Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkanie pysiaczka


Recommended Posts

Po porodzie to chciałam do mamy zadzwonić, ale oznajmiła że wtedy by się śmiertelnie na mnie obraziła i mam dzwonić jak będziemy jechać :D.

 

yokasiu ja bym też wolała zadzwonić dopiero po, no ale wiadomo wszystko zależy od tego jak się będzie akcja toczyć. Mąż mnie tylko prosił żeby to w nocy nie było :lol2:

 

Hehe, a my nie zadzwoniliśmy przed (o 4 nad ranem jakoś głupio było)

Nawet po nie bardzo wyszło.

Wydało się, gdy stolarz zadzwonił do mojego taty, że stoi z kuchnią pod naszymi drzwiami, nikt nie otwiera ani nie odbiera telefonu :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no no ale powinnam się pogniewać normalnie foooch

 

ale gratuluję córeczki :)

i pokazuj pokoik bo ciekawa jestem :D

 

Pysiaku gratuluje malej pysiaczki i oby wszystko szło dobrze!!! :wiggle::wiggle::wiggle::wiggle:

 

Asiu, Nicol dzięki :)

 

Pokoikiem pochwalę się, ale to jeszcze trochę. Dopiero jak się zrobi pogoda to mąż będzie mógł się zabrać za przeróbkę szafy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Pysiaczku, no wreszcie się oficjalnie przyznałaś:wiggle: Ja też wiedziałam, bo zdradziłaś się już dawno, dawno temu:p:lol2:

Z całego serca Ci gratuluję kochana:hug:Dziewczynki są taaakie słodkie- a jak jeszcze będzie podobna do Ciebie...:rolleyes:

http://www.penmai.com/forums/attachments/popular-thread-contest/25257d1328521158t-popular-thread-contest-winner-january-2012-newpassenger-baby-new-passenger-congrats-smiley-emoticon-000302-large.gif

 

Pokoik też pięknie urządziłaś-absolutnie nie jest za różowy:D Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Pysiaczku, no wreszcie się oficjalnie przyznałaś:wiggle: Ja też wiedziałam, bo zdradziłaś się już dawno, dawno temu:p:lol2:

 

 

Ha ha to widać wszystkie wiedziałyśmy ... zastanawiałam się kiedy sama o tym napiszesz :D

 

 

Serdecznie, z całego serducha Ci gratuluję :hug: :hug: :hug:

A dziewczynki faktycznie są bardzo słodkie ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majeczko dzięki :D

Mam nadzieję, że Mała będzie słodka i grzeczna i będzie tylko spać i jeść ;)

 

Aaaaa nie bawię tak się z Wami :D Widać konspirator ze mnie żaden ;)

Ale na poważnie to wcale nie, że to ukrywałam. Po prostu nie wypowiadałam się na ten temat i tyle. A że nic innego obecnie się u nas nie dzieje to co miałam pisać :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że Mała będzie słodka i grzeczna i będzie tylko spać i jeść ;)

 

Moja była baaaardzo grzeczna, praktycznie od samego początku przesypiałyśmy całe noce ...

Fakt w dzień nie chciała spać, ale nie płakała :no: jadła i rozglądała się ciekawie ... :)

 

Mam nadzieje, że Wasza księżniczka będzie równie grzeczna :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że sporo kobitek dobrze się ma w ciąży, jeszcze pod koniec latają na szpileczkach. Ja niestety nie z tych. Ze Stasiem robiłam w domu do końca, ale bardzo popuchnięta. Teraz w ogóle cierpię. Chciałabym mieć jeszcze kiedyś trzecie dziecko, ale chyba w ciąży ktoś za mnie będzie musiał chodzić :(

 

Ja mamę chciałam poinformować po wszystkim, bo ona bardzo nerwowy gatunek i nie chciałam żeby czekała w nerwach. Ale teściowa mnie wyręczyła, bo ona to zaś nie umie tajemnicy dochować ;)

 

P.S. Aniu Yokasto, miałam wyrzuty sumienia, że jakiś czas nie odpisywałam na maila, ale już nie mam... Bo kilka razy prosiłam o jakieś zdjęcia, ale mnie zbyłaś, że nic nie ma, że tylko poprzestawiane i mogę sobie pooglądać u innych. Ok! :(:mad:

 

Przepraszam Pysiaczku za :offtopic:

Edytowane przez ane3ka1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam .... mam dwie :)

Pysiaczku i ode mnie wielkie gratulacje ... no i czekamy na właścicielkę pokoiku :)

 

Dzięki Mugatko :D

 

Moja była baaaardzo grzeczna, praktycznie od samego początku przesypiałyśmy całe noce ...

Fakt w dzień nie chciała spać, ale nie płakała :no: jadła i rozglądała się ciekawie ... :)

 

Mam nadzieje, że Wasza księżniczka będzie równie grzeczna :yes:

 

O to ja też mam taką nadzieję, że nasza będzie taka grzeczna jak Wasza :yes: :D

 

Fakt, że sporo kobitek dobrze się ma w ciąży, jeszcze pod koniec latają na szpileczkach. Ja niestety nie z tych. Ze Stasiem robiłam w domu do końca, ale bardzo popuchnięta. Teraz w ogóle cierpię. Chciałabym mieć jeszcze kiedyś trzecie dziecko, ale chyba w ciąży ktoś za mnie będzie musiał chodzić :(

 

Ja mamę chciałam poinformować po wszystkim, bo ona bardzo nerwowy gatunek i nie chciałam żeby czekała w nerwach. Ale teściowa mnie wyręczyła, bo ona to zaś nie umie tajemnicy dochować ;)

 

Moja teściowa też tajemnicy nie umie dochować ;) Jak jej powiedzieliśmy o ciąży to miała dalej nie powtarzać, ale przypuszczam, że już po sekundzie dzwoniła z tą wieścią dalej bo zaraz cała rodzina wiedziała ;)

 

Ja póki co czuję się ok, a w sumie to zdecydowanie lepiej niż na początku. Aczkolwiek w nocy budzę się przy każdej zmianie boku ;) No i Mała potrafi się już nieźle rozpychać i wypychać tak, że czasem aż zaboli ;) Ale na kręgosłup nie narzekam i oby tak zostało :)

 

I nie miałam pojęcia, że takie czynności jak obcięcie paznokci u nóg czy założenie rajstop będzie takim kłopotem :o A pod koniec to już w ogóle sobie tego nie wyobrażam :D

 

Wspaniałe wieści Pysiaczku :wave:

nie stresuj sie, nie przemęczaj sie i wysypiaj z naddatkiem, bo później to różnie bywa;)

słodkie są i dziewczynki i chłopczyki jednakowo, o ile nie mają kolki:rolleyes:

 

buziaki dla Was Pysiule http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/f035.gif

 

Dzięki Vesilko :hug:

No tak te kolki...pożyjemy zobaczymy. Może nam się trafi jakiś bezkolkowy egzemplarz? Oby :lol2:

Staram się teraz wypoczywać i wysypiać, ale wiadomo jak to jest ;) Szkoda, że nie da się nabić akumulatorków na zapas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...