Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Anatola


dusiaka

Recommended Posts

Monika- muszę, na prawdę muszę wirtualnie Cię z całych sił wyściskać :hug:

Jesteś niesamowita, dokładnie tak to sobie wyobrażałam :yes:

http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,13_Au_orig.gif

Tak właśnie będzie wyglądać moja kuchnia- wszem i wobec ogłaszam, że po drobnych zmianach, kuchnia będzie jeszcze bardziej otwarta niż widzieliście w poprzednim projekcie kilka tygodni temu (no co ja poradzę, że tak lubię otwarte przestrzenie), czyli rezygnuję z półwyspu. Zamiast niego będzie trochę więcej miejsca na wygodny, rodzinny stół. Inna zmiana to trochę inny kolor frontów-będzie orzech, zamiast jabłoni indyjskiej (widziałam obydwa na żywo i orzech bardziej mi się spodobał), a jasne fronty, to biel perłowa. I taki drobiazg- zamiast relingów będą frezy.

 

p.s. Monika- no to mi ćwieka znowu nabiłaś kolejnym pomysłem. Pasuje mi ta symetria, hmm....

 

Miętówka- pożar ugaszony? Mała poszła spać, auto przeżyło?

Właśnie chyba wolę trochę cieplejsze kolory, dlatego te szarości, które gdzie nie gdzie przemycam chcę złamać drewnem (imitacją przynajmniej). Będzie więc ta biel perłowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czyli jutro i pojutrze nic nie robicie na budowie tylko chlejecie !!!

/ oczywiście tego szampana/

ZDROWIE NA BUDOWIE !!!

 

A dziękujemy i zapraszamy do wspólnego biesiadowania. Pogoda zapowiada się przyzwoita. Trzeba będzie przeprosić się z grillem i wyciągnąć go ten jeszcze jeden raz na światło dzienne :)

 

Osobiście nie byłam w domku cały tydzień, tymczasem kafelki w pom. gosp. osobisty skończył kłaść. Na podwórku też małe zmiany - mamy już własną oczyszczalnię i przy okazji koparkowy rozplantował górę humusu, która była na wprost okna Młodego i od wiosny porządnie zarosła chwaściorami.

 

Zdjęcia - mam nadzieję wkleję już jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusiaka czuję się wyściskana i dziękuję za kwiatuszki :) puki jeszcze mam wolny czas projektowanie to dla mnie czysta przyjemność ;) a przy okazji powiększam sobie bazę danych PRO100, teraz dzięki Tobie mam szafki z frezowanym uchwytem :)

Jedna sugestia techniczna, szafka która stoi na blacie przy piekarniku, jeśli chcesz "zawijać" blat na ścianę lub montować listwę przyścienną nie może mieć wymiar 60. Zamów np 57-58 a pozostały wymiar to blenda "maskownica" w kolorze frontu.

Roczek wybił.... gratuluję http://emoty.blox.pl/resource/champagne10.gif, nie napisze że teraz to z górki w własnej autopsji :) dla mnie wykończenie domu to była dopiero jazda bez trzymani. Teraz dużo rzeczy bym zmieniła :) ale ja całe życie niezdecydowana więc po zmianie też bym zmieniła http://emoty.blox.pl/resource/36_1_42.gif

Nita dziękuję http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif a jak tam Twoja kuchnia? też dużo myślałam jak można inaczej zaprojektować tą kuchnie, jeśli wpadnie mi jakiś pomysł to pozwolę sobie wkleić go do Twojego dziennika :)

Edytowane przez monika_fal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniko, rodzina orzekła, że lodówka kategorycznie ma być tam gdzie Ty ją postawiłaś, barzo się wszystkim podoba. Mama głosuje zeby jeszcze zrobić szafki rogowe, ale mi się wydaaje, że tam nie ma miejsca no i po co zaagracać :) Oczywiście nikt nie podziela mojego entuzjazmu do wysuwanego stołu, ale to akurat przeżyję. Byłoby peościej z kuchnia otawrtą, ale ja nie dałabym rady z taką żyć. :)

 

dusiako przepraszam za osobiste wtrącenia, już zmykam do siebie :):):) Was oczywiście też zapraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dusia, Pożar ugaszony, mały strażak spisał się dzielnie i poszedł spać po konfiskacie wozu strażackiego ;) Kuchnie odjazdowe. Ja nie jestem fanką tych barków przykuchennych za to duży rodzinny stół to jest TO! :)

Gratulacje Roczku!...ale ten czas leci. Pochwal się płytkami w kotłowni :) U nas w środę czyli jutro długo oczekiwane rozgraniczenia działek...nie wiedziałam, że to tak oficjalnie z przedstawicielami gminy itd. no i przynajmniej poznam wszystkich przyszłych sąsiadów...choć jeden twierdzi, że jego działka jest szersza niż jest naprawdę (czyli na mapach i w pomiarach geodetów), ponoć na wsiach już tak jest...mam nadzieję i wierzę, że jednak wszyscy zgodni będą. Projekt podziału jest już zaakceptowany przez gminę...ale to wszystko trwa!

Edytowane przez Miętówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, nieco zaniedbałam dziennik chyba : (

Dusiaka kiedyś pisałaś że podobają Ci się moje panele .....NIE POLECAM .... w grudniu minie rok użytkowania a wyglądają tragicznie, puchną, pękają i są porysowane.

monika-no właśnie podobały bo są takie jasne. Myślałam, żeby takie dać u dzieci. Cóż, będę się rozglądać dalej.

Dziękuję za kolejne cenne rady w sprawie mojej kuchni :)

U nas w środę czyli jutro długo oczekiwane rozgraniczenia działek...nie wiedziałam, że to tak oficjalnie z przedstawicielami gminy itd. no i przynajmniej poznam wszystkich przyszłych sąsiadów...choć jeden twierdzi, że jego działka jest szersza niż jest naprawdę (czyli na mapach i w pomiarach geodetów), ponoć na wsiach już tak jest...mam nadzieję i wierzę, że jednak wszyscy zgodni będą. Projekt podziału jest już zaakceptowany przez gminę...ale to wszystko trwa!

Miętówka- ostatnio rzadko bywam w domku,więc zdjęcia mam tylko takie, które mąż zrobi, najczęściej telefonem, ale może coś wybiorę.

Daj lepiej znać, jak przebiegło dzisiejsze spotkanie- działki podzielone jak należy? I jak tam rodzinne debatowanie, wybraliście może projekt domku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miętówka- ostatnio rzadko bywam w domku,więc zdjęcia mam tylko takie, które mąż zrobi, najczęściej telefonem, ale może coś wybiorę.

Daj lepiej znać, jak przebiegło dzisiejsze spotkanie- działki podzielone jak należy? I jak tam rodzinne debatowanie, wybraliście może projekt domku?

 

Dusia, podziały dzisiaj wyszły super! Działki są piękne! Nie sądziłam, że to taka przestrzeń będzie. Działka, na której mamy budować wypadła w naszym wymarzonym miejscu i okazuje się, że dwie miedze nasze, więc jest szerzej niż myślałam wcześniej....ojej ilekroć tam jadę to wiem, że to moje miejsce na ziemi. Jest cudnie. Mamy tam dwie budowlane i cały czas się zastanawiamy czy damy radę sprzedać tą jedną i nie chodzi o to czy znajdziemy kupca, tylko o to, czy damy radę się z nią rozstać! ;) Wjazd od północnego zachodu, wystawa tarasowa na południowy wschód i południowy zachód, płaska z widokiem na góry i panoramę Krakowa oraz skałki Ojcowskiego Parku Narodowego, zacisznie, z fajnymi sąsiadami....ech...nie mogę się doczekać budowy! Sprawy administracyjne z działkami powinny się zakończyć do końca tego roku, więc od stycznia pracujemy nad pozwoleniem na budowę...tylko którego domu?...na dzień dzisiejszy faworytem jest Dom w Idaredach 3...no nie powiem, by to tańsza wersja była, ale ja już się nie przywiązuję teraz tak do tego projektu jak do Anatolka, do czasu kiedy nie będzie ostatecznego terminu na decyzję, bo widzę, że zmienia nam się teraz średnio raz w tygodniu ;) Wcześniej był Anatol i koniec, ale jak zaczęliśmy rozmyślać...tak czy siak jesteś już zaproszona na zwiedzanie jako honorowy gość i lider budowlany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miętówka- bardzo się cieszę, że wszystko dobrze się układa :wiggle: Widoków zazdroszczę, uwielbiam góry. Jak dobrze pójdzie zaczniecie prace budowlane wczesną wiosną. Sprzedać drugą działkę zdążycie, a może nie będzie takiej potrzeby. Ja bym starała się ją zostawić - może dla dzieci :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu, w naszym małym garażu zamieszkał taki zielony, zgodnie z dokumentacją, biologiczny statek podwodny - oto nasza oczyszczalnia przed:

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/pos(2).jpg

Musieliśmy pożegnać się z kilkoma drzewkami, niestety :(

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/pos1.jpg

A tak wygląda to teraz:

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/pos2.jpg

Wygląda, jak wygląda. Trzeba będzie na wiosnę posiać trawkę, co by się tak w oczy nie rzucało :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to tylko taka zmyłka.

 

Przy okazji montażu oczyszczalni poprosiliśmy koparkowego, żeby nam rozplantował górę humusu, która od kwietnia, czyli od kiedy zaczęliśmy naszą budowlaną przygodę, zarosła porządnie krzaczorami.

 

Tak to właśnie niechlubnie wyglądało (zdjęcie sprzed kilku tygodni):

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/humus.jpg

A tak jest teraz. Od razu lepiej i tyle miejsca się zrobiło :lol2:

Na wiosnę ładnie wygrabimy i posiejemy trawkę.

I jeszcze syn ma radochę, że nareszcie może spokojnie wyjrzeć przez okno. Straszyliśmy go, że zimą będzie miał przed swoim oknem górkę do zjeżdżania na sankach...

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/humus1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w środku, w domku, powolutku do przodu - małż skończył kafelkowanie w pom. gospodarczym. Nawet zaimpregnował ten techniczny, zapewne chiński (Cersanit), promocyjny gres

Ponoć diabelsko twardy, co z drugiej strony daje nadzieję, że szybko się nie powyciera.

Wygląda tak oto, żadna rewelacja, ale też nie miało być ładnie, tylko tanio- w końcu to tylko pokój dla pieca i zasobnika. W narożnikach takie ciemne, to silikon.

http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0487.jpg

Szkoda, że nie umiem osobistemu teraz pomóc. Czekam, kiedy będzie można malować albo układać w pokojach dzieci panele. Tam się spróbuję podjąć zadania.

Tak, czy siak, nadal wierzymy, że jeszcze przed końcem roku uda nam się przeprowadzić do naszego domku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[sprawy administracyjne z działkami powinny się zakończyć do końca tego roku, więc od stycznia pracujemy nad pozwoleniem na budowę...tylko którego domu?...na dzień dzisiejszy faworytem jest Dom w Idaredach 3...no nie powiem, by to tańsza wersja była, ale ja już się nie przywiązuję teraz tak do tego projektu jak do Anatolka, do czasu kiedy nie będzie ostatecznego terminu na decyzję, bo widzę, że zmienia nam się teraz średnio raz w tygodniu ;) Wcześniej był Anatol i koniec, ale jak zaczęliśmy rozmyślać...tak czy siak jesteś już zaproszona na zwiedzanie jako honorowy gość i lider budowlany :)

Miętówka- zupełnie przypadkiem, na jednym z wątków, które podczytuję forumowicz napisał, że założył nowy temat - właśnie o Twoim projekcie:)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208666-Dom-w-Idaredach-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dusiako zazdroszczę zielonego potwora, u nas skonczyło się na szambie ( ze względu na koszty, chyba nawet betonowe), odprowadzenie deszczówki wygląda bardzo profesjonalnie, gratuluję też pomieszczenia gospodarczego. I znowu kroczek do przodu. Zdąrzycie, w końcu jeszcze 2 miesiące. Jeśli dobrze pamietam, to w niewiele dłuższym czasie cały Wasz domek postawili.

Miętówko teraz to będę chorowała! góry, skałki, widok, ehhh cudnie! z domu z poddaszem to dopiero będzie widok. Nie sprzedawaj działi, ja się do Ciebie przeprowadzę :D Dom w Idearach III jest prześliczny, pamiętam, że sami się kiedyś nad nim zastanawialiśmy. Przede wszystki cudna jest częściowo schowana kuchnia, ach jak by mi to teraz ułatwiło życie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miętówka to Ty będziesz mieszkać w raju!

góry to moja miłość od pierwszego spotkania. szkoda tylko, że mam tak daleko i niezbyt często je odwiedzam.

 

dusiaka pierwszy pokój gotowy, to już teraz z górki. kolejne "się zrobią" ani się obejrzysz. i zaraz będziesz choinkę ubierać w swoim własnym domu. pełnia szczęścia. trzymam kciuki.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się w Twoim dzienniku, szybko Wam poszło budowanie domku - gratulacje. Teraz jeszcze "tylko" wykończeniówka i już można mieszkać. A domek ładnie się prezentuje na jej działce, myślę że jest stworzony do takiej scenerii.

A dachówka rzeczywiście robi wrażenie.

Będę kibicować przy dalszych pracach.

P.S. Zdolnego masz męża, płytki równiutko położone a sporo miał zabaw z wycinaniem dziurek na te wszystkie rurki :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nita - zabrzmi przewrotnie, ale u nas jest oczyszczalnia ze wzgl. na koszty. Mam nadzieję, że zwróci się nam za dwa-trzy lata, a potem wyjdziemy na plus w stosunku do szamba.

Jednak niestety coś-za coś - jest duża szansa, że nie będzie kominka, choć tak bardzo bym chciała :-(

A może poleci nam ktoś niedrogi, ale do weekendowego grzania i tworzenia klimatu idealny model?

 

max-maniacy - a ja właśnie mam wrażenie, że teraz to dopiero pod górkę się nam zrobiło :( Zima za progiem, doczekać się licznika gazowego nie możemy (co z tą gazownią???), dom nie dogrzany, czasu, żeby spokojnie wykańczać samemu mało. Jeszcze się nie poddajemy, ale jest coraz ciężej. Bardzo chciałabym pomóc w pracach, ale nie bardzo jest teraz w czym :-(

 

water-sprite- witam Cię serdecznie :welcome:

Dziękuję. To prawda, mam w domu złotą rączkę ;)

Edytowane przez dusiaka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dusia a nie myśleliście o jakimś ładnym piecu wolno stojącym lub kominku typu koza? Jeśli nie ma służyć Wam do ogrzewania tylko dla przyjemności spokojnie by wystarczyła. Ich ceny zaczynają się już od 1tyś i nie wymagają jakiejś szczególnej zabudowy. Produkowane są w przeróżnych stylach i do nowoczesnych i do retro wnętrz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...