ane3ka1 20.03.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Bo pod koniec to się rajstop nie nosi i paznokci samodzielnie nie obcina . Od 7 do 9 miesiąca paznokci się nie obcina, tylko zmienia rozmiar buta Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847097 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 20.03.2013 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Pysiu gratuluję:wave: Ja się nie domyślałam, że u Ciebie takaaaaaa niespodzianka;) A ja chyba stworzona do ciąży jestem bo czułam się świetnie i nawet dzień przed porodem jeszcze w pracy byłam, buty sama zakładałam i paznokcie obcinałam też sama i za każdym razem miałam +18 kilo;) rodzić też bym mogła gdyby nie komplikacje po;) Pysiu teraz to już zleci, kurcze ale Powiesz nam jak będzie po wszystkim, ciooooo???? nie będzie już tajemnicy????? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847137 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 20.03.2013 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Latem nie ma problemu. Ubiera się buty "open toe" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847202 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Ja w życiu nie pozwolę żeby mi mąż obcinał paznokcie, bo co jak co ale to akurat średnio mu wychodzi Póki co jakoś na raty daję radę sama, to mam nadzieję, że i później dam W sumie buty "open toe" to jest myśl Anetko bardzo Ci dziękuję i obiecuję dać znać jak urodzę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 20.03.2013 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 heh.. czyli Tobie się również udało, Dominiko??? Jeny aż mi głupio.. nic ostatnio nie wiem.. Jesli dobrze rozumiem , to GRATULUJĘ!!!! P.S. Ja sobie french pedicure zrobiłam absolutnie sama 2 dni przed porodem:) Ale ja podobno w ogóle byłam ewenementem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847237 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 20.03.2013 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 He he wiedziałam kiedy przypełznąć... Pysia GRATULACJE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847383 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 21.03.2013 08:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 heh.. czyli Tobie się również udało, Dominiko??? Jeny aż mi głupio.. nic ostatnio nie wiem.. Jesli dobrze rozumiem , to GRATULUJĘ!!!! P.S. Ja sobie french pedicure zrobiłam absolutnie sama 2 dni przed porodem:) Ale ja podobno w ogóle byłam ewenementem. Anagatku nic się nie martw - jesteś na bieżąco, bo dopiero wczoraj to napisałam Malowanie paznokci w 9 miesiącu Tego to już sobie w ogóle nie wyobrażam I dziękuję He he wiedziałam kiedy przypełznąć... Pysia GRATULACJE!!! Nemi zawsze wiesz kiedy się pojawić Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847736 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 21.03.2013 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Oj kobiety... ja jak mi wody zaczęły odchodzić to poszłam do łazienki, wygoliłam się, wymyłam, włoski uczesałam, paznokcie obcięłam, wsiadłam w samochód i się zawiozłam do szpitala:rolleyes: Każda ciąża inna, nie ma co generalizować A 10 dni przed porodem się przeprowadzaliśmy. Da się, oj da! Malowanie paznokci to mały pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847751 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 21.03.2013 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Agata to podziwiam! Jeszcze sama się zawiozłaś! Szacun Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 21.03.2013 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Ba, ja nawet torby nie wzięłam ze sobą. Myślałam, że jeszcze nie urodzę. O naiwności! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847832 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrówka75 21.03.2013 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Jakie wieśći :wave: Gratulejszzzzzzzzzzzynnnnnnnnnnnnnnnn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5847912 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TwoOfUs 21.03.2013 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 (edytowane) Ojej... wiedziałam kiedy zajrzeć GRATULACJE! Pysiu http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif Edit: Dotarłam do fotek kuchni. Śliczne wnętrze, takie cieplutkie i bardzo fajny akcent w postaci stolika Edytowane 21 Marca 2013 przez TwoOfUs Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5848018 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 21.03.2013 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Ba, ja nawet torby nie wzięłam ze sobą. Myślałam, że jeszcze nie urodzę. O naiwności! Oj! Ale ktoś Ci ją chyba dowiózł i zdążył na czas? Jakie wieśći :wave: Gratulejszzzzzzzzzzzynnnnnnnnnnnnnnnn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ojej... wiedziałam kiedy zajrzeć GRATULACJE! Pysiu http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/dancing/smileys-dancing-354201.gif Edit: Dotarłam do fotek kuchni. Śliczne wnętrze, takie cieplutkie i bardzo fajny akcent w postaci stolika Ale mi się zaróżowiło na wątku Dziękuję dziewczynki - Mrówko i Twosiu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5848402 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 21.03.2013 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Oj kobiety... ja jak mi wody zaczęły odchodzić to poszłam do łazienki, wygoliłam się, wymyłam, włoski uczesałam, paznokcie obcięłam, wsiadłam w samochód i się zawiozłam do szpitala:rolleyes: agatah - w pierwszej ciąży taki spokój?? nieźle... A swoją drogą to golenie w ciąży to spore wyzwanie. Mąż się ze mnie śmieje, że mam lustrzycę bo bez lusterka już nie daję rady Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5848766 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 21.03.2013 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Pysiu GRATULACJE!!!!!!!!!!!! cudowne wiadomości!!!!!!!!!!!!!! niech Pysiulka zdrowo u mamusi w brzuszku rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5848793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 22.03.2013 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Dziękuję Martuś Darkotko o tak golenie to też niezłe wyzwanie - jak mogłam o tym zapomnieć napisać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5849909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 22.03.2013 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Oj! Ale ktoś Ci ją chyba dowiózł i zdążył na czas? Pan munż, a jakże:rolleyes: Ehh... jeszcze rano stolarza zadzwonił, że blat przywiezie o 17. A ja mu mówię, że na porodówkę jadę. "To pani wyskoczy na chwilę, to blisko przecież":eek: Z choinki się urwał.:lol2: A wcześniej miesiąc choroby stolarskiej miał. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5850198 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 22.03.2013 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 agatah - w pierwszej ciąży taki spokój?? nieźle... A swoją drogą to golenie w ciąży to spore wyzwanie. Mąż się ze mnie śmieje, że mam lustrzycę bo bez lusterka już nie daję rady W pierwszej, w pierwszej. Ja goliłam się często, bo nie znasz dnia ani godziny. A nie chciałam żeby mnie salowa goliła:rolleyes: A Pani Ewunia pochwaliła podczas podawania lewatywki, że się ładnie wygoliłam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5850199 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.03.2013 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Jezu, golenie . Ja muszę, bo chodzę na basen, ale jest to absolutnie karkołomne zadanie od kilku miesięcy . Co do nóg, to jakoś daję radę i obciąć paznokcie, i pomalować, i wydepilować, ale robię to na raty przez pół dnia , zwłaszcza obcinanie i malowanie, a zasapana jestem przy tym, jakbym co najmniej z siłowni właśnie wyszła . pysiaczku, zdecydowałaś się na sówkę? Ja wczoraj dostałam przesyłkę i jest absolutnie prześliczna - taka jak na zdjęciach. Mięciutka i miła w dotyku . Z tego co widziałam, to dla dziewczynek jest chyba większy wybór (ten plusz z tyłu jest najczęściej różowy lub fioletowy). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5850236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.03.2013 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Dopiero teraz dotarłam do fotki pokoju, wcale nie przesadziłaś z różem , jest akurat: słodko i przytulnie . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/161942-mieszkanie-pysiaczka/page/93/#findComment-5850253 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.