Elastyczne przewody wentylacji mechanicznej

[Tomasz Brzęczkowski]

● Na pierwszy rzut oka skóra rekina wydaje się gładka. Ale gdybyś mógł jej dotknąć — oczywiście bez narażania się — to przesuwając ręką w kierunku od ogona do głowy ryby, odkryłbyś, że jest szorstka jak papier ścierny*.

 

Pomyśl: Niewielkie, pokryte żłobieniami łuski, które wywołują ten efekt, pomagają rekinowi na dwa sposoby. Po pierwsze, regulują przepływ wody, umożliwiając rybie poruszanie się w niej z minimalnym oporem.

Czy to

 

NASA i rekiny przyspieszają pływanie?

 

Co w tych "kąpielówkach" jest wyjątkowego? Nad tym supernowoczesnym strojem pływackim pracowali między innymi inżynierowie Amerykańskiej Agencji Kosmicznej (NASA). Sam pomysł ściągnięto od... rekinów.

 

Te drapieżne ryby poruszają się w wodzie wyjątkowo szybko i dynamicznie. Ten fakt nie umknął uwadze naukowców, przed którymi australijska firma Speedo postawiła zadanie stworzenia "najszybszego" kostiumu pływackiego na świecie.

Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez Tomasz Brzęczkowski

[R90]

Idąc tymi tropami to już zaczynami powoli wchodzić na obszary hydrodynamiki różnych ciał. A próbujemy dowieść kto ma racje w zakresie przepływu w kanale. Jest coś takiego jak średnia prędkość w kanale oraz prędkość w różnych jego punktach. Im większe k, tym warstwy płynu znajdujące się na obrzeżach kanału mają najmniejszą prędkośc ze względu na tarcie o pow. kanału. Idąc w strone osi kanału, predkość jest coraz większa bo śa coraz mniejsze różnice prędkości między warstwami płynów przez co tarcie dynamiczne się zmniejsza i też fakt że tarcie płyn-płyn jest mniesze niż płyn-ciało stałe.

 

A co do kropli wody tam głownią rolę pełnią siły adhezji

[R90]

Jeśli o skóre rekina chodzi:

 

''Amerykański pływak Michael Phelps będzie w tym roku pływać w kostiumie, który powstał dzięki współpracy producenta z amerkańską agenscją kosmiczną. Kostium Speedo NSR Racer to potocznie mówiąc - skóra rekina. Mówi się o nim, że to - jak dotąd - najlepszy kostium pływacki. W konstrukcji tego stroju pomogło doświadczenie Steve'a Wilkinsona z NASA, który być może nie wie o pływaniu tyle, co Michael Phelps, ale za to jest ekspertem od zmniejszania oporu i to niezależnie od tego, czy ten opór będzie stawiany w powietrzu, czy w wodzie.

Stworzenie kostiumu poprzedziło wiele testów w specjalistycznych laboratoriach Langley Research Center w Hampton w stanie Virginia należących do NASA.

- Sprawdziliśy opór, jaki stawia około 60 różnych tkanin, które przetestowaliśmy w tunelau aerodynamicznym - mówi Steve Wilkinson. - Szukaliśmy takich tkanin, które stawiają najmniejszy opór.

Badania przeprowadzono w powietrzu, bo są tańsze i łatwiejsze do wykonania. Wnioski są takie same, jak te, które uzyskanoby badając tkaniny w wodzie. Oporem w tych dwóch środowiskach rządzą te same prawa fizyki. Dane z pomiarów w kosmicznych laboratoriach dostali eksperci ze Speedo, którzy wybrali najlepsze tkaniny, a potem tak skroili kostium, aby składał się z jak najmniejszej liczby kawałków. Poprzedni model Speedo, w którym olimpijczycy pływali na igrzyskach w Atenach, składał się z trzydziestu kawałków. NSR Racer skrojono z trzech kawałków, a przy tym całkowicie zrezygnowano ze szwów, łącząc wycięte fragmenty ultradźwiękami i ciepłem, które się przy tym wydziela. Dzięki temu tkanina jest gładka na całej powierzchni.

- Testy pokazały, że im gładszy materiał, tym mniejszy opór - stwierdził Wilkinson.

Phelps chwali sobie nowy kostium.

- Kiedy uderzam w wodę, czuję się, jak rakieta - mówi pływak. Nowy kostium sprawdzi wraz z całą amerykańską drużyną pływacką na letnich igrzyskach w Pekinie.W nowych kostiumach Speedo pływać będą Amerykanie, Australijczycy, Brytyjczycy i kilkadziesiąt innych reprezentacji. Jednak, jak mówią sami pływacy, kostiumy nie wygrają za nich zawodów

 

Myli Pan zjawiska fizyczne , bo na spadającą po szybie kroplę wody działają inne siły niż na płyn w rurociągu. Po co więc np tak bardzo inżynierowie zajmujący się projektowaniem torped, zrobili torpedę super kawitacyjną?

[R90]

Jeśli o skóre rekina chodzi:

 

''Amerykański pływak Michael Phelps będzie w tym roku pływać w kostiumie, który powstał dzięki współpracy producenta z amerkańską agenscją kosmiczną. Kostium Speedo NSR Racer to potocznie mówiąc - skóra rekina. Mówi się o nim, że to - jak dotąd - najlepszy kostium pływacki. W konstrukcji tego stroju pomogło doświadczenie Steve'a Wilkinsona z NASA, który być może nie wie o pływaniu tyle, co Michael Phelps, ale za to jest ekspertem od zmniejszania oporu i to niezależnie od tego, czy ten opór będzie stawiany w powietrzu, czy w wodzie.

Stworzenie kostiumu poprzedziło wiele testów w specjalistycznych laboratoriach Langley Research Center w Hampton w stanie Virginia należących do NASA.

- Sprawdziliśy opór, jaki stawia około 60 różnych tkanin, które przetestowaliśmy w tunelau aerodynamicznym - mówi Steve Wilkinson. - Szukaliśmy takich tkanin, które stawiają najmniejszy opór.

Badania przeprowadzono w powietrzu, bo są tańsze i łatwiejsze do wykonania. Wnioski są takie same, jak te, które uzyskanoby badając tkaniny w wodzie. Oporem w tych dwóch środowiskach rządzą te same prawa fizyki. Dane z pomiarów w kosmicznych laboratoriach dostali eksperci ze Speedo, którzy wybrali najlepsze tkaniny, a potem tak skroili kostium, aby składał się z jak najmniejszej liczby kawałków. Poprzedni model Speedo, w którym olimpijczycy pływali na igrzyskach w Atenach, składał się z trzydziestu kawałków. NSR Racer skrojono z trzech kawałków, a przy tym całkowicie zrezygnowano ze szwów, łącząc wycięte fragmenty ultradźwiękami i ciepłem, które się przy tym wydziela. Dzięki temu tkanina jest gładka na całej powierzchni.

- Testy pokazały, że im gładszy materiał, tym mniejszy opór - stwierdził Wilkinson.

Phelps chwali sobie nowy kostium.

- Kiedy uderzam w wodę, czuję się, jak rakieta - mówi pływak. Nowy kostium sprawdzi wraz z całą amerykańską drużyną pływacką na letnich igrzyskach w Pekinie.W nowych kostiumach Speedo pływać będą Amerykanie, Australijczycy, Brytyjczycy i kilkadziesiąt innych reprezentacji. Jednak, jak mówią sami pływacy, kostiumy nie wygrają za nich zawodów

 

Myli Pan zjawiska fizyczne , bo na spadającą po szybie kroplę wody działają inne siły niż na płyn w rurociągu. Po co więc np tak bardzo inżynierowie zajmujący się projektowaniem torped, zrobili torpedę super kawitacyjną?

To że jak Pan napisał, skóra rekina jest szorstka w stronę ogona do głowy, to nie oznacza , że od głowy do ogona nie jest gładka i bez żadnych przeszkód miejscowych, który generują dodatkowy opór miejscowy. Przypominam, że rekin pływa tak, ze woda omywa jego ciało w kierunku od głowy do ogona, a nie odwrotnie

 

Pozdrawiam

Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez R90

[Tomasz Brzęczkowski]

Nawet perforuje się kanały. czy tak jak w uniflex

Nawet 75mm nie są pofałdowane wewnątrz...

Ale najlepszy jest decybelomierz. Wszak w tej wentylacji, chodzi i niesłyszalność.

[R90]

Nawet perforuje się kanały. [ATTACH=CONFIG]208793[/ATTACH] czy tak jak w uniflex

Nawet 75mm nie są pofałdowane wewnątrz...

Ale najlepszy jest decybelomierz. Wszak w tej wentylacji, chodzi i niesłyszalność.

 

Generalnie ja o jednym, a Pan o drugim...Nie odnosi się Pan konkretnie do tematu, tylko wyskakuję znów z innym tematem. To jak to w końcu jest z tym tarciem Panie Tomaszu?

[plusfoto]

Malux przez tą perforację mało na zawał nie zszedł. Aż na stałe w awatara sobie wstawił jako pamiątkę.

[Tomasz Brzęczkowski]

Generalnie ja o jednym, a Pan o drugim...Nie odnosi się Pan konkretnie do tematu, tylko wyskakuję znów z innym tematem. To jak to w końcu jest z tym tarciem Panie Tomaszu?

Wyjaśniałem . Chropowate kanały mają mniejsze opory ( jest to do pominięcia ) ale poziom szumów już jest dość ważny. Przy gładkich ściankach powietrze zwalnia, przez to, powietrze ze środka wyprzedza to zewnętrzne i się rozpręża.

[R90]

Wyjaśniałem . Chropowate kanały mają mniejsze opory ( jest to do pominięcia ) ale poziom szumów już jest dość ważny. Przy gładkich ściankach powietrze zwalnia, przez to, powietrze ze środka wyprzedza to zewnętrzne i się rozpręża.

 

Czy to jest do pominięcia? Wątpie. Niech Pan to powie inwestorowi, że przy robieniu instalacji jakiegoś budynku , przy doborze wentylatora , jego spręż będzie 100Pa zamiast 300Pa i instalacja karygodnie nie dotrzymuję parametrów bo przy końcowych działkach instalacji tego powietrza już praktycznie nie ma, bo dla Pana nie ma różnicy, czy kanał ma stratę 0,5 Pa/m czy też 1 Pa/m...I zapewne gdy latem zamiast zakładanych 25 będzie 30 stopni, to Ci ludzie którzy będą się tam 'gotować' na pewno będą zwracać uwagę na poziom szumów....Niech Pan przeanalizuje sytuację z kroplą wody i z powietrzem w kanale. Podstawowa różnica, to to, że powietrze jest w ruchu a kropla w spoczynku. Jak by Pan uważał na lekcjach to są takie dwa działy fizyki: dynamika i statyka i jednak są one od siebie różne , już nie mówiąc o aerodynamice, aeorastatyce itp. Więc przenoszenie praw międyz tymi dwoma działami czasem nie skutkuję, bo tak na prawdę chodzi o coś innego. Tak w ogóle to szyba też nie jest idealnie gładka bo pod mikroskopem widać , ze jest nierówna a siły o których rozmawiamy mają miejsce na poziomie cząsteczkowym

[Tomasz Brzęczkowski]

Czy to jest do pominięcia? Wątpie. Niech Pan to powie inwestorowi, że przy robieniu instalacji jakiegoś budynku , przy doborze wentylatora , jego spręż będzie 100Pa zamiast 300Pa i instalacja karygodnie nie dotrzymuję parametrów bo przy końcowych działkach instalacji tego powietrza już praktycznie nie ma, bo dla Pana nie ma różnicy, czy kanał ma stratę 0,5 Pa/m czy też 1 Pa/m...I zapewne gdy latem zamiast zakładanych 25 będzie 30 stopni, to Ci ludzie którzy będą się tam 'gotować' na pewno będą zwracać uwagę na poziom szumów....Niech Pan przeanalizuje sytuację z kroplą wody i z powietrzem w kanale. Podstawowa różnica, to to, że powietrze jest w ruchu a kropla w spoczynku. Jak by Pan uważał na lekcjach to są takie dwa działy fizyki: dynamika i statyka i jednak są one od siebie różne , już nie mówiąc o aerodynamice, aeorastatyce itp. Więc przenoszenie praw międyz tymi dwoma działami czasem nie skutkuję, bo tak na prawdę chodzi o coś innego. Tak w ogóle to szyba też nie jest idealnie gładka bo pod mikroskopem widać , ze jest nierówna a siły o których rozmawiamy mają miejsce na poziomie cząsteczkowym

Robię takie wentylację najdłużej ( od 1989) troszkę więc już przerobiłem.

[R90]

Robię takie wentylację najdłużej ( od 1989) troszkę więc już przerobiłem.

 

Mam nadzieję, że tylko ją Pan montował a jakiś projektant ją dobrze zaprojektował....Znów nie ma odniesienia do tego o czym rozmawiamy, w zamian otrzymuję informację, że robi Pan długo wentylacje, także ja ze swojej strony skończyłem dyskusję, bo mnie akurat nie interesuję czym się Pan zajmuję tylko głupoty które Pan wypisuję. Nie mówię, że moje 'gadki' są do końca prawidłowe, ale stwierdzenie o róznicy powierzchni kanału i wpływu na tarcie jest prawdiłowe. Ale już taka ignorancja Pana na pewne fakty oraz jakie mogą mieć one skutki dla pracy instalacji, jest co najmniej zadziwiająca.

[Tomasz Brzęczkowski]

Mam nadzieję, że tylko ją Pan montował a jakiś projektant ją dobrze zaprojektował....Znów nie ma odniesienia do tego o czym rozmawiamy, w zamian otrzymuję informację, że robi Pan długo wentylacje, także ja ze swojej strony skończyłem dyskusję, bo mnie akurat nie interesuję czym się Pan zajmuję tylko głupoty które Pan wypisuję. Nie mówię, że moje 'gadki' są do końca prawidłowe, ale stwierdzenie o róznicy powierzchni kanału i wpływu na tarcie jest prawdiłowe. Ale już taka ignorancja Pana na pewne fakty oraz jakie mogą mieć one skutki dla pracy instalacji, jest co najmniej zadziwiająca.

Ponieważ robiłem to pierwszy - to nie było jeszcze projektantów od tego. W roku 1990 prawo nakazywało mieć wentylację grawitacyjną.

[Tomasz Brzęczkowski]

ale stwierdzenie o róznicy powierzchni kanału i wpływu na tarcie jest prawdiłowe

Tarcie jest przy ciałach stałych - tu są napięcia powierzchniowe. A celem tego co piszę jest niesłyszalna w ogóle w nocy wentylacja, pobierająca 0.5W/litr/sek.

[kangaxx]

Tarcie jest przy ciałach stałych - tu są napięcia powierzchniowe. A celem tego co piszę jest niesłyszalna w ogóle w nocy wentylacja, pobierająca 0.5W/litr/sek.

 

heh, tarcie jest wszędzie mocium panie a ciało stałe od płynu (np powietrza) różni się tylko tym że możesz je wziąć na tokarkę a powietrza nie, jak się pisze to trzeba wiedzieć o czym

[pjuniewi]

Srednica wewnętrzna / minimalny wydatek / maksymalny wydatek

53 mm 16m3/h 40m3/h

63 mm 22m3/h 55m3/h

68 mm 26m3/h 65m3/h

82 mm 38m3/h 95m3/h

102mm 58m3/h 150m3/h

127mm 90m3 225m3/h

160mm 145m3/h 360m3/h

200mm 226m3/h 565m3/h

Optymalna prędkość powietrza w kanale od 2 do 5m/sek

 

 

Czyli dla kanału:

63 mm 22m3/h - 55m3/h

 

 

1. Wiatrołap ( 20m3/h-20m3h ) - 1 kanał + 1 kanał

2. Sypialnia ( 40m3/h ) - 2 kanały

3. Łazienka - ( 70m3/h ) - 2 kanały

4. Pokój dziecka 1 ( 40m3/h ) - 2 kanały

5. Pokój dziecka 2 ( 40m3/h ) - 2 kanały

6. Salon - ( 80m/h ) - 2 kanały

7. Kuchnia - ( 100m3/h ) - 3 kanały

8. Pralnia ( 30m3/h ) - 1 kanał

 

Nawiew:

Łącznie 9 kanałów ( min: 198m3/h - max: 495m3/h )

 

Wywiew:

Łącznie 7 kanałów ( min: 154m3/h - max: 385m3/h )

 

Czy nie będę musiał zwiększyć liczbę kanałów wywiewnych ? Np w łazience ?

[Tomasz Brzęczkowski]

kanały dobiera się do centrali i wentylacji na dom nie na pokoje. Nie wysteruje Pan 30 czy 40m3/h - nie ma zresztą sensu. I tak ciśnienie i stężenia składowych powietrza się wyrównają szybciej niż działa wentylacja.

Jaką Pan będzie miał centralę?

[pjuniewi]

W projekcie był rekuperator Mistral 300 firmy PRO-VENT.

[Martinezzz22]

Witajcie,

Na 17-stronie tego wątku przedstawiałem mój autorski projekt WM. Po części jest już on zrealizowany i w zasadzie zbliża się ku końcowi tzn. mam już ułożone przewody w stropie, które będą wentylowały parter. Pozostało mi tylko ułożyć przewody na użytkowym poddaszu. Całość oparta jest na przewodach FE-Flex od TK i skrzynkach rozdzielczych, które również sam zaprojektowałem.

Niebawem będę musiał wybrać centralę i tutaj moje pytanie związane z wykonaną przeze mnie instalacją.

Całkowita długość przewodów nawiewnych dla parteru wynosi ok 50 m, wywiewnych ok 60 m. Natomiast jeśli chodzi o poddasze, to z uwagi na to, że przewody będą musiały "zejść" po ścianie do skrzynek rozdzielczych /więc dochodzi wysokość ściany/ nawiewne będą miały ok 80m a wywiewne ok 50 m.

Na stronie danffossa, który również ma w swojej ofercie kanały elastyczne fi 75 z wykresu wynika, że przy prędkości przepływu 25 m/s strata ciśnienia wynosi 3 Pa. Przekładając to na moją instalację wychodzi, że przy 130 m rury strata wyniesie 390 Pa. Dodam tylko, że do jednego anemostatu dochodzą jedna lub dwie rury. Czy tak należy liczyć straty ciśnienia w instalacji, czy może właśnie ze względu na to, że do jednego anemostatu dochodzi kilka rur straty te liczy się inaczej?

Planuję wstawić centrale Zehnder Comfoair 550, która na ostatnim biegu przy 400Pa ma wydajność ok 470 m3/h. Czy to oznacza, że aby utrzymać jakiś określony w miarę przyzwoity przepływ, centrala będzie zbyt mocno obciążona? Czy ta centrala nadaje się do mojej instalacji?

[Tomasz Brzęczkowski]

Witajcie,

Na 17-stronie tego wątku przedstawiałem mój autorski projekt WM. Po części jest już on zrealizowany i w zasadzie zbliża się ku końcowi tzn. mam już ułożone przewody w stropie, które będą wentylowały parter. Pozostało mi tylko ułożyć przewody na użytkowym poddaszu. Całość oparta jest na przewodach FE-Flex od TK i skrzynkach rozdzielczych, które również sam zaprojektowałem.

Niebawem będę musiał wybrać centralę i tutaj moje pytanie związane z wykonaną przeze mnie instalacją.

Całkowita długość przewodów nawiewnych dla parteru wynosi ok 50 m, wywiewnych ok 60 m. Natomiast jeśli chodzi o poddasze, to z uwagi na to, że przewody będą musiały "zejść" po ścianie do skrzynek rozdzielczych /więc dochodzi wysokość ściany/ nawiewne będą miały ok 80m a wywiewne ok 50 m.

Na stronie danffossa, który również ma w swojej ofercie kanały elastyczne fi 75 z wykresu wynika, że przy prędkości przepływu 25 m/s strata ciśnienia wynosi 3 Pa. Przekładając to na moją instalację wychodzi, że przy 130 m rury strata wyniesie 390 Pa. Dodam tylko, że do jednego anemostatu dochodzą jedna lub dwie rury. Czy tak należy liczyć straty ciśnienia w instalacji, czy może właśnie ze względu na to, że do jednego anemostatu dochodzi kilka rur straty te liczy się inaczej?

Planuję wstawić centrale Zehnder Comfoair 550, która na ostatnim biegu przy 400Pa ma wydajność ok 470 m3/h. Czy to oznacza, że aby utrzymać jakiś określony w miarę przyzwoity przepływ, centrala będzie zbyt mocno obciążona? Czy ta centrala nadaje się do mojej instalacji?

Instalacje robi się do centrali... Tak by prędkość na nawiewie była 2m/sek na minimum i 5-6m/sek na maksimum

 

400Pa ma wydajność ok 470 m3/h.

Przyzwoicie.

Jeżeli to prawda co podają w DTR.

Edytowane 13 Września 2013 przez Tomasz Brzęczkowski

[Martinezzz22]

W moim przypadku, aby zwiększyć prędkość przepływu, musiałbym zmniejszyć średnicę rur. Poza tym co się stanie, jeśli prędkość przepływu powietrza będzie < 2m/s ?? ..poza tym, że instalacja będzie cicha. Jakie są negatywne aspekty mniejszej prędkości?

 

Bardzo proszę forumowiczów o opinię na temat ww centrali, czy będzie ok dla mojej instalacji. Dodam jeszcze, że w przyszłości planuję uruchomić GGWC instalując chłodnicę/nagrzewnicę między czerpnią a centralą.