Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie pysiaczka


Recommended Posts

asiazett, mam porównanie i skośno-krzyżowa to trochę inna bajka ;) lepiej się wiąże, lepiej nosi, więc jeśli mam wybór to wybieram skośno-krzyzową ;)

 

Natibaby nie są grubaśne. Maciej majowy jest, nosiliśmy lipiec sierpień wrzesień - bardzo bardzo dużo.

Pomijając ekstremalne temperatury powyżej 30 stopni, chusta nadaje się doskonale :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Agatah, a z którego roku miałaś w rękach lennylamb? Z tego co rozmawiałam/czytałam to nat i lenny są obecnie porównywalne co do miękkości :yes: cena jest zbliżona (ja w lenny kupuję L czyli 5,2-5,4 m bo mąż wysoki). Obie cieszą się bardzo dobrymi opiniami i są bardzo dobre jakościowo, polskie etc. w tym wypadku. Nati ma większy wybór to może tam się zdecyduję :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli planujesz zakup chusty? Kurcze a w tym naszym przeklętym domu została chusta. Uzyta chyba ze 3 razy- dla nas totalna strata kasy (chyba ok 200 zł w promocji), bo 'koleżanka' mnie namówiła...

 

P.S. Ignac -11 kg obecnie.. naprawdę chciałabym zobaczyć odważnego, co by go w chuście unieruchomić próbował. Gardai byśmy na głowie zaraz mieli:D

Buziaki!

 

P.S.2 Widzę ,że podobnie masz z karmieniem, jak ja miałam z Igiem (u mnie jeszcze grzyb i bÓOOOOl).. Ja w 6 tygodniu zdecydowałam przestać karmić i zaczęłam TYLKO odciągać mleko. Karmiłam tak swoim mlekiem do 9 miesiąca. Jak nie starczało mi mojego mleka dawałam mm. Ale tylko z butli.

 

Karmienie cycem plus odciąganie to porażka.

Poza tym mm też jest dla ludzi:)

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyczyłam od siostry chustę (jakość taka sobie, womar :/ ale chcialam zobaczyc co i jak). Dwa razy małego omotałam, posiedział po 5 minut i zaczął się niecierpliwić. Do tego niestety niezbyt odciąża dolny odcinek kręgosłupa, który u mnie jest problemem. Bardzo fajne, że mam dwie ręce wolne, mały wszystko widzi i nie muszę go dźwigać na ręce. Szkoda, że nie zaczęłam chustowania wcześniej bo nie wiem czy teraz się Antek przekona.

 

Roczniaka na pewno bym nie nosiła ale takiego maluszka jeszcze można.

 

Popróbujemy jeszcze np. na spacerze i wtedy zdecydujemy. Dobrze gdybyś Pysiu mogła od kogoś pożyczyć chustę i też zobaczyc co i jak.

 

A propos to odezwij się :hug: może na maila z 4 lipca odpiszesz ;) :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agatah, Yokasta tez miałam brać chustę, ale czas szybko zleciał i w końcu jak mały miał 4/5 miesięcy wziełam nosidełko z LennyLamb :) Super się sprawdza, łatwo się wiąże :yes: tego obawiałam się przy chuście ;)

 

Pysiaczku w LL najlepiej zamawiać z ich stronki, przez allegro też w sumie :rolleyes: Szyciutko wysyłają :)

Edytowane przez ida2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pysiaczku, spójrz na NatiBaby. Są bardziej miękkie niż LennyLamb, i już od pierwszego użycia wspaniale dają się zamotać.

 

Jeśli jesteś zainteresowana używaną (jak nówka) to daj znać. Taka dokładnie http://www.natibaby.pl/chusta-nepal-standard-duplikat-1.html :)

 

Agata a ta Twoja jest właśnie skośno-krzyżowa?

Ładny ma kolorek nie powiem :D

 

Pożyczyłam od siostry chustę (jakość taka sobie, womar :/ ale chcialam zobaczyc co i jak). Dwa razy małego omotałam, posiedział po 5 minut i zaczął się niecierpliwić. Do tego niestety niezbyt odciąża dolny odcinek kręgosłupa, który u mnie jest problemem. Bardzo fajne, że mam dwie ręce wolne, mały wszystko widzi i nie muszę go dźwigać na ręce. Szkoda, że nie zaczęłam chustowania wcześniej bo nie wiem czy teraz się Antek przekona.

 

Roczniaka na pewno bym nie nosiła ale takiego maluszka jeszcze można.

 

Popróbujemy jeszcze np. na spacerze i wtedy zdecydujemy. Dobrze gdybyś Pysiu mogła od kogoś pożyczyć chustę i też zobaczyc co i jak.

 

A propos to odezwij się :hug: może na maila z 4 lipca odpiszesz ;) :).

 

No właśnie nie za bardzo mam od kogo pożyczyć chustę żeby sprawdzić czy to się Młodej spodoba bo nikt tu z naszych znajomych nie ma dzieciaczków w takim wieku. A na Twoim przykładzie widzę, że lepiej zacząć wcześniej niż później także musimy się szybko zdecydować jakby co! Dzięki!

A na maila obiecuję odpisać! Widziałam go kiedyś w skrzynce ale akurat była pewnie jazda z brzuszkiem Lenki i później mi to wyleciało z głowy - przepraszam :oops:

 

Niestety mamy problemy z brzuszkiem praktycznie codziennie wieczorem. Malutką spina i przez 1-2h płacze i pręży się. Potem pada ze zmęczenia. Oby szybko zleciało do tego 3 miesiąca bo tak mi jej szkoda bidulki małej :( :( :(

Tym bardziej powinnam chyba w chustę zainwestować bo może jej to pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agata jestem na spacerze i tu w telefonie nie widze fotki takze nie kasuj jej jeszcze prosze :)

 

Ilonko probowalam w weekend przejsc na bebilon comfort bo jest niby na zaparcia i kolki ale Mloda odrzucila to mleko :D

Nie chce go pic albo upije malo co i sie wyrywa od butelki jak od cycka albo krzyczy. Jak dla mnie to mleko strasznie smierdzi wiec moze jej nir smakuje. Takze poki co dalej nan pro 1 - a kiedys myslalam ze ono capi :lol2:

Myslisz zeby sprobowac cos innego? Ale co? W przyszly wtorek mamy szczepienie to musze o mleku pogadac z pediatra.

 

Yokasiu przykro mi ze zmagacie sie z ta alergia. Zaczelam cos podczytywac u Ilonki ale Mala nie dala mi jeszcze dokonczyc watku ;)

Odpisze dzis!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pysiaczku, bebilon comfort faktycznie nie należy do najsmaczniejszych :no:. Wszystkie te mleka, które są na coś (na kolki, zaparcia, ulewania) smakują i śmierdzą gorzej od zwykłego mleka modyfikowanego.

 

Spróbuj jakieś mleczko hypoalergiczne, może żeby drastycznie nie zmieniać smaku, skoro Lenka lubi NANPro, proponuję to samo mleko tylko HA (http://www.aptekadziecka.pl/pol_pm_NAN-Pro-HA-1-mleko-hipoalergiczne-od-urodzenia-400g-6158_1.jpg) u nas hypoalergiczne pomogło na bóle brzucha, a kiedy układ pokarmowy dojrzał (około trzeciego miesiąca), zaczęliśmy podawać normalne mleko i jest ok :yes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorko nie dawalismy enfamilu bo chcialam ten bebilon comfort na kolki wyprobowac najpierw no ale jak mowie nie podszedl jej. Boje sie ze z enfamilem bedzie podobnie bo to calkiem inne mleko znow. Sprobuje najpierw ten nan pro ha a jak nie pomoze to wtedy enfamil bo juz poczytalam ze to niby najzdrowsze mleczko ale wielu dzieciom ponoc nie podchodzi (informacja z internetu).

 

Dzis Lenka strasznie marudna. Nawet na spacerze nie chciala spac co jej sie raczej nie zdarza. Teraz zjadla butle, chwilke ja pospinalo i spi ale u mnie na rekach a jak tylko probuje odlozyc ja to jest kilkuminutowy ryk. Czekam az maz wroci z pracy i mi jakies jedzenie zrobi ale to jeszcze z 3h. I zaraz mi sie wyladuje komorka czyli moje okno na swiat ;)

Musimy koniecznie kupic dzis to mleko z ha i wyprobowac bo przeciez nie moge miec jej caly czas na rekach! Tak to u nas jeszcze nie bylo :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane! Nic tak nie śmierdzi jak Nutramigen (produkt mlekozastępczy dla dzieci z alergią na białko mleka krowiego). Gotowane pastewne ziemniaki!

Pysiu, czy Twoja Lenka ma gładką buzię, nie ma na niej "grysiku"?

U nas każde przejście z jednego mleka na drugie było stopniowe. Przykładowo - dziś 1 łyżeczka Bebilonu HA i 3 łyżeczki zwykłego. Jutro 2/2, pojutrze 3/1. Czasem proporcje trzymałam nawet kilka dni. Podobno takie małe dzieci nie odczuwają smaków, ale jednak jak fundowałam swoim takie nagłe zmiany, to nie chciały pić. Staś był tak przyzwyczajony do kwaśno-gorzkiego Nutramigenu, że na zwykłe mleko się krzywił. Słodkie kaszki powodują u niego odruch wymiotny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Pysiaczki:hug:

My też czasami mamy takie dni jak Ty dzisiaj, że mały z rąk mi nie chce zejść...

Dodatkowo dostał trądzik i jeszcze ropieje mu oczko:bash:ehhh, uroki macierzyństwa;)

 

Jak maly śpi na mnie, to też telefon to moje "okno na świat" tylko ja nienawidzę pisać z tel. ale czytam i jestem na bieżąco u Ciebie:yes:

Widzę, ze problemy z brzuszkiem cały czas macie:( Współczuję:hug: Mojemu jak czasami tak mocno płacze i pręży się podaję kropelkę esputiconu. U nas się sprawdza:yes: Próbowałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...