Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa kominka narożnego z GK ognioodpornego


skaczacy

Recommended Posts

Na pewno mniej się spale niż jak bym miał zrobić w pierwotnym stanie (tfu tfu)

 

Piotrze, znowu namieszamy dużo pisałem w poście 77 i o dużo spraw pytałem, o turbinę pytałem jak ma być zamontowana nad kominkiem, tzn na podłodze na strychu ma być dla niej jakiś stojak czy może leżeć na drewnie czy jakimś bloczku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zwyczajowo stawie się ją na poduszce z wełny. Ostatnio jeden z

forumowiczów "sprzedał" patent , który i ja kilkakrotnie stosowałem.

Turbina (półka)wisi na linkach .Oczywiście tez na wełnie- rozwiązanie

takie najlepiej likwiduje przenoszenie drgań (hałas) .

 

Rury mają izolację dość cienką. Jeśli są wewnątrz , straty i tak

grzeją dom. Gdy kładziesz je poza strefą ocieploną , trzeba je docieplić.

Nawet owijając 15-20 cm wełny. Tak owinięte , mogą leżeć nawet

na drewnie.

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, a jak reszta? jak to przejście rury przez półkę i wejście do komory grzewczej, czy w stropie mam dać ten bloczek keramzytowy, a jak mam uszczelnić wejścia w poszczególne miejsca? W półkę dekompresyjną wpuszczam go w izolacji, a dalej bez czy jak?

 

Nie odpisałeś też czy lepiej już wygląda to wejście ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ucichło coś w temacie, ja jestem na etapie że mam przyklejoną wełnę z folią do tej ścianki, jutro zaczynam na strychu przejście robić i izolować (zaraz po zwaleniu siana użytego do docieplenia), potem będę składał komorę, półki itp, tylko dalej nie wiem jak ma wyglądać przejście tej rury izolowanej przez półkę dekompresyjną i wejście do komory grzewczej, tak będzie tylko wełna z ekranem(między półka a komorą). Ja myślałem żeby to zrobić tak że rurę izolowaną wpuszczę do samej komory grzewczej, i tam ściągnę osłonę wełnianą a przez wełnę między pólkami puszczę to bez izolacji ... tak mi ktoś poradził ale nie wiem co mam o tym myśleć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tzn moze cala wypowiedz dziwnie zabrzmiala. Mniej wiecej chodzilo o to ze do komory grzewczej wejdzie pojedynczy kanal bez izolacji, a zaraz nad odcieciem komory grzewczej z welny bedzie juz rura izolowana(czyli przez cala dekompresyjna czesc), tak aby sciagnieta welna z rury zrobila taka czapke nad wyjsciem z komory grzewczej. Potem idac do gory, znowu odetne p. dekompresyjna welna, nad welna przy przejsciu przez strop bedzie bloczek keramzytowy (jak do komina) w nim rura izolowana dodatkowo oslonieta welna.

 

Nie wiem czy jasniej to napisalem, sorki ze brak polskich znakow ale pisze z telefonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tzn moze cala wypowiedz dziwnie zabrzmiala. Mniej wiecej chodzilo o to ze do komory grzewczej wejdzie pojedynczy kanal bez izolacji, a zaraz nad odcieciem komory grzewczej z welny bedzie juz rura izolowana(czyli przez cala dekompresyjna czesc), tak aby sciagnieta welna z rury zrobila taka czapke nad wyjsciem z komory grzewczej. Potem idac do gory, znowu odetne p. dekompresyjna welna, nad welna przy przejsciu przez strop bedzie bloczek keramzytowy (jak do komina) w nim rura izolowana dodatkowo oslonieta welna.

 

Nie wiem czy jasniej to napisalem, sorki ze brak polskich znakow ale pisze z telefonu.

 

 

Rura do komory grzewczej nie ma po co wchodzić. Daj aluminiową spiro ,

zaizoluj , a nad stropem dopiero przejdź na systemowe z gotowa izolacją.

Dobrze by było by w pustaku , pomiędzy pustakiem a wełną izolująca rurę,

została pustka powietrzna. Dlaczego alu - spiro ? Na początku drogi (wysoka

temperatura) będzie trwalsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skaczący

 

Nie zastanawiałeś się nad zmianą koncepcji, aby "komorę grzewczą" nie robić z wełny i gipsu?

 

Dziś micula w innym temacie zamieścił świeże jeszcze gorące zdjęcia z rozbiórki takowego kominka, po kilku latach użytkowania. Podobnych zdjęć jest dużo więcej na tym forum...

Zobacz zresztą sam ten post

welna.jpg

welna1.jpg

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj Eniu ja piszę co ja widzę. Ty pisz w jednej osobie również co Ty widzisz.

Wełna jest z ekranem, czyli z zdjęć wnioskuję, że typowa do izolacji wewnętrznej kominków. Widzę ekrany z foli metalowej praktycznie przepalone, również wełna jest nadpalona. To widać na zdjęciach gołym okiem.

Również jakoweś rury typu elestyczne dziwnie wyglądają. Poowijane jakąś folią...

Błędy wykonawcze to insza inszość...

 

A gdybanie to gdybanie, gdyby to, gdyby tamto. A może to inne, albo wełna insza... Sam doskonale Wiesz, że ustawicznym problemem przy wełnowcach za mała wentylacja obudowy. Klientom z reguły nie podobają się kratki i jak mogą to je gdzieś chcą ukryć i zminimalizować.

 

Piszesz, że przy ceramice trudniej popełnić błedy. Inwestorzy podejmujący się samodzielnego wykonania kominku, właśnie z reguły wybierają wełnę i płyty gipsowe z dodatkiem papieru, bo wydaje im się to proste, łatwe i szybkie do wykonania. Nie czytałem abyś tu na forum odwodził ich od tego i wskazywał wykonawstwo z ceramiki jako prostsze, łatwiejsze i przyjaźniejsze dla domowników.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohusz, dzięki za przestrogę

 

ściana od drewna została i tak dodatkowo zaizolowana bloczkami z ytonga, przednia ścianę kominka zawsze widać więc jak coś się będzie działo to zawali się przednia ścianka i odsłoni wkład. Inna sprawa co kto komu jak wykonywał ... tak jak napisał kolega eniu, może po prostu użyto złych materiałów. Jak miałbym oceniać to zdjęcie to na tych dwóch fotkach widzę przywalony wkład (lub nawet bez wkładu) wełną, która się przewróciła na niego. Nie widać żadnych profili, jak były one ułożone, płyty widać tylko kawałem itp ... w sumie nie mi to oceniać, ja chcę przekonać się na własnej skórze.

 

Powtórzę tekst z postów powyżej, gdybym nie napisał na muratorze, nie wiem co miałbym za kominek, ale z tego co mówili specjaliści firm zajmujących się kominkami u nas to wyglądało by to trochę inaczej, bez dodatkowych zabezpieczeń. Mój kolega robił kominek sobie sam, bez takiej wiedzy, jaką ja zdobyłem tutaj, w domu na styl kanadyjski, czyli konstrukcja drewniana + welna, płyty osb z zewnątrz i gk od środka. Nie dawał żadnych płyt żaroodpornych, zastosował tylko wełnę do kominków, przykleił ją i dokręcił profilami. Niedawno ściągał obudowę, coś tam przerabiam i nie wyglądało to tak jak na zdjęciach powyżej. Skoro u niego już 5 (prawie 6) lat to wytrzymało i jest w takim fajnym stanie, to ja się nie martwię aż tak bardzo.

 

I podkreślam to jak mogę, że dzięki Piotrowi, Wojtkowi i Forestowi zwiększyłem swoje bezpieczeństwo i być może się nie spale. Czas pokaże i sam zweryfikuje. Dodatkowo jest jeszcze ubezpieczenie ... na to namawiam wszystkich forumowiczów, złe przypadki chodzą po ludziach, a procent zapalenia od kominków w porównaniu z innymi zapaleniami np z instalacji elektrycznej, podpalania, wybuchu butli itp jest znacznie jest chyba mniejszych od pozostałych.

 

Nie chce się tu jakoś wymądrzać i nie odbierajcie tak tego, po prostu wyciągam swoje wnioski. Dzięki forum (przed napisaniem) zmieniłem komin, i to była jedna z najmądrzejszych decyzji w tym remoncie, potem starałem się stosować do zaleceń izolacji drewna, teraz zrzuciłem siano ze strychu. Teraz czekamy na czas, fotorelacje dokończę niedługo.

 

PS

Wiem jedno. kratek zamontuje dużo i będę chciał zaglądać przez nie do komory od tak raz na jakiś czas na kontrolę co się dzieje w środku

 

a na poprawę humoru macie małą fotkę z wczoraj, sam nie wiem jak tyle mogło się tam zmieścić, za tą kupką jest drugie tyle:

http://podforak.rzeszow.pl/upload/thumb_siano3.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Długo mnie nie było, wiele się działo ale o prywatnych rzeczach z tematem niezwiązanych pisał nie będę.

 

Z pracami przy kominku poszedłem daleko do przodu, jest prawie finisz w domu jest ciepło i zdecydowanie rozprowadzony nadmuch sprawdza się.

 

sam kominek wygląda tak:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=91814&stc=1&d=1325002268

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=91813&stc=1&d=1325002262

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=91812&stc=1&d=1325002255

 

gdyby coś się z nim działo na pewno umieszczę taką informacje. na razie nic nie śmierdzi wszystko wydaje się w porządku - czas pokażę.

 

Dziękuję wszystkim za pomoc i zainteresowanie tematem. Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku.

1.jpg

2.JPG

3.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...