Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Anatola


dusiaka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

rkowal - nasz styro przyjechła prosto z fabryki (kiedyś pisałam, że małż czekał do północy). Oczywiście sprawdzę dziś z poziomicą, jak on wygląda.

Witaj. No i jak wrażenia z badania krzywizn na płytach swisspora?

Proste jak szyba są czy idzie pod poziomice palucha wsadzić? Miałem już do czynienia z tak krzywymi płytami że pod poziomicę (lub coś innego prostego) mozna było palucha wsadzić. Ile potem szlifowania tarką ściany przed zaciągnięciem kleju :mad::mad::mad:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rkowal- w piątek, zanim dojechaliśmy na budowę, fachmajstrzy zdążyli już cały domek ocieplić :D

Dlatego zamiast osobiście sprawdzać, zapytałam ich o to, czy płyty były proste. Niestety, powiedzieli, że już dawno nie spotkali się z zupełnie prostym styropianem. Także i Swisspor nie jest idealny, ale powiedzieli, że pracowali z wieloma zdecydowanie gorszymi. Palucha nie wsadzisz, ale idealnie prosty nie jest.

Domyślam się, że będziesz sam ocieplał domek (wielki szacun za budowę domku własnymi rękoma). Dla pocieszenia dodam, że chyba nie będzie tak źle (jeśli kupisz ten sam styro :D) bo Panowie zaczęli w środę, a do wczoraj, do soboty, czyli w trzy dni pracy, zdążyli już cały domek ocieplić, zeszlifować i zaciągnąć klejem.

Ekipa nie w kij dmuchał. Sprawdzili poziomy laserowym niwelatorem.

Przy okazji - polecili, żebym kupiła paczkę styroduru, którym dokładnie ocieplili wszystkie okienka. Mam nadzieję, że mniej ciepła nam zimą tędy ucieknie:yes:

Także polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo teraz ładnie widać te różnice w grubości styropianu. Naprawdę fajnie to wyszło :) macie jeszcze siły podczas urlopu? to prawie takie wczasy odchudzające :)

pepo ale malutki twój anatolek się wydaje,niby tylko garaż a jaka różnica trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo teraz ładnie widać te różnice w grubości styropianu. Naprawdę fajnie to wyszło :) macie jeszcze siły podczas urlopu? to prawie takie wczasy odchudzające :)

pepo ale malutki twój anatolek się wydaje,niby tylko garaż a jaka różnica trzymam kciuki

nita- też taką miałam nadzieję - że wrócę do pracy z lekka odchudzona :D Nic bardziej mylnego: w tak zwanym międzyczasie wsuwalismy jedzonko z grilla, a to kawka, a to ciasteczko, a to czekoladka. Dramat! Ledwie się dziś rano wcisnęłam w ulubione spodnie - trzeba się było do pracy w końcu wybrać.

W sumie to nie wiem, czy ja miałam, czy mam urlop bo wróciłam do pracy :p. Na budowie było ciężko, czasem bardzo i też trzeba było rano wstawać. Najbardziej mi szkoda córci, która przyzwyczaiła się do porannych tulasków, a dziś widziała mamę w biegu. Nie było łatwo wyjść z domu :cry:

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusia, zaglądam codziennie. Anatol w styropianie i kleju jeszcze ładniejszy :), a co dopiero będzie jak go pomalujecie! Fajnie wyszły te cokoły. Sufity już skończone? Jak tam Twój mąż po takim pracowitym urlopie? Ale jesteście dzielni! Kupa roboty, ale widać efekty! :)

 

Przemek, fajnie, że wrzuciłeś fotki! Masz lustrzane odbicie no nie? Robiłeś jakieś zmiany z salonem i kuchnią? No i widzę, że wieniec jest u Ciebie nadprożami do okien. To samo proponował nasz architekt.(jeśli nie pomyliłam fachowych terminów ;) Powiększałeś przez to okna czy tylko je podniosłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusia, zaglądam codziennie. Anatol w styropianie i kleju jeszcze ładniejszy :), a co dopiero będzie jak go pomalujecie! Fajnie wyszły te cokoły. Sufity już skończone? Jak tam Twój mąż po takim pracowitym urlopie? Ale jesteście dzielni! Kupa roboty, ale widać efekty! :)

Miętówka- dziękuję, to miłe słowa. Ale tak szczerze, to przecież ponury jest teraz Anatol. Na szczęście już tylko kilka dni i powinien być ładny. Doczekać się nie mogę. Ciekawa jestem końcowego efektu: tej jasnej podbitki, ciemnych parapetów i tych dwóch kolorów elewacji.

Uda się albo wyjdzie klapa. Zobaczymy.

 

Tak, sufity skończone (został nam garaż, który jest już prawie odgruzowany, więc do weekendu go skończymy). Osobisty najchętniej wziąłby cd urlopu, tak mu się spodobała praca w domku. Wstrzymuje nas tylko wypłata ostatniej transzy kredytu... Dziś właśnie złożyłam w Banku wniosek i może już jutro $ będą na koncie :yes:

Potem już tylko spłata rat do emerytury :(

 

Zaczynamy więc etap wykańczania się. Od jutra moje ulubione kolory to "promocyjny", a marka "okazja" :D

Gdybyście widziały/ widzieli jakieś ciekawe opcje powyższych, proszę o sygnał - poszukujemy paneli, płytek/ gresu, armatury, sprzętu agd/rtv, lamp, etc...

Z góry dziękuję :yes:

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynamy więc etap wykańczania się. Od jutra moje ulubione kolory to "promocyjny", a marka "okazja" :D

 

Ale się uśmiałam, ale rozumiem! To Ci wyszło! :) Ja mam nadzieję tak od początku na "okazję" budować...jejku nie mogę się doczekać stanu choćby surowego...to czekanie jest okropne, choć jak patrzę na oprocentowania proponowanych teraz przez banki kredytów hipotecznych to stwierdzam, że może my się jeszcze wstrzymamy - koszmar jakiś. Liczyłam na program "rodzina na swoim", bo spełniamy kryteria, ale przez te podziały to pozwolenie na budowę będziemy mieć dopiero w nowym roku, a kredytu na drogę, podziały i dopiero budowę się raczej nie dostanie :(...ale nic trzeba wierzyć, że będzie dobrze, bo będzie dobrze :)

Na wykończeniu można dużo zaoszczędzić, a i tak mieć estetycznie, wygodnie i ładnie. Najgorzej to kuchnia, bo nie będziesz jej wymieniać za kilka lat. Jak tam wyceny? Zdecydowałaś się na tą białą połysk no nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miętówka-Ciekawa jestem końcowego efektu: tej jasnej podbitki, ciemnych parapetów i tych dwóch kolorów elewacji.

Uda się albo wyjdzie klapa. Zobaczymy.

 

Dusia! Nie ma opcji by się nie udało! To tak jak z potrawą...jak wszystkie składniki są pyszne, to końcowy efekt też jest smaczny (no chyba, że gotuje jakaś ciamajda) :) Ja też się nie mogę doczekać :) Będę zaglądać i czekać na zdjęcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że ekipa zabrała się za układanie podbitki. Skończyli obsadzać narożniki wokół okien i na gzymsach. Pewnie zejdzie im się z resztą prac jeszcze kilka dni. Póki co zrobili podbitkę na ścianie szczytowej od strony garażu:

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/podbitka_2(1).jpg

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/podbitka_1(1).jpg

Wydaje mi się, że z kolorem nawet całkiem dobrze wcelowaliśmy. Tak wygląda kawałek podbitki na tle bramy garażowej (w kolorze winchester):

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/przy_bramie.jpg

I na koniec dwa zdjątka Anatola w obecnym stanie:

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/z_tylu.jpg

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/odfrontu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podbitka pierwsza klasa, bardzo mi się podoba, nie mogę się napatrzyc jak te drzwi wejściowe piekne wyglądają i pasują do domku, gratuluję dobrego gustu

bezczelnie pozwolę sobie na małą prywatę do mietówki miętówka czy dostałaś moją wiadomość, być może trochę nieskładną, ale coś mi nie idzie poznawanie technicznych aspektów forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurra, skończone! :wave:

Najpierw ładnie im szło, potem jakby wolniej, choć małż twierdzi, że to była kupa roboty. Na szczęście podbitka położona. Warto tylko dodać, że musiałam na cito załatwiać brakujące 40m listwy tzw "J", co generalnie nie było łatwe bo firma, w której kupiliśmy podbitkę nie miała jej na miejscu, tylko sprowadzała z hurtowni. Najważniejsze, że daliśmy radę. Jedyne co, to że listwy Panowie odebrać musieli sobie sami.

 

Dziś zafugowali tez nasze piękne klinkierowe parapety. Niestety zdjęć nie posiadam, ale przy najbliższej okazji nadrobię :yes:

 

Teraz mają przerwę, zupełnie nie wiedzieć czemu - aż do wtorku. Czyżby zmęczeni? :p

Gdyby nie to, że robią dokładnie pewnie bym się denerwowała, ale co mi tam- te kilka dni bez nich wytrzymamy. Niech tylko potem wracają pięknie nam otynkować Anatola :-)

 

Tak oto wygląda ukończona podbitka:

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/2.jpg

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/1.jpg

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/3.jpg

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0454.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podbitka pierwsza klasa, bardzo mi się podoba, nie mogę się napatrzyc jak te drzwi wejściowe piekne wyglądają i pasują do domku, gratuluję dobrego gustu

 

Pięknie ta podbitka wygląda.

 

Zgadzam sie piekne to wyglada. Gdybym teraz miała jeszcze raz budowac pewnie wybrałam bym tez takie:):)

 

Dusia, czy ja dobrze pamiętam, że tą podbitkę wybrałaś bez oglądania na żywo, przez internet? Jeśli tak to masz talent. Na fotkach wygląda na idealnie zgraną z bramą i kolorem belek pod daszkiem. A jest też taka biała ;) ?

Dziękuję, kochane jesteście :hug:

 

nita- może napiszesz, co teraz się u Ciebie dzieje? Udało Ci się wybrać drzwi do swojego domku?

 

tutli_putli - zazdroszczę podjętych decyzji- piękne wybraliście płytki (mugat blanco). Ja je widziałam w swojej kuchni, zanim zmieniała mi się koncepcja mebli.

 

Miętówka- początkowo chciałam kupić podbitkę firmy Orobel, faktycznie bez jej oglądania na żywo, w zbliżonym kolorze do okien. Okazało się jednak, gdy miałam ją okazję zobaczyć, że wygląda fatalnie, dlatego wybrałam podsufitkę Bryza, w której kolor orzech "na oko" wyglądał podobnie do winchestera. Niestety nie zwróciłam uwagi, czy na ekspozycjach była biała Bryza, ale nie wydaje mi się, żeby był problem ze znalezieniem białej. Na pewno ma ją firma Bryza, Boryszew i Gamrat.

 

Marienka- a czy przypadkiem Twój domek nie ma białej podbitki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusiu, No nie sądziłam, że podbitka tak bardzo zmienia na plus wygląd elewacji. Anatol wygląda na takiego "dopracowanego". Już nie przypomina budowy tylko dom do wykończenia :) Strasznie Ci zazdroszczę już takiego zaawansowanego etapu. Mam nadzieję, że w wirze wyboru produktów i doglądania masz czas się tym cieszyć :) Nam powoli klarują się zmiany jakie chcemy wprowadzić (mam już nawet rysunek), ale myślę i myślę i nie wiem do końca czego chcę. Co jakiś czas stwierdzam, że może lepiej nic nie ruszać. Bo jedna zmiana prowadzi do następnej itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...