Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie pysiaczka


Recommended Posts

oo Pysiaczek ty jeszcze tutaj? :p

Pieluszki wysyjające sygnał na komórkę??:jawdrop: strach się bać.

Potwierdzam bujaczek fisher price bardzo przydatny ten do 18kg, mój się nadal w nim buja, a skończył 2.5, tylko obsługuje go samodzielnie i sam się w nim zapina i włącza sobie wibracje, chyba ma sentyment do niego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czyli jeszcze nie dziś. Może jutro?

Dziewczyny, czy któraś z Was rodziła w dzień? Tzn. zaczęła rodzić powiedzmy w południe, czy wszystkie w nocy?

Zastanawiałam się kiedyś z mężem, jak to jest, że skurcze pojawiają się chyba tylko i wyłącznie w nocy (bo wiadomo: finisz to już różnie).

Ja po porodzie leżałam na sali obok porodówki (oj, nasłuchałam się krzyków :rolleyes:) i przez te kilka dni żadna ciężarna nie przyjechała w dzień, wszystkie między 24 a 7 rano :). Jak robili czystki na patologii ciąży (oddział poporodowy był pusty, więc na patologii podali wszystkim oksytocynę), to też dziewczyny do rodzenia przywożono po 22.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pysiu, macham do Ciebie:bye: i kciuki zaciskam:)

P.S. Pisałam, że pokoik piękny? bo oglądałam na tel. i nie pamiętam, czy później wchodziłam żeby pochwalić.

 

Szczerze mówiąc nie pamiętam Yuczko czy pisałaś, ale nieważne :) Jakby co dziękuję jeszcze raz :D I za kciuki też dziękuję :yes:

 

podobno jak czlowiek odpoczywa to się ten jakiś tam hormon uwalnia...w trakcie odpoczynku:)

 

Ooooo to ja się muszę położyć plackiem chyba bo w dzień za dużo robię na to wychodzi i dlatego jeszcze nie urodziłam ;)

 

Ilona, ja zaczęłam rodzić o 12:00, bo wtedy dali mi oksytocynę, poza tym powiedzieli, że mam tylko 2 godziny żeby zacząć rodzić, więc musiałam się sprężyć, normalnie pewnie też wybrałabym noc :rolleyes:.

Kciuki ściśnięte Pysiaczku ;)

 

Dzięki Pendraczku :) Faktycznie musiałaś się sprężyć :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonka - ja pierwsze skurcze miałam ok 6. rano w poniedziałek. Takie słabiutkie, nawet przed okresem miałam silniejsze. Potem w ciągu dnia mi przeszło :) zaczęły się znowu po południu, no i rodziłam całą noc. Bardzo nie chciałam rodzić w nocy i jak kładłam się spać, to myślałam "Doczekamy do rana" :D Taaaa, o godz. 1 skurcze były regularnie co 5 minut i bałam się że nie dojedziemy do szpitala :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonka - ja pierwsze skurcze miałam ok 6. rano w poniedziałek. Takie słabiutkie, nawet przed okresem miałam silniejsze. Potem w ciągu dnia mi przeszło :) zaczęły się znowu po południu, no i rodziłam całą noc. Bardzo nie chciałam rodzić w nocy i jak kładłam się spać, to myślałam "Doczekamy do rana" :D Taaaa, o godz. 1 skurcze były regularnie co 5 minut i bałam się że nie dojedziemy do szpitala :o

 

A jak czuje się młoda mama? Jak pierwsze dni w domu?

No i koniecznie opowiadaj, co słychać u maleństwa :)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też poczułam dopiero kilka godzin przed porodem (o 23) i były dużo lżejsze niż te na okres (ale identyczne jeśli chodzi o charakter), jednak po kilku godzinach się rozkręciło :sick:. Od czwartej myślałam, że więcej nie dam rady znieść, ale jakoś dawałam :cool:. Najgorsze były masaże szyjki macicy, u mnie słabo postępowało rozwarcie, więc jak trafiłam do szpitala, co moment mi robili, żeby przyspieszyć :roll: - nikomu tego nie życzę, zwłaszcza w szczycie skurczu :sick: :no: :bash:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...