Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Anatola


dusiaka

Recommended Posts

Właśnie dostałam mmska - mój osobisty zaczął od kuchni :-)

Wygląda ciepło, "puszyście", a to dopiero pierwsza warstwa, ta z gorszą lambdą.

Zdjęcie z telefonu, więc jakość taka sobie:

http://img214.imageshack.us/img214/6261/s7d64.jpg

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wczorajsza fotorelacja:

Wejście do domku:

http://img571.imageshack.us/img571/3788/1zmienrozmiaryu.jpg

Nowy, bardzo przydatny zakup - poziomica laserowa/ laser krzyżowy:

http://img853.imageshack.us/img853/7019/2zmienrozmiary.jpg

Bardzo fajne urządzenie- małż twierdzi, że przyda się do wszelkich prac wykończeniowych. Teraz za pomocą lasera wytyczy poziom mocowania płyt gipsowych, później przyda się do klejenia terakoty i glazury. No i fajny patent do sprawdzenia, czy w domku mamy proste ściany albo czy kontakty są wszędzie na tej samej wysokości ;)

http://img99.imageshack.us/img99/5591/4zmienrozmiary.jpg

http://img3.imageshack.us/img3/9598/poziomicakrzyzowapcl10s.jpg

A teraz czas na wełnę- miała być 15 cm, a w rzeczywistości ma 20 cm!!!

http://img821.imageshack.us/img821/2268/5zmienrozmiary.jpg

I efekt wczorajszej pracy męża - położona pierwsza warstwa wełny w kuchni:

http://img685.imageshack.us/img685/7434/6zmienrozmiary.jpg

 

Ładnie, prawda?

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I efekt wczorajszej pracy męża - położona pierwsza warstwa wełny w kuchni:

http://img685.imageshack.us/img685/7434/6zmienrozmiary.jpg

 

Ładnie, prawda?

 

dusiaka - ślicznie i pewnie mięciutko :). Przy okazji, czy ta wełna mocno pyli podczas prac?

 

I jeszcze jedno, na jednym ze zdjęć widzę chyba dachówki wentylacyjne. Czy możesz przy okazji pokazać wiecej szczegółów jak to jest wykonane w mieszkaniu i na strychu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś mieliśmy pracującą niedzielę - trochę pomogłam małżowi: cięłam, a w zasadzie kroiłam, wełnę. Mimo, że kupiliśmy sobie specjalne maseczki, ja jej nie założyłam. Po powrocie do domu czułam "piasek" pod powiekami, i tyle.

Małż układał i wiązał wełnę na drabinie i tam się bardziej pyli. Maseczkę miał prawie cały czas.

Uważam, ale nie wiem, jak to jest w przypadku innej marki, że przy wełnie Isover spokojnie obejdzie się bez specjalnego ubrania i okularów.

I podtrzymuję to, co napisałam wczoraj- po rozwinięciu rolki, wełna ma co najmniej 20 cm grubości :eek:

 

W kwestii wentylacji - na dachu widać kominki wentylacyjne. Nie mamy jeszcze rury Spiro, ale jak tylko mąż ją pociągnie na pewno pokażę, jak to wygląda od środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluję bramy i drzwi. są superaśne!

już Ci chyba pisałam, że też mi się podobają Cal (tylko model z trochę szerszą szybką). nie wiesz, czy przez przypadek nie mają tych szybek typu lustro weneckie, żeby z zewnątrz nie było nic widać?

 

co do wełny to będę podpatrywać z zainteresowaniem. my mamy w projekcie strop teriva, ale małż skłania się ku drewnianemu. także poobserwuję wszystkie zabiegi, jakie na swoim wykonacie.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie idzie Wam z tą wełną, utwierdzam się w przekonaniu, że i my sobie poradzimy. No i przyswoiłam cenną informację, żeby kupować z nowej dostawy - do tej pory uważałam, że to nie ma znaczenia. Powodzenia dalej, śledzę wytrwale Wasze postępy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluję bramy i drzwi. są superaśne!

już Ci chyba pisałam, że też mi się podobają Cal (tylko model z trochę szerszą szybką). nie wiesz, czy przez przypadek nie mają tych szybek typu lustro weneckie, żeby z zewnątrz nie było nic widać?pozdr.

Witam fankę drzwi CAL :-)

Nie mam pewności, czy producent robi szkło weneckie, ale w firmie, która mi je montowała ( i zamawiała) dowiedziałam się, że nie ma z tym problemu.

 

Bardzo fajnie idzie Wam z tą wełną, utwierdzam się w przekonaniu, że i my sobie poradzimy. No i przyswoiłam cenną informację, żeby kupować z nowej dostawy - do tej pory uważałam, że to nie ma znaczenia. Powodzenia dalej, śledzę wytrwale Wasze postępy :)

 

Pewnie, że poradzicie sobie- my też wcześniej nigdy tego nie robiliśmy.

Owszem, małż dawno, bardzo dawno temu pracował w budowlance, podwieszał sufity, ale z wełną nie miał do czynienia.

Tak się nie możemy doczekać urlopu (byle do piątku), że chyba podejdziemy dziś wieczorem trochę popracować w Anatolku :-)

Chociaż ze dwie godzinki- może zrobimy pokój córeczki :-)

 

A w niedzielę skończyliśmy układać pierwszą warstwę w salonie:

 

dsc_0355.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusiaczku, Anatol przystojnieje z dnia na dzień. Wyrasta młodzieniec ;) Drzwi bardzo ładnie pasują do okien. Super wybór. Ja powoli organizuję życie rodzinno-szkolno-przedszkolno-domowe po urlopie, ale już musimy upychać w grafik spotkania z przyszłymi sąsiadami, geodetami i architektem. Ten ostatni po oglądnięciu naszego wymarzonego planu stwierdził, że dłużej nam zajmie papierologia niż budowanie tego prostego domku :) I o to chodzi! W prostocie piękno! Więc ja już nie mogę się doczekać! Zamieszczaj fotki zamieszczaj, bo ja wiernie oglądam i czytam nawet jak się nie odzywam. Mam jedno może śmieszne pytanie: Czy skoro kupiliście grubsze wełny to czy da się je tak upchać by móc przykręcać płyty gk do belek stropowych. Czy tam jest taki zapas miejsca?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miętówka- te belki mają 22 cm, a wełna jest niby 15 cm - teoretycznie powinna jeszcze być wolna przestrzeń.

Trafiliśmy widocznie na bardzo "puszystą" partię bo wypełnia całą przestrzeń między belkami.

W projekcie jest właśnie 15 cm, potem folia i stelaż+płyty K-G mocowane do drewna.

My jednak zdecydowaliśmy, że damy jeszcze raz 15 cm wełny w poprzek, czyli zakryjemy belki, dopiero na to damy folię i płyty K-G.

Mam nadzieję, że odczujemy to w rachunkach za ogrzewanie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że jutro pokażę (zrobię zdjęcia) co nowego dzieje się na budowie, a trochę się dzieje:

- przedwczoraj po pracy, czyli wieczorem, położyliśmy pierwszą warstwę w 3ech pokoikach;

- jutro, jeśli nie nawali, powinien się pojawić pan z gazowni i zrobić nam przyłącze (do działki, a potem doziemną plus w domku).

 

Nie wiem, czy to dobrze, ale zupełnie niespodziewanie, czytaj nie przemyślanie :eek: bardzo szybko podjęłam decyzję w kwestii drzwi wewnętrznych.

Ot, nasz "stolarkowy" znajomy, u którego zamawialiśmy okna, potem bramę i drzwi wejściowe podesłał nam wycenę drzwi Porty, która ma obecnie promocję na kilka modeli.

Cóż, szału nie ma, ale cenowo nie najgorzej. Jak się doliczy do ceny drzwi ościeżnice i klamkę, to nawet marketowe, chińskie modele nie wyjdą chyba taniej.

Stwierdziłam więc, że drzwi, jak drzwi- przyzwyczaję się, a cena na tym etapie budowy już zaczyna grać rolę. Jakby nie było skądś, jeszcze nie wiem skąd :confused:, muszę wygospodarować w najbliższym czasie kilkanaście, może dwadzieścia tys pln na wyposażenie i umeblowanie kuchni.

No więc zaczęłam poszukiwania oszczędności od samodzielnego ocieplania stropu, teraz kolej na drzwi.

Wybór padł na model Porta Fit, G5.

Będą takie (sztuk osiem), kolor akacja miodowa, okleina Portasynchro 3D (też wymyślili...) ;)

http://www.porta.com.pl/lapokazje/images/doors-big/fit/g5-miod.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drzwi bardzo ładne, mi się podobają i myślę, że pasują do Anatolka. To oczywiste, że trzeba myśleć o budżecie i nie demonizować wyboru okazyjnych drzwi. Lepiej wykończyć dom i w nim zamieszkać. Wszystko wyjdzie w praniu. Gratuluję postępów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to strop macie super ciepły. A będziecie robić kominek? Ja ostatnio znalazłam kominki piecyki kaflowe, które bardzo pasują do mojej koncepcji małego domku na wsi, a firma ma ekspozycję pod Łodzią, więc jest kolejny powód, by się wybrać w Wasze okolice :)

Drzwi są bardzo fajne, jestem zwolenniczką światła, a te mają dużo szybek, więc w Anatolu będzie przez to jasno na korytarzu, bo innego naturalnego doświetlenia tam nie ma, no chyba, że z salonu jeszcze tam okno widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładne drzwi.

ostatnio właśnie zastanawiałam się, czy drzwi wewnętrzne powinny jakoś pasować do zewnętrznych i okien. nie bardzo chciałabym mieć wszystko w jednym kolorze, żeby nie przytłaczał. ale jak w innym, to czy nie będzie się gryzło.

 

wybrałaś już sobie kuchnię? jeśli tak, to uchyl rąbka tajemnicy.

 

czekam na zdjęcia z ocieplania stropu.

jeśli zdecydujemy się na drewniany, to zrobimy tak samo, jak u Was. u nas poddasze użytkowe, więc oprócz ocieplenia, druga warstwa bardziej wyciszy hałas z góry. i w tej drugiej warstwie byłyby schowane rury od rekuperacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to strop macie super ciepły. A będziecie robić kominek? Ja ostatnio znalazłam kominki piecyki kaflowe, które bardzo pasują do mojej koncepcji małego domku na wsi, a firma ma ekspozycję pod Łodzią, więc jest kolejny powód, by się wybrać w Wasze okolice :)

Drzwi są bardzo fajne, jestem zwolenniczką światła, a te mają dużo szybek, więc w Anatolu będzie przez to jasno na korytarzu, bo innego naturalnego doświetlenia tam nie ma, no chyba, że z salonu jeszcze tam okno widać.

Miętówka- kominek :eek:, nie ma go w kosztorysie Banku.

Bardzo chcemy mieć, ale niestety na dwoje babka wróżyła. Jeśli uda nam się na czymś oszczędzić to będzie, jeśli nie- trudno :-(

Kiedy już zdecydujecie się do nas podjechać, może razem odwiedzimy ten salon? A co to za firma, możesz napisać tu lub na priv?

Właśnie zaczęliśmy dwu-tygodniowy urlop - pierwszy od wielu lat, niby wypoczynkowy, ale z przeznaczeniem na pracę na budowie.

Będziemy więc w Anatolku codziennie, zapraszamy.

 

Te drzwi celowo wybrałam jasne bo korytarz jaki jest, wiemy - długi. Nie chcę, żeby ciemne kolory go przytłaczały. Podłoga pewnie też będzie jasna, ale jaka dokładnie- nie wiem- tej lekcji jeszcze nie odrobiłam.

 

bardzo ładne drzwi.

ostatnio właśnie zastanawiałam się, czy drzwi wewnętrzne powinny jakoś pasować do zewnętrznych i okien. nie bardzo chciałabym mieć wszystko w jednym kolorze, żeby nie przytłaczał. ale jak w innym, to czy nie będzie się gryzło.

 

wybrałaś już sobie kuchnię? jeśli tak, to uchyl rąbka tajemnicy.

 

czekam na zdjęcia z ocieplania stropu.

jeśli zdecydujemy się na drewniany, to zrobimy tak samo, jak u Was. u nas poddasze użytkowe, więc oprócz ocieplenia, druga warstwa bardziej wyciszy hałas z góry. i w tej drugiej warstwie byłyby schowane rury od rekuperacji.

max-maniacy - niestety kolor winchester nie jest jeszcze zbyt popularny, ale też chyba nie ma powodu, żeby cała stolarka była dokładnie w tym samym kolorze. Generalnie lubię jasne pomieszczenia i tym się kierowałam decydując się na ten kolor. Może byłabym bardziej odważna, gdyby Anatol miał większe przestrzenie do zagospodarowania.

 

Oczywiście- kuchnię "przerabiam" już od wielu miesięcy, a konkretny projekt mam już wybrany od kilku tygodni. Pomogła mi forumowa koleżanka, dla której nieustające podziękowania :yes:

Wcześniej po głowie chodziła mi biała kuchnia Lindigo lub Stat z Ikei.

Wklejam wizualizacje.

Dodam tylko, że mam wyceny tej kuchni z trzech firm, czekam na wycenę naszego "stolarkowego" znajomego -obiecał, że jego oferta będzie konkurencyjna. Zobaczymy...

 

http://img59.imageshack.us/img59/2489/wizup.jpghttp://img337.imageshack.us/img337/9122/wizu1.jpghttp://img29.imageshack.us/img29/7909/wizu2.jpg

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój stan na dziś, tempo może nie szalone (po awanturze przyspieszyło) ale ważne że postępy są

stan wrzesień.jpg

 

dziś wybierałam blachodachówkę, u nas dachówka nie mieści się nijak w budżecie, na ten rok jeszcze dach jest w planach. Miały być również okna jednak ze względu na możliwe kradzieże przełożymy to na marzec, gdy ruszymy z kopyta by w wakacje zamieszkać w domku. Jaka będzie rzeczywistość w stosunku do planu, zobaczymy.

Dzięki Ci Dusiaka za Twój dziennik. Mogę sobie zawsze z Tobą wszystko porównać oraz zobaczyć jak to wszystko będzie wyglądało. Patrząc na Wasze zmagania wierzę , że i nam może się udać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusiaczku, ja to jestem niezła z tym "pod Łodzią", a pod Łodzią od strony Krakowa to Radomsko jest...ale tak po prawdzie to na trasie z Krakowa między Częstochową a Łodzią ;) Ta firma to Kominki Kowalski i jak tak wpiszesz w internecie to wyskoczy stronka na pierwszym miejscu, ale nie wiem czy do Was by pasował, ja osobiście jestem fanką sielskich klimatów i trochę Anatola będziemy w tym kierunku nakłaniać...mam nadzieję, że się zgodzi ;) Marzę o Tym by wreszcie Was odwiedzić, ale ciągle coś się u nas dzieje (jak to w pięcioosobowej rodzinie). Obiecuję, że odpowiednio wcześniej do Ciebie napiszę i uzgodnimy jakiś dla Was pasujący termin. Powodzenia w czasie urlopu w wykańczaniu. Zdrowia i sił! :)

A jeśli chodzi o kuchnię to na tych wizualizacjach wydaje się bardzo przestrzenna i nowocześniejsza od tych klasyków Ikeowskich. Oczywiście biel i drewno to hit :)

Nita Dziękuję za fotkę następnego Anatolka!!!! To dzidziuś jeszcze :) Podziwiam z przyjemnością i uważam, że się bardzo ładnie prezentuje początek Waszego domu! Będę Ci też gorąco kibicować! Ja muszę wykazać jeszcze trochę cierpliwości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...