Bhm 23.11.2011 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Trzymam kciuki za dach. Tu trzymasz kciuk a w dzienniku Arctica straszysz mnie deszczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 23.11.2011 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Spoko, spoko!!! Yetuś tak ma... Od straszenia to są duchy:P Czuprynek i kumpel to mało rosołowe egzemplarze, toć to niewiele większe od gołębia;)... chociaż z drugiej strony to z gołębi też podobno rosół gotują, bleeee... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 23.11.2011 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Czuprynek i kumpel to mało rosołowe egzemplarze, toć to niewiele większe od gołębia;) Córka by mi żyć nie dała, gdybym jej taki numer zrobiła, - zresztą nawet nie miałabym serca- (gdyby im się przypadkiem zeszło z tego świata - pogrzeb by miały z mega oprawą ). Młoda potrafi zadzwonić do babci i w pierwszym zdaniu zapytać o kuraki czy zdrowe i jastrząb nie porwał - a potem jak się czujesz Ty babciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.11.2011 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 no przeciez babci jastrząb nie porwie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 24.11.2011 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Tu trzymasz kciuk a w dzienniku Arctica straszysz mnie deszczem Przecież jedno nie wyklucza drugiego:rolleyes: ...a straszę, bo i mnie straszą. Wcale nie tęsknie za jesienną słotą (za zimą - tym bardziej), też mam jeszcze tysiąc rzeczy do zrobienia, ale coś mi się zdaje, że kiedyś to jednak nastąpi - jak co roku. No to, żeby cię już nie straszyć, wykasowałem resztę tekstu, który mi się przed chwilą napisał:D, a w zamian powiem na pocieszenie, że nasi prorocy meteorologiczni przepowiadają na sobotę deszcze, ale niezbyt obfite i przelotne;) Jakie planujesz pokrycie dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 24.11.2011 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Spoko, spoko!!! Yetuś tak ma... Od straszenia to są duchy:P (...) Yetuś to dobry duszek:p - jeśli straszy, to w celach mobilizujących, a nie paraliżujących:P. ...a jak bardzo chcę zmobilizować, to stosuję jeszcze szantażyk:lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 24.11.2011 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 no przeciez babci jastrząb nie porwie;) ...ale jakiś lis, to pewnie mógłby do babci się podkraść, szczególnie jeśli ma coś apetycznego:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 24.11.2011 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Yetuś, Yetuś... nie lis tylko WILK babcię zjeść może:yes:... dziatki za bardzo od ziemi nie odrosły to myślałam, że na bieżąco z bajkami jesteś... ... no chyba, że po kuraki by rudzielec wpadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 24.11.2011 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 no przeciez babci jastrząb nie porwie;) robicie sobie żarty z babci a ona sama tam na gospodarce została , i ma naprawdę trochę zwierzyńca do oprzątania, psów szt. 3 kotów szt. 3 kuraków nie policzę, a dziadek w Łodzi został bo mu jeszcze kilka lat do emerytury zostało. Żeby było śmieszniej to dziadka na wieś ciągnie, ale po śmierci pradziadków - babcia została tam żeby się nie zmarnowało , - kobieta z miasta zawsze w ruchu i wokół pełno ludzi, a tam oddalona od wsi , z 3 stron domu ogromny las . Powiem krótko ja jestem szczęściarą ale moim dziecią to już się naprawdę sfarciło mieć dziadków i to w takim miejscu A jeszcze powiem, że na bark zwierzyny leśnej nie narzekamy, sarny są i to w niemałej ilości, do tego dziki jak są głodne to dość blisko pod dom podchodzą zwłaszcza zimą, no jastrzębie i lisy niestety też ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 24.11.2011 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Yeti na poprzedniej stronie pisałam, na dachu będzie blacho dachówka z posypką Gerard Corona firmy AHI Roofing . Wyglądać będzie pewnie tak http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=86825&d=1322127880zdjęcie podprowadziłam, ale już nawet nie pamiętam skąd .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 24.11.2011 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 aaaa faaaktycznie - teraz już pamiętam:DAle o deskowaniu chyba nie pisałaś... Będzie, czy tylko membrana? U mnie też blacho dachówka (bez deskowania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 24.11.2011 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 aaaa faaaktycznie - teraz już pamiętam:D Ale o deskowaniu chyba nie pisałaś... Będzie, czy tylko membrana? U mnie też blacho dachówka (bez deskowania). bez deskowania, choć przez tą akcje z tymi sosnami to desek pewnie kilka by wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogi25 30.11.2011 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Witam, Czytam,czytam i wzdycham. Mamy te same upodobania. My też będzie y mieś kozę....ale dopiero za jakiś czas. Powodzenia, będę zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 06.12.2011 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 zaglądam i do komentarzy będzie u Was mój wymarzony dach, jest absolutnie przepiękny. Mój Tato ma go u siebie na domu i do tej pory nie mogę napatrzeć, u nas niestety odpadł bo nasza chatka w lesie i za szybko by 'zzieleniał'. Piekny daszek będzie nie mogę się doczekać (z różnych względów ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 06.12.2011 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 Bardzo się cieszę że podoba Ci się to pokrycie dachu ja na żywca widziałam raz i też już nie odpuściłam tematu .... i dostałam w prezencie na rocznice:) . Obiecuje ekipę mobilizować tak by praca szła do przodu i oczy cieszyła, zdjęcia jak będzie co uwiecznić to w dzienniku umieszczę ... tylko niech przyjadą niech zaczną .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 09.12.2011 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Kajka.Z nie chce nic pisać do dziennika bo aż szkoda zaczynać ..W poniedziałek był zakup stali, w wtorek padało więc nikogo u nas nie było.W środę piękna pogodna od rana - przyjechaliśmy ok. 12 to panowie właśnie wyjeżdżali, było ich 3 na placu. W czwartek nikogo - bo dopiero w dziś przyjechała stal i coś tam ruszyło - częściowo murłaty zostały przykręcone, mają być jutro Panowie ....Staram się nie denerwować ale ciężko jest ... i jeszcze co chwile wyskakuje jakiś "problemik" Tak więc nie mam pojęcia kiedy się u nas zakończy ten etap pt. dach i będziemy mogli powiedzieć że mamy SSO pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 12.12.2011 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 o raju, nie ukrywam, ze mocno czekalam do poniedzialku, zeby zobaczyc Wasz piekny dach a tu takie ładne belusie... poza tym od dziś p. Marek miał wejsc do rodziców... z Twojego dziennika widze, ze nie wejdzie więc nawet do Mamy nie dzwonie żeby jej nie denerwować. u nas też wymieniono drewnianą belkę na takie podobne jak u Was (fachowo ceownik lub dwuteownik ) czekam na aktualizacje Waszego Dziennika chyba bardziej niż czekałam jak się u nas dach robił. na pocieszenie powiem tylko, że wyszło super i niejedni podjeżdżają zobaczyć jak ładnie położone (płaska dachówka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 12.12.2011 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Witam, dobrze, że pogoda cierpliwa i czeka na nasze dachy.Z tego wszystkiego nawet święta maja być z temperatura +. Ale do świąt, to może daszki już będą zrobione. Kuraki piękne, wcale się nie dziwię, że mają dożywocie u Was. Ja sobie nie wyobrażam codziennie "zwierzyny" doglądać, a potem ukatrupić i zjeść.Toż to serca trzeba nie mieć. Będę zaglądać i kibicować. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 13.12.2011 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 P. Marek powiedział rodzicom, że środa - czwartek do nich wchodzi, ciekawe jak postepy u Was? jesli niewielkie to pewnie w czwartek zadzwoni, że nastepny tydzien... bardzo czekam na update dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 14.12.2011 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2011 Witaj Kajka - no więc z przyjemnością donoszę że ruszyło .. dziś będę to porobię zdjęcia, mam wrażenie że p. Marek chce nam zafoliować i "zwiać", do Twoich rodziców, ale nie ukrywam że trochę mnie to boli bo czekaliśmy na niego prawie od początku listopada . I będąc tak blisko końca stanu SSO chcielibyśmy by dokończył i położył blachę, (zamknąć to na zimę). Tym bardziej iż mam wrażenie że blacha to są duże arkusze i położenie pójdzie raz dwa. Póki co trzymam kciuki, by szło mi sprawnie i pogoda utrzymała się jak najdłużej - tak by jej starczyło dla Twoich rodziców także Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.