narendil 20.03.2013 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Po porodzie to chciałam do mamy zadzwonić, ale oznajmiła że wtedy by się śmiertelnie na mnie obraziła i mam dzwonić jak będziemy jechać . yokasiu ja bym też wolała zadzwonić dopiero po, no ale wiadomo wszystko zależy od tego jak się będzie akcja toczyć. Mąż mnie tylko prosił żeby to w nocy nie było Hehe, a my nie zadzwoniliśmy przed (o 4 nad ranem jakoś głupio było) Nawet po nie bardzo wyszło. Wydało się, gdy stolarz zadzwonił do mojego taty, że stoi z kuchnią pod naszymi drzwiami, nikt nie otwiera ani nie odbiera telefonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 15:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 No to nieźle - efekt zaskoczenia musiał być niesamowity Ale przynajmniej na spokojnie urodziłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joasiah 20.03.2013 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 no no ale powinnam się pogniewać normalnie foooch ale gratuluję córeczki i pokazuj pokoik bo ciekawa jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 20.03.2013 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Pysiaku gratuluje malej pysiaczki i oby wszystko szło dobrze!!! :wiggle::wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 no no ale powinnam się pogniewać normalnie foooch ale gratuluję córeczki i pokazuj pokoik bo ciekawa jestem Pysiaku gratuluje malej pysiaczki i oby wszystko szło dobrze!!! :wiggle::wiggle: Asiu, Nicol dzięki Pokoikiem pochwalę się, ale to jeszcze trochę. Dopiero jak się zrobi pogoda to mąż będzie mógł się zabrać za przeróbkę szafy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek59 20.03.2013 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 gratki tak podejrzewałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 20.03.2013 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Hej Pysiaczku, no wreszcie się oficjalnie przyznałaś Ja też wiedziałam, bo zdradziłaś się już dawno, dawno temu:p:lol2: Z całego serca Ci gratuluję kochana:hug:Dziewczynki są taaakie słodkie- a jak jeszcze będzie podobna do Ciebie... http://www.penmai.com/forums/attachments/popular-thread-contest/25257d1328521158t-popular-thread-contest-winner-january-2012-newpassenger-baby-new-passenger-congrats-smiley-emoticon-000302-large.gif Pokoik też pięknie urządziłaś-absolutnie nie jest za różowy:D Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek59 20.03.2013 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 pewnie że dawno było wiadomo nagle zaczęły ja mocno interesować tematy dzieciowe i pokoiki i takie tam :wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 16:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Eeeeee ale jak to? To wszystkie wiedziały a nic nie powiedziały No nieładnie tak Karolko, Aguś dzięki Wam kochane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 20.03.2013 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Eeeeee ale jak to? To wszystkie wiedziały a nic nie powiedziały Oj pysiu- nie mogłabyś pracować w dyplomacji:rotfl: No nieładnie tak No co nieładnie, jak właścicielka brzusia sobie nie życzyła, to jak mogłyśmy wyjść przed szereg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 20.03.2013 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Hej Pysiaczku, no wreszcie się oficjalnie przyznałaś Ja też wiedziałam, bo zdradziłaś się już dawno, dawno temu:p:lol2: Ha ha to widać wszystkie wiedziałyśmy ... zastanawiałam się kiedy sama o tym napiszesz Serdecznie, z całego serducha Ci gratuluję :hug: A dziewczynki faktycznie są bardzo słodkie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Majeczko dzięki Mam nadzieję, że Mała będzie słodka i grzeczna i będzie tylko spać i jeść Aaaaa nie bawię tak się z Wami Widać konspirator ze mnie żaden Ale na poważnie to wcale nie, że to ukrywałam. Po prostu nie wypowiadałam się na ten temat i tyle. A że nic innego obecnie się u nas nie dzieje to co miałam pisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 20.03.2013 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 ...A dziewczynki faktycznie są bardzo słodkie ... potwierdzam .... mam dwie Pysiaczku i ode mnie wielkie gratulacje ... no i czekamy na właścicielkę pokoiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmajeczkaa 20.03.2013 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Mam nadzieję, że Mała będzie słodka i grzeczna i będzie tylko spać i jeść Moja była baaaardzo grzeczna, praktycznie od samego początku przesypiałyśmy całe noce ... Fakt w dzień nie chciała spać, ale nie płakała jadła i rozglądała się ciekawie ... Mam nadzieje, że Wasza księżniczka będzie równie grzeczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 20.03.2013 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 (edytowane) Fakt, że sporo kobitek dobrze się ma w ciąży, jeszcze pod koniec latają na szpileczkach. Ja niestety nie z tych. Ze Stasiem robiłam w domu do końca, ale bardzo popuchnięta. Teraz w ogóle cierpię. Chciałabym mieć jeszcze kiedyś trzecie dziecko, ale chyba w ciąży ktoś za mnie będzie musiał chodzić Ja mamę chciałam poinformować po wszystkim, bo ona bardzo nerwowy gatunek i nie chciałam żeby czekała w nerwach. Ale teściowa mnie wyręczyła, bo ona to zaś nie umie tajemnicy dochować P.S. Aniu Yokasto, miałam wyrzuty sumienia, że jakiś czas nie odpisywałam na maila, ale już nie mam... Bo kilka razy prosiłam o jakieś zdjęcia, ale mnie zbyłaś, że nic nie ma, że tylko poprzestawiane i mogę sobie pooglądać u innych. Ok! Przepraszam Pysiaczku za Edytowane 20 Marca 2013 przez ane3ka1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 20.03.2013 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Wspaniałe wieści Pysiaczku nie stresuj sie, nie przemęczaj sie i wysypiaj z naddatkiem, bo później to różnie bywa;) słodkie są i dziewczynki i chłopczyki jednakowo, o ile nie mają kolki:rolleyes: buziaki dla Was Pysiule http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/f035.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 potwierdzam .... mam dwie Pysiaczku i ode mnie wielkie gratulacje ... no i czekamy na właścicielkę pokoiku Dzięki Mugatko Moja była baaaardzo grzeczna, praktycznie od samego początku przesypiałyśmy całe noce ... Fakt w dzień nie chciała spać, ale nie płakała jadła i rozglądała się ciekawie ... Mam nadzieje, że Wasza księżniczka będzie równie grzeczna O to ja też mam taką nadzieję, że nasza będzie taka grzeczna jak Wasza Fakt, że sporo kobitek dobrze się ma w ciąży, jeszcze pod koniec latają na szpileczkach. Ja niestety nie z tych. Ze Stasiem robiłam w domu do końca, ale bardzo popuchnięta. Teraz w ogóle cierpię. Chciałabym mieć jeszcze kiedyś trzecie dziecko, ale chyba w ciąży ktoś za mnie będzie musiał chodzić Ja mamę chciałam poinformować po wszystkim, bo ona bardzo nerwowy gatunek i nie chciałam żeby czekała w nerwach. Ale teściowa mnie wyręczyła, bo ona to zaś nie umie tajemnicy dochować Moja teściowa też tajemnicy nie umie dochować Jak jej powiedzieliśmy o ciąży to miała dalej nie powtarzać, ale przypuszczam, że już po sekundzie dzwoniła z tą wieścią dalej bo zaraz cała rodzina wiedziała Ja póki co czuję się ok, a w sumie to zdecydowanie lepiej niż na początku. Aczkolwiek w nocy budzę się przy każdej zmianie boku No i Mała potrafi się już nieźle rozpychać i wypychać tak, że czasem aż zaboli Ale na kręgosłup nie narzekam i oby tak zostało I nie miałam pojęcia, że takie czynności jak obcięcie paznokci u nóg czy założenie rajstop będzie takim kłopotem A pod koniec to już w ogóle sobie tego nie wyobrażam Wspaniałe wieści Pysiaczku nie stresuj sie, nie przemęczaj sie i wysypiaj z naddatkiem, bo później to różnie bywa;) słodkie są i dziewczynki i chłopczyki jednakowo, o ile nie mają kolki:rolleyes: buziaki dla Was Pysiule http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/f035.gif Dzięki Vesilko No tak te kolki...pożyjemy zobaczymy. Może nam się trafi jakiś bezkolkowy egzemplarz? Oby Staram się teraz wypoczywać i wysypiać, ale wiadomo jak to jest Szkoda, że nie da się nabić akumulatorków na zapas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 20.03.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Bo pod koniec to się rajstop nie nosi i paznokci samodzielnie nie obcina . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.03.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Bo pod koniec to się rajstop nie nosi i paznokci samodzielnie nie obcina . Z paznokciami to od biedy się zgodzę, ale bez rajstop? No jak tak można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 20.03.2013 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 No w sumie może i ciepło będzie pod koniec Ale jak to tak nie obcinać paznokci?????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.