Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jak widać co gmina/starostwo to obyczaj :)

 

z tym ze ja miałam już studnie , u mnie we wsi jest wodociąg wiejski ale w innej części i tu nie dochodzi, napisałam we wniosku ze ujecie z własnej studni- w gminie i w starostwie wystarczyło

co do kąta nachylenia dachu to miałam jeszcze ciekawiej- gmina odpisała ze kat nachylenia dachu około 30stopni ( w starostwie przeszedł kąt 25 stopni) :)

ja nie buduje zagrodowej, szczere pole to tez nie jest ale takie można powiedzieć pół pole- (mam tylko jednego sąsiada- ma dzialka 8ha), po drugiej stronie drogi ( boczna bita) buduje sie jeden dom a wiec tak na uboczu

 

przepraszam autora wątku ze pisze poza tematem ;)

Edytowane przez aksamitka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5106435
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mai - w tej dużej łazience myślałam jeszcze o zrobieniu wc pod skosem, ale nie jestem przekonana.

Czuję jednak, że zbliżam się do finalnej koncepcji. Za chwilę zostanie już "tylko" wybór ceramiki, armatury i kafli.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5106628
Udostępnij na innych stronach

olinek - mnie tez z papierologią idzie pod górę. Także pracuje, ale co mogę, dopytuję telefonicznie. W Gminie już mnie znają, zresztą od nich w przetargu kupiłam działkę, więc nasza znajomość już jakiś czas trwa. Teraz pewnie będę wydzwaniać i pytać o PnB...

Zgadzam się z mai - najlepiej i chyba najprościej dowiedzieć się u źródła, co konkretnie będą potrzebować.

Ja złożyłam wnioski o warunki przyłączy, po czym w Gminie się dowiedziałam, że "lepiej będzie mieć już podpisane umowy". Mogłabym się upierać, że przepisami nie jest to wymagane, ale w moich warunkach nie było określenia "zapewniamy dostawę...".

 

p.s. czujcie się jak u siebie, bardzo mi miło, że u mnie gościcie ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5106642
Udostępnij na innych stronach

dusiaka Ja dziś robiłam sobie wizualizację salonu i wiatrołapu:) Chciałam sprawdzić jak to z przestrzenią będzie.

weronikka- i jak wyszło? chyba nie jest źle, prawda, skoro widze uśmiechniętą buźkę :-)

Ja mam wizu w Sweet Home - wyszło dobrze, przy wejściu spora, głęboka szafa, potem ławeczka, nad nią wieszaczki, a korytarz, zwłaszcza w części przed salonem - to ho, ho! Albo można tam jakąś sporą szafę zrobić, chociaż na jednej ścianie. może w tym miejscu stanąć np. wózek nowo poznanej na wsi koleżanki, która z małym dziecaczkiem wpadnie na kawkę :-)

 

weronikka- a w jakim programie zrobiłaś te wizu?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5107344
Udostępnij na innych stronach

dusiaka po skosie, hmm nie myślałam o czymś takiem, ale chyba nie mam sensu, jest tam tyle miejsca że normalnie tez da radę ;) z tych wszystkich wizu wydaje mi sie że najlepsze jest gdzie wc jest tam gdzie jest ;) znaczy to ostatnie na bocznej ściance lub ewentualnie przodem do umywalki :)

myśle że najprostrze rozwiązania są najlepsze :)

 

co do papierologi to z wz miałam/mam doczynienia w dwóch różnych gminach, od znajomych mam info o jeszcze dwóch innych, i w każdej to wszystko wygląda inaczej :) nawet wyglad i zakres decyzji sie różni :) [znaczy w każdej są najważniejsze rzeczy], ja we wszystkich sparwach urzedowych wyznaję zasadę, najlepiej pytać u źródła :) to zawsze najpewniejsze dane

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5107462
Udostępnij na innych stronach

Dostałam dziś list ze starostwa.....

Baaardzo długa chwila niepewności, a tam tylko informacja-wniosek przyjęto w dn. 18 stycznia :rolleyes:

 

Oby następny list przysłali za dwa/trzy tygodnie i niech to będzie PnB

:yes:

 

Dziś kolejne wizu, tym razem salon z aneksem. Chcąc uzyskać jak najwięcej przestrzeni chyba jednak będę musiała zrezygnować z półwyspu w kuchni :(

http://img718.imageshack.us/img718/9498/51842228.png

 

[/url]http://img542.imageshack.us/img542/6625/93208278.png

 

http://img849.imageshack.us/img849/1527/19278953.png

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5115396
Udostępnij na innych stronach

Oby następny list przysłali za dwa/trzy tygodnie i niech to będzie PnB

:yes:

Tego Ci życzę :yes:

 

Patrzę na te Twoje wizualki, patrzę i... Tak sobie myślę, że .... taki sam projekt przecież, a jak inaczej sobie wyobrażamy wnętrze :o.

Wyszło Ci baaardzo przestrzennie.

Ja będę miała kuchnię zamkniętą, tzn. to przejście do salonu zostaje, tylko będzie ścianka do sufitu oddzielająca te pomieszczenia. I na tej oddzielającej ścianie wysoka zabudowa - lodówka i szafki (bez piekarnika - on będzie normalnie z kuchnią). Nad kuchnią okap, po bokach wiszące szafki. A koło drzwi do spiżarki - kawałek blatu udającego stół i jakieś 2 taboreciki. Reszta bez zmian. Tylko wizualizacja mi nie wychodzi. Buuu... Pomożesz? :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5115553
Udostępnij na innych stronach

W rzeczywistości salon jest szerszy - co najmniej -szerokość spiżarki. Myślę, że o takim "wydłużonym" wyglądzie zaważył wybór kształtu pomieszczenia w programie do wizualizacji. Ale czy mam rację?:confused: Dusiaka się odezwie, to będziemy wiedziały.:D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5115809
Udostępnij na innych stronach

weronikka- no i wszystko jasne. Salon wyszedł za wąski.

Olinek - masz rację- to wina programu. Nie mogę teraz edytować długości ściany :(

Zrobiłam kiedyś wizu w Sweet Home 3D i wygląda jak trzeba :-)

Olinek -spróbuj. Całkiem fajny program. Można zrobić cały domek, można oglądać w 3D i pochodzić po pokojach. Jak ktoś chce, można w tle zapisać rzuty ze strony i dopiero na nich rysować ściany i ustawiać meble.

http://img822.imageshack.us/img822/8212/75488262.png

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5116270
Udostępnij na innych stronach

weronikka- ściany zrobił mi mąż, a co, niech też się chłopak wreszcie zaaangażuje. Przyznaję, zajęło mu to kilka godzin któregoś zimowego weekendu. Jak ustawiać grubość ścian dokładnie opisali w zakładce "Pomoc - Tworzenie domu, ścian, mebli". Bez tego też bysmy nie dali rady.

mai - w projekcie przewidziane jest wejście tylko do salonu (choć w wizu na stronie pokazano, że jest wejście do kuchni i salonu). Ja zostawiam wejście do salonu, bo być może kiedyś przyjdzie mi do głowy w holu przy tej ścianie postawić schody. Do tego czasu będzie to doskonałe miejsce na szafę :-)

aksamitka- :-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5117054
Udostępnij na innych stronach

Olinek -spróbuj. Całkiem fajny program. Można zrobić cały domek, można oglądać w 3D i pochodzić po pokojach. Jak ktoś chce, można w tle zapisać rzuty ze strony i dopiero na nich rysować ściany i ustawiać meble.

http://img822.imageshack.us/img822/8212/75488262.png

Ale super. Ja też tak chcę!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5117617
Udostępnij na innych stronach

fajna wizu całego domu :) ale ja bym chyba zmieniła to wejście do salonu/kuchni ;)

grywając w Sim's zawsze najbardziej lubiłam ten etap, znaczy urządzanie domu ;) w sumie w takiej grze też można by przetestować swoje pomysły ;)

wizu z tego programu wyglądają podobnie jak w grze :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5118028
Udostępnij na innych stronach

Byłam dziś w IKEI, natchnąć się nowymi inspiracjami ;)

I coraz bardziej przekonuje mnie otwarta kuchnia - tak, ja chcę mieć duuuużo przestrzeni. W końcu do spania są aż 4 sypialnie, jak ktoś potrzebuje ciszy i spokoju, to zapraszam na pokoje :p

W kuchni będą szafeczki, które w największym stopniu przypominają mi sielską wieś, jak u babci, za starych czasów. Znaczy jaśniutkie, z dębowym blatem, jasną podłogą. Na parapecie będą rosły zioła. Szafeczki wiszące koniecznie z szybkami. Nie pociąga mnie już klimat szerokich relingów i laboratoryjny klimat w kuchni, który mam obecnie. Chyba to kwestia wieku, ale wg stanu na dziś mam nadzieję, że mi szybko nie przejdzie.

Zatem: kuchnia w tym stylu obecnie za mną chodzi :)

 

http://inspiracje.leroymerlin.pl/original/2860_kuchnia_00.jpg

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5122292
Udostępnij na innych stronach

hej

Ja tez chce zakupic ten projekt i własnie zastanawiam sie nad zmianami w środku. Przeczytałam juz chyba wszystkie fora i poweim Wam ze super macie pomysły. Np. ta skrytka na mopy itp.. zamiast toalety super sprawa!!! ja tez chce zrobic kuchnie otwartą, chce miec tylko jedną łazienke i poddasze użytkowe. zastanawiam sie tylko ile mogą kosztowac takie zmiany w projekcie. no i ocxzywiscie kotłownie chce miec w garazu w miejscu pom. gosp. a zamiast kotł. jeszcze nie wiem co, wiec jak ktos ma jakis pomysł to czekam na propozycje. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5124581
Udostępnij na innych stronach

hej

Ja tez chce zakupic ten projekt i własnie zastanawiam sie nad zmianami w środku. Przeczytałam juz chyba wszystkie fora i poweim Wam ze super macie pomysły. Np. ta skrytka na mopy itp.. zamiast toalety super sprawa!!! ja tez chce zrobic kuchnie otwartą, chce miec tylko jedną łazienke i poddasze użytkowe. zastanawiam sie tylko ile mogą kosztowac takie zmiany w projekcie. no i ocxzywiscie kotłownie chce miec w garazu w miejscu pom. gosp. a zamiast kotł. jeszcze nie wiem co, wiec jak ktos ma jakis pomysł to czekam na propozycje. pozdrawiam

Witaj ewka :welcome:

Aby poddasze było użytkowe dobrze byłoby dać wzmocniony strop, np. terrivę. Trzeba by się też zastanowić, gdzie miałyby się znaleźć schody. W projekcie przewidziane jest miejsce w kotłowni, ale mnie to jakoś niespecjalnie pasuje. Aby wejść na górę trzeba przejść przez cały dom, dlatego zrobiłabym schody w hollu, w najszerszym miejscu.

Z małej łazienki możesz zrobić np pralnię lub garderobę. Szaf w domu nigdy zbyt wiele :)

Zdaniem mojego architekta, zmiany istotne, za które trzeba dodatkowo zapłacić przy adaptacji (ok. 1 tys. za 1 zmianę), to np. zmiana kąta nachylenia dachu, zmiana konstrukcji/ bryły budynku, dachu (przeliczenia nośności, itp). Zmiany okien, dodanie okna połaciowego, przesuwanie ścianek działowych, likwidacja daszku nad tarasem (musiałam go"uciąć") - to były tzw. zmiany nieistotne, więc nie zwiększały ceny za adpatację. Część zmian nieistotnych można też zrobić już na etapie budowy - wystarczy wpis do dziennika kierownika budowy :)

Ewka- a czy projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania (wymiary domu, nachylenie dachu, itp.)? I przede wszytkim Wasze?

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/161863-dziennik-anatola/page/7/#findComment-5124684
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...