Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dogrzewanie słońcem


jasiek71

Recommended Posts

chciałbym podzielić się spostrzeżeniami na temat dogrzewania domu ciepłym powietrzem po przez układ wentylacji mechanicznej.

Na początek skąd wziąć ciepłe powietrze w okresie grzewczym?

znaczna część domów ma którąś z połaci dachu skierowaną na południe lub coś koło tego, a także znaczna część z tych połaci jest pokryta blachą.

wszystkie dachy mają szczelinę wentylacyjną pod pokryciem, wystarczy że w okresie grzewczym czerpnię wentylacji mechanicznej podłączymy do tej szczeliny, w środku słonecznego i zimnego dnia mamy temperaturę na nawiewie znacznie wyższą od temperatury w domu, więc dogrzewamy pomieszczenia.

w dni pochmurne temperatura pod dachem jest wyższa niż otoczenie o 8-12*(zależnie od stopnia zachmurzenia), zaraz powiecie że tym nic nie zagrzejesz..., ale gdy na zewnątrz jest 10* a na nawiewie 22* to raczej też nic nie tracimy na wentylacji, więc zyskujemy.

w dni słoneczne temp. pod dachem jest do 40* wyższa niż otoczenia, więc jak mamy słoneczny dzień i 5* to na nawiewach w domu ok.45*, jeden warunek że centrala chodzi na by- pasie bo inaczej znaczną część ciepełka okroi nam wymiennik

jeżeli chodzi o dogrzewanie wody tym sposobem to odsyłam do tematu "solar tymi ręcami", tam też jest nieco na temat czerpania powietrza z pod dachu...(wypowiedzi pisane ostatnim czasem)

pozdrawiam jasiek71

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niestety jest pewien problem z takim dogrzewaniem. Wymaga wysokich wydajności od wentylatorów, co skutkuje koniecznością okresowych wyłączeń.

Poza tym ciepłe powietrze zazwyczaj trafia do nawiewów ustytuowanych pod sufitem, co jak się nie trudno domyślić przyjemne nie jest. Nie jest też wykluczone, że w gruncie rzeczy generujemy sobie w ten sposób straty pod połacią dachu co wpływa ujemnie na ekonomiczność takiego rozwiązania.

Edytowane przez orko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden warunek że centrala chodzi na by- pasie bo inaczej znaczną część ciepełka okroi nam wymiennik

Moja centrala z by-pass'em automatycznym (Renovent Brink) nie pozwoliłaby na to, gdyż jednym z warunków otwarcia by-pass'u jest temp. zewnętrzna niższa niż wewnętrzna (chłodzenie domu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jest pewien problem z takim dogrzewaniem. Wymaga wysokich wydajności od wentylatorów, co skutkuje koniecznością okresowych wyłączeń.

Poza tym ciepłe powietrze zazwyczaj trafia do nawiewów ustytuowanych pod sufitem, co jak się nie trudno domyślić przyjemne nie jest. Nie jest też wykluczone, że w gruncie rzeczy generujemy sobie w ten sposób straty pod połacią dachu co wpływa ujemnie na ekonomiczność takiego rozwiązania.

 

o jakich wielkich wydajnościach mówisz?

w moim przypadku centraka chodzi na 300m3 i nie ma jak jakieś okresowe wyłączanie??

przelicz sobie jakie to" ogromne" ilości energii przepływają przez te kanały że aż się robi nie przyjemnie..., przecież to wylatuje w całym domu po trochu a nie w jednym pomieszczeniu. Część z tej energii jest gubiona po drodze w ścianach itp. więc się akumuluje na potem

zwróć uwagę jaką wielkość ma przeciętny kawałek dachu i ile energii ze słońca na niego pada..., a ile wykorzystujemy do naszych celów;), więc nie bardzo rozumiem o jakiej stracie dla budynku mówisz skoro temp. powietrza pod dachem po włączeniu wentylatorów nie spada nawet o jeden stopień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawy temacik :) ,może ktoś z grubsza policzył te zyski w pieniążkach?

 

mamy godz. 11,45, na nawiewie 34*(koło 13-ej będzie ok.45*) wydajność 300m3 temp. na zewnątrz 5,5* w domu 23*

w tym momencie wlatuje jakieś 1kw na godzinę, w ciągu takiego dnia jak dzisiaj można zyskać ok.6kwh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ejże sam pisałeś, że okresowo wyłączasz WM. a teraz piszesz inaczej?

Powietrze które zaciągasz wentylatorem gdzieś przecież wchodzi i bynajmniej nie ma wówczas temperatury wysokiej. Zabiera ciepło z blachy i z Twojego domu po drodze, no chyba, że pod blachą masz styropian a nie folię wysokoparoprzepuszczalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ejże sam pisałeś, że okresowo wyłączasz WM. a teraz piszesz inaczej?

Powietrze które zaciągasz wentylatorem gdzieś przecież wchodzi i bynajmniej nie ma wówczas temperatury wysokiej. Zabiera ciepło z blachy i z Twojego domu po drodze, no chyba, że pod blachą masz styropian a nie folię wysokoparoprzepuszczalną.

 

ja piszę o dwóch budynkach, jeden jest z wodnym rekuperatorem, GWC, odzyskiem ciepła z kanalizy itp., a drugi z tymi wynalazkami dogrzewania i ogrzewania wody słońcem;)

przyjrzyj się jak działa szczelina wentylacyjna kiedy dach jest gorący, powietrze chłodne wchodzi dołem a wylatuje pod kalenicą, co za różnica czy go wpompujemy do domu czy wyleci na zewnątrz:D

pod blachą jest membrana a pod nią wełna między krokwiami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc w czym problem?, na zewnątrz masz mniej niż wewnątrz...

Nie sprecyzowałem. Pisząc 'temp. zewnętrzna' miałem na myśli temp. powietrza przed reku - centrala tak ma umieszczony czujnik temperatury. Zatem czerpiąc spod dachówki 45 st.C by-pass nie otworzyłby się w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprecyzowałem. Pisząc 'temp. zewnętrzna' miałem na myśli temp. powietrza przed reku - centrala tak ma umieszczony czujnik temperatury. Zatem czerpiąc spod dachówki 45 st.C by-pass nie otworzyłby się w ogóle.

 

da się to obejść, wystarczy przekaźnik z czujnikiem temperatury:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na dogrzewanie słońcem jest fajny ale... do praktycznego zastosowania w domach z poddaszem nieużytkowym. Przy użytkowym to już do końca nie jest tak dobrze. Jeżeli wyciągamy to ciepłe powietrze to i ochładzamy ocieplenie czyli zużywamy więcej ciepełka do ogrzania poddasza. Jedyny "zysk" to równomierne rozprowadzenie cieła po domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na dogrzewanie słońcem jest fajny ale... do praktycznego zastosowania w domach z poddaszem nieużytkowym. Przy użytkowym to już do końca nie jest tak dobrze. Jeżeli wyciągamy to ciepłe powietrze to i ochładzamy ocieplenie czyli zużywamy więcej ciepełka do ogrzania poddasza. Jedyny "zysk" to równomierne rozprowadzenie cieła po domu.

 

wyżej napisałem jak działa szczelina wentylacyjna, my nic nie chłodzimy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak wyciągniemy ze szczeliny ciepłe powietrze to w tym miejscu pojawia się chłodne. A to już powoduje spadek temperatury ocieplenia.

szczelina tak działa cały czas nie zależnie czy z niej ciągniemy powietrze czy nie..., grawitacyjnie to cieplejsze i tak wyleci pod gąsiorem, a na to miejsce cały czas napływa chłodne przy rynnach

tak działa wentylacja każdego dachu, jak tego nie złapiemy to i tak wyleci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, ale... przez gąsiory i dachówki wentylacyjne nie idzie na pewno 300m3/h. Myślę że nie powiększy to zbytnio strat na poddaszu. Ale wielkich zysków z tego się nie wyciągnie. Oczywiście najprościej byłoby zrobić taki zestaw i porównać w praktyce. Dopiero po kilku zimach mozna byłoby mieć pewność na ile przyniesie to zysków.

Myślę o czymś takim ale w drugą stronę. Rurki z wodą pod kontrłatami latem schładzałyby tą przestrzeń jednocześnie zasilając zbiornik cwu. Z powietrzem też można by coś podobnego zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, ale... przez gąsiory i dachówki wentylacyjne nie idzie na pewno 300m3/h. Myślę że nie powiększy to zbytnio strat na poddaszu. Ale wielkich zysków z tego się nie wyciągnie. Oczywiście najprościej byłoby zrobić taki zestaw i porównać w praktyce. Dopiero po kilku zimach mozna byłoby mieć pewność na ile przyniesie to zysków.

Myślę o czymś takim ale w drugą stronę. Rurki z wodą pod kontrłatami latem schładzałyby tą przestrzeń jednocześnie zasilając zbiornik cwu. Z powietrzem też można by coś podobnego zrobić.

idzie znacznie więcej, wyleź sobie na dach jak jest słonecznie i przyłóż rękę przy gąsiorze to zobaczysz...

ile tych rurek i ile wody chcesz grzać,

po pierwsze to te rurki musiały by mieć ogromną powierzchnię żeby mogły zabrać to ciepło

po drugie to musiały by przylegać do dachu żeby sprawnie odbierać energię

po trzecie musiał byś więcej odbierać niż jest w stanie "wyprodukować dach, a tego to nawet solary nie potrafią bo część energii rozpraszają zamiast grzać płyn

jednym słowem nie da się zrobić, o przepraszam nie używam tego słowa więc da się trzeba polewać cały czas dach zimną wodą a na dole zbierać podgrzaną tylko nie wiem czy nie zdąży wyparować zanim doleci do jakiej beczki jak za wolno puścimy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz nie chodzi mi o sprawne schłodzenie poddasza latem ale o wyprodukowanie ciepłej wody do bieżącego użytku, a lekkie schłodzenie poddasza o np. 1-2stopnie to byłby taki sobie bonus. I nie jest dla mnie śrubowanie wydajności tylko tanie wykonanie takiego układu. 200 mb alupexa to nie majątek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz nie chodzi mi o sprawne schłodzenie poddasza latem ale o wyprodukowanie ciepłej wody do bieżącego użytku, a lekkie schłodzenie poddasza o np. 1-2stopnie to byłby taki sobie bonus. I nie jest dla mnie śrubowanie wydajności tylko tanie wykonanie takiego układu. 200 mb alupexa to nie majątek.

 

policz sobie ile wody zmieśi się w tych 200m pexa teraz zagrzej to powietrzem przy powierzchni wymiany owych rurek...

oczywiście że coś tam zyskasz, ale o wiele za mało niż byś chciał...temp. pod dachem nawet nie drgnie, przy powierzchni 50m2 wyzwala się ok.50 kw na godzinę, dach tylko dla tego się nie przegrzewa że po osiągnięciu pewnej temperatury zaczyna równoważyć wypromieniowanie z pochłanianiem...

ty z tej energii chcesz uszczknąć kilka kilowatów w ciągu dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...