziałam też w jednej kuchni że przy zlewie sporo zmatowiał. No i taki kropkowany jest... Niestety nie ma idealnego blatu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...