Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja poddasza na NASZ DOM


zosik

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jakby było w całości to pewnie tak. A poza tym jego nie da rady znieść na dół, bo schody za wąskie i za niskie, więc kasy nie będzie :/

 

M. mówi, że gdzieś jeszcze powinien być kołowrotek :D No cuda, cuda można znaleźć. Kto wie co jeszcze tam wynajdę :)

 

Poczekamy, może kiedyś ktoś się tym zainteresuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że moje łazienkowe plany troszkę jakby szlag trafił, no bo przecież nie zedrę tej łazienki co jest, nie będzie osobnej łazienki i łazienki glamour. No i nie będzie okien ze szprosami, bo okna już są. No i nie będzie sufitów z cegły :( czego chyba najbardziej mi żal. W pokoju młodego będzie musiała być szafa, bo garderoby 2, ale nie zmieszczę w nich wszystkiego.

 

A co nowego? Chyba niewiele. Wcisnę to co chciałam, tylko w ciut innym rozmieszczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie. Tyle że oni robili górę ze świadomością, że będzie ona eMa. Ale świadomość świadomością a jest jak jest. Na dole mają prawie wykończone i jest bardzo ładnie, z tym, że nie każdy musi się czuć tam komfortowo. Góra poza łazienką i korytarzem jest surowa. Ściany pomalowane, ale meble przypadkowe, niepełne wyposażenie. O wymianie podłogi wiedzą, bo już kiedyś kiedyś mówiłam, że jakbym tu miała mieszkać to to byłaby 1 rzecz jaką bym zmieniła... Każdy ślad stopy, najmniejszy pyłek, wszystko widoczne jak na dłoni. A nie mam zamiaru latać na mopie po 150 m codziennie :bash:

Zbledną pewnie jak usłyszą, że piękne drewniane drzwi chcę przemalować na biało... ojj zaboli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no powiem szczerze, że mnie by zabolało i to bardzo;), szczególnie, że malowane drzwi to już nie to samo co "oryginalnie" biale, a może dlatego, że przez "całe" moje życie miałam właśnie białe malowane drzwi i zwyczajnie już mi się znudziły...a może dlatego, ze przy dwójce małych dzieci , wiecznie biegałam ze szmata i wycierałam ślady po malych raczkach.... a może dlatego, że biała farba żółknie predzej czy później i takie drzwi wymagają odnawiania co kilka lat a po kilkakrotnym malowaniu.....no cóż... kazdy robi tak jak mu sie podoba i o gustach sie nie dyskutuje;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam teraz venge i nie wiesz nawet jak mnie one wnerwiają, każdy pyłek kurzu, nawet 5 min po jego starciu, każdy paluch... masakra. Także nie ma dobrych drzwi, chyba że jakiś orzech, olcha... No ale do białych listew przypodłogowych ciemne drzwi ni w pipę ni w oko nie pasują. Prawda taka, że każde trzeba wycierać. Nie ma drzwi idealnych. A ja mam fazę na białe :) Tym bardziej, że tam jest ciemno, a te ciemne drzwi nie pomagają rozjaśnić przestrzeni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my w starym mieszkaniu mieliśmy takie stare poniemieckie drewniane drzwi i jak szliśmy w nowoczesność to jedne do łazienki wymieniliśmy na wenge z Porty . Owszem byłam bardzo zadowolona a jakże były nowe , ciemne. Całe szczęście ,że nie zmieniłam wszystkich na raz , bo jak tak z nimi pomieszkałam to coraz bardziej żałowałam swojego wyboru . Paprochy , paluchy mnie dobijały , do tego strasznie przyciemniły korytarz a mogłam stare opalić i mieć takie piękne drewniane. Człowiek uczy się na błędach .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie te paluchy i paprochy... wnerw gwarantowany :) Wiem, że kiedyś były białe, moja mama jeszcze 2 pary białych ma, i mogą one zbrzydnąć, opatrzyć się. Wiem jednak po sobie, że ciut ponad rok temu rzucając się ze szczęściem na meble i drzwi w venge nie pomyślałabym nawet, że tak szybko mi się znudzą i będę marzyć o białych :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to trzeba było tak od razu ze masz venge ;) ... przed remontem miałam w tym kolorze szafkę na buty w przedpokoju... pięknie wyglada w katalogu, ale nie życzę nawet wrogowi:)

Powiem więcej:) gdybym miała wybierać venge czy biały to też wybrałabym biały.... ale na moje szczęście miałam większy wybór koloru drzwi i po remoncie mam orzech :) jestem z nich zadowolona chociaż zawsze marzyłam o naturalnym drzewie... może następnym razem:confused:

Edytowane przez gopax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naturalne też byłyby piękne :) Tylko nie wiem z jakiego drzewa są te drzwi. Okaże się jak jedne wyczyścimy.

 

Mieliśmy jechać jutro do teściów (jeśli teściowa wyzdrowieje) i porobić zdjęcia salonu i korytarza przy schodach na dole. I doopa blada - teściu się zaraził od teściowej i nie pojedziemy, bo mi zdrowie dziecka miłe :D Może w przyszły weekend... ;) ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...