Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

W przyszłym roku planuje rozpocząć budowę domu.

Na działce mam ok 20 letnie fundamenty (beton+kamienie) - na nich nie będę stawiał domu - zamierzałem obok a w przecięciu się z nowym fundamentem stary rozebrać.

Teraz zastanawiam się także czy nie lepiej zrobić płytę fundamentową.

Pytanie czy można wykonywać płytę na istniejących fundamentach? Dodatkowo pod mój dom musiałaby ona być wykonana na ok 2m szerzej aniżeli istniejący fundament?

PS. Stary fundament wystaje ok 50 cm ponad poziom ziemi

 

bede wdzieczny za opinie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem pytania. Pytasz o płytę fundamentową a potem piszesz że chcesz ja umieścic 50cm ponad gruntem.

Płyta fundamentowa to element ktory przekazuje obciązenia budynku na grunt.

Na tym co masz[po stosonych ekspetryzach] możesz wykonac płytę żelbetową a na niej postawić dom. Ale napewno nie bedzie to płyta fundamentowa, A płyta stropwa. Być moze da się nawet wykombinować tak aby zrobic ten dom 2 metry szerszy. Po co tak ? - Nie wiem. Tecznicznie to może byc możliwe.

Oszczędnośc żadna korzyści brak.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-4911371
Udostępnij na innych stronach

To moze inaczej:

czy jest mozliwosc i byloby to uzasadnione aby fundament który wystaje ponad poziom ziemi usunąć i wtedy na grunt i istniejący fundament wykonać płytę? czy to co wystaje musiałoby być zasypane, ubite i na takim podlozu wykonana płyta? bo nie wyobrazam sobie aby caly stary fundament (tzn miejsca pomiedzy) zalac betonem.

PS. 2 m nie miałaby płyta wystawac poza budynek - chodzi o to że musialaby byc szersza o ok 2m od istniejacego fundamentu.

czy jest sens bawic sie w plyte czy Waszym zdaniem lepiej wykonac nowy fundament a tam gdzie koliduje ze starym usunac go?

 

 

obrys.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-4912598
Udostępnij na innych stronach

czym się różni osadzenie płyty na gruncie od osadzenia jej na fundamentach? Rozebranie starych fundamentów to już jakiś koszt do tego potrzeba ten grunt w tym miejscu dobrze zagęścić, a znając życie wykonawcy olewają dobre zagęszczenie gruntu i później są problemy. Podejrzewam że osadzenie na tych fundamentach płyty będzie możliwe, tylko będzie trzeba najpierw skuć wystający fundament. Ale takich informacji powinieneś zasięgnąć u konstruktora płyt fundamentowych.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-4912635
Udostępnij na innych stronach

czym się różni osadzenie płyty na gruncie od osadzenia jej na fundamentach? Rozebranie starych fundamentów to już jakiś koszt do tego potrzeba ten grunt w tym miejscu dobrze zagęścić, a znając życie wykonawcy olewają dobre zagęszczenie gruntu i później są problemy. Podejrzewam że osadzenie na tych fundamentach płyty będzie możliwe, tylko będzie trzeba najpierw skuć wystający fundament. Ale takich informacji powinieneś zasięgnąć u konstruktora płyt fundamentowych.

 

A o czym ja pisałem ? O tym amym tylko autor doprecyzował ze bierze pod uwga skucie do poziomu gruntu. To nie zminia faktu nie możemy rozmawiac o płycie fundamentowej a o stropie.

 

Odpowadając na pytanie krislord sensu w tej płycie stropowej nie widać. Oszczędności też.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-4912784
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie ma dokumentów, papierów pozwalających ocenić wykonanie starych fundamentów to nikt nie zaprojektuje na tym żadnej budowli, a inwentaryzacja właściwie bedzie kosztowała jakieś 3 tysie, bo trzeba odkopać właściwie cały fundament z obu stron.

 

Koszt wyrwania starych fundamentów to żaden koszt, bierzesz "obrotówkę" (taki typ koparki) cena za godzine to jakieś 120 zł , Wykop nalezy robić usuwając stare fundamenty i przegłębiając kilkanaście cm poniżej, takie wywalenie fundamentów zajmie z 8h plus dojazd to maks z 1500 zł i robisz normalnie bez kombinowania które nic nie przyniesie dobrego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-4913021
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam

Dopiero teraz przyuważyłem ten wątek

Mam nieco podobny problem co założyciel wątku, yyy…. tylko inny :) ale nazwa wątku pasuje.

Opisałem swoje zmartwienie, nie dające mi spokoju, w wątku ogólnym o płycie fundamentowej, ale niestety dla mnie przeszło bez echa. Widać formowa brać pochłonięta bieżącą dyskusją przegapiła mój malutki pościg :p

Jeżeli ktoś może pomóc to podaje linka :

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa/page298

Z góry dziękuje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-6027409
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dopiero teraz przyuważyłem ten wątek

Mam nieco podobny problem co założyciel wątku, yyy…. tylko inny :) ale nazwa wątku pasuje.

Opisałem swoje zmartwienie, nie dające mi spokoju, w wątku ogólnym o płycie fundamentowej, ale niestety dla mnie przeszło bez echa. Widać formowa brać pochłonięta bieżącą dyskusją przegapiła mój malutki pościg :p

Jeżeli ktoś może pomóc to podaje linka :

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa/page298

Z góry dziękuje.

Faktycznie gdzieś to umknęło. :) Generalnie płyta przenosi obciążenia całą powierzchnią. To oznacza że podbudowa pod płytę musi mieć jednakowe parametry wytrzymałościowe w każdym miejscu. Nie można stosować zwykłej płyty w miejscu, gdzie punktowo naprężenia będą się różnić dosyć znacznie a taka sytuacja ma u ciebie miejsce. Oczywiście można płytę na taki stary fundament zaprojektować ale konstruktor musiałby znać warunki wyjściowe tzn przede wszystkim dopuszczalne obciążenie starego fundamentu. Być może ekspertyza da jednoznaczną odpowiedź ale zawsze będzie ryzyko że gdzieś tam stary fundament wskutek podmycia czy innych czynników jest osłabiony ale tego nie widać. Rozsądnym będzie zaproszenie konstruktora domu na wizję lokalną i zrobienie tego co powie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-6027444
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy przypadkiem nie jest tak że te 120 cm ubitego kruszywa pomoże równomiernie rozłożyć obciążenia przekazywane z płyty ?

 

Obecnie na starych fundamentach nadal stoi budynek ( zdjęcie w dzienniku ). To co stoi obecnie na fundamentach zapewne nie jest lżejsze od ewentualnego nowego domu, większa powierzchnia ścian, tu i tu 24 BK choć nie taki sam : ), sporo więcej stropu, Klein 12 cm cegły + 8 betonu w nowym monolit , do tego w kotłowni stały kotły o masie łącznie jakiś 50 ton do tego komin 15 m wysokości, czyli kolejne kilkadziesiąt ton i jeszcze paraneaście ton – węgla / żużlu, na oko i zdrowy chłopski rozum to mam taż duży nadmiar noś nośny, chociaż z drugiej strony jak to mówi stare ludowe porzekadło „Na oko to chłop w szpitalu umarł” :p

W pełnio się z Tobą zgadzam co to tego iż decydujące i ostateczne słowo będzie mieć w tym przypadku konstruktor ( być może po jakiś dodatkowych ekspertyzach ) .

Ale jak można wnioskować z doświadczeń forumowiczy, znalezienia konstruktora dobrze i rozsądnie konstruującego płyty fundamentowe izolowane od gruntu wcale nie jest proste. W moim przypadku dochodzi dodatkowa trudność z tymi nieszczęsnymi fundamentami , co też powoduje iż nie bardzo mogę sobie zlecić zaprojektowania płyty komuś z drugiego końca Polski tylko na podstawie badań geotechnicznych.

Tu rodzi się pytanie jak szukać odpowiedniego konstruktora - porozsyłać do lokalnych biur projektowych i architektów maile z pytaniem i opisem sytuacji?

Niestety na razie muszę się wszczynać od bardziej konkretnych działań gdyż nadal czekam ( i czekam i czekam i czekam …. ;P ) aż gmina się wypowie gdzie mogę a gdzie nie mogę sobie chałupki postawić. Rzecz sprowadza się do odrolnienia i wydzielania działki pod dom z gospodarstwa rolnego , Czy mogę jak chce, czyli na szczerym polu ( lokalizacja nr 1 w dzienniku ) lub tam gdzie stoi budynek szklarni. Czy też tylko tam gdzie stoi budynek szklarni.

Gdyby okazało się że musze wykorzystać miejsce gdzie stoi budynek szklarni ale musze usunąć fundamenty to robi się mało ciekawie bo jest to sto kilkadziesiąt m3 betonu ( lub betonu z gruzem ) z czego 1/3 ze zbrojeniem. Nie dość że trzeba to usunąć co samo w sobie było by bardzo kosztowne i czasochłonne, to potem ilość prac ziemnych potrzebnych żeby wrócić na poziom „0” również jest straszna.

Jeżeli wybuduje się od zera na tej mojej lokalizacji nr 1 ( projekt wstępnie wybrany ) to budynek szklarni się wyburzy ( duża kopara z odpowiednim osprzętem załatwi sprawę raz dwa ), dziurę po kotłowni zasypie gruzem trochę wyrówna i niech sobie tak leży aż ktoś kiedyś w przyszłości nie wymyśli co z tym fantem zrobić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161671-p%C5%82yta-na-starych-fundamentach/#findComment-6028169
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...