Dziennik Poliny

[Polina]

No i się zaczęło....

 

Nie, nie, jeszcze nic się nie dzieje na budowie ale już niedługo

 

... w czwartek na budowie spotykamy się z :

- kierownikiem budowy

- architektem

- panem od dachu i elewacji w tytan-cynku - Pan Staszek

- panem od okien

 

Architekt został zaproszony, aby omówić wygląd elewacji tytan-cynk. Według Pana Staszka nie da się zrobić tak jak w projekcie (brama garażowa MUSI być obłożona blachą) i jest konieczna opinia architekta.

Pan od okien musi wymienić 1 okno i dodatkowo uszczelnić 1 okno. Musimy też ostatecznie ustalić wygląd drzwi wejściowych. U niego zamówiliśmy również moskitiery, które muszą zostać zamontowane.

 

No a wszystkie powyższe ustalenia muszą być dokonane przy udziale kierownika budowy

 

A poza tym zbieramy oferty na tynki, wylewki itd itd .... Mamy nadzieję, że już niedługo ruszymy z kopyta z dalszymi pracami

 

Aha - projekt wnętrz został ukończony! Jupi!!!! Jak będę miała chwilkę to pokażę Wam troszkę wizualizacji

 

pa pa pa

[Polina]

W czwartek żadne spotkanie nie doszło do skutku.... Najpierw architekt odwołał spotkanie, potem pan od okien.... Eh szybko mi się przypomniało że cierpliwość to podstawa przy budowie domu

 

Na szczęście w sobotę odbyło się spotkanie z architektem i panem od dachu i elewacji z tytan cynku. Spotkanie było długie... napiszę tylko, ze nasz szczęście wszystko zostało ustalone! Problem był z tematem blachy na bramie garażowej. Według projektu miało być tak:

 

 

Wyszło jednak, że zamontowaliśmy złą bramę garażową niż ta w projekcie Niestety ja tego nie przypilnowałam i zaufałam Panu od SSO.

Generalnie były 2 wyjścia - albo zmieniać bramę, albo na bramie garażowej blachę położyć poziomo. Wybraliśmy opcję 2-gą i taką decyzję komisyjnie podjęliśmy. Czyli cała elewacja będzie pionowo (tak jak na zdjęciu powyżej) a tylko na bramie garażowej będzie położona poziomo. Według mnie będzie OK We wtorek ruszają prace i mają potrwać około 3 tygodni.

 

W najbliższych dniach muszę spotkać się z kierownikiem budowy i z panem od okien. Muszę też wybrać drzwi wejściowe!!!!

 

W międzyczasie będę trwały prace na hydrauliką....

 

I najgorsze moje zmartwienie - kasa się kończy Nie przewidzieliśmy że dach i elewacja to będzie taki duży koszt. Niestety musimy to przełknąć. Ale przeprowadzka oddala się o kolejny rok niż zakładaliśmy :-/ A wnętrza już zaplanowane - pewnie za 2 lata już będę miała inne pomysły na wystrój

[Polina]

Wnętrza, wnętrza... Zanim cokolwiek pokażę - kilka słów wstępu.

W ustalaniu wyglądu wnętrz pomagała nam młoda architekt polecona przez moją koleżankę... Stwierdziliśmy, ze damy jej szansę bo jej projekty wyglądały spoko, ale przede wszystkim dlatego, że z rozmowy wynikało że rozumiemy się w sprawie wnętrz, mamy podobny gust i wizję na nasze wnętrza. I tak rzeczywiście było. Jest jednak wielkie ALE....

 

Nasze wnętrza będą proste, bez skomplikowanych mebli, systemów etc. Prostota i funkcjonalność. Połączenie bieli, szarości i drewna praktycznie w każdym pomieszczeniu... I w tym zakresie architekt sprawdziła się w 100%. Jedyny problem, że wizualizacje są b. kiepskie... Także z góry przepraszam za ich jakość (w tym nie wszystkie szczegóły są uwzględnione, błędne kolory etc)

 

Zacznę od kuchni:

 

 

 

 

Fronty będą z MDF lakier biały połysk lub pół mat; na ścianie będzie fornir bielony (dąb modyfikowany).

 

na razie tyle

[Polina]

Pan Staszek zaczął pracę nad elewacją

Na razie zdjęć nie mam

 

Teraz wyjeżdżamy naładować akumulatory, ale jak wrócę wstawię fotki

 

pa:)

[Polina]

Witajcie!!

Wróciliśmy i od razu na budowę pojechaliśmy Niestety już ciemno było więc tylko na 1 zdjęciu cokolwiek widać jak ma się dobrą wyobraźnię

Jest już część elewacji! Voila!

 

 

Ale nie wszystko jest super - mamy problem z 1 kominem a dokładnie z kominem od kominka. Tzn ekipa zapomniała że komin od kominka musi spełniać kilka wymagań jak np być wykonany z materiałów kwaso i żaroodpornych. Szybko trzeba podjąć decyzję co robić - przed wykonaniem dachu i obróbek przy tym kominie...

 

Dodatkowo szukamy dobrej ekipy od tynków wewnętrznych. Jeżeli macie ekipę do polecenia z okolic (woj. mazowieckie) to poproszę

 

Po tynkach wchodzi ekipa od instalacji wodno-kanalizacyjnej, instalacji rekuperacji i podłogówki.

Szybko zapomnimy, że byliśmy na króciutkim urlopie

[Polina]

Elewacja prawie skończona - prawie bo od strony drzwi wejściowych trzeba najpierw wylać schodek. Zdjęcie wysłał mi mms'em pan Staszek:

 

 

Sprawa komina od kominka załatwiona.

 

Jutro jadę na spotkanie z kierownikiem budowy ustalać dalszy harmonogram robót. Mam też spotkanie z elektrykiem. W sobotę spotkanie z p. Staszkiem i architektem kończące temat elewacji i bramy garażowej, która ma być obłożona blachą jak elewacja.

Ekipa hydraulików umówiona wstępnie na połowę kwietnia, ale do tego czasu musi być dokończona elektryka i tynki wewnętrzne. Nie wiem czy się uda.... Bądźmy dobrej myśli

[Polina]

W sobotę od samego rana siedzieliśmy na budowie i ustalaliśmy harmonogram prac z kilkoma ekipami.... Musiało to być ogarnięte szybko, bo później pędziliśmy do domu szykować się na wieczór panieński i kawalerski I nie uwierzycie - nie zrobiliśmy ani jednego zdjęcia!!!! Karygodne! Jutro cyknę kilka zdjęć

 

Zatem:

do Świąt będzie skończona elewacja (poza małym fragmentem, który zostanie skończony po wylaniu schodka przy wejściu) i dach oraz dokończona zostanie elektryka (nowa ekipa wybrana, z poprzednią musieliśmy się pożegnać).

Po Świętach wchodzą tynkarze Muszą się uwijać bo w połowie kwietnia będzie montaż hydrauliki, rekuperacji i podłogówki. Coś nie chce mi się wierzyć że tak szybko się wyrobimy, więc na wszelki wypadek A przesunie hydraulików na ostatni tydzień kwietnia (ale przed weekendem majowym).

 

W tak zwanym międzyczasie robimy casting firmy od której kupimy szambo oraz która zamontuje szambo (kompleksowo).

 

Jutro jadę do Lublina służbowo i przy okazji spotkam się z firmą, która montowała nam okna. Z panem Pawłem muszę ustalić co robimy z 1 oknem przy kuchi (teoretycznie jest do wymiany). Dodatkowo musimy zdecydować się na wygląd drzwi wejściowych. Ustalimy też kwestie montażu parapetów i moskitier.

 

Jutro popołudniu jedziemy na budowę spotkać się jeszcze raz z Panem Staszkiem - być może uda się położyć blachę na bramę garażową pionowo! Pan Staszek coś pokombinował i jutro pokaże nam efekt i mamy podjąć decyzję Jeżeli tak, to już sprawdziliśmy że trzeba wymienić sprężyny i napęd bramy (na razie wycena to dodatkowe 3,6tys zł) aby brama udźwignęła - bagatela - dodatkowe 100kg.

[Polina]

Przymiarka do blachy na bramie garażowej:

 

 

[Polina]

Obiecane foty:

 

Rynna ukryta w elewacji (specjalnie dla Oliwki )

 

Nasz brama (trochę brudna )

 

 

Elektryka już praktycznie skończona... Po świętach wkracza ekipa od tynków.

[Polina]

Dzisiaj był pracowity dzień! Uprzątnęliśmy działkę ze śmieci i zamietliśmy w domu. Tynkarze mieli dzisiaj wejść ale... wejdą w poniedziałek dopiero :-/

Elektryka ukończona Pełno kabelków wystaje ze ścian i skrzynki

 

Jutro przyjeżdża Pan od okien wymieniać okno w kuchni. Mamy ostatecznie ustalić co z drzwiami wejściowymi.

 

W tym tygodniu muszę zadzwonić też do Pana od bramy garażowej aby zamontował mocniejsze sprężyny i mocowania.

 

[Polina]

Tynkarze działają:

 

 

 

[Polina]

Tynki sobie ładnie schną

 

 

 

... a my mieliśmy dzisiaj miłych gości w domu Dziękujemy za odwiedziny

 

Naszliśmy też Anulę, która ma piękny dom i zaraz będzie mieć piękny ogród Dziękujemy!

[Polina]

tynki nadal schną...

 

 

W poniedziałek wchodzą hydraulicy... Poza tym cisza i spokój - na budowie nic się nie dzieje

[Polina]

Mamy hydraulikę i styropian na podłodze

 

 

 

 

 

 

W przyszłym tygodniu kładziemy podłogówkę i będziemy robić wylewki

[Polina]

Mamy podłogówkę

 

Salon:

 

 

Kuchnia:

 

Łazienka (duża):

Edytowane 25 Czerwca 2012 przez Polina

[Polina]

Strasznie zaniedbałam dziennik.... choć odrobinkę nadrobię zaległości

 

salon i hol

[Polina]

Mieliśmy sporo rzeczy na głowie... kilka problemów... choroby w rodzinie.... ogrom pracy wraz z wyjazdami służbowymi.... Generalnie dużo zwaliło się nam na głowę.... Już właściwie odkopaliśmy się trochę z tego i możemy znów zająć się budową... Przyznam że ciążyło to nam okropnie, ale stwierdziliśmy że lepiej zająć się budową jak już ma się spokojniejszy umysł i czas, niż ciągnąć budowę na siłę.

 

Dzisiaj przyjechała ekipa od pompy ciepła i od przyszłego tygodnia w domku będzie już cieplutko Pompa ciepła dzisiaj przybyła i zajmie miejsce w jedynym pomieszczeniu z płytkami na podłodze czyli w kotłowni. Pompa będzie działać przez całą zimę, tak aby utrzymywała się dodatnia temperatura.

 

Od kilku dni zaczęliśmy malowanie naszego obecnego malutkiego mieszkania, gdyż planujemy je wystawić na sprzedaż, a za pieniądze ze sprzedaży chcemy wykończyć dom. Myślę, że sprzedaż zajmie nam kilka miesięcy... Na ten okres planujemy wyprowadzkę do rodziców (wtedy na budowę będziemy mieć około 50 km - w obie strony 100 km). Coś za coś, prawda?

[Polina]

Kilka zdjęć kotłowni W domku cieplutko

 

 

I wyskoczył 1-wszy błąd na pompie (już wszystko poprawnie działa):

 

Przez zimę wylewki i tynki mają wyschnąć A po zimie ruszamy z dalszymi pracami... Taki jest plan

Edytowane 27 Października 2012 przez Polina

[Gość Te*konto usuniete]

Ładny

[Polina]

Moi Drodzy,

Przede wszystkim - wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Rok 2013 będzie dla nas rokiem wielkich zmian. Przede wszystkim staniemy się po raz pierwszy rodzicami. Dlatego musieliśmy przemyśleć wiele spraw również pod tym kątem..... Efektem m.in tego jest podjęcie bardzo trudnej dla nas decyzji:

 

Informuję, że z przyczyn osobistych postanowiliśmy wystawić dom w stanie (prawie) deweloperskim na SPRZEDAŻ.

 

Do stanu deweloperskiego brakuje:

- ocieplenia fundamentów,

- ocieplenia domu (poza garażem; ten jest ocieplony)

- elewacji (oprócz zamontowanej elewacji garażu)

- wkopania szamba

- tarasu

- zagospodarowania działki (kostka etc)

 

Powierzchnia działki 1800 m2. Jednak do sprzedaży jest również przyległa działka o tej samej powierzchni - wówczas 3600 m2 (obie działki mają osobną KW). Powierzchnia użytkowa domu 141,1 m2 (+ garaż i kotłownia).

 

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany zakupem, zapraszam na priv!

 

Myślę, że nie żegnamy się całkowicie z budowaniem domu. W końcu to nasze marzenie. Odkładamy to tylko w czasie. Mam nadzieję, że nasz synek będzie mógł bawić się niedługo w naszym ogrodzie przy domu projektu tego samego architekta, który zaprojektował nam taki ładny dom.........