max-maniacy 23.12.2012 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156372&d=1356273091 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestor-1 23.12.2012 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Inwestor- podejmę to wyzwanie i spróbuję. Jeśli Cię nie przekonam, to może przynajmniej weźmiesz takie rozwiązanie pod uwagę. Za kilka dni i pokażę jak wygląda salon z płytkami. Drewnopodobnymi, cieplutkimi - dla oka i ciała Ja też nie byłam przekonana do kafli, długo nad nimi myśleliśmy. Teraz nie żałuję kafli w salonie. Za to żałuję, że nie zrobiłam podłogówki w całym domu. Tak wyglądają te kołki, na których powieszone są szafki. dusiaka - po raz kolejny jestem w szoku - nie dosyć, że pokazujesz zdjęcia w HD szczegółów o które pytam, to jeszcze z widocznym part number'em tego elementu Pełen profesjonalizm. Wielkie dzięki! Co do kafli, weź pod uwagę, że jeśli mnie przekonasz, to narazisz nas na większe koszty Z podłogówki w salonie chcemy zrezygnować właśnie dlatego, że nie chcemy płytek. Czytałem też gdzieś, że do podłogówki stosuje się wyraźnie droższe kleje niż normalnie, czy możesz potwierdzić? Tak czy inaczej, czekam na efekt końcowy Przy okazji składam Wam nalepsze Życzenia Świąteczne - dużo rodzinnego ciepła oraz mnóstwo radości w Nowym Roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestor-1 23.12.2012 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Inwestor a co uważasz, że drewno na podłogówce będzie lepszym rozwiązaniem? msdracula - zdecydowanie nie - zgadzam się, że do podłogówki tylko płytki. I właśnie dlatego chcemy zrezygnować z podłogówki w salonie. Choć nic jeszcze nie jest przesądzone... A może się dam przekonać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 23.12.2012 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 (edytowane) Spokoju, rodzinnego ciepła, zrozumienia i miłościprzy wigilijnym stolea w Nowym Roku realizacji marzeń i przyjemności z urządzania domużyczy bury_kocur z rodziną Edytowane 23 Grudnia 2012 przez bury_kocur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 23.12.2012 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8o2vgFY7a1rdfpqfo1_500.jpg Radosnych Świąt Bożego Narodzenia i spełnienia marzeń w Nowym Roku (części przynajmniej, żeby było na co czekać ) życzy cronin z rodzinką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 23.12.2012 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Bardzo dziękuję za wszystkie Świąteczne życzenia Jestem w tzw. niedoczasie, wybaczcie, ale zaraz nadrobię zaległości i odwiedzę Was w Waszych dziennikach http://img594.imageshack.us/img594/1562/kartkap.jpg Ojej, ale fajnie. "Już za chwileczkę, już za momencik" - to chyba z Pankracego, nie? A dopiero co zaczynaliście budowę. Czekam na zdjęcia kuchni jak na pierwszą gwiazdkę, Dusiaka - a opis mycia okien zwalił mnie z nóg, ale ja nie byłam lepsza ostatnio - zrobiłam odwrotnie niż Ty, w samochodzie. Zapomniałam z kolei psiknąć na szybę i wściekałam się, czemu mi wycieraczki tak piszczą i nie chcą szronu usuwać... Więc jak nie myjesz okien zimą, i tak źle, i tak niedobrze Miło, że blondynek więcej na świecie Dziś chyba słoneczko pogrzało bo szyba już nie wygląda tak źle, ale na wszelki wypadek nawet nie próbowałam niczego poprawiać dusiaka Co do kafli, weź pod uwagę, że jeśli mnie przekonasz, to narazisz nas na większe koszty Z podłogówki w salonie chcemy zrezygnować właśnie dlatego, że nie chcemy płytek. Czytałem też gdzieś, że do podłogówki stosuje się wyraźnie droższe kleje niż normalnie, czy możesz potwierdzić? Tak czy inaczej, czekam na efekt końcowy Inwestor - potwierdzam, masz rację, kleje zalecane do podłogówki są droższe, tak samo jak kleje do płytek wielkoformatowych są droższe od tych do standardowych rozmiarów. Coś za coś, ale nie zauważyłam, żeby to była duża różnica. Po prostu przyjęłam do wiadomości, że klej musi być inny i tyle. Wygoda (łatwo utrzymać w czystości, nie zniszczy się łątwo) i funkcjonalność (brak grzejników na ścianach, ciepełko w nogi) robią swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 24.12.2012 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 http://img213.imageshack.us/img213/8593/64960657.jpghttp://img543.imageshack.us/img543/4861/42693595.jpghttp://img51.imageshack.us/img51/7457/49413877.jpghttp://img834.imageshack.us/img834/1716/61932249.jpghttp://img715.imageshack.us/img715/2277/21582388.jpghttp://img502.imageshack.us/img502/1719/71707200.jpghttp://img35.imageshack.us/img35/2169/92542163.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 24.12.2012 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 Przeeeepiękna kuchnia wyszła, naprawdę ps. a jakim płynem myć okna w takie mrozy? tym samochodowym, zimowym? denaturatem? czy pozostaje tylko czekać na odwilż? (u mnie dziś już na plusie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 24.12.2012 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 Dusia!Cuuuudownie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek okrąglinek 24.12.2012 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2012 (edytowane) W ten wigilijny dzień zaśnieżony, kiedy w kościele biją dzwony, a pierwsza gwiazdka błyska na niebie, moje życzenia płyną do Ciebie. Sukcesów w życiu, ciepła w miłości, dużo uśmiechu , wiele radości. Spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, samych przyjaznych w Twym życiu zdarzeń. Niech ten wyjątkowy w roku dzień, odsunie na zawsze Twe troski w cień. I niech się śmieje do Ciebie i twoich bliskich świat, blaskiem szczęśliwych i długich lat - życzy olinek okrąglinek Edytowane 24 Grudnia 2012 przez olinek okrąglinek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 25.12.2012 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2012 Duśką ! Kuchnia fajna ! Podłoga bardzo fajna ! Szczęśliwych Świąt i milionów w totka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 27.12.2012 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 dusiu cudowna kuchnia, a i płytki piękne Kolor okna wpasował się idealnie Cieszę się z Twojej kuchni jakby była moja Nocowaliście w Święta w domku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 27.12.2012 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Witam po-świątecznie A owszem, owszem - nocowaliśmy i cały czas jesteśmy w domku. Wrzucam kilka nowszych zdjęć. Jak zauważycie bałagan domowy wskazuje na to, że w Anatolu się już mieszka Wprawdzie nadal bez mebli, niektóre są tylko prowizoryczne (materac a'la kanapa, stara ława a'la stół), ale "pomieszkujemy"sobie Mam teraz dwa dni wolnego i nie bardzo wiedziałam, czy wracać z dziećmi po Świętach do Łodzi, czy zostać do weekendu w domku. Tylko po co miałabym wracać do miasta? Młody też nie ciągnie do starego mieszkania, siedzi co wieczór do północy z kolegami na skypie. Może znajdę mu dziś jakieś przydomowe zajęcie, żeby go w końcu wyciągnąć z pokoju, tylko ten deszcz… Pies też wydaje się być zadowolony. Najczęściej siedzi przed suwanką i obserwuje zwierzyniec za oknem. Wystarczy chwilę posiedzieć, żeby zobaczyć jakąś wiewiórkę, sikorki lub sroki. Wieczorami odpalamy nasz wcześniej nie chciany kominek, włączamy jakiś fajny film i tak siedzimy do 1ej nad ranem. Jest bosssko Ze spraw domowych - jutro nasz stolarkowy zamontuje nam drzwi wewnętrzne. Najbardziej nie mogę się doczekać tych od łazienki - póki co mamy prowizoryczne, ze styropianu, ruchome, znaczy przesuwne albo raczej przestawne Małż na okoliczność Świąt zrobił sobie przerwę w kładzeniu kafli. Do położenia został cały korytarz i wiatrołap. O łazience nie wspominam, choć to najważniejsze obecnie pomieszczenie do wykończenia. Jak tylko ją zrobimy możemy przeprowadzić się na całego. Póki co, można by myć podłogi co 10 minut, a i tak kurz skądś wyłazi... Muszę się jeszcze tylko pochwalić, że bez czytania instrukcji (zostały w starym mieszkaniu) udało mi się: - upiec mięso w piekarniku, podpiec tosty (nie przywieźliśmy jeszcze tostera), upiec ciasteczka, - ugotować już dwa obiady: wczoraj i dziś - wielokrotnie podgrzewać różne potrawy: kapustę, bigos, pierogi itp w mikrofali, - ba, nawet zmywarkę już dwa razy włączyłam - a to dla mnie akurat zupełna nowowść. Bo o ile przez 15 lat małżeństwa zdarzało mi się gotować obiady i piec ciasta, o tyle nie miałam dotąd przyjemności posiadania zmywarki. Luksus, rzeczę Wam ja Do wszelkich tych elektronicznych sprzętów można się szybko przyzwyczaić. Jakie to mądre wszystko jest. Kiedy kończy się piec, podgrzewać, czy cokoliwek innego, woła mnie do siebie pikaniem. Pierwszego wieczoru przez moment pikały trzy urządzenia. Przez chwilę myślałam, że zwariuję. Teraz obawiam się, że jak tak dłużej w kuchni pobędę, to sama zacznę pikać ze zmęczenia. No dobra, kończę bo się rozpisałam, a trzeba lecieć do sklepu, a potem po raz 28 zmyć podłogi bo znowu zakurzone... http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/kuchnia_w_nocy(1).jpg http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0767.jpg http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0771.jpg Co robi nasz Lupo? http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0765.jpg Ogląda z nami "Pretty Woman" http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0763.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestor-1 27.12.2012 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Pies też wydaje się być zadowolony. dusiaka Nic dziwnego - na cieplutkiej podłodze też bym się chętnie położył Zdjęcia są super - oglądam je z dreszczykiem emocji, bo przecież nasze wnętrza bedą niemalże indntyczne (nie licząc ściany pomiędzy salonem i kuchnią). Prosimy o więcej Analizuję je bardzo dokładnie (o czym przekonasz się w nastepnym poście) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestor-1 27.12.2012 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 http://img189.imageshack.us/img189/5266/dsc0580j.jpg dusiaka, chodzi mi o podłączenie zmywarki - domyślam się że wąż odpływowy jest podłączony bezpośrednio do syfonu w szafce pod zlewozmywakiem, zgadza się? Woda do zmywarki pewnie też jest pobierana gdzieś z tego obszaru? Zastanawiam się co to jest ten czarny punkt po prawej stronie obok wody i odpływu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 27.12.2012 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Inwestor - w szafce pod zlewem trzy dziury to: odpływ fi 50 kanalizacyjny, nad nim dwa doprowadzenia wody:ciepłej i zimnej do kranu. Kolejna dziura, ta najbardziej po prawej to właśnie doprowadzenie wody do zmywarki, a woda odpływowa ze zmywarki, tak jak piszesz, odchodzi do syfonu zlewozmywaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 27.12.2012 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Dusiaczku pięknie jest!!!! i zazdroszczę tej częściowej przeprowadzki jeszcze troszkę i będziecie na całego mieć wykończone :0 widzę, że twoja córeczka lubi tą samą bajkę co moja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 27.12.2012 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 Dusiaku, super się kuchnia prezentuje Tak jak sobie wyobrażałam. Mam tylko pytanie - planujesz obudować rurę spiro od okapu? I jeśli tak, to w jaki sposób? Gratulacje z całego serca przesyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestor-1 28.12.2012 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0585(1).jpg dusiaka, widzę że po lewej stronie okna w kuchni nie masz żaluzji, tylko standardowe drzwi. Dziś w jednym fachowym punkcie powiedziano nam, że takie żaluzje są bardzo awaryjne - czy dlatego zrezygnowaliscie z takiego rozwiazania? Druga sprawa - jak się spisuje zlewozmywak przy oknie (straszą, że okno będzie bez przerwy ochlapane...). Masz już może jakieś doswiadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusiaka 28.12.2012 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Kocurka- tą rurę małż planuje zabudować pozostałościami z profili stalowych do konstrukcji karton-gipsowych (profile u lub CD), a potem to wygipsuje i polmaluje- generalnie ma wyglądac jak ściana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.